"Nie rozwiążemy problemów zdrowotnych bez lekarzy", a tych w Polsce ciągle jak na lekarstwo

Expose Mateusza Morawieckiego. Premier przemawiał przez półtorej godzinytvn24

W sejmowym expose premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że w obecnej kadencji studia na kierunkach medycznych ukończy nawet 50 proc. więcej osób niż jeszcze cztery-pięć lat temu. Statystyki kształcenia młodych lekarzy za lata 2008-2018 wskazują, że liczba młodych medyków rośnie w umiarkowanym tempie. W ostatnich latach znacząco zwiększono jednak limity przyjęć na kierunki medyczne. Według szacunków Naczelnej Izby lekarskiej potrzeba w Polsce o 68 tysięcy lekarzy więcej niż mamy obecnie. Zaglądamy w statystyki.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W wystąpieniu przed Sejmem premier Mateusz Morawiecki poruszył kwestię kształcenia młodych lekarzy.

- Dzięki naszym działaniom już w tej kadencji kierunki medyczne skończy nawet 50 proc. więcej studentów niż jeszcze cztery–pięć lat temu - powiedział premier - Nie rozwiążemy przecież problemów zdrowotnych Polaków bez lekarzy - dodał.

Mateusz Morawiecki o edukacji lekarzy
Mateusz Morawiecki o edukacji lekarzytvn24

Absolwenci a limity przyjęć na studia

Zgodnie ze statystykami Ministerstwa Zdrowia, w latach 2008-2017 liczba absolwentów kierunków medycznych stopniowo rosła. Lekki spadek zauważalny był dla absolwentów w roku akademickim 2017/2018.

Liczba absolwentów kierunku lekarskiego i lekarsko-dentystycznego w uczelniach nadzorowanych przez Ministra Zdrowia w latach 2009-2018
Liczba absolwentów kierunku lekarskiego i lekarsko-dentystycznego w uczelniach nadzorowanych przez Ministra Zdrowia w latach 2009-2018Liczba absolwentów kierunku lekarskiego i lekarsko-dentystycznego w uczelniach nadzorowanych przez Ministra Zdrowia w latach 2009-2018Konkret 24 | ministerstwo zdrowia

W roku akademickim 2008/2009 studia ukończyło w sumie 3338 lekarzy i lekarzy-dentystów, w roku 2011/2012 zarejestrowano 3666 absolwentów. W roku akademickim 2017/2018 było 4049 osób, które ukończyły studia na tych dwóch kierunkach. Ministerstwo Zdrowia nie dysponuje jeszcze pełnymi danymi dotyczącymi absolwentów z ostatniego zakończonego roku akademickiego 2018/2019.

O wiele bardziej zauważalne w ostatnich latach są wzrosty limitów przyjęć na studia na kierunkach medycznych.

Limity przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym w latach 2009-2019
Limity przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym w latach 2009-2019Limity przyjęć na studia na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym w latach 2009-2019Konkret 24 | ministerstwo zdrowia

O tym, ilu studentów w danym roku akademickim będzie mogło rozpocząć studia lekarskie i lekarsko-dentystyczne decyduje odpowiednim rozporządzeniem Minister Zdrowia.

W roku akademickim 2008/2009 limity przyjęć na kierunki lekarskie i lekarsko-dentystyczne wyniosły łącznie 4291 miejsc. W kolejnym roku nastąpił znaczący wzrost limitów - łącznie o 1645 miejsca. Liczba ta stale, ale nieznacznie wzrastała do roku akademickiego 2014/2015.

Od roku akademickiego 2015/2016 (wtedy jeszcze za rządu Platformy Obywatelskiej, rozporządzeniem podpisanym przez ówczesnego wiceministra Sławomira Neumanna) limity wyraźnie zwiększano. W obecnym roku to ponad 9,5 tys. miejsc na studiach medycznych, z czego 8170 na kierunku lekarskim.

Liczba absolwentów a liczba aktywnych lekarzy

Liczba absolwentów studiów medycznych nie przekłada się jednak w prosty sposób na liczbę praktykujących lekarzy. Jak już pisaliśmy w Konkret24, w Polsce co roku przybywa około dwóch tysięcy medyków.

Zgodnie ze statystykami Naczelnej Izby Lekarskiej (NIL), w 2019 roku zawód lekarza wykonywało 140 344 osób (stan na 30 sierpnia). W porównaniu z rokiem poprzednim jest to wzrost o 2764 osób. W okresie 2009-2019 liczba lekarzy stale rośnie - co roku średnio o 2003 osoby.

Liczba lekarzy w Polsce w ostatnich dziesięciu latach

W 2018 roku ponad 30 proc. lekarzy miało jednak więcej niż 60 lat.

Ponad dziewięć tysięcy lekarzy posiada zaświadczenie, które pozwala im na podjęcie pracy w innych krajach Unii Europejskiej - najwięcej jest wśród nich internistów i anestezjologów, których w opinii NIL najbardziej brakuje w polskiej służbie zdrowia.

NIL: Brakuje 68 tys. lekarzy

Naczelna Izba Lekarska (NIL) szacuje, że do osiągnięcia średniego standardu dostępu do opieki zdrowotnej w Polsce brakuje dziś 68 tys. aktywnych zawodowo lekarzy. Z czego wynikają takie szacunki Izby, tłumaczy dla Konkret24 jej rzecznik prasowy Rafał Hołubicki.

- Oficjalnie podawane dane (Ministerstwo Zdrowia) mówią o braku 50 tysięcy lekarzy. Według danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) w Polsce na tysiąc mieszkańców przypada tylko 2,4 lekarza. Jest to najniższy wynik w Unii Europejskiej - podkreśla Hołubicki.

- Średnia dla krajów OECD to 3,6 lekarza na tysiąc mieszkańców. Naczelna Izba Lekarska na podstawie Centralnego Rejestru Lekarzy (stan na koniec sierpnia 2019 r. – 137 tysięcy lekarzy wykonujących zawód) oszacowała, że aby Polska osiągnęła średnią OECD, brakuje nam około 68 tysięcy lekarzy – wyjaśnił rzecznik NIL Rafał Hołubicki.

OECD prezentuje dane o "lekarzach praktykujących", tzn. aktywnych zawodowo, udzielających świadczeń zdrowotnych.

Łukasz Jankowski: przykład Banacha pokazuje, że to może się stać z każdym szpitalem
Łukasz Jankowski: przykład Banacha pokazuje, że to może się stać z każdym szpitalemtvn24

Dostępność kadry lekarskiej w Polsce

Naczelna Izba Lekarska gromadzi dane statystyczne na temat lekarzy posiadających prawo do wykonywania zawodu w kraju - część z nich udostępniła redakcji Konkret24. NIL nie posiada informacji, ilu lekarzy jest aktywnych zawodowo.

Na podstawie danych Izby o liczbie lekarzy oraz danych demograficznych GUS obliczyliśmy, że w Polsce w 2018 r. na tysiąc mieszkańców przypadało statystycznie 3,58 lekarzy. Według raportu NIL za wcześniejszy rok było to 3,54, a w 2016 - 3,48 lekarzy (NIL tłumaczy różnicę w stosunku do danych podawanych przez OECD przyjęciem innej definicji lekarzy).

Na mapie przedstawiamy wyliczenia dla poszczególnych województw za rok 2018.

Liczba lekarzy na 1000 mieszkańców w Polsce w 2018 roku
Liczba lekarzy na 1000 mieszkańców w Polsce w 2018 rokuLiczba lekarzy na 1000 mieszkańców w Polsce w 2018 rokuKonkret24 | GUS, NIL

Pod względem dostępności kadry lekarskiej najlepiej wypada województwo łódzkie (4,44), mazowieckie (4,38) i podlaskie (4,38).

Sytuacja najmniej korzystna jest w lubuskim, gdzie statystycznie na tysiąc mieszkańców przypada 2,36 lekarzy. Podobny poziom dostępności lekarzy był w województwie opolskim (2,43), warmińsko-mazurskim (2,5) oraz podkarpackim (2,72).

30 proc. lekarzy ma co najmniej 61 lat

Analizując dane NIL na temat wieku lekarzy w Polsce w latach 2009-2018, podzieliliśmy ich na cztery grupy wiekowe - lekarzy do 35. roku życia, między 36. a 50. i w wieku od 51 do 60 lat oraz w wieku 61 lat i więcej.

Z badań Naczelnej Izby Lekarskiej wynika, że w 2017 roku średni wiek lekarza w Polsce wynosił 50,2 lata. Rok wcześniej było to 49,9 lat.

W 2018 r. ponad 30 proc. lekarzy w Polsce miało co najmniej 61 lat. W porównaniu z 2009 rokiem najstarsza grupa wiekowa lekarzy powiększyła się o 10 punktów procentowych.

Lekarze - grupy wiekowe w latach 2009 - 2019
Lekarze - grupy wiekowe w latach 2009 - 2019Lekarze - grupy wiekowe w latach 2009 - 2019 tvn24 | GUS, NIL

Znacząco zmalał odsetek lekarzy wieku od 36. do 50. roku życia - z ponad 37 proc. w 2009 roku do ponad 26 proc. na koniec 2018.

W badanym okresie odsetek najmłodszych lekarzy (do 35. roku życia) był najniższy w 2015 roku i wynosił 17,93 proc. Na przestrzeni trzech ostatnich analizowanych lat (2016-2018) ich udział w ogólnej liczbie lekarzy wzrósł i utrzymuje się na poziomie powyżej 20 proc.

Jakich specjalistów brakuje?

Według Naczelnej Izby Lekarskiej brakuje przede wszystkim lekarzy:

chorób wewnętrznych (we wrześniu 2019 r. było 29 157 specjalistów w Polsce - dane NIL),

pediatrów (15 043),

anestezjologów (6 864),

psychiatrii (4 244)

i psychiatrii dziecięcej (260).

Dzięki danym NIL porównaliśmy liczbę lekarzy w tych specjalizacjach w 2009 roku ze stanem na rok obecny. Przez ostatnie 10 lat przybyło 2 016 specjalistów od chorób wewnętrznych, 1 006 anestezjologów, 341 pediatrów, 754 psychiatrów i 177 psychiatrów dziecięcych.

03.11.2019 | Ministerstwo ma pomysł na braki kadrowe w szpitalach. Lekarze zgłosili tysiąc poprawek
03.11.2019 | Ministerstwo ma pomysł na braki kadrowe w szpitalach. Lekarze zgłosili tysiąc poprawekMarek Nowicki | Fakty TVN

Dziewięć tysięcy polskich lekarzy może pracować w innych krajach UE

Aby polski lekarz mógł rozpocząć pracę w innych krajach w Unii Europejskiej, musi otrzymać od Izby zaświadczenie potwierdzające posiadanie formalnych kwalifikacji. We wrześniu tego roku zaświadczenie posiadało 9 607 lekarzy, czyli 6,82 proc. lekarzy z prawem do wykonywania zawodu w Polsce.

W tym roku (stan na koniec września) NIL wydał lekarzom 454zaświadczeń niezbędnych do podjęcia pracy w innych krajach Unii Europejskiej. Rok wcześniej było to 649, w 2017 r. - 747, a w 2016 - 694 zaświadczeń. W tych latach co najmniej 58 proc. zaświadczeń zostało wydane lekarzom po raz pierwszy.

Jak pokazują statystyki NIL, najczęściej pozyskują zaświadczenia pozwalające na pracę za granicą lekarze specjalizacji:

choroby wewnętrzne/interna - 1 062,

anestezjologia i intensywna terapia - 944,

chirurgia ogólna - 614,

położnictwo i ginekologia - 510.

Choroby wewnętrzne i anestezjologia to według Izby także jedne z najbardziej poszukiwanych specjalizacji, w których lekarzy brakuje w Polsce.

15 tysięcy młodych lekarzy za granicą

Odkąd Polska weszła do Unii Europejskiej w 2004 roku, za granicę wyjechało około 15 tysięcy młodych lekarzy - szacuje NIL.

Z informacji, które docierają do samorządu lekarskiego wynika, że lepsze wynagrodzenie nie jest jedynym powodem migracji lekarzy. Do wyjazdu przekonuje ich organizacja i stabilność systemu, możliwość rozwoju zawodowego i szybsze uzyskanie specjalizacji oraz poczucie bezpieczeństwa wykonywanego zawodu za granicą.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, TVN24 NIL, GUS; Zdjęcie główne: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Nieprawdopodobną popularność zdobywa w politycznym dyskursie teza, że już w 2027 roku Ukraińcy będą mieli reprezentantów w polskim Sejmie. Niektórzy politycy nawołują do "obrony polskiej tożsamości", inni wyliczają, na ilu posłów narodowości ukraińskiej trzeba się przygotować. Brzmiałoby śmiesznie, gdyby nie mówiono poważnie. I to właśnie powinno niepokoić.

"Ukraińcy w polskim Sejmie w 2027"? Jak oni to wymyślili

"Ukraińcy w polskim Sejmie w 2027"? Jak oni to wymyślili

Źródło:
TVN24+

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia wychudzonych dzieci mieszają się z obrazami restauracji serwujących owoce morza. Alarmujące relacje lekarzy są zagłuszane przez internetowych trolli wspomaganych sztuczną inteligencją. Głód stał się nieodłącznym elementem wojny w Strefie Gazy. Także tej narracyjnej.

"Gazawood". Dramat Palestyńczyków w machinie propagandy

"Gazawood". Dramat Palestyńczyków w machinie propagandy

Źródło:
TVN24+

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24
Łóżko, które leczy... Amerykę. Jak Donald Trump obudził demony

Łóżko, które leczy... Amerykę. Jak Donald Trump obudził demony

Źródło:
TVN24+

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Prezydent Donald Trump nie ustępuje w staraniach o Pokojową Nagrodę Nobla. Niektórzy twórcy i internauci obracają jego ambicje w satyrę, podczas gdy inni błędnie traktują te przekazy jako prawdziwe.

"Komitet Noblowski zdyskwalifikował Trumpa"? Internauci mylą satyrę z faktami

"Komitet Noblowski zdyskwalifikował Trumpa"? Internauci mylą satyrę z faktami

Źródło:
Konkret24

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Internauci oburzają się na to, że rzekomo za dostarczony Ukrainie gaz ziemny "zapłacą Polacy", a "Polska napełni zbiorniki gazu" w tym kraju. Tylko część tego przekazu ma faktyczne podstawy. Sprawdziliśmy, co wiadomo.

"Polacy zapłacą za gaz" dla Ukrainy? Manipulacja o współpracy energetycznej

"Polacy zapłacą za gaz" dla Ukrainy? Manipulacja o współpracy energetycznej

Źródło:
Konkret24

Władze Słowacji mają przygotowywać referendum w sprawie wyjścia z Unii Europejskiej - taki przekaz rozchodzi się w mediach społecznościowych, powielają go też politycy. Źródłem ma być przemówienie słowackiego premiera, którego wcale nie wygłosił. Narrację tę szerzył kanał na YouTube z materiałami fałszywej treści - po pytaniach z Konkret24 kanał został już zablokowany.

Słowacja, wyjście z UE, użyteczny Fico. Tak wygląda "pompowanie balonika" propagandy

Słowacja, wyjście z UE, użyteczny Fico. Tak wygląda "pompowanie balonika" propagandy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska rzekomo wydała ponad milion euro na ubrania i dodatki we Francji. Podstawą tego przekazu jest nagranie, którego bohaterka podaje się za stylistkę ukraińskiej pierwszej damy. Przekaz powielano w portalach społecznościowych, w kremlowskich i prorosyjskich mediach. Jest to kolejny przykład znanego schematu antyukraińskiej dezinformacji.

Ołena Zełenska kupiła kreację za milion euro? Co to za przekaz

Ołena Zełenska kupiła kreację za milion euro? Co to za przekaz

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

W sieci krąży rzekomy cytat Wołodymyra Zełenskiego o tym, że Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad zachodnią Ukrainą. Wyjaśniamy, co naprawdę powiedział ukraiński prezydent.

Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad Ukrainą? Zełenski tego nie powiedział

Polska i Rumunia będą zestrzeliwać drony nad Ukrainą? Zełenski tego nie powiedział

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24

Po burzliwych obradach Rada Warszawy zdecydowała, że nocny zakaz sprzedaży alkoholu zostanie wprowadzony tylko w części miasta i to na zasadzie pilotażu. Prezydent Rafał Trzaskowski twierdzi, że tak zrobiło wiele innych miast. Sprawdzamy słowa prezydenta stolicy. Pokazujemy też, gdzie w Polsce jest zakaz sprzedaży alkoholu po godzinie 22.

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Nocna prohibicja. Trzaskowski o pilotażu w "wielu miastach". Tylko w których?

Źródło:
Konkret24

"Czwarty rozbiór Polski", "Tuskowi chodzi o to, żeby wyprzedać Polskę do reszty" - to komentarze internautów na informację o potencjalnym przejęciu polskiej kopalni przez spółkę założoną w Ukrainie. Politycy opozycji piszą o "rozprzedawaniu Polski" i krytykują brak reakcji rządu. Tylko pomijają istotny fakt, o którym mało Polaków wie.

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

"Ukraińcy przejmą polską kopalnię". Ile w tym prawdy, ile polityki

Źródło:
Konkret24

Gdy jedne znikają, pojawiają się nowe. W serwisie YouTube nastąpił wysyp kanałów z filmami promującymi prezydenta Karola Nawrockiego. Tworzone przez sztuczną inteligencję materiały wydają się niedopracowane, ale budzą emocje - a o to chodzi. Widać w nich klasyczne mechanizmy dezinformacji. Jakby ktoś sprawdzał, które historie chwytają za serce. Jakby badano potencjał, który w przyszłości można wykorzystać.

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

"Dał lekcję Putinowi", "zmiażdżył Macrona". Nie musisz wierzyć, masz oglądać

Źródło:
TVN24+

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+