FAŁSZ

Zawały i udary po szczepieniach na COVID-19? To niepotwierdzone teorie

Źródło:
Konkret24
Dr Karauda: szczepimy się też również po to, żeby zmniejszać ryzyko poważnych powikłań dla naszego zdrowia
Dr Karauda: szczepimy się też również po to, żeby zmniejszać ryzyko poważnych powikłań dla naszego zdrowiaTVN24
wideo 2/5
Dr Karauda: szczepimy się też również po to, żeby zmniejszać ryzyko poważnych powikłań dla naszego zdrowiaTVN24

Przeciwnicy szczepień na COVID-19 przekonują ostatnio w internetowych dyskusjach, jakoby szczepionki były powodem większej liczby zawałów serca czy udarów. Nie ma na to jednak żadnych dowodów.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Lekarze ostrzegają przed ryzykiem poważnych powikłań po przejściu COVID-19, w tym udarów niedokrwiennych mózgu, zawałów serca czy cukrzycy. Ich wypowiedzi z ostatnich dni podchwycili sceptycy szczepień - i przekonują, że to właśnie szczepienia przeciw COVID-19 są winne poważnym powikłaniom zdrowotnym. Temat podsyciły twitterowe komentarze dwojga polityków znanych z rozpowszechniania fałszywych lub niepotwierdzonych teorii o szczepieniach i COVID-19. "Bardzo wzrosła liczba udarów, zatorów i nagłych zgonów młodych osób. Pfizer przyznał, że nie badał [szczepionki] pod kątem zapobiegania transmisji, więc po co było [szczepić]?!" - napisała na Twitterze 31 października posłanka Maria Kurowska z Solidarnej Polski. Jej wpis miał 1,6 tys. polubień, ponad 250 razy podano go dalej. A pod tweetem pisano np.: "Udary i zawały to efekt aplikowania nieprzetestowanego i wciąż eksperumentalnego, bo testy wciąż trwają, preparatu genetycznego"; "Ale nic się nie zapala, że te nadmiarowe zawały i udary to głównie zaszczepieni?" (pisownia postów oryginalna).

FAŁSZ
Internauci o szczepionkach przeciw COVID-19 jako rzekomych przyczynach zawałów i udarów Twitter/Facebook

"Zobaczcie jacy obrzydliwcy, już teraz 30 proc. udarów więcej w dodatku wśród młodych ludzi, ludzie tracą odporność przez preparaty eksperymentalne mRNA, a oni dalej w to brną" - to z kolei opublikowany 30 października twitterowy komentarz prezydenta Siemianowic Śląskich Rafała Piecha, znanego przeciwnika szczepień na COVID-19, o którym już nie raz pisaliśmy w Konkret24. Jego tweeta polubiło 1,6 tys. internautów, a ponad 300 podało dalej.

Podobnych komentarzy fałszywie łączących zawały i udary ze szczepieniami na COVID-19 jest w sieci więcej. Ich autorzy często powtarzają znane i wyjaśniane już manipulacje czy fake newsy o szczepieniach - w tym wspomniane wyżej wprowadzające w błąd twierdzenie o badaniach prowadzonych przez firmę Pfizer czy o szczepionkach jako "preparatach eksperymentalnych".

Jednak lekarze nie mają wątpliwości i od miesięcy powtarzają: choroby układu krwionośnego są częstym powikłaniem po przejściu COVID-19. Decyzja o zaszczepieniu się przeciw tej chorobie zmniejsza prawdopodobieństwo ich wystąpienia.

Sceptycy szczepień i ich próby manipulacji

Łączenie szczepień przeciw COVID-19 ze zwiększonym ryzykiem chorób serca to powracający temat na antyszczepionkowych forach. Sceptycy szczepień nie podają jednak żadnych wiarygodnych dowodów na istnienie takiej zależności. Często używają zmyślonych lub zmanipulowanych argumentów, na przykład o obecności w szczepionkach trometaminy - leku dla pacjentów po zabiegach kardiologicznych. Substancja w tego typu preparatach nie powinna jednak niepokoić. Trometamina jest bowiem nie tylko lekiem, ale też powszechnie używanym buforem, którego funkcją jest utrzymanie stałego pH roztworu.

Ale sceptycy szczepień stale czytają raporty i analizują badania naukowe, próbując udowodnić rozmaite tezy o rzekomych zagrożeniach związanych ze szczepieniami. W ostatnich tygodniach nagłośniono analizę Departamentu Zdrowia Florydy, która wykazała zwiększone ryzyko zgonu związanego z chorobami serca w grupie mężczyzn w wieku 18-39 lat, którzy otrzymali szczepionki mRNA przeciw COVID-19. Wyjaśniając dezinformację narosłą wokół tej analizy, dziennikarze medycznego portalu Healthfeedback.org zwrócili uwagę na jej ograniczenia metodologiczne. "W znacznie większych badaniach stwierdzono, że korzyści ze stosowania szczepionek mRNA na COVID-19 nadal przewyższają ryzyko, nawet u osób z najwyższym ryzykiem wystąpienia poszczepiennego zapalenia mięśnia sercowego" - podkreślają dziennikarze Healthfeedback.org.

Nie ma dowodów naukowych na to, że przyjęcie szczepionki przeciwko wirusowi SARS-CoV-2 wywołuje zawały serca czy udary niedokrwienne mózgu, a wszystkie działania niepożądane szczepionek są uważnie badane. Różne analizy potwierdzają możliwość zaistnienia zapalenia mięśnia sercowego po przyjęciu szczepionki, są to jednak rzadkie przypadki - kilkanaście na milion podanych dawek.

Groźne natomiast mogą być skutki zakażenia się koronawirusem. "Niestety, COVID-19 pozostawia ślady w naszym organizmie. Jednym z najczęstszych powikłań są uszkodzenia serca, naczyń krwionośnych oraz powikłania neurologiczne" - komentował 29 października na Twitterze prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Podkreślał, że o zagrożeniu donosiły badania, które pojawiały się już od początku 2020 roku. "Zakażenie prowadzi do zaburzeń działania naszego układu immunologicznego, ale wirus również bezpośrednio uszkadza te tkanki. Dodatkowo, zakażenie oznacza bardzo wysokie ryzyko zakrzepicy, co może potęgować uszkodzenia" - wyjaśniał ekspert.

Lekarze o udarach i zawałach serca

Próbując wykazać zależności między szczepieniami a chorobami układu krwionośnego, sceptycy szczepień wykorzystują głosy medyków w trwającej debacie o powikłaniach pocovidowych. Pod koniec października łódzkie pogotowie ratunkowe informowało o nawet 30-procentowych wzrostach liczby wyjazdów do pacjentów z tymi dolegliwościami, w zależności od miesiąca. - Jeśli chodzi o zawały mięśnia sercowego, to obniżenie wieku zapadalności obserwujemy od pieciu-ośmiu lat, natomiast liczba udarów w młodym wieku dla nas jest zaskoczeniem w tym roku - mówił 27 października w TVN24 Adam Stępka, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi. Z tym że opisana sytuacja dotyczyła jednego miasta, więc nie można z tego wyciągać ogólnych wniosków.

30 października w "Faktach po Faktach" w TVN24 dr Tomasz Karauda, specjalista chorób wewnętrznych, również wspominał o coraz częściej obserwowanych przez lekarzy przypadkach udarów mózgu, zawałów serca czy zatorowości - po przejściu COVID-19. "Widzimy pacjentów, którzy nawet łagodnie przechodzą [chorobę], a potem wracają z ciężkimi powikłaniami, które już wymagają leczenia w szpitalu" - mówił. I namawiał do szczepień - nie tylko na COVID-19, ale też inne choroby, na które jesteśmy narażeni w sezonie jesienno-zimowym. "Szczepimy się również po to, żeby zmniejszać ryzyko wystąpienia tych poważnych powikłań dla naszego zdrowia" - mówił dr Karauda. "Staramy się jako lekarze apelować, ostrzegać, że niefrasobliwość i machanie ręką na zagrożenie sprawiło, że straciliśmy tyle ludzi, którzy jeszcze mogliby z nami być" - podsumował.

Dane nie potwierdzają, że w Polsce przybyło hospitalizacji związanych z udarami niedokrwiennymi mózgu. Na rządowym portalu eZdrowie są miesięczne statystyki hospitalizacji związanych z udarem mózgu od stycznia 2019 do czerwca 2022 roku.

I tak: od stycznia do czerwca tego roku odnotowano 44 962 hospitalizacje związane z udarami - więcej niż w pierwszym półroczu 2020 i 2021 roku, ale mniej niż w pierwszym półroczu 2019 roku. Z tym że że restrykcje w czasie pandemii, w tym ograniczony dostęp do szpitali, mogły wpłynąć na liczbę hospitalizacji w tym okresie. Dostępne na stronach NFZ miesięczne statystyki o liczbie hospitalizacji związanych z chorobami układu krążenia pokazują wręcz spadki wraz z kolejnymi miesiącami pandemii.

Liczba hospitalizacji związanych z udarem mózgueZdrowie.gov.pl

Wzrostu liczby udarów i zawałów nie widać w statystykach

W rozmowie z Konkret24 kardiolog dr Michał Chudzik podkreśla, że wzrostu liczby udarów czy zawałów nie widać w statystykach Narodowego Funduszu Zdrowia. - Nie zapominajmy jednak, że w tych samych statystykach jako przyczynę olbrzymiej liczby zgonów w trakcie pandemii wskazywano COVID-19. To jest dodatkowa liczba osób, które umierały w wyniku powikłań po COVID-19 - takich jak udar czy zawał serca - zauważa lekarz. Chudzik dodaje, że w Polsce brakuje obiektywnej statystyki powikłań pocovidowych. - Oceniając jednak stan zdrowia Polaków, zwracamy uwagę na rozmaite powikłania pocovidowe, jak zwiększenie liczby chorujących na nadciśnienie tętnicze, cukrzycę, zaburzenia lipidowe - opowiada. W niektórych przypadkach nie ma pewności, że dolegliwość pacjenta jest powikłaniem po przejściu COVID-19. - Stuprocentowej pewności nie ma. Wiemy jednak, jak działa wirus. Wkracza do organizmu przez białko, które reguluje ciśnienie tętnicze i również na tej podstawie możemy mówić, że choroby układu krwionośnego to w dużej części powikłania pocovidowe - podsumowuje dr Chudzik.

Lekarz nie zgadza się z tezami łączącymi szczepienia na COVID-19 z powikłaniami. - Mam to szczęście w nieszczęściu, że jestem praktykiem, nie teoretykiem - mówi Chudzik i zaczyna opowiadać o ok. 3,5 tys. pacjentów z COVID-19, którzy zgłosili się do niego podczas dwóch i pół roku pandemii. - W tym samym czasie przyjąłem trzech pacjentów z niepokojącymi objawami po przyjęciu szczepionki. U żadnego z nich nie stwierdziłem, że dolegliwość była właśnie konsekwencją przyjęcia szczepionki - stwierdza. Zaznacza, że to wycinkowe dane, ale potwierdzają je światowe statystyki, które pokazują, że ryzyko powikłań jest po przyjęciu szczepionki kilkanaście razy mniejsze niż po infekcji COVID-19.

Autorka/Autor:Krzysztof Jabłonowski

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock/Twitter

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24