FAŁSZ

Żona dowódcy pułku Azow jest nazistką? To fałszywka rosyjskiej propagandy

"Żony ukraińskich nazistów na spotkaniu z papieżem"
Żona dowódcy pułku Azow jest nazistką? To fałszywka rosyjskiej propagandyRaphael Lafargue/ABACA/PAP, Twitter

Poprzez rozpowszechnianie fałszywych zdjęć w mediach społecznościowych rosyjska propaganda próbuje udowodnić, że żona dowódcy ukraińskiego pułku Azow jest neonazistką. Fotografie są stare i przedstawiają inne kobiety - w dodatku niektóre to Polki.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Udostępniane w mediach społecznościowych zestawienie dwóch zdjęć ma udowadniać, że żona jednego z oficerów ukraińskiego pułku Azow jest neonazistką. Na pierwszej fotografii widać Katerynę Prokopenko, żonę dowódcy Azowa podpułkownika Denysa Prokopenki, i Julię Fedosiuk, żonę żołnierza pułku Arsenija Fedosiuka - obie 11 maja przyjął w Watykanie papież Franciszek. Na drugiej fotografii widać natomiast trzy młode kobiety unoszące ręce w geście salutu rzymskiego - nazistowskiego pozdrowienia.

Zestawienie tych fotografii krąży głównie na antyukraińskich, także polskojęzycznych kontach. Autorzy wpisów sugerują, że na obu zdjęciach jest Kateryna Prokopenko - taki podpis cyrylicą widnieje zresztą na jednym z nich. "Jekaterina Prokopenko i Julia Fedosiuk, żony ukraińskich nazistów pułku azow, na spotkaniu z papieżem" - napisał jeden z internautów. Inny dodał do zdjęć jedynie komentarz: "no to tak że tego..." (pisownia tweetów oryginalna).

fałsz

Posty z fałszywym przekazem zbudowanym na zdjęciachTwitter

Przedstawianie żołnierzy Azowa - a teraz także ich żon - jako neonazistów jest jednym z głównych działań rosyjskiej propagandy od początku inwazji na Ukrainę. Ponieważ członkowie Azowa przez niemal trzy miesiące wytrwale bronili Mariupola, Rosjanie przez nazywanie ich nazistami uzasadniali swoje ataki na miasto, jak też konieczność "denazyfikacji" całej Ukrainy. W wielu przypadkach do uzasadniania tej tezy używano fałszywek - tak właśnie jest ze zdjęciem rzekomej żony dowódcy pułku.

Skojarzenie pułku Azow z neonazizmem ciągnie się za nim od powstania jednostki w 2014 roku. W skład ochotniczego batalionu wchodzili początkowo skrajnie prawicowi aktywiści i kibole piłkarscy, głównie z Charkowa, a na pierwszym emblemacie batalionu były neonazistowskie symbole - wilczy hak i czarne słońce. Od tego czasu jednostka gruntownie się zmieniła. Z raportu "The Washington Post" z 2022 roku wynika, że obecnie skrajni prawicowcy stanowią tam mniejszość, a inwazja Rosji zmieniła sposób myślenia wielu. Z emblematu usunięto czarne słońce, zostawiając wilczy hak, który zdaniem członków Azowa symbolizuje Ideę Nacji, a nie odwołanie do nazizmu. Lecz rosyjska propaganda prowadzi swoją grę na skojarzeniach z przeszłości.

Prokopenko: "Ludzie, nie jestem tą dziewczyną"

By ustalić, że na rozsyłanym zdjęciu hajlujących kobiet nie ma żony podpułkownika Denysa Prokopenki, wystarczy wprowadzić je do wyszukiwarki obrazów, np. Google Grafika. Wśród wyników pokazują się dyskusje na forach, na których użytkownicy zamieszczali swoje ustalenia dotyczące oryginalnego zdjęcia lub linki do tekstów serwisów fact-checkingowych na jego temat.

Ponieważ takie wpisy pośrednio uderzały w papieża Franciszka, analizą zdjęć zajęły się m.in. włoskie serwisy fact-checkingowe. Open.online już dzień po wizycie żon ukraińskich oficerów w Watykanie wyjaśniał, że "ta dziewczyna 'nazistka' nie jest Kateryną Prokopenko, żoną komendanta batalionu Azow" (serwis nazwał Azow batalionem, lecz od jesieni 2014 roku jest to już pułk).

Tropem do wyjaśnienia, kogo pokazuje fotografia, jest mem opublikowany na nieistniejącej już rosyjskiej stronie w październiku 2011 roku podpisany "ostatnia nadzieja Europy". Komentujący go sugerowali, że młode kobiety ze zdjęcia mogą pochodzić z Polski lub być związane z Polską, ponieważ stojąca po lewej stronie ma koszulkę z napisem "I love football" ("Kocham piłkę nożną"), ale zamiast słowa "love" jest biało-czerwone serce.

Na zdjęciu na koreańskiej stronie widać adres polskiego serwisu i koszulkę z polską flagąbbs.ruliweb.com

Dalsze poszukiwania doprowadziły włoskich dziennikarzy do koreańskiej strony, na której w 2015 roku opublikowano zdjęcie - ale bez obciętej dolnej części, na której widać znak wodny z nazwą asiia1927.fotka.pl. Ten fragment jest też na zdjęciach udostępnianych teraz w polskojęzycznej sieci. Fotka.pl (obecnie Fotka.com) to polski serwis społecznościowy działający od 2001 roku, w którym użytkownicy publikowali zdjęcia.

Profil "AsiiA1927" nie jest już dostępny na stronie Fotka.com, lecz dzięki wyszukiwaniu zdjęcia bez uciętego dolnego fragmentu można znaleźć je w innym polskim serwisie - Wiocha.pl. Zamieszczono tam zrzut ekranu fejsbukowego wpisu użytkowniczki Marleny O. (pełne nazwisko zasłonięte), która w 2014 roku zamieściła tę fotografię z podpisem: "Na happenningu z Kuśką i Madzią :) Sieg heil!" (pisownia oryginalna). Wszystkie kobiety mają na koszulkach doklejone w programie graficznym nazistowskie symbole: swastykę, godło III Rzeszy i zdjęcie Adolfa Hitlera.

Kobieta ze zdjęcia profilowego jest podobna do kobiety po prawej stronie na opublikowanym zdjęciu, więc można przypuszczać, że to autorka wpisu jest na fotografii. Na pewno nie żona dowódcy pułku Azow.

Wpis z portalu Wiocha.pl z widocznym przerobionym zdjęciem i polskim wpisemweb.archive.org/wiocha.pl

Sama Kateryna Prokopenko zresztą zaprzeczyła, że to ona jest widoczna na rozsyłanym zdjęciu z hajlującymi kobietami. "Ludzie, nie jestem tą dziewczyną!" - napisała 14 maja na Twitterze, dołączając link do artykułu w Open.online.

prawda

Nie pierwszy raz pograno fałszywym zdjęciem, by oczernić żonę dowódcy pułku

To niejedyne zdjęcie z elementami nazistowskimi, którego bohaterką według prokremlowskiej propagandy miała być Kateryna Prokopenko. W mediach społecznościowych można trafić też na następujące zestawienie różnych fotografii: na jednej Prokopenko i Fedosiuk w studiu francuskiej telewizji BFM TV, a na pozostałych blondynka trzymająca flagę III Rzeszy i karabin na tle flagi ze swastyką oraz wykonująca salut rzymski (ostatniego zdjęcia nie widać na poniższym zrzucie ekranu z wpisem).

fałsz

Francuski wpis ze zdjęciami, na których rzekomo widać żonę oficera AzowaTwitter

Autorzy postów z tymi fotografiami sugerowali, że blondynka to właśnie żona dowódcy pułku Azow i ironicznie gratulowali telewizji BFM zaproszenia takiego gościa. Jednak to nie jest Kateryna Prokopenko.

Dzięki wyszukiwarce obrazów można bowiem bez problemu ustalić, że na zdjęciach pokazano Wiktorię "Vitę" Zawieruchę. Ukrainka podczas wojny w Donbasie w 2014 roku była wolontariuszką skrajnie nacjonalistycznego batalionu Ajdar. W maju 2015 roku została aresztowana jako podejrzana o napad na stację paliw w Kijowie i zabójstwo dwóch policjantów. Ostatecznie po przedłużaniu pobytu w areszcie wyszła z niego za kaucją w styczniu 2017 roku.Po inwazji Rosji na Ukrainę Zawierucha wróciła na front.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, Open.online; zdjęcie: Raphael Lafargue/ABACA/PAP, Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Raphael Lafargue/ABACA/PAP, Twitter

Pozostałe wiadomości

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24