FAŁSZ

Były szef Pfizera twierdzi, że szczepionki na COVID-19 są niepotrzebne? Manipulacja na dwóch poziomach

Nie, były szef Pfizera nie ostrzegał przed szczepionkamiShutterstock

Od trzech miesięcy w internecie rozpowszechniany jest tekst informujący o tym, że były szef firmy Pfizer twierdzi, iż szczepionka na COVID-19 nie jest potrzebna. Jednak ani nie jest to były szef Pfizera, ani jego twierdzenia nie są aktualne.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Doktor Michael Yeadon w październiku 2020 roku stwierdził, że szczepienia przeciwko COVID-19 są niepotrzebne. Argumentował, że kolejnej fali pandemii po prostu nie będzie. Mimo że pandemia nasiliła się w kolejnych miesiącach, ten jego przekaz poszedł w świat - jako informacja, że rzekomo były szef firmy Pfizer przekonywał, iż szczepionka na COVID-19 jest niepotrzebna. Od kilku miesięcy jest regularnie udostępniany przez internautów w mediach społecznościowych.

fałsz

Fragment artykułu o dr Michaelu Yeadonie zamieszczonego na jednym z blogów
Fragment artykułu o dr. Michaelu Yeadonie na jednym z blogówFragment artykułu o dr Michaelu Yeadonie zamieszczonego na jednym z blogówunser-mitteleuropa.com

W grudniu na jednym z blogów pojawił się artykuł pod tytułem "Były szef Pfizer: Szczepionka przeciwko Covid-19 nie jest potrzebna" (pisownia oryginalna). Autor przedstawił dr. Michaela Yeadona jako "byłego wiceprezesa i dyrektora naukowego firmy Pfizer". Napisał, że Yeadon "kategorycznie odrzucił potrzebę szczepienia Covid-19".

W tekście znalazła się następująca wypowiedź Michaela Yeadona tak przetłumaczona przez autora: "Nie ma absolutnie żadnej potrzeby stosowania szczepionek w celu zwalczenia pandemii. Nigdy nie słyszałem takich nonsensów. Nie zaszczepiasz ludzi, którzy nie mają ryzyka choroby. Nie planujecie też zaszczepić milionów zdrowych ludzi szczepionką, która nie została dokładnie przetestowana na ludziach".

Profesor Horban: Nadal istnieje grupa osób, która uważa, że nie ma żadnego wirusa
Profesor Horban: Nadal istnieje grupa osób, która uważa, że nie ma żadnego wirusatvn24

Manipulacja o długim terminie ważności

Artykuł z tłumaczeniem opinii dr. Michaela Yeadona od miesięcy regularnie trafia na fora internetowe, a także na strony i grupy w mediach społecznościowych, gdzie toczy się dyskusja o szczepionkach. Jeden ze styczniowych wpisów z linkiem do wspomnianego artykułu internauci udostępnili ponad 300 razy. W lutym tekst stał się popularny na jednej ze stron publikujących zmanipulowane treści o COVID-19. Internauci masowo zamieszczali też zrzuty ekranu artykułu i grafiki z wykorzystanym w nim zdjęciem Michaela Yeadona.

fałsz

Internauci masowo zamieszczali zrzuty ekranu nagłówku artykułu
Screen artykułu jest wciąż rozsyłany przez internautów Internauci masowo zamieszczali zrzuty ekranu nagłówku artykułufacebook

Co ciekawe, internauci nie przestali zamieszczać linków do zmanipulowanego artykułu. 4 marca odnośnik znalazł się na forum portalu Gazeta.pl. Podobnie na Facebooku wciąż można natrafić na nowe wpisy omawiające tezy dr. Michaela Yeadona.

Dwa poziomy manipulacji

Michael Yeadon rzeczywiście napisał, że szczepienie ludzi przeciw COVID-19 jest niepotrzebne. Taka wypowiedź znalazła się w jego artykule z października 2020 roku. Słowa naukowca są jednak konsekwentnie rozpowszechniane w zmanipulowanej formie - na dwóch płaszczyznach:

1) Michael Yeadon nigdy nie był szefem Pfizera, jak jest przedstawiany. Nie był też ani wiceprezesem, ani głównym naukowcem tej firmy. Pracował jak wicedyrektor i główny naukowiec jednego z działów. Autorzy zmanipulowanych artykułów "awansowali" naukowca, by nadać jego wypowiedziom wiarygodności.

2) W październiku 2020 roku Yeadon, przekonując że szczepionki są niepotrzebne, argumentował, że najbardziej dotkliwy etap pandemii SARS-CoV-2 już się zakończył. W kolejnych tygodniach okazało się, że nie miał racji. Jednak faktu, że od czasu, gdy Yeadon opublikował swój tekst, sytuacja pandemiczna się zmieniła, w zmanipulowanych przekazach się nie podaje.

Kim jest dr Michael Yeadon

Portal fact-checkingowy Snopes ustalił, jakie było miejsce działu, w którym pracował dr Michael Yeadon, w strukturze firmy Pfizer.

Od maja 2010 roku na stanowisku głównego naukowca Pfizera (Chief Scientific Officer) pracuje dr Mikael Dolsten. Jest on również dyrektorem jednostki Worldwide Research, Development and Medical (WRDM) w firmie zajmującej się tworzeniem farmaceutyków i wsparciem merytorycznym całej linii badawczo-rozwojowej. WRDM nadzorowała prace kilkunastu specjalistycznych działów. Jednym z nich był dział alergii i chorób układu oddechowego. Doktor Michael Yeadon był jego wicedyrektorem i głównym naukowcem (ang. Vice President, Chief Scientific Officer). Dział zlikwidowano w 2011 roku.

Nota biograficzna Yeadona na stronie Business Wire, dotycząca przejścia do pracy w nowej firmie, potwierdza jego bogate doświadczenie w zakresie tworzenia i rozwoju leków na alergie i choroby układu oddechowego. Yeadon doktoryzował się na Uniwersytecie Surrey w Guildford w Wielkiej Brytanii.

Czy należy reagować na fake newsy i polemizować? Profesor Jemielniak odpowiada
Czy należy reagować na fake newsy i polemizować? Profesor Jemielniak odpowiadatvn24

Dlaczego dr Yeadon twierdził jesienią, że szczepienia są zbędne

Jak ustalił Snopes, "antyszczepionkowa" wypowiedź dr. Michaela Yeadona pochodzi z jego, datowanego na 16 października, wpisu na blogu Lockdown Sceptics (Sceptycy Lockdownu). Jej tłumaczenie na język polski w artykule, który rozsyłają polscy internauci, jest poprawne.

Yeadon przekonywał, że brytyjska Naukowa Grupa Doradcza do spraw Sytuacji Kryzysowych (SAGE), która wydaje zalecenia dotyczące obostrzeń związanych z epidemią COVID-19, błędnie oceniła ryzyko wywołane rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Według niego szacunki SAGE dotyczące wielkości światowej populacji odpornej na zakażenie koronawirusem były błędne. Brytyjska grupa naukowców zakładała, że jest to około 7 proc., zaś Yeadon szacował kilkakrotnie więcej.

Doktor Yeadon opierał swoje oceny na publikowanych w 2020 roku wynikach badań i raportów. Ich autorzy przekonywali, że systemy odpornościowe pewnej części populacji mogą sobie radzić z SARS-CoV-2 dzięki wcześniejszej styczności z koronawirusami wywołującymi przeziębienie. Autorzy jednego z takich badań, opublikowanego w "Science", podkreślali jednak, że ich twierdzenia to tylko hipoteza. O podobnych obserwacjach uczonych informowano także w Polsce jesienią 2020 roku.

Druga fala, która miała nigdy nie nadejść

W swoim październikowym artykule dr Yeadon przekonywał, że szczepienia nie są konieczne. Jego zdaniem wyższy od zakładanego odsetek odporności populacyjnej oznacza, że Wielka Brytania stawi czoła kolejnej fali zakażeń SARS-CoV-2.

Znacznie zmniejszony odsetek populacji, która pozostaje obecnie podatna [na zakażenie koronawirusem], oznacza, że nie zobaczymy kolejnego dużego, ogólnokrajowego wybuchu epidemii COVID-19. Wirusy nie działają falami. To tylko mit oparty na słabym zrozumieniu grypy pod koniec pierwszej wojny światowej, sto lat temu. Dr Michael Yeadon w październiku 2020 roku

Jak widzimy po tym, co się dzieje na świecie, przewidywania naukowca okazały się błędne. W kolejnych tygodniach fala COVID-19 uderzyła w Wielką Brytanię z kilku-, a nawet kilkunastokrotnie większą siłą niż wiosną 2020 roku. Od początku października do połowy listopada w Wielkiej Brytanii stale rosła dzienna liczba zakażeń SARS-CoV-2. Kulminacja drugiej fali nastąpiła w połowie stycznia. 10 stycznia stwierdzono na Wyspach blisko 55 tys. zakażeń koronawirusem.

Snopes cytuje artykuł trzech amerykańskich naukowców opublikowany w listopadzie 2020 roku na portalu Jama. Eksperci zdrowia publicznego i immunolodzy przekonywali, że potencjalne osiągnięcie odporności stadnej na SARS-CoV-2 to perspektywa lat zmagań z koronawirusem, śmierci wielu ludzi i długoterminowych konsekwencji zdrowotnych. Jak więc uniknąć tego czarnego scenariusza? Autorzy artykułu przekonują, że nadzieją jest stosowanie szczepionek.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Snopes; zdjęcie: Shutterstock/unser-mitteleuropa.com

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24