W ciągu roku pandemii COVID-19 średnia wieku zakażonych hospitalizowanych w szpitalach wahała się miesięcznie między 51 a 67 lat. Natomiast średnia wieku pacjentów, którzy trafiali pod respiratory, wynosiła od 67 do 73 lat. Trzecia fala pandemii, która rozpoczęła się w połowie lutego, może te statystyki zmienić - zdaniem lekarzy do szpitali trafia coraz więcej osób młodych.
Lekarze mówią, że obniża się wiek pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19. Według ich obserwacji na tzw. oddziałach covidowych przybywa teraz chorych w wieku 50, 40, a nawet 30 lat. Profesor Karolina Sieroń, koordynatorka oddziału covidowego w szpitalu MSWiA w Katowicach, mówiła 10 marca w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24, że dzisiaj jest inaczej niż było podczas pierwszej czy drugiej fali pandemii.
"Trafiają do nas coraz młodsi pacjenci, przebieg choroby jest trudniejszy. Odnoszę wrażenie, że załamanie, kryzys zdrowia u pacjentów, do którego dochodzi, przychodzi bardziej nieoczekiwanie" - mówiła prof. Sieroń.
Korzystając z danych przesłanych redakcji Konkret24 przez Ministerstwo Zdrowia, sprawdziliśmy, jak zmieniała się średnia wieku pacjentów hospitalizowanych z COVID-19 od początku pandemii do lutego tego roku (dane są do 15 lutego), a także tych, którzy byli leczeni pod respiratorami.
Z danych za pierwsze 12 miesięcy pandemii wynika, że większość chorych na COVID-19 w szpitalach stanowiły jednak osoby po 60. roku życia.
Średnia wieku hospitalizowanych: w lutym widać lekki spadek
Średnia wieku hospitalizowanych z COVID-19 wynosiła w poszczególnych miesiącach pierwszego roku pandemii od 51 do 67 lat.
Pierwszy widoczny spadek średniej wieku chorych, którzy trafili do szpitala, był zauważalny lipcu i sierpniu 2020 roku - z 60 lat w kwietniu do odpowiednio 51 i 54 lat. Należy jednak pamiętać, że na początkowym etapie pandemii liczba przebywających w szpitalu była jednak znacznie niższa niż jesienią 2020 roku.
Od sierpnia do stycznia 2021 roku średnia wieku hospitalizowanych już rosła: z 51 do 67 lat. To pokazuje, że podczas drugiej, jesiennej fali pandemii, więcej starszych osób przechodziło chorobę ciężej. Do końca stycznia nie widać w danych, by rosła liczba młodszych pacjentów z COVID-19 w szpitalach. Natomiast w pierwszych dwóch tygodniach lutego średnia wielu hospitalizowanych wyniosła 66 lat - tu widać pierwszy spadek.
Liczba pacjentów w szpitalach: na początku roku spadła
Dane o hospitalizowanych z COVID-19 podzieliliśmy również według grup wiekowych. Porównując dane za grudzień 2020 i styczeń 2021 roku, można zauważyć w nowym roku znaczące spadki liczby chorych w szpitalach niemal we wszystkich grupach. Na przykład w grudniu pacjentów w wieku 51-60 lat było hospitalizowanych 2781, a w styczniu - 1726. W grupie wiekowej 41-50 lat liczba hospitalizowanych pacjentów z miesiąca na miesiąc spadła z 1591 do 1064.
Spadała też liczba hospitalizowanych raportowanych w ostatnich dostępnych trzech cyklach. W pierwszych dwóch tygodniach stycznia pacjentów z COVID-19 w grupie wiekowej 51-60 lat było 926, w kolejnych dwóch tygodniach - 800, w pierwszych dwóch tygodniach lutego - 639 osób. Podobną tendencję widać było w innych grupach wiekowych.
Do połowy lutego nie było więc rosnącej liczby chorych z COVID-19 przywożonych do szpitali, co dzieje się teraz - i to tak, że zaczyna brakować łóżek.
Pacjenci pod respiratorami: średnia koło 70-tki
Sprawdziliśmy również średnią wieku pacjentów z COVID-19 leczonych w kolejnych miesiącach z użyciem respiratora. W ciągu 12 miesięcy pandemii wahała się między 67 a 73 lata.
O ile od kwietnia do lipca 2020 roku wynosiła 71 lat lub więcej, to jesienią - czyli podczas drugiej fali - widać spadek, w listopadzie do 67 lat. Od grudnia średnia wzrosła do 69 lat, w styczniu było to 70,5 roku.
Gdyby analizować średnią wieku z ostatnich trzech cykli dwutygodniowych, to wynik jest podobny. W pierwszych dwóch tygodniach stycznia wyniosła 70 lat, w dwóch ostatnich - 71 lat, a w pierwszych dwóch tygodniach lutego - 70 lat.
Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, PAP; zdjęcie: PAP