Piąta fala w Europie i w Polsce: we wszystkich krajach przewyższyła czwartą


Tylko nieliczne kraje Europy mają za sobą szczyt piątej fali epidemii COVID-19. Z danych wynika, że apogeum zakażeń ciągle jest nie tylko przed Polską, ale i 21 innymi krajami regionu. Co więcej, we wszystkich obecna fala już przewyższyła poprzednie, biorąc pod uwagę średnią siedmiodniową liczbę zakażeń na milion mieszkańców.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Od 27 stycznia w Anglii nie ma już wymogu noszenia maseczek w zamkniętych przestrzeniach publicznych, a certyfikaty covidowe przestały być warunkiem wejścia na imprezy masowe. Przejście z tak zwanego "Planu B" do "Planu A" uzasadniane jest spadkiem infekcji omikronem i stabilizacją obciążenia szpitali w Anglii.

26 stycznia także Holandia złagodziła pandemiczne obostrzenia; m.in. otwarto gastronomię i instytucje kulturalne, zawody sportowe mogą już odbywać z udziałem publiczności, restauracje oraz instytucje kultury mogą działać od 5 rano do 22. W kraju nadal obowiązuje przepustka sanitarna i konieczność noszenia maseczki. Poluzowanie zasad motywowane jest nie spadkiem zakażeń (ich liczba na milion mieszkańców rośnie), ale napięciami społecznymi. Nowe, mniej restrykcyjne zasady będą obowiązywać przez sześć tygodni. Premier Holandii zaapelował o przestrzeganie obostrzeń, bo jeżeli liczba zakażeń będzie wzrastać, to dalsze znoszenie blokad nie będzie możliwe.

Nie wszystkie kraje w Europy mogą sobie dziś pozwolić na podobne kroki. Tylko sześć z nich ma już za sobą szczyt piątej fali COVID-19 - pokazują dane Our World in Data. Za to szczyt fali omikronu jest jeszcze przed 22 państwami regionu.

Tymczasem brytyjska Agencja Bezpieczeństwa Zdrowotnego (UKHSA) ostrzega przed nowym podwariantem omikronu o nazwie BA.2, który wydaje się mieć znacznie wyższą zdolność rozprzestrzeniania się niż dominujący obecnie BA.1. "Teraz wiemy, że BA.2 ma zwiększone tempo wzrostu, co można zaobserwować we wszystkich regionach Anglii" - powiedziała dr Susan Hopkins, główna doradczyni medyczna UKHSA.

Doktor Paweł Grzesiowski o nowym podwariancie omikrona
Doktor Paweł Grzesiowski o nowym podwariancie omikrona

"Powtarzamy to od początku pandemii, że wirus COVID-19 cały czas mutuje, cały czas się zmienia" - komentował doniesienia o nowym podwariancie na antenie TVN24 doktor Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej Rady Lekarskiej ds. COVID-19. W przypadku BA.2 "jedna osoba zakazi średnio 10-12 kolejnych osób" - dodał. "Co to dla nas oznacza? Wirus nabywa kolejnych cech, doskonaląc swoją strukturę, żeby jeszcze szybciej i skuteczniej zarażać" - wyjaśnił dr Grzesiowski.

Gdzie piąta fala już przeszła

Sprawdziliśmy, które państwa piątą falę mają już za sobą. Na poniższym wykresie przedstawiamy dziewięć takich państw oraz jak zmieniała się w nich średnia siedmiodniowa zakażeń COVID-19 na milion mieszkańców między 20 grudnia 2021 a 28 stycznia 2022. Takie przedstawienie pozwala na porównywanie sytuacji w krajach o różnej liczbie mieszkańców. Sześć z nich to kraje europejskie - Włochy, Hiszpania, Grecja, Wielka Brytania, Irlandia i Finlandia. Dla porównania zestawiliśmy je z trzema krajami spoza Europy - Australią, Stanami Zjednoczonymi i Kanadą - gdzie fala zakażeń także wyraźnie opadła.

Na tle analizowanych tu państw najbardziej wyróżnia się Irlandia. Tam ostatnia fala była najwyższa - w pierwszej połowie stycznia 2022 roku średnia liczba zakażeń na milion mieszkańców utrzymywała się na poziomie ponad czterech tysięcy (z wyjątkiem 10 stycznia gdy spadła do 3,8 tys.). Najwyższa była 9 stycznia - 4,8 tys. Do 28 stycznia spadła do 1006.

Próg czterech tysięcy przekroczyła jeszcze tylko Australia (najwyższa średnia 13 stycznia - 4,4 tys.). Na 28 stycznia średnia spadła już do 2,2 tys.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń COVID-19 na milion mieszkańców w dziewięciu krajach na świecie od 20 grudnia 2021 do 28 stycznia 2022Our World in Data | ourworldindata.org

Zobacz szczegółowe dane dla państw.

W Grecji szczyt piątej fali przypadał na pierwszą połowę stycznia. Najwyższą średnią zakażeń na milion mieszkańców osiągnęła 5 stycznia - 3,5 tys. I tak do 17 stycznia spadła już poniżej dwóch tysięcy (1988), 28 stycznia wynosiła 1,8 tys.

We Włoszech i Hiszpanii fala zakażeń omikronem swój szczyt miała w połowie stycznia i w obu krajach średnia tylko sporadycznie przekraczała trzy tysiące zakażeń. Od drugiej połowy stycznia widać utrzymujący się trend spadkowy. Do 28 stycznia spadła we Włoszech do 2,6 tys. a w Hiszpanii do 2,5 tys.

Piątą falę najłagodniej przeszła Kanada i Finlandia. W Kanadzie tylko w pierwszej połowie średnia przekraczała tysiąc zakażeń na milion mieszkańców (najwięcej 10 stycznia - 1093). Na 28 stycznia spadła już do 467,21. Nieco gorzej było w Finlandii, tam w szczycie fali wynosiła nieco ponad półtora tysiąca (11 stycznia - 1520,5). Na 28 stycznia spadła już do 974,75.

We wszystkich analizowanych tu krajach ostatnia fala zakażeń była wyższa niż wcześniejsze, wynika z danych prezentowanych przez Our World in Data.

I tak w piątek 28 stycznia najwyższą średnią liczbę zakażeń na milion mieszkańców miały Włochy (2,6 tys.), Hiszpania (2,5 tys.) i Australia (2,2 tys.). Kolejno powyżej tysiąca miały Grecja (1,8 tys.), Stany Zjednoczone (1,6 tys.), Wielka Brytania (1,3 tys.) i Irlandia (1006). Najmniej i jednocześnie poniżej tysiąca udało się spaść Finlandii (975) i Kanadzie (467).

Gdzie w Europie piąta fala rośnie

Na kolejnym wykresie przedstawiamy 22 europejskie państwa, w których obecnie fala zakażeń COVID-19 obecnie rośnie (dane od 20 grudnia 2021 do 28 stycznia 2022). Jest wśród nich Polska.

I tak na 28 stycznia najwyższą średnią miała wśród nich Słowenia - 6,4 tys., za nią była Portugalia - 5,5 tys., Francja - 5,4 tys. Ponad cztery tysiące miały też Belgia (4,4 tys.), Szwajcaria (4,1 tys.) i Szwecja (4 tys.). Kolejne pięć państw miało średnią na poziomie powyżej trzech tysięcy, były to: Austria (3,7 tys.), Norwegia, Łotwa, Norwegia i Holandia (po 3,6 tys.). W pozostałych wynosiła od tysiąca do 2,9 tys.

Polska była drugim krajem z najniższą średnią zakażeń na milion mieszkańców (1169,72). Mniejszą miała tylko Mołdawia (1064,78). Należy tu zaznaczyć, że w obu krajach od drugiej połowy stycznia utrzymuje się trend rosnący - na 18 stycznia w Mołdawii było to 401,13, w Polsce - 418,57.

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń COVID-19 na milion mieszkańców w 22 krajach na świecie od 20 grudnia 2021 do 28 stycznia 2022Our World in Data | ourworldindata.org

Zobacz szczegółowe dane dla 22 państw Europy.

We Francji (5,5 tys. - stan na 28 stycznia), Luksemburgu (3,6 tys.) i Chorwacji (2,1 tys.) średnia w ostatnich dniach nieznacznie spada. Może być to początek końca fali, ale jest za wcześnie, by stwierdzić jednoznacznie, czy te kraje mają za sobą szczyt fali.

Aktualna fala zakażeń jest już wyższa niż poprzednie we wszystkich analizowanych tu krajach. Wśród nich jesienna fala zakażeń była najwyższa w Słowacji - w szczycie, 26 listopada 2021 roku, średnia zakażeń na milion mieszkańców wynosiła tam 2083,14. W obecnej fali wyższą ma już 15 z 22 państw.

Piąta fala w Polsce: większa niż wszystkie poprzednie

Piąta fala w Polsce znacząco przewyższa wcześniejsze fale - wynika z danych. 30 stycznia br. średnia siedmiodniowa zakażeń na milion mieszkańców wynosiła 1264,12. To więcej niż w szczycie czwartej fali 7 grudnia 2021 (619,77), czy trzeciej 1 kwietnia 2021 (764).

Średnia siedmiodniowa liczba zakażeń COVID-19 na milion mieszkańców w Polsce od 9 marca 2020 do 28 stycznia 2022Our World in Data | ourworldindata.org

Zobacz szczegółowe dane dla Polski.

Obecna fala jest również najwyższa w kraju pod względem liczby aktywnych przypadków, czyli osób, które aktualnie przechodzą zakażenie. We wtorek 1 lutego w Polsce było 776 804 takich osób i jest najwięcej od początku epidemii - informuje portal TVN24.pl. To około 2,04 proc. ludności kraju.

Piąta fala w Polsce jeszcze nie osiągnęła jeszcze swojego szczytu. Ten ma nastąpić w połowie lutego, przewiduje Ministerstwo Zdrowia.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: ANTONIO BAT/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Globalny popyt na leki GLP-1 - takie jak Ozempic, Wegovy czy Mounjaro - stworzył okazję dla cyberprzestępców, którzy zarabiają teraz na desperacji osób walczących z otyłością. Kampania "cudownych kropli" niewiadomego pochodzenia, do złudzenia przypominających popularne dziś lekarstwa, objęła już kilka krajów Europy. Wszystko w niej jest fałszywe: od lekarzy po wsparcie instytucji, których wiarygodność się wykorzystuje.

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

"Cudowne krople" na otyłość. Epidemia oszustwa: fałszywi lekarze, klonowanie tożsamości

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

"Uciszacie katolików", "komunizm wrócił" - tak reagowali internauci na doniesienia, jakoby w Toruniu policja zatrzymała mężczyznę za uczestnictwo w publicznym różańcu. Moment zatrzymania widać na publikowanym w mediach społecznościowych nagraniu. Jednak to nie modlitwa była przyczyną reakcji funkcjonariuszy.

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Zatrzymany za "udział w publicznym różańcu"? Dlaczego policja tak zareagowała

Źródło:
Konkret24

Film przedstawiający rzekomo chińskie działo "strzelające 7 razy szybciej niż dźwięk" rozchodzi się w sieci - opublikował go na przykład poseł Konrad Berkowicz. Na uwagi, że to fake news, na razie nie zareagował. A wideo zostało wygenerowane przez AI i wpisuje się narrację chińskiej propagandy.

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Chińskie działo "strzela 7 razy szybciej niż dźwięk"? To Berkowicz strzela kulą w płot

Źródło:
Konkret24

Większość kont wspierających ruch Donalda Trumpa działa w krajach muzułmańskich, głównie w Afryce i na Bliskim Wschodzie - taki wniosek miał wynikać z mapy krążącej w mediach społecznościowych. Tylko że widać na niej coś zupełnie innego.

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

"Muzułmanie kontrolują MAGA"? Co pokazuje ta mapa

Źródło:
Konkret24

Prezydent Francji pokazuje "odwróconą mapę Ukrainy" - drwią niektórzy polscy internauci. Podobny przekaz głosiła już rosyjska propaganda. Tymczasem Emmanuel Macron wcale nie zaliczył wpadki.

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Macron "z mapą Ukrainy do góry nogami"? Jak polscy internauci powielają rosyjską propagandę

Źródło:
Konkret24

Błękit metylenowy w sieci uchodzi za cudowny środek poprawiający pracę mózgu, zwalczający raka czy spowalniający starzenie. Sprawdzamy, co nauka o nim mówi i jakie zagrożenie niesie przyjmowanie tej substancji na własną rękę.

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Błękit metylenowy: cudowny eliksir czy ryzykowna moda? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Ciekawe, ile w tym prawdy" - zastanawiają się internauci, którzy przeczytali, że na chińskiej pustyni pod panelami słonecznymi wyrosła trawa, a do jej koszenia wykorzystuje się owce. Okazuje się, że prawdy jest całkiem sporo.

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Fotowoltaika, pustynia i owce. Co się wydarzyło w Chinach

Źródło:
Konkret24

Unia Europejska rzekomo chce wprowadzić nowe reguły i kary - tym razem wymierzone w kierowców za hamowanie silnikiem. Internauci oburzają się, ale nie mają racji. Chodzi o konkretne przypadki i to daleko od Europy. Wyjaśniamy.

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

"Mandat za hamowanie silnikiem". Ale gdzie?

Źródło:
Konkret24

Grok, model sztucznej inteligencji od Elona Muska przekonywał, że komory gazowe w obozach zagłady były "przeznaczone do dezynfekcji", ale po interwencji Muzeum Auschwitz-Birkenau zapewniał, że nie neguje Holokaustu. Anatomia działania modeli AI pokazuje, że należy podchodzić do nich z rezerwą.

Jak Grok neguje Holokaust i zaprzecza, że to robi. Dlaczego sztuczna inteligencja zmienia zdanie

Źródło:
Konkret24

Mimo ujawnienia, że obywatele Ukrainy odpowiedzialni za akty dywersji na kolei działali na zlecenie Rosji, to przez polską sieć przetaczają się przekazy o "ukraińskim sabotażu". Ma to dowodzić "ukraińskiej niewdzięczności". Pokazujemy, jak Rosjanie realizują ten efekt poboczny swoich działań i jak mu przeciwdziałać.

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Dlaczego to akurat oni? Jak wygląda rosyjski mechanizm obrzydzania Ukraińców

Źródło:
Konkret24

"A kto będzie miał powyżej, zostanie rozstrzelany", "lewacki gulag" - pisali internauci w reakcji na krążący w sieci przekaz. Wzburzyły ich informacje o rzekomych surowych karach grożących za utrzymywanie zbyt wysokiej temperatury w mieszkaniach. Pomysłodawcą kar jakoby była Komisja Europejska. Skąd wzięły się te informacje i ile wspólnego mają z rzeczywistością.

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Do więzienia za więcej niż 19 stopni w mieszkaniu? To nie pomysł Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Akty dywersji w Polsce błyskawicznie stały się narzędziem propagandy w Rosji i Białorusi. Obie machiny tworzą własne przekazy wokół wydarzeń w naszym kraju, by realizować wewnętrzne cele polityczne. Sprawdziliśmy z ekspertem, jak to robią i po co.

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

"W Polsce już działa podziemna partyzantka"? Jak akt dywersji rozgrywa rosyjska i białoruska propaganda

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą doniesienia o szkodliwości fluoru. Możemy się natknąć na informacje o rzekomych chorobach, które czekają po umyciu zębów, czy wypiciu wody z kranu. Ile jest w nich prawdy? Eksperci ostrzegają przed takimi uproszczeniami.

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Woda z kranu i pasta do zębów szkodzą? "Jednozdaniowe mity" o fluorze

Źródło:
Konkret24

Jeszcze zanim premier Donald Tusk zapowiedział, że "dopadnie sprawców" aktu dywersji na kolei, w mediach społecznościowych wskazywano Ukraińców jako tych "sprawców". To kolejna taka kampania dezinformacji po głośnym, medialnym wydarzeniu.

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

"Ukraiński sabotaż" na kolei? Kolejna kampania dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Ujawnienie gwałtów, demaskowanie fałszu mediów i pokazywanie przestępstw imigrantów - za takie "przestępstwa" rzekomo był skazywany brytyjski aktywista Tommy Robinson, który uczestniczył w Marszu Niepodległości. A przynajmniej tak twierdzą prawicowi politycy. Wyjaśniamy, za co naprawdę pięciokrotnie trafiał do więzienia.

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Więzienie "za ujawnienie gwałtów"? Jak gość Tarczyńskiego łamał prawo

Źródło:
Konkret24

Historia śmierci pacjenta we Wrocławiu wywołała w sieci duże emocje. Pojawiły się twierdzenia, że do tragedii przyczyniła się słaba znajomość języka polskiego personelu medycznego. Przekaz ten powielali internauci, media i niektórzy prawicowi politycy. Sprawdziliśmy, co naprawdę wiadomo o tym zdarzeniu. Do sprawy odniosła się prokuratura.

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Pacjent zmarł, bo personel nie znał dobrze polskiego? Prokuratura: "nierzetelne informacje"

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości po polsku i białorusku wywołały w sieci gorącą dyskusję. Nie zabrakło komentarzy o "ukrainizacji Polski" i zagrożeniu "rozbiorami". Tymczasem stojące od lat tablice są efektem prawa chroniącego mniejszości narodowe i etniczne.

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

"Przygotowanie do rozbiorów Polski", "Ukraińcy wymusili". Skąd się wzięły dwujęzyczne tablice w Podlaskiem

Źródło:
Konkret24

Szczepienie przeciw COVID-19 rzekomo zwiększa ryzyko zachorowania na raka, co potwierdzać ma koreańskie badanie - wynika z popularnych przekazów, powielanych przez niektórych prawicowych polityków. Publikacja nie potwierdza takiego wniosku, a zastosowana metodologia budzi spore wątpliwości.

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

"Szczepienie na COVID-19 zwiększa ryzyko raka"? To badanie tego nie dowodzi

Źródło:
Konkret24

Policjanci za pracę 11 listopada jakoby mieli dostać dodatkowe pieniądze - dwa tysiące złotych. Rzekomo ma to być "gratyfikacja" za utrudnianie Marszu Niepodległości w Warszawie i "przechwytywanie autokarów". Wyjaśniamy, jakie pieniądze i za co dostaną policjanci.

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

"Policjanci dostają dwa tysiące dodatku za pracę" 11 listopada? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Wpisy o tym, że mężczyzna, który uratował spadające dziecko, został pozwany i skazany za złamanie mu ręki, mają setki tysięcy wyświetleń. Jest co najmniej kilka powodów, dla których ta historia nie może być prawdziwa.

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

"Musi zapłacić 300 tysięcy dolarów za uratowanie dziecka"? Uwaga na tę historię

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24