Oświadczenie majątkowe prezesa NBP miało być jawne - ale zostało zastrzeżone


Ujawnienie w 2018 roku wysokich wynagrodzeń współpracowniczki prezesa NBP Adama Glapińskiego zakończyło się nowelizacją ustawy antykorupcyjnej. Miała ona wprowadzić jawność oświadczeń o stanie majątkowym członków kierownictwa NBP. Lecz oświadczeń prezesa NBP i wielu dyrektorów nie poznamy, bo w ustawie wprowadzono furtkę dla nich - a oni skorzystali.

Pomimo tego, że nowelizacja ustawy o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej osób pełniących funkcje publiczne z lutego 2019 roku wprowadziła zasadę jawności oświadczeń majątkowych osób z kierownictwa Narodowego Banku Polskiego - oświadczenia majątkowe wiceprezesów NBP i większości dyrektorów oddziałów okręgowych i departamentów pozostają niejawne. Nowela dała im bowiem możliwość składania wniosków o zastrzeżenie informacji tam zawartych.

Jak się okazuje, skorzystał z tego prawa prezes NBP Adam Glapiński oraz ponad sto osób z kierownictwa banku. Efekt: jeden z celów nowelizacji ustawy antykorupcyjnej - właśnie jawność oświadczeń o stanie majątkowym członków kierownictwa NBP - nie został osiągnięty z powodu furtki w samej ustawie.

Wyniki kontroli NIK w NBP
Wyniki kontroli NIK w NBPtvn24

Furtka: na wypadek "zagrożenia dla składającego oświadczenie"

Nowelizacja tzw. ustawy antykorupcyjnej była pokłosiem publikacji "Gazety Wyborczej" z 27 grudnia 2018 roku. Gazeta ujawniła, że jedna ze współpracowniczek prezesa Glapińskiego - Martyna Wojciechowska -jako dyrektor departamentu promocji mogła miesięcznie zarabiać 65 tys. zł.

Na fali społecznego oburzenia po tej publikacji do Sejmu w styczniu 2019 roku trafiły trzy poselskie projekty - klubu PO, Kukiz’15 i PiS - dotyczące jawności oświadczeń o stanie majątkowym członków kierownictwa NBP i ograniczenia wysokości wynagrodzeń w NBP. Wszystkie projekty rozpatrywano łącznie. Skutkiem było uchwalenie w lutym nowelizacji ustawy.

NBP ujawnił zarobki z ostatnich 20 lat
NBP ujawnił zarobki z ostatnich 20 lattvn24

Do osób, które uprzednio miały już obowiązek składania oświadczeń majątkowych – jak prezes i wiceprezesi NBP – dodano w art. 2 pkt. 6d członków zarządu NBP, dyrektorów i wicedyrektorów departamentów oraz oddziałów okręgowych banku, a także pracowników zajmujących stanowiska równorzędne pod względem płacowym ze stanowiskiem dyrektora departamentu i jego zastępcy. W sumie to jest ponad 120 osób.

W ustawie zapisano również, że wszystkie oświadczenia majątkowe osób pełniących funkcje publiczne "stanowią tajemnicę prawnie chronioną i podlegają ochronie przewidzianej dla informacji niejawnych o klauzuli tajności 'zastrzeżone' określonej w przepisach o ochronie informacji niejawnych, chyba że osoba, która złożyła oświadczenie, wyraziła pisemną zgodę na ich ujawnienie". Takie pisemne zgody wyrazili np. członkowie rządów PiS i szefowie instytucji centralnych.

Wyjątkami od tej reguły są oświadczenia majątkowe złożone przez: "Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, wiceprezesów Narodowego Banku Polskiego oraz osoby, o których mowa w art. 2 pkt 6d" (czyli osoby z kierownictwa banku centralnego) - ich oświadczenia są jawne. Tylko że z zmyślą o nich dodano przepis pozwalający osobom z kierownictwa NBP składającym oświadczenie majątkowe występować z wnioskiem o zastrzeżenie informacji zawartych w oświadczeniach:

Na wniosek osoby składającej oświadczenie osoba odbierająca oświadczenie może zdecydować o objęciu informacji zawartych w oświadczeniu ochroną przewidzianą dla informacji niejawnych o klauzuli tajności "zastrzeżone" (…), jeżeli ujawnienie tych informacji mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób dla niego najbliższych. Minister Sprawiedliwości jest uprawniony do zniesienia tej klauzuli. art. 10 ust. 3a ustawy antykorupcyjnej

Decyzję o objęciu oświadczenia klauzulą "zastrzeżone" podejmuje osoba odbierająca oświadczenie – w przypadku wiceprezesów, członków zarządu i dyrektorów NBP jest nią prezes NBP; w przypadku samego prezesa banku – pierwszy prezes Sądu Najwyższego.

Zapisu o możliwości zastrzegania treści oświadczeń majątkowych nie było w żadnym z trzech poselskich projektów wyjściowych - pojawił się w trakcie prac komisji finansów publicznych, a zgłosił go 29 stycznia 2019 roku ówczesny szef komisji Andrzej Szlachta z PiS.

NBP od początku i na każdym etapie sejmowych prac dotyczących ujawnienia zarobków i majątków szefostwa banku był przeciwny tym przepisom - co opisaliśmy w Konkret24.

Prezes Gersdorf uwzględniła wniosek prezesa

Według ustawy oświadczenie majątkowe prezesa NBP powinno zostać opublikowane w Biuletynie Informacji Publicznej Sądu Najwyższego. Ale takiego oświadczenia tam nie ma.

Zespół prasowy SN na pytanie Konkret24, czy Adam Glapiński wnioskował o zastrzeżenie swojego oświadczenia, odpowiedział: "Prezes NBP Pan Adam Glapiński występował z wnioskiem do Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o objęcie informacji zawartych w oświadczeniu o stanie majątkowym ochroną przewidzianą dla informacji o klauzuli tajności 'zastrzeżone'". I dalej:

Wniosek [prezesa NBP] z dnia 30 marca 2020 r. wpłynął do Sądu Najwyższego w dniu 31 marca 2020 r. i w dniu 6 kwietnia 2020 r. został uwzględniony przez Pierwszego Prezesa SN. odpowiedź zespołu prasowego SN

Na nasze kolejne pytanie z 30 lipca do SN "czy prezes NBP powołał się na klauzulę, że ujawnienie tych informacji mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób dla niego najbliższych" otrzymaliśmy odpowiedź 31 lipca odpowiedź, podpisaną przez I Prezes SN Małgorzatę Manowską. Stwierdzono w niej, że "stwierdzone żądanie nie dotyczy udostępnienia informacji co do faktów, lecz dokonania przez I Prezesa Sądu Najwyższego interpretacji (oceny) wniosku złożonego przez prezesa Narodowego Banku Polskiego. Takie żądanie nie mieści się w pojęciu informacji publicznej".

Podobnie jest z oświadczeniami majątkowymi pozostałych członków kierownictwa NBP. Na stronie Biuletynu Informacji Publicznej NBP w zakładce "Oświadczenia majątkowe" jest 18 oświadczeń złożonych przez pięciu dyrektorów departamentów i oddziału oraz 10 zastępców. 15 oświadczeń dotyczy roku 2018, trzy – roku 2019.

Nie ma tam oświadczeń wiceprezesów NBP, członków zarządu banku, pozostałych dyrektorów departamentów i dyrektorów oddziałów okręgowych oraz ich zastępców - w sumie, jak policzyliśmy, blisko stu osób.

Z wyjaśnienia NBP na stronie BIP wynika, że opublikowano oświadczenia za wyjątkiem tych, "co do których składający skorzystali z przysługujących im uprawnień, wynikających z art. 10 ust. 3a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 r. o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, składając do Prezesa NBP wniosek o objęcie informacji zawartych w ich oświadczeniach majątkowych ochroną przewidzianą dla informacji niejawnych o klauzuli tajności 'zastrzeżone', określoną w przepisach ustawy z dnia 5 sierpnia 2010 r. o ochronie informacji niejawnych".

To znaczy, że na mocy decyzji prezesa NBP oświadczenia o stanie majątkowym członków kierownictwa tego banku zostały zastrzeżone. Z kolei oświadczenie o stanie majątkowym prezesa NBP Adama Glapińskiego zostało zastrzeżone przez pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzatę Gersdorf.

Czy i jakie było zagrożenie?

Wyjaśnienie na stronie NBP pomija jednak drugą część art. 10 ust. 3a - mówi o tym, że można zastrzec treść oświadczenia, "jeżeli ujawnienie tych informacji mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób dla niego najbliższych".

Zapytaliśmy więc biuro prasowe i rzecznika NBP, ile osób w banku jest zobowiązanych do złożenia oświadczeń majątkowych, ile je złożyło, ile osób wystąpiło do prezesa NBP z wnioskiem o zastrzeżenie oświadczeń. Ponadto: czy we wnioskach jako uzasadnienie podawano, że ujawnienie oświadczeń mogłoby powodować zagrożenie dla składającego oświadczenie lub osób mu najbliższych?

Kontrowersje wokół wynagrodzeń w NBP
Kontrowersje wokół wynagrodzeń w NBPtvn24

Zapytaliśmy też, czy we wniosku o zastrzeżenie oświadczenia o stanie majątkowym za 2019 rok, który prezes NBP złożył do pierwszego prezesa SN, podał on motywy zastrzeżenia, powołując się na zagrożenie dla składającego oświadczenie? Jakie były to motywy? Czy prezes NBP podejmował jakiekolwiek czynności prawne (doniesienie do policji czy prokuratury) związane z potencjalnym zagrożeniem dla siebie lub osób mu bliskich?

W opinii dla Konkret24 mecenas Eliza Rutynowska z Forum Obywatelskiego Rozwoju pisze, że "co do zasady ujawnienie niektórych danych może zagrażać osobom, których dotyczą - np. ze względu na posiadanie znacznego majątku". Ale jej zdaniem problem leży gdzie indziej: w braku zaufania społeczeństwa do osób sprawujących najważniejsze funkcje.

"Wyobrażam sobie sytuację, w której ufamy organom nadającym klauzule zastrzegające jakieś dane" - stwierdza mecenas Rutynowska - "i wiemy na pewno, że nie czynią tego np. na polityczne zlecenie. Jednak obecnie funkcjonujemy w rzeczywistości, w której mamy upolitycznioną prokuraturę oraz organy ścigania, a przy tym równie mocno upolityczniony NIK (pomimo zapewnień o niezależności publikowanych w tweetach). W związku z powyższym jak obywatele mają dać władzy kredyt zaufania, gdy nie mają pewności, czy ich zaufanie wobec państwa nie jest nadużywane".

Pensja prezesa: 13 razy więcej niż przeciętna płaca

Nowe przepisy ustawy o NBP, uchwalone w styczniu 2019 roku razem z nowelizacją ustawy antykorupcyjnej, wymogły na NBP publikowanie informacji o wynagrodzeniach kierownictwa banku. Z tych wykazów wynika, że w 2019 roku prezes Adam Glapiński zarobił brutto 794 771 tys. zł, średnio ponad 66,2 tys. zł miesięcznie - ponad 13 razy więcej niż przeciętne wynagrodzenie w gospodarce narodowej i o ok. 80 tys. więcej niż w roku poprzednim.

W 2019 roku ówcześni wiceprezesi zarobili odpowiednio: Piotr Wiesiołek - 715 644 zł, Anna Trzecińska - 663 021 zł. Ich wynagrodzenia były większe niż w 2017 i 2018 roku.

Roczne wynagrodzenia kierownictwa NBP w latach 2017-2018

Średnie roczne zarobki sześciu członków zarządu NBP wyniosły ponad 459 tys. zł, były niższe o ok. 100 tys. zł od tych z 2017 roku. Średnie roczne zarobki dyrektorów departamentów i dyrektorów oddziałów okręgowych były w latach 2017-2019 na zbliżonym poziomie.

Roczne koszty wynagrodzeń w NBP w latach 2017-2019

Kontrowersje wokół wynagrodzeń współpracowniczek prezesa NBP nie odbiły się na pensjach pracowników banku. Jak pokazują sprawozdania z działalności NBP, koszty wynagrodzeń (bez narzutów) wzrosły z ponad 388 mln zł w 2017 roku do ponad 442 mln zł w 2019 - co przy zatrudnieniu 3312 osób w NBP daje średnie miesięczne wynagrodzenia w latach 2017 i 2019 odpowiednio 9,8 tys. i 11,1 tys. zł.

tekst uzupełniony 3 sierpnia w oparciu odpowiedź z SN z 31 lipca 2020 r.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Witold Rozbicki/Reporter/East News

Pozostałe wiadomości

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji zarzucają ministrowi Waldemarowi Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Chodzi o jego wystąpienie w Sejmie, kiedy to zacytował wypowiedź posła Krzysztofa Bosaka, która miała paść podczas tajnej części obrad. Jak tę sprawę oceniają prawnicy?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Zarzucają Żurkowi, że popełnił przestępstwo. Czy "ujawnił tajemnicę"?

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+

Podczas gdy prezydent Karol Nawrocki wetuje kolejne ustawy i odrzuca wnioski rządu, przedstawiciele jego kancelarii i jego zwolennicy tłumaczą, że korzysta tylko ze swoich prerogatyw. Konstytucjonaliści tłumaczą, że prerogatywy prezydenta to nie są "boskie uprawnienia", a głowa państwa też podlega kontroli.

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Prerogatywy prezydenta. Czy Karol Nawrocki może się zachowywać jak "Król Słońce"?

Źródło:
Konkret24

Oburzeni internauci twierdzą, że polski rząd rzekomo sponsoruje Ukraińcom kupno mieszkań - całkowicie opłaca dla nich kredyty mieszkaniowe. W ten sposób jakoby sfinansowano już pięć tysięcy lokali. W tym przekazie jest jednak dużo manipulacji.

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Rząd "sfinansował Ukraińcom kredyty na mieszkania". Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Czy Sąd Najwyższy w Wielkiej Brytanii uznał, że "chrześcijańskie nauczanie religii w szkołach publicznych jest niezgodne z prawem"? Takie informacje można wyczytać w sieci, lecz wyrok ten jest błędnie interpretowany, a budowana na nim narracja - manipulacją.

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

"Nauczanie religii chrześcijańskiej nielegalne"? Wyrok sądu na Wyspach, dyskusja w Polsce

Źródło:
Konkret24

Kancelaria prezydenta Karola Nawrockiego twierdzi, że wszystkie 13 prezydenckich projektów ustaw ugrzęzło w tak zwanej sejmowej zamrażarce. Czy ma rację?

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

13 projektów ustaw prezydenta. Wszystkie w "sejmowej zamrażarce"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń i wiele komentarzy wywołuje krążące w mediach społecznościowych wideo mające pokazywać, jak "muzułmanie otaczają jarmark bożonarodzeniowy w Niemczech" i agresywnie się zachowują. Film opublikowała między innymi posłanka PiS Anita Czerwińska. I choć samo nagranie jest prawdziwe, to zbudowana na nim opowieść już nie.

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Muzułmanie "otoczyli jarmark bożonarodzeniowy"? Co pokazuje film z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Nie tylko politycy opozycji, ale i koalicji rządzącej zarzucają Włodzimierzowi Czarzastemu, że jego pomysł stosowania "weta marszałkowskiego" to "niekonstytucyjna zamrażarka". Prawnicy potwierdzają, że to może to budzić wątpliwości.

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Weto marszałkowskie. Czy Sejmowi grozi "niekonstytucyjna zamrażarka"?

Źródło:
Konkret24

Oburzenie internautów wywołują posty z nagraniem rzekomego zajścia w kieleckim kościele. Miał do niego wejść półnagi obcokrajowiec i grozić zebranym tam wiernym. Niektórych bulwersuje fakt, że media milczą o tym wydarzeniu. A milczą, bo to się nie zdarzyło.

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Somalijczyk "groził wiernym w kościele"? Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24