"Chyba reasumpcję trzeba będzie zrobić". Jak często powtarzano głosowania w Sejmie?

Wicepremier Gliński podchodzi od marszałek Witek z prośbą "od szefa", 17 grudnia 2020 rokutvn24

"Nie ma tu się co doszukiwać czegoś nadzwyczajnego" - tak wicerzecznik PiS Radosław Fogiel skomentował reasumpcję głosowania po tym, jak PiS nie uzyskał większości w sprawie nowelizacji ustawy o zapewnieniu kadr medycznych w pandemii. Lecz choć posłowie często chcą powtórzenia głosowania, na forum Sejmu dochodzi do tego rzadko. W tej kadencji zdarzyło się to pierwszy raz.

W czwartek 17 grudnia, tuż przed północą, Sejm podejmował decyzję w sprawie uchwały Senatu o odrzuceniu nowelizacji niektórych ustaw dotyczących zapewnienia w okresie epidemii wystarczającej liczby kadr medycznych. Za odrzuceniem uchwały zagłosowało 225 posłów (przy wymaganej większości bezwzględnej 226 głosów), przeciw było 222, a trzech wstrzymało się od głosu. Tym samym - wbrew stanowisku partii rządzącej - Sejm przyjął uchwałę Senatu.

Krótko potem do marszałek Sejmu Elżbiety Witek podszedł wicepremier Piotr Gliński. Sejmowe kamery zarejestrowały, jak mówi: "Elżbieta, jest prośba od szefa, żeby zrobić przerwę, bo chyba reasumpcję trzeba będzie zrobić". Marszałek Sejmu ogłosiła 10 minut przerwy, a po niej poinformowała, że grupa posłów złożyła wniosek o reasumpcję głosowania nad uchwałą Senatu. Wniosek został przyjęty (233 głosów za, 217 przeciw i 1 wstrzymujący się). Głosowanie więc powtórzono: 234 posłów opowiedziało się za odrzuceniem uchwały Senatu, 220 było przeciw. Uchwałę odrzucono.

Reasumpcja głosowania w Sejmie ws. uchwały Senatu dotyczącej noweli o zapewnieniu wystarczającej liczby kadr medycznych
Reasumpcja głosowania w Sejmie ws. uchwały Senatu dotyczącej noweli o zapewnieniu wystarczającej liczby kadr medycznychtvn24

Wicerzecznik PiS Radosław Fogiel powiedział, że procedura reasumpcji głosowań, także w Sejmie, to nic nadzwyczajnego. Rzeczywiście - tylko że do samego powtórzenia głosowań dochodzi rzadko.

"Grupa posłów" - którzy?

Powtórzenie głosowania odbyło się na podstawie art. 189 Regulaminu Sejmu, który opisuje warunki, w jakich może dojść do powtórnego głosowania:

1. W razie gdy wynik głosowania budzi uzasadnione wątpliwości, Sejm może dokonać reasumpcji głosowania. 2. Wniosek może być zgłoszony wyłącznie na posiedzeniu, na którym odbyło się głosowanie. 3. Sejm rozstrzyga o reasumpcji głosowania na pisemny wniosek co najmniej 30 posłów. 4. Reasumpcji głosowania nie podlegają wyniki głosowania imiennego. art. 189 Regulaminu Sejmu

Czyli wniosek o powtórzenie głosowania musi być podpisany przez co najmniej 30 posłów. Marszałek Witek informowała przed powtórnym głosowaniem 17 grudnia, że "grupa posłów złożyła na podstawie art. 189 ust. 3 Regulaminu Sejmu wniosek o reasumpcję głosowania".

W dokumentach sejmowych dostępnych na stronach Sejmu takich informacji nie ma. Poprosiliśmy Centrum Informacyjne Sejmu o imienną listę posłów, którzy się pod tym wnioskiem podpisali. Czekamy na odpowiedź.

Co ważne, zgodnie z obowiązującą uchwałą Prezydium Sejmu z 14 listopada 2003 roku w sprawie wykładni tego artykułu "organem uprawnionym do oceny przesłanki, czy wynik głosowania na posiedzeniu plenarnym Sejmu budzi uzasadnione wątpliwości, co skutkować może reasumpcją głosowania, jest Marszałek Sejmu. Oceny powyższej Marszałek Sejmu dokonuje po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów".

"Stwierdzam, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, że zachodzi przesłanka do reasumpcji głosowania" – oświadczyła Elżbieta Witek 17 grudnia, poddając pod głosowanie wniosek o powtórzenie głosowania.

Fogiel: to nic nadzwyczajnego. Na forum Sejmu - tak

Wicerzecznik Prawa i Sprawiedliwości Radosław Fogiel, pytany przez Agatę Adamek w porannej rozmowie w TVN24 o to, czy był wniosek 30 posłów, odpowiedział "Oczywiście". A potem dodał: "To jest zupełnie standardowa procedura, i to nie tylko w Sejmie. (...) Nie ma tu się co doszukiwać czegoś nadzwyczajnego".

Fogiel o reasumpcji głosowania: nie ma co się doszukiwać czegoś nadzwyczajnego
Fogiel o reasumpcji głosowania: nie ma co się doszukiwać czegoś nadzwyczajnegotvn24

Rzeczywiście, posłowie często zgłaszają wnioski o powtórzenie głosowania. Ale do powtórnych głosowań na forum Sejmu dochodzi jednak bardzo rzadko - to 17 grudnia było pierwsze w tej kadencji.

Nawet na tym samym posiedzeniu Sejmu 17 grudnia, w imieniu posłów Koalicji Obywatelskiej i Lewicy, posłanka KO Izabela Leszczyna zgłosiła wniosek o reasumpcję głosowania nad projektem ustawy budżetowej. Po zarządzonym spotkaniu Konwentu Seniorów (marszałkowie Sejmu i szefowie klubów poselskich) Elżbieta Witek oświadczyła: "Chodziło o to, że jeden poseł z Koalicji Obywatelskiej nie mógł zagłosować, ale różnica głosów była tak duża, że reasumpcji nie będzie".

Podobnie było 6 kwietnia, gdy klub KO zgłosił wniosek o reasumpcję głosowania nad odrzuceniem ustawy o wyborach korespondencyjnych na prezydenta. Było to w trakcie zdalnych obrad izby. Wtedy także jeden z posłów KO pomylił się, a marszałek Sejmu uznała, że nie miało to wpływu na wynik – opozycja przegrała to głosowanie 225 do 230. Pomylił się także w głosowaniu jeden z posłów PiS, marszałek Witek poprosiła jednak klub PiS o nieskładanie wniosku o powtórzenie głosowania.

Wnioski o powtórzenie głosowania w Sejmie odrzucane

W poprzedniej kadencji Sejmu głośno było szczególnie o jednym głosowaniu. 14 kwietnia 2016 roku okazało się, że ówczesna posłanka klubu Kukiz'15 Małgorzata Zwiercan zagłosowała za nieobecnego w Sejmie Kornela Morawieckiego w czasie głosowania nad kandydaturą Zbigniewa Jędrzejewskiego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Marszałek Sejmu Marek Kuchciński zamknął posiedzenie Sejmu, zanim posłowie opozycji zdążyli zgłosić formalny wniosek o powtórzenie tego głosowania.

Morawiecki odchodzi sam, Zwiercan wyrzucona z klubu Kukiz'15. Kary za głosowanie
Morawiecki odchodzi sam, Zwiercan wyrzucona z klubu Kukiz'15. Kary za głosowanietvn24

Z kolei wniosek posłów PO o powtórzenie głosowania z 12 kwietnia 2018 roku w sprawie wyrażenia zgody na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Platformy Stanisława Gawłowskiego został odrzucony. Pod wnioskiem podpisało się 72 posłów, ale Marek Kuchciński na posiedzeniu Konwentu Seniorów ocenił, że "nie zachodzą przesłanki uzasadniające powtórzenie głosowania".

Wnioski o powtórki głosowań w Sejmie były odrzucane także przez marszałków Sejmu w poprzednich kadencjach. 4 lutego 2011 klub PiS wniósł o powtórzenie głosowania w sprawie poprawki do ustawy Prawo prywatne międzynarodowe, w myśl której w ustawie miał się znaleźć zapis mówiący o tym, że: "małżeństwem jest tylko i wyłącznie związek kobiety i mężczyzny" oraz że "nie stosuje się przepisów prawa obcego regulującego związki osób tej samej płci". Przeciwko tej poprawce zagłosował poseł PiS Mieczysław Golba, poprawka nie przeszła (209 za, 210 przeciw). Marszałek Grzegorz Schetyna nie uwzględnił jednak wniosku klubu PiS o powtórzenie głosowania.

"Trzeba powtórzyć, bo przegramy". Anulowanie to nie reasumpcja

Zgłaszanie wniosków o powtórzenie głosowań nadzwyczajnym staje się wtedy, gdy obywa się w pozaregulaminowym trybie.

Tak stało się 21 listopada 2019 roku, gdy Sejm wybierał posłów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Po otwarciu głosowania posłowie zgłaszali problemy. Prowadząca obrady marszałek Elżbieta Witek stwierdziła, że nie działa system do oddawania głosów. "W takim razie, jeżeli nie działają, mogę anulować albo powtórzyć [głosowanie]" - powiedziała marszałek Sejmu.

22.11.2019 | "Trzeba anulować, bo my przegramy". Wydarzenia w Sejmie etap po etapie
22.11.2019 | "Trzeba anulować, bo my przegramy". Wydarzenia w Sejmie etap po etapieFakty TVN

Na nagraniach dostępnych na stronie internetowej Sejmu słychać słowa wypowiedziane - zdaniem posłów opozycji - przez posłankę PiS Joannę Borowiak: "Trzeba anulować, bo my przegramy, za dużo osób...". Marszałek Witek podczas nocnego posiedzenia Sejmu pytała wiceszefa Kancelarii Sejmu Dariusza Salamończyka, czy powinna zrobić reasumpcję głosowania. Ten poinformował ją, że głosowanie przebiegło prawidłowo. "Melduję, że wszyscy posłowie zagłosowali" - powiedział. "Ja zwołam za chwileczkę w sprawie tamtego głosowania przerwę i Konwent Seniorów, więc czekam na wniosek 30 posłów chcących dokonać reasumpcji głosowania" - zwróciła się jednak Witek do posłów. "Ale potrzeba albo zakończyć... Nie można odłożyć... Trzeba albo podjąć decyzję, że pani anuluje, albo pokazać wyniki i uznać" - zwrócił jej uwagę urzędnik Kancelarii Sejmu.

W trakcie posiedzenia, już po decyzji o anulowaniu wyników, marszałek Witek podkreślała, że nie podjęła decyzji o reasumpcji.

Jak analizował to wydarzenie dla Konkret24 prawnik Patryk Wachowiec z Forum Obywatelskiego Rozwoju, "marszałek Sejmu postanowiła o anulowaniu głosowania w trybie nieznanym Regulaminowi Sejmu. Dokonany przez Sejm wybór jest oczywiście ważny, m.in. z uwagi na autonomię izby, ale otwarta pozostaje kwestia odpowiedzialności marszałka za anulowanie głosowania".

"Anulowanie głosowania spowodowane tym, że nie poszło po myśli Pani Marszałek"

Centrum Informacyjne Sejmu tłumaczyło wówczas, że "marszałek Sejmu dwukrotnie podjęła decyzję o anulowaniu głosowań z uwagi na sygnalizowaną przez grupę posłów – ze wszystkich klubów parlamentarnych – trudność w oddaniu prawidłowego i kompletnego głosu, spowodowaną usterkami technicznymi".

O tę kwestię Kancelarię Sejmu zapytała Fundacja ePaństwo, zajmująca się jawnością życia publicznego w Polsce. 26 listopada 2019 roku wysłała do Kancelarii Sejmu wniosek o udostępnienie: kopii umowy na dostarczenie (utrzymanie, obsługę) elektronicznego systemu służącego do prowadzenia głosowań i oddawania głosów w trakcie posiedzeń plenarnych Sejmu; danych dotyczących stwierdzonych awarii systemu w kadencji 2015-2019 i 2019-2023 (do dnia złożenia wniosku); kopii korespondencji z wykonawcą systemu dotyczącej ewentualnych awarii.

21 stycznia tego roku kancelaria przesłała fundacji odpowiednie dokumenty i stwierdziła, że "w latach 2015-2019 nie wystąpiły awarie krytyczne systemu (uniemożliwiające prowadzenie głosowań)". Podała, że od 8 grudnia 2015 roku zgłoszono kilka usterek - i wymieniła je. Pochodziły jednak z lat 2015 i 2016. Na tej podstawie, Fundacja ePanstwo stwierdziła: "z odpowiedzi wynika, że nie zgłoszono usterek dotyczących głosowania przeprowadzonego 22 listopada. Uprawdopodabnia to wersję niektórych posłów, że anulowanie głosowania spowodowane było tym, że nie poszło ono po myśli Pani Marszałek".

Do awarii systemu do głosowania dochodziło wcześniej. W czasie posiedzenia 16 lutego 2007 roku posłowie zgłaszali marszałkowi, że część urządzeń do głosowania nie działa. "Są wątpliwości co do wyniku? Dobrze, proszę o anulowanie głosowania. (...) Przystępujemy ponownie do głosowania" - stwierdził ówczesny marszałek Sejmu Marek Jurek. Z kolei 9 kwietnia 2015 roku marszałek Radosław Sikorski, gdy Sejm decydował o wyborze Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych, powtórzył głosowanie ze względu na kłopoty techniczne.

W obu tych przypadkach marszałkowie anulowali jednak głosowania w sytuacji, gdy one jeszcze trwały; nikt z posłów nie zaprotestował przeciwko wynikom tych głosowań ani formalnie nie zgłosił wniosków o ich powtórzenie. Tymczasem marszałek Witek 21 listopada 2019 roku decyzję o anulowaniu podjęła już po głosowaniu, gdy posłowie oczekiwali na jego wyniki.

Lewica zawiadamia prokuraturę w związku z głosowaniem do KRS
Lewica zawiadamia prokuraturę w związku z głosowaniem do KRSKatarzyna Kowalska | Fakty po południu

Dzień po tym głosowaniu posłowie Lewicy złożyli zawiadomienie do prokuratury, twierdząc, że Elżbieta Witek, łamiąc regulamin Sejmu, naruszyła art. 231 Kodeksu karnego, który mówi o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego.

Czekamy na odpowiedź z prokuratury na pytanie, na jakim etapie jest to postępowanie.

Reasumpcje głosowań do pożądanego skutku - ale w komisjach

Obecna kadencja Sejmu obfituje w przykłady głosowań w komisjach sejmowych – aż do skutku pożądanego przez sejmową większość. Regulamin Sejmu nie określa systemu głosowań podczas posiedzeń komisji.

"Brak wyraźnego przepisu nie oznacza, że w pracach komisji nie mogą być stosowane zasady zbieżne z zasadami przewidzianymi regulaminowo dla posiedzeń izby in pleno, zwłaszcza że takie ograniczenie rzutować mogłoby na sprawność prac komisji" - stwierdza prawnik Andrzej Szmyt w publikacji "Z problematyki prac komisyjnych Sejmu". Jego zdaniem "granice dopuszczalności (reasumpcji - red.) wyznaczone są zawsze uzasadnionymi wątpliwościami co do poprawności ustalonego wyniku, motywowanymi dostrzeżonymi nieprawidłowościami. Nie może tu chodzić o intencje ponowienia głosowania komisji, obliczonego na inny rezultat wskutek zmiany meritum swego stanowiska przez członków komisji w ponownym głosowaniu".

I tak np. 12 lutego tego roku Komisja Kultury wybrała głosami 14 do 12 posłankę Lewicy Joannę Scheuring-Wielgus na sprawozdawczynię stanowiska komisji, w którym opowiedziała się przeciwko przekazywaniu 2 mld zł dla TVP. Dzień później ta sama komisja, ale przy większej obecności posłów PiS, zastąpiła posłankę Lewicy posłanką PiS Joanną Lichocką (tego samego dnia wykonała w Sejmie słynny gest pokazujący środkowy palec).

Lichocka: nie zrobiłam nic złego
Lichocka: nie zrobiłam nic złegotvn24

Powtórki głosowań znamy z obrad Komisji Ustawodawczej 3 lipca 2018 roku. Rozpatrywała ona poprawki do projektu uchwały w sprawie powołania komisji śledczej ds. wyłudzeń VAT. By przyjąć odpowiednie dla PiS poprawki, jej przewodniczący Marek Ast z PiS trzykrotnie ogłaszał głosowanie, bo na sali nie było wystarczającej liczby posłów z PiS.

28 stycznia 2016 roku dwoje posłów PiS poparło w Komisji Sprawiedliwości poprawkę opozycji do ustawy o prokuraturze. Przewodniczący komisji Stanisław Piotrowicz (obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego) zarządził powtórkę głosowania mimo sprzeciwu pozostałych posłów - powtórzył głosowanie, bo uznał, że "nie zostało dokończone".

22 grudnia 2015 roku komisja ustawodawcza rozpatrywała poprawki do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Nieoczekiwanie posłowie opozycji przegłosowali przerwę do 7 stycznia 2016 roku. Po awanturze posłowie PiS argumentujący, że w głosowaniu wzięli udział posłowie spoza komisji, przeforsowali reasumpcję głosowania.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Po ogłoszeniu projektu budżetu na 2025 rok podniosły się głosy oburzenia, że rząd Donalda Tuska dał jeszcze więcej pieniędzy Kancelarii Prezydenta, Krajowej Radzie Sądownictwa czy Trybunałowi Konstytucyjnemu. Premier i minister finansów tłumaczą, że to tak zwane budżetowe "święte krowy". O które instytucje chodzi i jak rosły ich budżety w ostatnich latach? Wyjaśniamy.

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Budżety "świętych krów". Jak rosły?

Źródło:
Konkret24

Skąd się wzięła opowieść o uleczeniu salcesonem pewnej wegetarianki przez księdza Michała O.? Jego obrońca twierdzi teraz, że to "totalnie bzdurna historia". A my sięgnęliśmy do książki, którą napisał sam egzorcysta.

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Salceson i egzorcyzmy. "Totalnie bzdurna historia"? Oto słowa księdza

Źródło:
Konkret24

Według posła Janusza Kowalskiego po odrzuceniu przez PKW sprawozdania komitetu wyborczego PiS będzie można "w sposób skuteczny windykować członków PKW z własnych majątków za straty związane z tą decyzją". Czyli że za straty finansowe partii mieliby odpowiadać osobiście członkowie PKW. Prawnicy, pytani o taką możliwość, nie mają złudzeń.

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Kowalski chce "windykować Ryszarda Kalisza do ostatniej złotówki". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy w szkołach podstawowych ruszył rozszerzony program szczepień przeciw wirusowi HPV, w mediach społecznościowych rozkręca się dezinformacja na temat ich skuteczności. Według jednego z przekazów szczepienia na HPV w Australii wcale nie przyniosły skutku. Tłumaczymy, na czym polega manipulacja przy cytowaniu tych danych - i nie tylko.

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Po szczepieniach na HPV "liczba zachorowań nie zmalała"? Manipulacja na danych

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Suski na mazowieckich dożynkach rozprawiał o "pomysłach obecnej władzy", a jako przykład podał "podręcznik do pierwszej klasy, gdzie dzieciom tłumaczy się, co to jest LGBT, lesbijki, geje i tak dalej". MEN wyjaśnia, że to "dezinformacja ze strony PiS" i że wciąż obowiązują podręczniki zatwierdzone przez poprzedni rząd. Wypowiedź posła Suskiego to powielanie fałszywego przekazu z mediów społecznościowych.

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Suski opowiada o "podręczniku do pierwszej klasy". Co poseł mógł zobaczyć

Źródło:
Konkret24

Szczepienie, którego miało nie być. Strzykawka bez igły. Film mający to pokazywać, jest rozsyłany znowu w sieci jako dowód, że Kamala Harris wcale nie przyjęła szczepionki na koronawirusa. Nagranie jest prawdziwe, ale towarzyszący mu przekaz to fake news.

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Kamala Harris, szczepienie i "oszustwo na światową skalę"? Tajemnica strzykawki

Źródło:
Konkret24

Posłowie opozycji alarmują, że Donald Tusk "szykuje totalną cenzurę w sieci", przygotowując ustawę o specjalnych uprawnieniach dla szefa ABW. Rzeczywiście, miałby on otrzymać możliwość usuwania niektórych przekazów z internetu. Wyjaśniamy, skąd pomysł tego prawa i o co w nim chodzi.

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Uprawnienia ABW to "totalna cenzura"? Co zmieni nowa ustawa

Źródło:
Konkret24

Ponad dwadzieścia fałszywych bądź wprowadzających w błąd wypowiedzi padło podczas debaty telewizyjnej kandydatów na prezydenta Stanów Zjednoczonych Kamali Harris i Donalda Trumpa. Więcej nieprawd wypowiadał były prezydent, ale i kandydatka demokratów nie zawsze wyrażała się precyzyjnie. Przedstawiamy fact-checking wybranych fragmentów tego pojedynku.

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Debata Harris-Trump. W pojedynku na fałszywe tezy wygrany jest pewny

Źródło:
Konkret24, CNN, PolitiFact, AP, New York Times

Komentarze o "wychudzonym", "zmaltretowanym psychicznie" księdzu Michale O. podbijają emocjonalnie tezę polityków PiS i Suwerennej Polski, jakoby duchowny został niewinnie aresztowany. Opozycja podaje dwa "dowody" na takie twierdzenie - oba są manipulacją.

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

PiS o Funduszu Sprawiedliwości: zasady takie same, ksiądz siedzi za "zły statut". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkre24

"Mam zamiar zrobić niezłą awanturę" - zapowiedział na swoim profilu poseł klubu Konfederacji Roman Fritz na początku września. Chodzi mu o dwa przedmioty w szkole podstawowej: "Kultura i historia Niemiec" oraz "Historia i kultura Ukrainy". Według niego są obowiązkowe. To nieprawda. Wyjaśniamy, skąd się wzięły na liście.

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Poseł chce "zrobić niezłą awanturę" o dwa przedmioty. I manipuluje

Źródło:
Konkret24

Seria wpisów w serwisie X wywołała dyskusję o tym, że Donald Tusk i jego rząd zatrzymują inwestycję w Centralny Port Komunikacyjny, by skorzystały na tym Niemcy. Niemiecki przewoźnik towarowy ogłosił bowiem rozbudowę portu cargo we Frankfurcie nad Menem. Wyjaśniamy, dlaczego tej inwestycji i budowy CPK nie należy porównywać.

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

"Niemieckie CPK" we Frankfurcie. Fałsz i manipulacja o inwestycji Lufthansy

Źródło:
Konkret24

Popularność w sieci zdobył film pokazujący, jakoby - według komentarzy internautów - aktywista klimatyczny zablokował autem rolnikowi wjazd na farmę, więc ten usunął samochód za pomocą wózka widłowego. Zdarzenie nie miało jednak związku z aktywistami klimatycznymi, a nagranie jest sprzed trzech lat, nie pochodzi z Polski.

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Aktywista klimatyczny zablokował rolnikowi wjazd na farmę? Co to za nagranie

Źródło:
Konkret24

"Prawda zwyciężyła", "ostateczny dowód na zbrodnie globalistów" - tak internauci komentują doniesienia o rzekomym wyroku Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych, który miał uznać, że szczepionki na COVID-19 nie są szczepionkami. Nie pierwszy raz ten przekaz jest rozpowszechniany w sieci. Jest nieprawdziwy.

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Szczepionki na COVID-19 "nie są szczepionkami"? Sąd w USA tak nie stwierdził

Źródło:
Konkret24

- Nie dotykaliśmy publicznych pieniędzy - oświadczyła ministra edukacji Barbara Nowacka, odpowiadając na pytanie o finansowanie Campusu Polska Przyszłości w 2023 roku. Jak jednak sprawdziliśmy, zarówno w tamtym, jak i w tym roku samorządy wspierały finansowo organizację Campusu. W 2024 roku zapłaciły w sumie ponad 840 tysięcy złotych.

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Campus Polska. "Ani złotówki pieniędzy publicznych"? Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Prezydencki minister Marcin Mastalerek, podkreślając osiągnięcia Andrzeja Dudy jako prezydenta, przypomniał, że Duda jest "jedynym prezydentem od wielu lat, który zwiększył swoje kompetencje". To prawda. Mastalerek nie wyjaśnił jednak, dzięki czemu te zmiany były możliwe i jak naruszają prawo. Przypominamy więc.

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

"Prezydent, który zwiększył swoje kompetencje". Oto jak bardzo

Źródło:
Konkret24

W ramach zbiórki na PiS partia zebrała już ponad cztery miliony złotych, a jej politycy chwalą się w sieci dokonanymi przelewami. Były prezes Orlenu, a teraz europoseł PiS Daniel Obajtek deklaruje, że może wpłacać nawet więcej, niż prosił Jarosław Kaczyński. Na jego przykładzie tłumaczymy, ile rzeczywiście posłowie PiS mogą przelać na konto partii.

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Obajtek: mogę wpłacić na PiS "więcej niż 5 tysięcy złotych". Może?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych - również w polskich - generuje nagranie z lotniska na Wyspach Kanaryjskich. Według internautów film pokazuje, że rząd Hiszpanii "zamknął wszystkie lotniska" na tych wyspach i wpuszcza na kontynent tylko migrantów z Afryki. Wielu wierzy w ten fałszywy, wręcz absurdalny przekaz.

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Lotniska na Wyspach Kanaryjskich zamknięte z powodu imigrantów? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

"Powielaczowe prawo minister Leszczyny", "furtka Tuska" - tak komentowane są opublikowane kilka dni temu wytyczne Ministerstwa Zdrowia w sprawie dostępu do aborcji. Czy słusznie? Prawnicy tłumaczą, o co w nich chodzi. I dlaczego "zmiana realiów" nie oznacza wcale zmiany prawa.

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

"Furtka Tuska"? Czy wytyczne rządu w sprawie aborcji zmieniają prawo

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen zaczął już swoją kampanię jako kandydat na prezydenta w wyborach w 2025 roku. Prowadząc taką autopromocję czy prekampanię, polityk Konfederacji wykorzystuje - zdaniem ekspertów - "szarą strefę polskiej polityki". A raczej polskiego prawa, bo żadne przepisy tego nie zakazują i żadne nie przewidują kar.

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Mentzen ruszył z kampanią,"łamiąc prawo"? Oto "szara strefa polskiej polityki"

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Warchoł ogłosił, że rząd "wprowadzi nowy podatek audiowizualny". To nieprawda. W rządowych dokumentach postuluje się likwidację abonamentu radiowo-telewizyjnego i finansowanie mediów publicznych wprost z budżetu państwa. Samego projektu odpowiedniej ustawy jeszcze nie ma.

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Rząd Tuska wprowadza "nowy podatek audiowizualny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z liczebnością obecnego rządu Donalda Tuska? Według opozycji za czasów Zjednoczonej Prawicy gabinety nie były tak liczne jak teraz. A według ministry Katarzyny Kotuli liczebność rządu Tuska wcale nie jest rekordowa. Policzyliśmy więc - do rekordu brakuje niewiele.

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

"Rekordowo" liczny rząd Tuska? Policzyliśmy

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w Southport nożownik zabił troje dzieci, przez Wielką Brytanię przeszła fala protestów, w ich wyniku niektórym uczestnikom wytoczono sprawy sądowe. Zapadające teraz wyroki są wykorzystywane do szerzenia fałszywych, antymigranckich przekazów, jakoby za wymachiwanie brytyjską flagą czy okrzyki o "odzyskaniu kraju" karano obywateli więzieniem. To nieprawda, wyroki dotyczą innych czynów.

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Kara więzienia za patriotyczne zachowania obywateli? Nie za to

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych generuje zdjęcie rzekomo zrobione w pociągu polskim kibicom jadącym na mecz piłkarski. Uwagę przyciąga stolik między fotelami. Jednak nie są to polscy kibice.

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

"Zakupy młodzieży w Warsie"? To nie Wars i nie pociąg Warszawa-Szczecin

Źródło:
Konkret24

Zaczęła się zbiórka na PiS. Partia po odrzuceniu przez PKW sprawozdania jej komitetu wyborczego podała konto do wpłat. Prosi wpłacających o podanie numeru PESEL - co budzi wątpliwości ekspertów. Na co zezwala prawo, jeśli chodzi o finansowe wpieranie partii, a czego zabrania? Wyjaśniamy.

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

"Narodowa zrzuta" na PiS. Co jest, a co nie jest prawnie dozwolone

Źródło:
Konkret24

"Zabrali PiS całą subwencję", "PiS pozbawione subwencji w całości" - taki przekaz niesie się w sieci, a podgrzewają go politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. To jednak błędna interpretacja decyzji PKW o odrzuceniu sprawozdania Komitetu Wyborczego PiS. Bo decyzja o rocznej subwencji dla partii PiS jeszcze nie zapadła.

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

PiS "pozbawiony całej subwencji"? Jeszcze nie

Źródło:
Konkret24

Decyzja Państwowej Komisji Wyborczej sprawia, że w najbliższych latach Prawo i Sprawiedliwość może stracić kilkadziesiąt milionów złotych. Pokazujemy, ile dokładnie.

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

PKW odrzuciła sprawozdanie z kampanii PiS. Ile straci partia?

Źródło:
Konkret24