Oświadczenie majątkowe prezesa NBP miało być jawne - ale zostało zastrzeżone


Ujawnienie w 2018 roku wysokich wynagrodzeń współpracowniczki prezesa NBP Adama Glapińskiego zakończyło się nowelizacją ustawy antykorupcyjnej. Miała ona wprowadzić jawność oświadczeń o stanie majątkowym członków kierownictwa NBP. Lecz oświadczeń prezesa NBP i wielu dyrektorów nie poznamy, bo w ustawie wprowadzono furtkę dla nich - a oni skorzystali.

Pomimo tego, że nowelizacja ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej osób pełniących funkcje publiczne z lutego 2019 roku wprowadziła zasadę jawności oświadczeń majątkowych osób z kierownictwa Narodowego Banku Polskiego - oświadczenia majątkowe wiceprezesów NBP i większości dyrektorów oddziałów okręgowych i departamentów pozostają niejawne. Nowela dała im bowiem możliwość składania wniosków o zastrzeżenie informacji tam zawartych.

Jak się okazuje, skorzystał z tego prawa prezes NBP Adam Glapiński oraz ponad sto osób z kierownictwa banku. Efekt: jeden z celów nowelizacji ustawy antykorupcyjnej - właśnie jawność oświadczeń o stanie majątkowym członków kierownictwa NBP - nie został osiągnięty z powodu furtki w samej ustawie.

Wyniki kontroli NIK w NBP
Wyniki kontroli NIK w NBPtvn24

Furtka: na wypadek "zagrożenia dla składającego oświadczenie"

Nowelizacja tzw. ustawy antykorupcyjnej była pokłosiem publikacji "Gazety Wyborczej" z 27 grudnia 2018 roku. Gazeta ujawniła, że jedna ze współpracowniczek prezesa Glapińskiego - Martyna Wojciechowska -jako dyrektor departamentu promocji mogła miesięcznie zarabiać 65 tys. zł.

Na fali społecznego oburzenia po tej publikacji do Sejmu w styczniu 2019 roku trafiły trzy poselskie projekty - klubu PO, Kukiz’15 i PiS - dotyczące jawności oświadczeń o stanie majątkowym członków kierownictwa NBP i ograniczenia wysokości wynagrodzeń w NBP. Wszystkie projekty rozpatrywano łącznie. Skutkiem było uchwalenie w lutym nowelizacji ustawy.

NBP ujawnił zarobki z ostatnich 20 lat
NBP ujawnił zarobki z ostatnich 20 lattvn24

Do osób, które uprzednio miały już obowiązek składania oświadczeń majątkowych – jak prezes i wiceprezesi NBP – dodano w art. 2 pkt. 6d członków zarządu NBP, dyrektorów i wicedyrektorów departamentów oraz oddziałów okręgowych banku, a także pracowników zajmujących stanowiska równorzędne pod względem płacowym ze stanowiskiem dyrektora departamentu i jego zastępcy. W sumie to jest ponad 120 osób.

W ustawie zapisano również, że wszystkie oświadczenia majątkowe osób pełniących funkcje publiczne "stanowią tajemnicę prawnie chronioną i podlegają ochronie przewidzianej dla informacji niejawnych o klauzuli tajności 'zastrzeżone' określonej w przepisach o ochronie informacji niejawnych, chyba że osoba, która złożyła oświadczenie, wyraziła pisemną zgodę na ich ujawnienie". Takie pisemne zgody wyrazili np. członkowie rządów PiS i szefowie instytucji centralnych.

Wyjątkami od tej reguły są oświadczenia majątkowe złożone przez: "Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, wiceprezesów Narodowego Banku Polskiego oraz osoby, o których mowa w art. 2 pkt 6d" (czyli osoby z kierownictwa banku centralnego) - ich oświadczenia są jawne. Tylko że z zmyślą o nich dodano przepis pozwalający osobom z kierownictwa NBP składającym oświadczenie majątkowe występować z wnioskiem o zastrzeżenie informacji zawartych w oświadczeniach:

Na wniosek osoby składającej oświadczenie osoba odbierająca oświadczenie może zdecydować o objęciu informacji zawartych w oświadczeniu ochroną przewidzianą dla informacji niejawnych o klauzuli tajności "zastrzeżone" (…), jeżeli ujawnienie tych informacji mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób dla niego najbliższych. Minister Sprawiedliwości jest uprawniony do zniesienia tej klauzuli. art. 10 ust. 3a ustawy antykorupcyjnej

Decyzję o objęciu oświadczenia klauzulą "zastrzeżone" podejmuje osoba odbierająca oświadczenie – w przypadku wiceprezesów, członków zarządu i dyrektorów NBP jest nią prezes NBP; w przypadku samego prezesa banku – pierwszy prezes Sądu Najwyższego.

Zapisu o możliwości zastrzegania treści oświadczeń majątkowych nie było w żadnym z trzech poselskich projektów wyjściowych - pojawił się w trakcie prac komisji finansów publicznych, a zgłosił go 29 stycznia 2019 roku ówczesny szef komisji Andrzej Szlachta z PiS.

NBP od początku i na każdym etapie sejmowych prac dotyczących ujawnienia zarobków i majątków szefostwa banku był przeciwny tym przepisom - co opisaliśmy w Konkret24.

Prezes Gersdorf uwzględniła wniosek prezesa

Według ustawy oświadczenie majątkowe prezesa NBP powinno zostać opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej Sądu Najwyższego. Ale takiego oświadczenia tam nie ma.

Zespół prasowy SN na pytanie Konkret24, czy Adam Glapiński wnioskował o zastrzeżenie swojego oświadczenia, odpowiedział: "Prezes NBP Pan Adam Glapiński występował z wnioskiem do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o objęcie informacji zawartych w oświadczeniu o stanie majątkowym ochroną przewidzianą dla informacji o klauzuli tajności 'zastrzeżone'". I dalej:

Wniosek [prezesa NBP] z dnia 30 marca 2020 r. wpłynął do Sądu Najwyższego w dniu 31 marca 2020 r. i w dniu 6 kwietnia 2020 r. został uwzględniony przez Pierwszego Prezesa SN. odpowiedź zespołu prasowego SN

Na nasze kolejne pytanie z 30 lipca do SN "czy prezes NBP powołał się na klauzulę, że ujawnienie tych informacji mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób dla niego najbliższych" otrzymaliśmy odpowiedź 31 lipca odpowiedź, podpisaną przez I Prezes SN Małgorzatę Manowską. Stwierdzono w niej, że "stwierdzone żądanie nie dotyczy udostępnienia informacji co do faktów, lecz dokonania przez I Prezesa Sądu Najwyższego interpretacji (oceny) wniosku złożonego przez prezesa Narodowego Banku Polskiego. Takie żądanie nie mieści się w pojęciu informacji publicznej".

Podobnie jest z oświadczeniami majątkowymi pozostałych członków kierownictwa NBP. Na stronie Biuletynu Informacji Publicznej NBP w zakładce "Oświadczenia majątkowe" jest 18 oświadczeń złożonych przez pięciu dyrektorów departamentów i oddziału oraz 10 zastępców. 15 oświadczeń dotyczy roku 2018, trzy – roku 2019.

Nie ma tam oświadczeń wiceprezesów NBP, członków zarządu banku, pozostałych dyrektorów departamentów i dyrektorów oddziałów okręgowych oraz ich zastępców - w sumie, jak policzyliśmy, blisko stu osób.

Z wyjaśnienia NBP na stronie BIP wynika, że opublikowano oświadczenia za wyjątkiem tych, "co do których składający skorzystali z przysługujących im uprawnień, wynikających z art. 10 ust. 3a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, składając do Prezesa NBP wniosek o objęcie informacji zawartych w ich oświadczeniach majątkowych ochroną przewidzianą dla informacji niejawnych o klauzuli tajności 'zastrzeżone', określoną w przepisach ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych".

To znaczy, że na mocy decyzji prezesa NBP oświadczenia o stanie majątkowym członków kierownictwa tego banku zostały zastrzeżone. Z kolei oświadczenie o stanie majątkowym prezesa NBP Adama Glapińskiego zostało zastrzeżone przez pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf.

Czy i jakie było zagrożenie?

Wyjaśnienie na stronie NBP pomija jednak drugą część art. 10 ust. 3a - mówi o tym, że można zastrzec treść oświadczenia, "jeżeli ujawnienie tych informacji mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób dla niego najbliższych".

Zapytaliśmy więc biuro prasowe i rzecznika NBP, ile osób w banku jest zobowiązanych do złożenia oświadczeń majątkowych, ile je złożyło, ile osób wystąpiło do prezesa NBP z wnioskiem o zastrzeżenie oświadczeń. Ponadto: czy we wnioskach jako uzasadnienie podawano, że ujawnienie oświadczeń mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób mu najbliższych?

Kontrowersje wokół wynagrodzeń w NBP
Kontrowersje wokół wynagrodzeń w NBPtvn24

Zapytaliśmy też, czy we wniosku o zastrzeżenie oświadczenia o stanie majątkowym za 2019 rok, który prezes NBP złożył do pierwszego prezesa SN, podał on motywy zastrzeżenia, powołując się na zagrożenie dla składającego oświadczenie? Jakie były to motywy? Czy prezes NBP podejmował jakiekolwiek czynności prawne (doniesienie do policji czy prokuratury) związane z potencjalnym zagrożeniem dla siebie lub osób mu bliskich?

W opinii dla Konkret24 mecenas Eliza Rutynowska z Forum Obywatelskiego Rozwoju pisze, że "co do zasady ujawnienie niektórych danych może zagrażać osobom, których dotyczą - np. ze względu na posiadanie znacznego majątku". Ale jej zdaniem problem leży gdzie indziej: w braku zaufania społeczeństwa do osób sprawujących najważniejsze funkcje.

"Wyobrażam sobie sytuację, w której ufamy organom nadającym klauzule zastrzegające jakieś dane" - stwierdza mecenas Rutynowska - "i wiemy na pewno, że nie czynią tego np. na polityczne zlecenie. Jednak obecnie funkcjonujemy w rzeczywistości, w której mamy upolitycznioną prokuraturę oraz organy ścigania, a przy tym równie mocno upolityczniony NIK (pomimo zapewnień o niezależności publikowanych w tweetach). W związku z powyższym jak obywatele mają dać władzy kredyt zaufania, gdy nie mają pewności, czy ich zaufanie wobec państwa nie jest nadużywane".

Pensja prezesa: 13 razy więcej niż przeciętna płaca

Nowe przepisy ustawy o NBP, uchwalone w styczniu 2019 roku razem z nowelizacją ustawy antykorupcyjnej, wymogły na NBP publikowanie informacji o wynagrodzeniach kierownictwa banku. Z tych wykazów wynika, że w 2019 roku prezes Adam Glapiński zarobił brutto 794 771 tys. zł, średnio ponad 66,2 tys. zł miesięcznie - ponad 13 razy więcej niż przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej i o ok. 80 tys. więcej niż w roku poprzednim.

W 2019 roku ówcześni wiceprezesi zarobili odpowiednio: Piotr Wiesiołek - 715 644 zł, Anna Trzecińska - 663 021 zł. Ich wynagrodzenia były większe niż w 2017 i 2018 roku.

Roczne wynagrodzenia kierownictwa NBP w latach 2017-2018

Średnie roczne zarobki sześciu członków zarządu NBP wyniosły ponad 459 tys. zł, były niższe o ok. 100 tys. zł od tych z 2017 roku. Średnie roczne zarobki dyrektorów departamentów i dyrektorów oddziałów okręgowych były w latach 2017-2019 na zbliżonym poziomie.

Roczne koszty wynagrodzeń w NBP w latach 2017-2019

Kontrowersje wokół wynagrodzeń współpracowniczek prezesa NBP nie odbiły się na pensjach pracowników banku. Jak pokazują sprawozdania z działalności NBP, koszty wynagrodzeń (bez narzutów) wzrosły z ponad 388 mln zł w 2017 roku do ponad 442 mln zł w 2019 - co przy zatrudnieniu 3312 osób w NBP daje średnie miesięczne wynagrodzenia w latach 2017 i 2019 odpowiednio 9,8 tys. i 11,1 tys. zł.

tekst uzupełniony 3 sierpnia w oparciu odpowiedź z SN z 31 lipca 2020 r.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Witold Rozbicki/Reporter/East News

Pozostałe wiadomości

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24