Trump, agent "Krasnov" i KGB. Co to za historia

Źródło:
Snopes

Wobec zapowiedzi administracji Donalda Trumpa, że warto postawić na reset relacji z Rosją, przypominane są kontakty obecnego prezydenta USA z ludźmi Kremla w przeszłości. W ten sposób nową odsłonę zyskał przekaz, jakoby w latach 80. Trump miał zostać zwerbowany przez radzieckie KGB. Wyjaśniamy, ile w tym prawdy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Podejście prezydenta Donalda Trumpa do wojny w Ukrainie opiera się na "uświadomieniu sobie, że Stany Zjednoczone muszą zresetować stosunki z Rosją" - mówił 6 marca specjalny wysłannik USA do spraw Ukrainy i Rosji Keith Kellogg. To tylko jeden z wielu przykładów prorosyjskiej postawy obecnej administracji Stanów Zjednoczonych. Przypomnijmy choćby to, że w lutym Trump stwierdził, iż to nie Rosja wywołała wojnę w Ukrainie, a Wołodymyr Zełenski jest dyktatorem. Trump mówił też np.: "Znam kilku rosyjskich oligarchów. To bardzo mili ludzie" - gdy przedstawiał program złotych kart. Będą je mogli kupić cudzoziemcy - także z Rosji - za pięć milionów dolarów i dostać prawo zamieszkania w USA.

5 marca, po ponad trzech latach wsparcia obrony Ukrainy, USA wstrzymały pomoc militarną i wywiadowczą. Decyzję podjęto po kłótni prezydentów Wołodymyra Zełenskiego, Donalda Trumpa i wiceprezydenta USA J.D. Vance'a w Białym Domu. W jej wyniku nie doszło do podpisania umowy o dostępie i eksploatacji przez Stany Zjednoczone złóż zasobów naturalnych w Ukrainie.

CZYTAJ W KONKRET24: Trump mówi o Ukrainie. To samo głosi propaganda Kremla

Post Musajewa i przekazy w anglojęzycznej sieci

Amerykański zwrot ku Moskwie budzi pytania nie tylko wśród sojuszników USA, ale także internautów. Ostatnie wypowiedzi Trumpa dały paliwo do rozpowszechniania plotki o jego związkach z Rosją. Pod koniec lutego w anglojęzycznym internecie pojawiły się posty, których autorzy pisali, że w 1987 roku Donald Trump został zwerbowany przez radzieckie służby, konkretnie przez KGB (Komitiet Gosudarstwiennoj Biezopasnosti, czyli Komitet Bezpieczeństwa Państwowego). Trump miał wtedy otrzymać pseudonim "Krasnov". Internauci powoływali się na facebookowy wpis Alnura Musajewa, byłego oficera KGB. 20 lutego napisał, że w tym czasie pracował w VI Zarządzie KGB w Moskwie i - jak przekonywał - zadaniem tej jednostki miała być rekrutacja biznesmenów z krajów kapitalistycznych. 

Wpis byłego oficera KGB Alnura Musajewa, który stał się bazą narracji o powiązaniach Trumpa z tą służbąfacebook.com

Doniesienia te budzą wątpliwości. Po pierwsze, Musajew nie przedstawił żadnego dowodu, który potwierdzałby jego słowa. Nie podał, czy osobiście zwerbował Trumpa, czy tylko wiedział o tym rzekomym werbunku z innych źródeł, np. dokumentów bądź od innych funkcjonariuszy KGB. Nie potwierdził, czy Trump aktywnie szpiegował, czy był jedynie potencjalnym nabytkiem radzieckich służb. Nie jesteśmy w stanie potwierdzić ani zaprzeczyć tym doniesieniom. Dostępnych dowodów na to, że Musajew napisał prawdę, nie ujawniono.

Mimo wątpliwości co do twierdzenia Musajewa teza o rzekomej współpracy Trumpa z KGB rozprzestrzeniła się w mediach społecznościowych (X, Facebook, TikTok) i na forum Reddit. Niektórzy internauci publikowali zdjęcie Trumpa z jego pierwszą żoną Iwanką zrobione podczas ich wizyty w Petersburgu (wówczas Leningradzie) w 1978 roku. O wpisie byłego funkcjonariusza KGB poinformował nawet portal DailyBeast, lecz artykuł szybko usunięto (zachowała się archiwalna wersja z 21 lutego). Mimo to trafił do sieci.

Tezę o współpracy Trumpa i KGB szerzono w serwisie X, na forum Reddit i na TikToku x.com, reddit.com, tiktok.com

Polscy internauci o Trumpie jako "szpiegu rosyjskim"

Przekaz dotarł też do polskojęzycznej sieci. "Szef Kazachskiego KGB zamieścił wpis, w którym informuje, że w 1987 r. Trump został zwerbowany jako agent pod pseudonimem 'Krasnov'..." - napisał 20 lutego jeden z użytkowników Facebooka. "Uwaga! Teraz będzie i potwierdzona przez wszystkie źródła - w rzeczywistości Trump jest agentem i szpiegiem zwerbowanym przez KDB ZSRR w 1987 roku. O tym Musajew, były przewodniczący Komitetu Bezpieczeństwa Narodowego Kazachstanu, mówi poważnie. Jakiś Donald 'Krasnov'" - dzień później przekonywał kolejny facebukowicz. "Jeżeli to jest prawda, to jesteśmy świadkami największego skandalu politycznego wszechczasów! Szpieg rosyjski KGB prezydentem USA" - twierdził inny użytkownik serwisu 3 marca (pisownia wszystkich postów oryginalna).

Wpisy na Facebooku opublikowane pod koniec lutego i na początku marca 2025 rokufacebook.com

Co wiadomo o tej sprawie, omówił szeroko amerykański portal fact-checkingowy Snopes. Również telewizja France24 w programie "Truth or Fake" poświęciła jej uwagę. Oto co dotychczas ustalono.

Fakty nie potwierdzają twierdzenia byłego szpiega KGB

Jak zauważa redakcja Snopes, oskarżenia Musajewa nie znajdują potwierdzenia nawet w oficjalnych dokumentach. Prawdą jest, że Donald Trump odwiedził Moskwę w 1987 roku, gdzie rozmawiał o możliwości budowy hotelu Trump Tower w Rosji. Lecz nie ma wiarygodnego potwierdzenia, że w tym czasie Musajew pracował w VI Zarządzie KGB w Moskwie. Snopes sprawdził, że według kilku internetowych biogramów Musajewa miał on zakończyć pracę w KGB w 1986 roku, czyli rok przed wizytą Trumpa w Moskwie. Miał wtedy przejść do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ZSRR.

Musajew nie pierwszy raz przekonuje, że podczas gdy pracował w VI Zarządzie KGB, zwerbowano Donalda Trumpa. Podobnie głosił wcześniej. Do swojego najnowszego facebookowego posta załączył post z lipca 2018 roku (Trump był wtedy prezydentem USA), w którym pisał m.in.: "Donald Trump jest na haku KGB i coraz głębiej chwyta przynętę. Świadczą o tym liczne poszlaki publikowane w mediach. Istnieje takie pojęcie jak werbunek obiektu. Z mojego doświadczenia w pracy operacyjnej w KGB-KNB mogę z całą pewnością powiedzieć, że Trump należy do kategorii osób doskonale nadających się do werbunku. Nie mam wątpliwości, że Rosja ma brudy na prezydenta Stanów Zjednoczonych, że przez wiele lat Kreml promował Trumpa na stanowisko prezydenta największego światowego mocarstwa".

W lutym 2021 roku tezę Musajewa o zwerbowaniu Trumpa przez KGB skomentował kazachski historyk Daniyar Aszimbajew. W poście na swoim telegramowym kanale stwierdził, że Musajew nie miał żadnych powiązań z I Zarządem KGB, który naprawdę odpowiadał za rekrutację agentów z zagranicy. Z drugiej strony, historyk zastrzegł: "Nie ma jednak sensu się tutaj spierać. Były generał może twierdzić, że był to tajny obszar jego pracy".

Redakcja Snopes dotarła do innych źródeł, które potwierdzają, że głównym celem VI Zarządu wcale nie było szpiegostwo. Dziennikarz W. Thomas Smith Jr. w swojej książce "Encyclopedia of the Central Intelligence Agency" z 2003 roku stwierdza, że VI Zarząd był odpowiedzialny za "egzekwowanie przepisów dotyczących finansów i handlu, a także ochronę przed szpiegostwem gospodarczym". I że to właśnie I Zarząd KGB skupiał się na cywilnym wywiadzie zagranicznym.

Stare-nowe oskarżenia

Oskarżenia, że Trump może być lub był w pewien sposób rosyjskim agentem, nie są nowe. Pojawiały się już podczas jego pierwszej kadencji w Białym Domu (styczeń 2017 - styczeń 2021). Napędzały je prorosyjskie stanowiska i wypowiedzi Trumpa z tamtego okresu. Nie bez znaczenia była sprawa rosyjskiej ingerencji w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku.

O rzekomym werbunku Trumpa przez KGB wypowiadał się też inny były agent KGB Jurij Szwec. W wywiadach medialnych sugerował, że Trump w latach 80. był traktowany przez radziecki wywiad jako potencjalny "asset", czyli osoba podatna na wpływy. Według Szweca radzieckie służby rozważały wykorzystanie Trumpa do wpływu na politykę amerykańską, zwłaszcza że w 1987 roku odwiedził Moskwę.

Snopes przywołuje także raport dokumentujący wyniki dochodzenia byłego specjalnego prokuratora Roberta Muellera w sprawie rosyjskich prób ingerencji w wybory prezydenckie w USA w 2016 roku. Dotyczył on też zarzutów o spisek lub skoordynowane działania sztabu Trumpa i Kremla. Dochodzenie wykazało, że rząd rosyjski ingerował w wybory prezydenckie w 2016 roku "na szeroką i systematyczną skalę" oraz że istniały "powiązania" między urzędnikami kampanii Trumpa a osobami związanymi z rosyjskim rządem. Lecz nie potwierdzono zarzutu, że członkowie sztabu Trumpa spiskowali lub koordynowali działania z rosyjskim rządem. Sam Trump m.in. w 2019 roku zaprzeczał oskarżeniom o współpracę z Kremlem.

Z dotychczasowych ustaleń również nie wynika, że naprawdę był agentem "Krasnovem".

Autorka/Autor:

Źródło: Snopes

Źródło zdjęcia głównego: Al Drago/EPA/PAP

Pozostałe wiadomości

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". Czyli o co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". Czyli o co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24