Zełenski jak Hitler człowiekiem roku amerykańskiego magazynu? Wyjaśniamy manipulację

Źródło:
Konktet24
Wołodymyr Zełenski Człowiekiem Roku 2022 magazynu "Time"
Wołodymyr Zełenski Człowiekiem Roku 2022 magazynu "Time"tvn24
wideo 2/2
0812B071X FOS ZUBER ZELENSKItvn24

W mediach społecznościowych krąży zestawienie okładek magazynu "Time" z Adolfem Hitlerem i Wołodymyrem Zełenskim. Ten przekaz ma pokazywać prezydenta Ukrainy w złym świetle. Tłumaczymy, dlaczego takie zestawienie jest nieuzasadnione.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Jeden z przekazów rosyjskiej propagandy mówi, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski jest jak Adolf Hitler, przywódca III Rzeszy Niemieckiej. W połowie roku pisaliśmy już o fałszywym przekazie porównującym zdjęcie przytulających się Ołeny i Wołodymyra Zełenskich, opublikowane przez magazyn "Vogue", z rzekomo wspólną fotografią Adolfa Hitlera i jego żony Ewy Braun, która również w tym piśmie miała ukazać się w 1939 roku.

Teraz ogłoszenie przez amerykański dwutygodnik "Time" (do marca 2020 roku ukazywał się jako tygodnik - red.) prezydenta Ukrainy Człowiekiem Roku spowodowało, że w sieci pojawiła się nowa odsłona tego przekazu. Tym razem zarzut jest taki, że niemiecki zbrodniarz również otrzymał ten tytuł przed 84 laty. Do wpisów w mediach społecznościowych internauci dodają zestawienie ilustracji, które mają przedstawiać okładki magazynu z Hitlerem z 1938 roku i z Zełenskim z 2022 roku. Czasem też pokazywana jest okładka "Time'a" z Józefem Stalinem jako Człowiekiem Roku (był nim dwukrotnie w 1939 i 1942 roku).

Takie zestawienia mają za zadanie pokazywać prezydenta Ukrainy w negatywnym świetle. Krytyczne komentarze znaleźliśmy w różnych językach, także po polsku: "Historia się powtarza"; "Człowiek Roku, bestia roku, czyli kogo mianuje 'Time'"; "Czy to jest symptom zbliżającej się III wojny światowej?"; "Interesujące wybory"; "Na zderzaku demokracji. Teraz i kiedyś" - pisali internauci.

Sprawa została też omówiona też przez pierwszy kanał rosyjskiej telewizji państwowej "Rossija 1", co zauważył i krótko omówił na Twitterze dziennikarz BBC Francis Scarr.

Wyjaśniamy, dlaczego tytułów nadanych Hitlerowi i Zełenskiemu nie można zrównywać.

Internauci porównują Zełenskiego do HitleraTwitter

Chodzi o wpływ. Także ten negatywny

W 1927 roku magazyn "Time" rozpoczął nadawanie tytułu Mężczyzny Roku. W 1999 roku nazwę wyróżnienia zmieniono na - Człowiek Roku. Rzeczywiście taki tytuł otrzymał Adolf Hitler w 1938 roku, na rok przed tym, jak rozpętał II wojnę światową. Jak sprawdził portal Australian Associated Press Fact Check od co najmniej 2016 roku w mediach społecznościowych krążą wpisy, grafiki i memy krytykujące redakcję magazynu za ten wybór. Towarzyszą im anglojęzyczne komentarze, np. "Jaki z tego morał? Mainstreamowe media nie są twoim przyjacielem"; "Zaprawdę Time jest narzędziem propagandy" (tłum. red.).

Tytuł Człowieka Roku nie jest nadawany tylko i wyłącznie wybitnym osobistościom w sensie pozytywnym, ale także tym postrzeganym negatywnie. W tym drugim przypadku nie należy bynajmniej traktować tego wyróżnienia jako zaszczytu. Wobec wielokrotnych kontrowersji magazyn już kilkukrotnie to wyjaśniał. Przykładowo w 2014 roku informował, jakie jest kryterium przyznawania przez redakcję tego tytułu: "Osoba lub osoby z największym wpływem na światowe wydarzenia; na nasze życie - pozytywnym, czy negatywnym (wytłuszczenie od redakcji) i które najlepiej ucieleśniały to, co było ważne w danym roku".

"Duża część wiadomości to złe wiadomości i wiele osób, które za tymi wiadomościami stało, było bardzo potężnymi [w sensie negatywnym]" - pisze dalej magazyn i przypomina, że tytuł Człowieka Roku w 1938 dostał Adolf Hiltler, a rok później i ponownie w 1942 roku - Józef Stalin. "Ci mężczyźni wywarli ogromny wpływ nie tylko na te lata, ale także na całe stulecie" - stwierdza magazyn. Przypomnijmy, że inne nominacje "Time" też były oceniane jako kontrowersyjne. Taki tytuł otrzymali jeszcze np. radziecki premier Nikita Chruszczow w 1957 roku, czy w 1979 roku najwyższy przywódca Iranu ajatollah Chomeini.

W artykule "Hiler nadal jako symbol zła. 130 lat od narodzin" opublikowanym przez "Time" w 2019 roku, jeden z dziennikarzy omówił przyznanie Hitlerowi przez magazyn tytułu Człowieka Roku, pisząc: "Ten wybór był zgodny z powiedzeniem założyciela 'Time'a' Henry'ego Luce'a, który stwierdził, że przyznanie tytułu Człowieka Roku nie jest zaszczytem, ​​ale powinno być wyróżnieniem przyznawanym kreatorowi wydarzeń z największym dobrym lub złym wpływem na wydarzenia na świecie".

"Time" w 1938 roku o Hitlerze: największe zagrożenie

Popularny obecnie przekaz z mediów społecznościowych zrównujący Hitlera i Zełenskiego z racji otrzymania przez obydwu tytułu Człowieka Roku to manipulacja. Wymowa obu tych tytułów jest diametralnie różna.

Artykuł, w którym poinformowano o nadaniu tego tytułu przywódcy III Rzeszy, był wobec niego bardzo krytyczny. Całe, archiwalne wydanie pisma z 2 stycznia 1938 roku jest dostępne na stronie "Time'a". W artykule przepowiadziano - jak się potem okazało niestety trafnie - że niemiecki dyktator może sprawić, że rok 1939 będzie zapamiętany. "Time" ocenił go wtedy jako największe zagrożenie dla demokratycznego, kochające wolność świata. "To, co zrobił wprawiło w przerażenie cywilizowanych mężczyzn i kobiety. Zniknęły prawa i wolności obywatelskie" - pisał w 1938 roku tygodnik.

"Time" w 2022 roku o Zełenskim: zaraźliwa odwaga

84 lata później ten sam tygodnik przedstawił Wołodymyra Zełenskiego w zupełnie innym świetle. Tytuł przyznano mu "za udowodnienie, że odwaga może być równie zaraźliwa, jak strach; za inspirowanie ludzi i narodów do jednoczenia się w obronie wolności; za przypomnienie światu o kruchości demokracji i pokoju". Jak wskazała redakcja, tegoroczny wybór nie budził wątpliwości. "Był najbardziej jednoznaczny, odkąd pamiętamy".

Według magazynu "Time": "sukces Zełenskiego jako lidera w czasie wojny wynika z jego zaraźliwej odwagi". "Rozprzestrzeniała się ona poprzez polityczne przywództwo w Ukrainie w pierwszych dniach inwazji, gdy dla każdego ważna była świadomość, że prezydent jest w pobliżu" - wskazano. "Time" podkreśla, że Zełenski nie ewakuował się z ogarniętego wojną kraju. "Po tym, jak 24 lutego zaczęły spadać rosyjskie bomby, jego decyzja, by nie uciekać z Kijowa, ale zostać i szukać poparcia dla Ukrainy, była rozstrzygająca".

"Biografia Zełenskiego nie wskazuje na jego chęci do walki. Nigdy nie służył w wojsku i nie wykazywał zainteresowania tymi sprawami. Jest prezydentem dopiero od kwietnia 2019 roku" - wskazuje "Time". Dodaje, że praca w zawodzie aktora pomogła Zełenskiemu w zachowywaniu spokoju nawet pod presją. "Wiedział, jak rozumieć tłum, reagować na jego nastroje i oczekiwania. Teraz jego publicznością stał się cały świat" - podkreślono.

"Wołodymyr Zełenski zelektryzował świat w sposób, jakiego nie widzieliśmy od dekad (...). Wpływ tej historii na 2022 rok jest kwintesencją tego, po co stworzono [koncepcję] Człowieka Roku; idei, że tragiczne wydarzenia na globalnej scenie kształtowane są na lepsze i gorsze - przez talenty, priorytety, obawy i słabości poszczególnych osób" - wskazuje "Time".

Podsumowując: w przekazie z mediów społecznościowych brakuje kontekstu, przez co wprowadza on w błąd. Adolf Hiltler otrzymał tytuł Człowieka Roku ze względu na swój negatywny wpływ na światowe wydarzenia. Zełenski - za swoją heroiczną postawę w momencie rosyjskiej inwazji i trwającej w jego kraju wojny.

Autorka/Autor:Jan Kunert

Źródło: Konktet24

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Jedni przekonują: im dajemy pieniądze, a nasz deficyt rośnie. Inni straszą: tysiące kolejnych forsują granice. Kolejni alarmują: to taki sam wróg jak Niemcy czy Putin. W ostatnich tygodniach migranci z Ukrainy są w Polsce znowu na celowniku. Jak to się stało, że antyukraińskie przekazy znane głównie w kręgach skrajnej prawicy wdarły się ostatnio do mainstreamu? Powodów jest kilka.

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Będą "destabilizować Polskę". Ukraińcy znowu na celowniku

Źródło:
TVN24+

Podwyżki pensji nauczycieli pozostają kością niezgody między Ministerstwem Edukacji Narodowej a Związkiem Nauczycielstwa Polskiego. W tej sprawie głos zabrał były minister edukacji Przemysław Czarnek. Utrzymuje, że za czasów Zjednoczonej Prawicy wynagrodzenie początkującego nauczyciela wzrosło o 100 procent. Rzeczywistość jest inna.

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

"100 procent więcej dla młodych nauczycieli"? Jak rosły ich pensje

Źródło:
Konkret24

"Jawna prowokacja" - grzmi opozycja, pokazując, jak rzekomo w Berlinie rząd Niemiec upamiętnił rocznicę napaści na Polskę. Tylko że politycy posługują się manipulacyjnym kadrem prawicowej telewizji i powielają jej przekaz. Fałszywy.

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Rząd Niemiec "w krótkich spodniach upamiętnił" rocznicę? Tak to wyglądało  

Źródło:
Konkret24

Zaostrza się spór kompetencyjny o prowadzenie polityki zagranicznej między rządem a prezydentem. Tym razem chodzi nie tylko o osobne wizyty szefa MSZ i prezydenta w USA, ale także o "stanowisko rządu RP", które otrzymał Karol Nawrocki. O co tu chodzi? Wyjaśniamy.

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

"Notatka" czy "instrukcja" MSZ dla prezydenta? Kwestia "dogadania się dwóch ośrodków"

Źródło:
Konkret24

Tysiące stron akt rzekomo dowodzą, że ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski wraz ze współpracownikami stworzył sieć służącą do prania pieniędzy, by kupować luksusowe domy w Europie. Jednak nikt nie pokazał ani jednej z tych stron. Oto jak zbudowano tę nieprawdopodobną historię.

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

"Imperium Zełenskiego", pranie pieniędzy, luksusowe domy. Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Niespodziewanie bohaterem dyskusji o cenach prądu została... limuzyna Karola Nawrockiego. Rządzący utrzymują, że prezydent wybrał sobie nowe luksusowe auto. Opozycja, że ten samochód kupiono dla Rafała Trzaskowskiego. W tle jest maybach Andrzeja Dudy i - jakby chaosu było mało - limuzyna Donalda Tuska. Ile w tym wszystkim jest prawdy?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

"Bestia" Nawrockiego i maybach Dudy. A może jednak odwrotnie?

Źródło:
Konkret24

Wśród przywilejów dla górników jest ponoć i taki, że po ślubie mogą dostać 100 tysięcy złotych pożyczki "na start", a po pięciu latach pracy w kopalni dług ten zostaje umorzony. Sprawdziliśmy - taki przepis istnieje. Ale nie obowiązuje, choć wyjaśnienia powodów są różne.

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

100 tysięcy złotych pożyczki dla górnika, której nie musi zwracać? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Pomimo że są tak daleko, to miga. Dziadostwo" - mówi kobieta na nagraniu mającym pokazywać, jakie problemy mają właściciele domów stojących niedaleko wiatraków. Film notuje miliony wyświetleń w sieci i budzi skrajne komentarze. Uspokajamy: to efekt bardzo rzadki i nie wpływa negatywnie na zdrowie.

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

"Życie 500 metrów od wiatraka". Co to za efekt?

Źródło:
Konkret24

Polscy pogranicznicy mają rzekomo zmuszać Ukraińców na granicy do rozbierania się aż do bielizny, bo szukają banderowskich tatuaży. To dezinformacja generowana przez rosyjską propagandę, ale wykorzystująca bieżące wydarzenia w Polsce.

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Polacy "rozbierają Ukraińców do bielizny"? Kreml gra nastrojami w Polsce

Źródło:
Konkret24

Przeciwnicy farm wiatrowych triumfują: oto rolnik wziął sprawy w swoje ręce i zwalił wiatrak postawiony na jego terenie. Nagranie robi furorę w sieci, a rolnik opisywany jest jako bohater. Nieważne, że nie zgadzają się ani wskazywany kraj, ani podawane powody zdarzenia. Gdy obraz odpowiada emocjom i pasuje do przekazu - szczególnie politycznego - prawda przegrywa.

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Rolnik się wkurzył i wiatrak zburzył. Dlaczego? Nieważne, ale pasuje do tezy

Źródło:
TVN24+

"Najtańsza ze wszystkich" jest energia produkowana z węgla z kopalni "Bogdanka" - uważa poseł Radosław Fogiel. Jedną sprawą jest jednak koszt wydobycia surowca, a zupełnie inną - koszt wytworzenia z niego energii.

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Energia z "Bogdanki" jest "najtańsza ze wszystkich"? Co myli poseł PiS

Źródło:
Konkret24

Po zawetowaniu przez prezydenta ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy niektórzy zwracają uwagę na fakt, że Ukraińcy nie tylko korzystają z naszej pomocy, ale też zasilają polski budżet. Według dostępnych danych w 2024 roku tylko z podatków i składek przez nich płaconych wpłynęło ponad 18 miliardów złotych.

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Miliardy złotych. Jak Ukraińcy zasilają polski budżet

Źródło:
Konkret24

Rzekomy zakaz wywieszania flag Wielkiej Brytanii i Anglii na Wyspach Brytyjskich zainteresował wielu polskich internautów. Szczególnie że miał o nim informować brytyjski premier. W rzeczywistości mówił jednak o zupełnie innej sprawie.

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

W Wielkiej Brytanii już nie można wieszać flag? Co powiedział premier

Źródło:
Konkret24

Tam, gdzie stoi najwięcej wiatraków, tam jest najdroższy prąd - przekonują ci, którzy popierają zawetowanie nowelizacji ustawy wiatrakowej przez prezydenta. Jako dowód na swoją tezę wskazują ceny energii w Niemczech i Danii. Wyjaśniamy, dlaczego ta teza jest jednak fałszywa.

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Im więcej wiatraków, tym droższy prąd? Nie. Inny "cichy bohater" kształtuje ceny

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński na spotkaniach z elektoratem krytykuje rząd Donalda Tuska - między innymi za politykę obronną. Twierdzi, że kupujemy mniej czołgów, niż planowano, że wyłączono instalację antydronową, a Fundusz Wspierania Sił Zbrojnych "ma już nie funkcjonować". Jak jest naprawdę?

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Kaczyński opowiada o "obcinaniu i ograniczaniu" armii. Trzy razy nieprawda

Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz postuluje, by rządzący wypowiedzieli unijny system ETS, skoro im "tak bardzo zależy na obniżce cen prądu". Pomysł chwytliwy, ale eksperci nie pozostawiają złudzeń.

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Berkowicz: rządzący mogą wypowiedzieć ETS. Co by to oznaczało?

Źródło:
Konkret24

O powitaniu przez Ochotniczą Straż Pożarną w Lewiczynie na Mazowszu dwóch samochodów napisał pod koniec sierpnia marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Tyle że wozy trafiły do jednostki już jakiś czas temu.

Marszałek Struzik: "druhowie powitali dwa wozy". Tak, ale wcześniej

Marszałek Struzik: "druhowie powitali dwa wozy". Tak, ale wcześniej

Źródło:
Konkret24

Według medialnych doniesień ma się to wydarzyć już w 2026 roku: Chiny staną się pierwszym krajem, w którym roboty będą rodzić dzieci. Ma to być efekt pracy naukowców, a cena takiego robota ma sięgać 14 tysięcy dolarów. Sprawdziliśmy, o jaki projekt chodzi i co o nim wiadomo. Jak się okazuje, niewiele. W dodatku w Chinach obecnie nie można wprowadzić na rynek robota-surogatki.

W Chinach "robot urodzi dziecko". Ile w tym prawdy, ile science fiction

W Chinach "robot urodzi dziecko". Ile w tym prawdy, ile science fiction

Źródło:
TVN24+

Poseł Konfederacji Konrad Berkowicz twierdzi, że olimpijska medalistka w boksie Imane Khelif zakończyła karierę. Sprawdziliśmy, skąd te doniesienia i co na ten temat twierdzi sama zawodniczka.

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Imane Khelif zakończyła karierę? Poseł Konfederacji nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu Ukrainiec zakładający firmę ma otrzymywać "na start" niemal 300 tysięcy złotych, a Polak - prawie sześć razy mniej. Informacja wzbudza oburzenie wśród internautów i krytykę polityki rządu - bezpodstawnie. Po pierwsze, kwoty zestawiono manipulacyjnie. Po drugie, dotyczą różnych etapów działalności. Po trzecie, Polacy otwierający firmy mogą liczyć na wiele wyższe wsparcie.

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

300 tysięcy złotych "na start" dla Ukraińca, dla Polaka mniej? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pomoc przekazana Ukrainie i Ukraińcom przez Polskę według niektórych internautów jest zbyt dużym obciążeniem dla budżetu. To nie tylko manipulacja, ale i błędna interpretacja danych.

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Pomoc dla Ukraińców. Aż niemal siedem procent PKB? Nie

Źródło:
Konkret24

W dyskusji o rosyjskim dronie, który spadł na terytorium Polski, poseł Marek Suski skrytykował ministra obrony za jego rzekomą wypowiedź o tym, że "deszcz pada i też drony spadają". Tylko że te słowa pochodzą z przerobionego filmiku.

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Suski: minister opowiada, że deszcz pada i drony też spadają. Na co się nabrał?

Źródło:
Konkret24

"Zakończyłem sześć wojen" - powtarza wielokrotnie prezydent USA Donald Trump podczas rozmów z szefami różnych państw. Analiza sytuacji w krajach wskazywanych przez Trumpa pokazuje jednak, że jego deklaracje są na wyrost. Obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych nie można odmówić jednak tego, że jako szef supermocarstwa ma świadomość posiadania narzędzi globalnej polityki.

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

(Nie)skończone wojny Trumpa. Jak mówi prezydent USA, a jak jest naprawdę

Źródło:
TVN24+

Nagranie, na którym brytyjscy policjanci zatrzymują nastolatkę, obejrzało miliony osób. W sieci zawrzało - internauci twierdzili, że uczennicę zatrzymano za wejście po godzinie 17 do baru fast food. Jednak przyczyna była inna.

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Nastolatka aresztowana za wejście do baru po godzinie 17? Internauci w szoku, rzeczywistość jest inna

Źródło:
Konkret24, Reuters

Były premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że deficyt budżetowy jest o ponad 100 miliardów złotych wyższy, niż podaje rzecznik rządu Adam Szłapka. Alarmuje, że "cel deficytu na grudzień został osiągnięty niemal w całości w lipcu". To nieprawda.

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

157 czy 261 miliardów złotych? Ile wynosi polski deficyt

Źródło:
Konkret24

Głodujące palestyńskie dziecko przedstawiane jako jazydka. Aktualne fotografie tłumaczone jako stare. Lokalizacje biolaboratoriów w Ukrainie, które nie istnieją. Fake newsy? Owszem, w odpowiedziach generowanych przez sztuczną inteligencję. Ośrodki wpływu próbują manipulować treściami, które trafiają do modeli językowych - przestrzegają eksperci. Oto jak się to robi.

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

"Ja nie wiem, co jest prawdą". Sztuczna inteligencja bije się w piersi - i nadal kłamie

Źródło:
TVN24+

Zamieszanie mogły wprowadzić pozornie sprzeczne komunikaty po konferencji Karola Nawrockiego. Strona rządowa pisze o "zawetowaniu tańszego prądu dla Polaków", a Kancelaria Prezydenta o "podpisaniu projektu zamrażającego ceny energii elektrycznej". A to dwie różne decyzje.

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Zamrożenie cen energii. Co podpisał, a czego nie podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki podpisał projekt ustawy o zwolnieniu rodziców co najmniej dwójki dzieci z podatku PIT. Według ministra Marcina Przydacza z kancelarii prezydenta jest to odpowiedź na kryzys demograficzny w Polsce, bo jesteśmy "najmniej dzietnym społeczeństwem w całej Unii Europejskiej". A co na to dane?

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Przydacz: jesteśmy najmniej dzietnym społeczeństwem w UE. Sprawdzamy dane

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy przywódcy europejskich krajów byli jeszcze w Białym Domu na spotkaniu z Donaldem Trumpem, w sieci furorę robiła już fotografia mająca pokazywać, jak wszyscy oni siedzieli grzecznie przed drzwiami, oczekując na to spotkanie. Publikujący zdjęcie kpili, że "widać na nim wyraźnie potęgę Unii Europejskiej". Fake newsa publikowali między innymi zwolennicy PiS, a także konta Kanału Zero. Popularność tego obrazu pokazała jednak co najwyżej potęgę rosyjskiej dezinformacji. Także w Polsce.

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

"Zdjęcie, które przejdzie do historii"? Tak, siły rosyjskiej propagandy

Źródło:
Konkret24

Dzień po rozmowach liderów europejskich krajów z Donaldem Trumpem zorganizowano spotkanie państw należących do tak zwanej koalicji chętnych. Ta grupa krajów Europy powstała kilka miesięcy temu. Jednak wbrew rozpowszechnianej teraz narracji nie wyłącznie po to, by wysyłać wojska do walczącej Ukrainy. Przedstawiamy, co wiadomo o celach tej politycznej inicjatywy.

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Koalicja chętnych. Kto i w jakim celu się spotykał

Źródło:
Konkret24