FAŁSZ

NASA przestrzegała astronautów przed masturbacją w kosmosie? Wyjaśniamy

NASA przestrzegała astronautów przed masturbacją w kosmosie? WyjaśniamyNASA

Serwisy internetowe donoszą, jakoby amerykańska agencja kosmiczna ostrzegała astronautów przed masturbacją na stacji kosmicznej, ponieważ "może skończyć się niechcianą ciążą astronautek". Źródłem tego fałszywego przekazu jest żart.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W polskim internecie można znaleźć artykuły powołujące się na wypowiedź naukowca z NASA o tym, że agencja ostrzegała astronautów przed masturbacją w trakcie misji kosmicznych, ponieważ mogą przypadkowo zapłodnić wiele kobiet jednocześnie. Taki przekaz pojawił się wcześniej na anglojęzycznych stronach i w mediach społecznościowych. Na jego podstawie artykuły o tym opublikowały m.in. portale Logo24.pl i Telepolis.pl. Tytuły materiałów brzmiały: "NASA: Masturbacja w kosmosie powoduje... niechciane ciąże"; "Astronauci nie powinni się masturbować. Zdradzili dlaczego". W tekście pierwszego serwisu można przeczytać: "Jak poinformował jeden z inżynierów NASA w czasie rozmowy w show Conana O'Briena, astronauci zostali ostrzeżeni przed masturbacją w kosmosie, bo ta może podobno skończyć się niechcianą ciążą astronautek". Z kolei materiał Telepolis.pl trafił na forum Wykop.pl z komentarzem: "Nie ma brzydkich zabaw w kosmosie ;p".

fałsz

Artykuły z serwisów Telepolis.pl i Logo24.pl o rzekomym zakazie masturbacji wydanym astronautom
Artykuły o rzekomym zakazie masturbacji wydanym astronautomArtykuły z serwisów Telepolis.pl i Logo24.pl o rzekomym zakazie masturbacji wydanym astronautomLogo24.pl, Telepoplis.pl

Clickbait oparty o błędnie przypisaną wypowiedź komika

W drugiej połowie lipca doniesienia o "ostrzeżeniu NASA" zweryfikowała już redakcja amerykańskiego portalu fact-checkingowego Snopes, uznając je za nieprawdziwe. NASA nie wydała podobnego ostrzeżenia swoim astronautom. Według Snopes ta historia pokazuje, jak niektóre serwisy informacyjne wykorzystują sensacyjne i wprowadzające w błąd tytuły do ​​generowania wejść na strony (tzw. clickbait).

Artykuły opublikowane najpierw przez anglojęzyczne, a potem przez polskie serwisy, zostały oparte na żarcie opowiedzianym w jednym z odcinków podcastu amerykańskiego komika i prezentera telewizyjnego Conana O'Briena "Conan O'Brien Needs a Friend".

"Ponieważ nasienie unosiłoby się wokół?"

Odcinek "Space Porn" opublikowano 21 lipca. Oprócz O'Briena było dwoje współprowadzących: Sona Movsesian - asystentka O'Briena i Matt Gourley - producent jego programów i komik. Gościem był Smythe Mulikan (w tekście Logo24.pl został błędnie opisany jako "William Smythe"). Mulikan, przedstawiając się, powiedział, że jest inżynierem-mechanikiem pracującym dla podwykonawcy NASA w Houston w Teksasie. Nie jest więc bezpośrednio zatrudniony w agencji kosmicznej. Zajmuje się logistyką Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), planuje dostawy zapasów i sprzętu do niej: tego, co musi zostać tam wysłane, co ma wrócić na Ziemię, a co może zostać wyrzucone w przestrzeń kosmiczną - wyjaśnił Mulikan.

O'Brien zapytał go, jakie przedmioty można wysłać na ISS, a później ze współgospodarzami podcastu wymyślali najdziwniejsze rzeczy, które można byłoby tam dostarczyć. W pewnym momencie Sona Movsesian zapytała, czy Mulikan kiedykolwiek wysłał w kosmos [nagrania] porno. "Nic z tych rzeczy" - zaprzeczył.

Prowadzący kontynuowali żarty i w tej części rozmowy Mulikan nie zabierał głosu. O'Brien zastanawiał się, jak by wyglądało oglądanie "kosmicznego porno" na stacji kosmicznej. Matt Gourley zażartował wtedy, że masturbacja w kosmosie może doprowadzić do zapłodnienia wielu kobiet. Rzucił, że "trzy astronautki mogłyby zostać zapłodnione przez tego samego mężczyznę", gdyby ten masturbował się w kosmosie. Na to O'Brien dopytał: "Ponieważ nasienie unosiłoby się wokół?". Gurley mu przytaknął: "Znalazłoby drogę".

Jednym z serwisów, który wziął na poważnie rozmowę komików, był serwis tabloidu "New York Post". Na dodatek w swoim artykule błędnie przypisał autorstwo słów o mnogim zapłodnieniu "naukowcowi". Telepolis.pl jako źródło wprost podaje stronę "New York Post"; Logo24.pl nie informuje o tym, choć cytuje eksperta, który wypowiada się dla amerykańskiego tabloidu.

Czy astronauci mogą się masturbować w kosmosie?

NASA nie wypowiedziała się na ten temat - zauważa Snopes - ale nie ma dowodów na to, by ostrzegała astronautów przed masturbacją w kosmosie. Z ustaleń amerykańskich fact-checkerów wynika, że masturbacja w kosmosie jest możliwa i prawdopodobnie bezpieczna. Przypominają fragment książki "Liftoff" z 1989 roku napisanej przez astronautę Michaela Collinsa, uczestnika pierwszej załogowej wyprawy na Księżyc na pokładzie Apollo 11. Collins opisał, jak jeden z doradców medycznych zachęcał do masturbacji w kosmosie, aby zapobiec problemom z prostatą.

Na to pytanie w 2020 roku próbowała też odpowiedzieć redakcja Vice.com. Zacytowała wypowiedzi dwóch radzieckim astronautów. Walerij Polakow zanotował w swoim dzienniku: "Służba Wsparcia Psychologicznego przysłała nam kilka ładnych, 'kolorowych' filmów, które pomagają odzyskać naszą wolę, by zachowywać się jak normalny dorosły mężczyzna. Nie ma się czego wstydzić. Wszyscy mamy żony..." (cytat za: The Guardian). A Aleksandr Ławiejkin, cytowany w książce "Packing for Mars" autorstwa Mary Roach, przyznał, że masturbował się w kosmosie.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: NASA

Źródło zdjęcia głównego: NASA

Pozostałe wiadomości

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24