FAŁSZ

WHO zmieniła nazwę małpiej ospy? Nie. Tłumaczymy, co zmieniono

WHO zmieniła nazwę małpiej ospy? Nie. Tłumaczymy, czego dotyczy zmianaShutterstock

Światowa Organizacja Zdrowia zmieniła rzekomo nazwę małpiej ospy i to ma dowodzić, że epidemia tej choroby jest spiskiem. Ten fałszywy przekaz rozpowszechniany jest w mediach społecznościowych. Opisujemy, co naprawdę zmieniła WHO.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) miała zmienić nazwę małpiej ospy na Clade. Jest to też nazwa (a dokładnie: Clade X), której używano podczas symulacji pandemii w 2018 roku. I właśnie ten fakt stał się podstawą szerzonej tezy, że zmiana jest dowodem na to, iż epidemia małpiej ospy została zaplanowana. W sieci krążą twierdzenia o planach takiego spisku: celem było wywołanie światowej pandemii. Teksty o rzekomej zmianie pojawiły się na stronach znanych z publikowania treści wprowadzających w błąd, m.in. Bibula.com, Ocenzurowane.pl, Uczta Baltazara czy na blogu Mirosława Dakowskiego. Podobne twierdzenia, ale na temat pandemii COVID-19, krążyły przed rokiem - weryfikowaliśmy je w Konkret24.

"Pandemię 'COVID-19' poprzedziło kilka gier symulacyjnych, m.in. szeroko znany 'Event 201'. Mniej znany jest fakt, że odbyła się również symulacja dotycząca małpiej ospy. W roku 2018, w Johns Hopkins Center for Health Security miała miejsce symulacja 'Clade X Exercise'. Warto zauważyć, że WHO zmieniło obecnie nazwę ospy małpiej; jest ona obecnie nazywana Clade 1 i Clade 2" - czytamy na stronie Uczta Baltazara (pisownia oryginalna).

fałsz

Clade ma być rzekomą nową nazwą, którą WHO nadała małpiej ospieTwitter

Po opublikowaniu tych artykułów w sieci, na Twitterze pojawiły się wpisy podobnej treści. Niektórzy internauci odsyłali do wspomnianych tekstów. "WHO zmieniło obecnie nazwę ospy małpiej; jest ona obecnie nazywana Clade 1 i Clade 2 użytą podczas symulacji pandemii w 2018 roku"; "WHO zmieniło nazwę małpiej ospy na Clade – użytą podczas symulacji pandemii z roku 2018, tj. CLADE X"; "Pandemię 'COVID-19' poprzedziło kilka gier symulacyjnych, m.in. szeroko znany 'Event 201'. Mniej znany jest fakt, że odbyła się również symulacja dotycząca małpiej ospy w roku 2018" - komentowali (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

WHO przemianowuje warianty małpiej ospy

W czerwcu o zmianę nazwy małpiej ospy i jej wariantów na inne - niedyskryminujące i niestygmatyzujące - apelowało 30 naukowców całego świata. Zaproponowali, by w miejsce terminu "małpia ospa" stosować nazwę hMPXV. To skrót od określenia "ludzki wirus małpiej ospy" (ang. human monkeypox virus). A co do wariantów wirusa, zaproponowali, by porzucić stare nazwy wykorzystujące regiony geograficzne, w których te warianty krążyły i zamienić je na nazwę klad (ang. clade). Słowo "klad" pochodzi od greckiego słowa "klados" oznaczającego gałąź. Tak nazywa się grupę organizmów wywodzących się od wspólnego przodka. WHO słowa "wariant" i "klad" stosuje zamiennie. To pojęcie funkcjonujące w taksonomii, nauce o teorii klasyfikacji organizmów. Do szerszego użycia weszło w 1957 roku.

Jak napisali sygnatariusze listu po rozmowach z ekspertami WHO, "zgodziliśmy się nazwać je kladami I, IIa, IIb, aby reprezentować historyczne odkrycie MPVX".

Wykorzystanie nazw geograficznych do nazywania wariantów wirusów jest stygmatyzującą praktyką, obecnie porzucaną przez świat nauki. Nowo zidentyfikowane wirusy, choroby pokrewne i warianty wirusów powinny otrzymywać nazwy, które nie obrażają żadnych grup kulturowych, społecznych, narodowych, regionalnych, zawodowych lub etnicznych. W wyborze nazwy brane jest też pod uwagę zminimalizowanie jej negatywnego wpływu na handel, podróże, turystykę czy dobrostan zwierząt - wyjaśnia WHO. Wirus małpiej ospy został nazwany po odkryciu go w 1958 roku, zanim przyjęto obecne praktyki nazywania wirusów. Podobnie było z nazwą choroby, którą wywołuje.

Wirusolog: małpia ospa nie powoduje takiej ciężkiej choroby
Wirusolog: małpia ospa nie powoduje takiej ciężkiej chorobytvn24

W sierpniu tego roku, w odpowiedzi na wspomniany apel, WHO zmieniła jedynie nazwy wariantów małpiej ospy na rzecz postulowanych przez naukowców kladów. Wbrew wspomnianym artykułom z polskich stron internetowych, nie zmieniła się nazwa samej choroby - małpia ospa (ang. monkeypox) wciąż obowiązuje. "Grupa światowych ekspertów zwołana przez WHO uzgodniła nowe nazwy wariantów wirusa ospy małpiej w ramach trwających wysiłków na rzecz dostosowania nazwy choroby, wirusa i wariantów – lub kladów – wirusa ospy małpiej do aktualnych najlepszych praktyk" - poinformowała 12 sierpnia WHO.

Nowa struktura nazewnictwa kladów to: cyfra rzymska oznaczająca klad (wariant) i mała litera alfabetu łacińskiego oznaczająca podklad (podwariant). Tak więc dotychczasowy klad dorzecza Konga (środkowoafrykański) nazywa się już kladem pierwszym (Clade I), a klad zachodnioafrykański - kladem drugim (Clade II). Składa się on z dwóch subkladów - Clade IIa i Clade IIb. Do Clade IIb należą grupy wariantów, które w dużej mierze krążyły podczas epidemii małpiej ospy z 2022 roku.

Clade X, czyli symulacja zagrożenia

A skąd się wzięła teoria spiskowa, że zmiana nazwy dowodzi, iż epidemia małpiej ospy została zaplanowana? Otóż ćwiczenia Clade X, o których pisano w polskich artykułach, odbyły się w Waszyngtonie 15 maja 2018 roku. Organizatorem był amerykański Uniwersytet Johnsa Hopkinsa z Baltimore. Jako nazwę fikcyjnej choroby wybrano właśnie Clade X, a ćwiczenie miało służyć do przeprowadzenia symulacji zagrożenia epidemicznego w USA. Eksperci w dziedzinie obrony narodowej i zdrowia publicznego wcielili się w rolę amerykańskich urzędników państwowych zmagających się z czymś, co wydawało się szybko postępującą, naturalnie występującą pandemią. Fikcyjny wirus nie miał nic wspólnego z małpią ospą. Clade X opisano jako wtedy - na potrzeby ćwiczenia - jako szczep wirusa paragrypy ludzkiej z elementami genetycznymi wirusa Nipah. Tymczasem małpia ospa należy do pokswirusów.

W prezentacji dostępnej na stronie ćwiczeń wyjaśniono zresztą, skąd się wzięła nazwa Clade X. Organizatorzy odwołali się do greckiego źródła słowa, a potem przytoczyli definicję kladu: "to grupa organizmów, w skład której wchodzi wspólny przodek i wszyscy jego liniowi potomkowie, reprezentujący jedną 'gałąź' na 'drzewie życia'".

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24