Hashtag #Anikrokuwtył - co się kryje pod tą frazą


Hashtag #Anikrokuwtył, stosowany na Twitterze często przez zwolenników reformy wymiaru sprawiedliwości prowadzonej przez Zbigniewa Ziobrę, słusznie kojarzy się niektórym z historyczną frazą. Jej autorem jest Stalin.

Wiceminister aktywów państwowych, poseł Prawa i Sprawiedliwości Janusz Kowalski w środę 15 lipca, gdy Sejm rozpatrywał wniosek opozycji o wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry, napisał tweeta zakończonego hashtagiem #Anikrokuwtył.

Ziobro i Kamiński zostają w rządzie
Ziobro i Kamiński zostają w rządzieFakty TVN

"Minister @ZiobroPLskutecznie rozprawił się z mafiami vatowskimi, lekowymi, lichwiarskimi i dopalaczowymi, które za rządów PO-PSL żerowały na budżecie! #Anikrokuwtył" – napisał na Twitterze poseł Kowalski, dodając grafikę z hasłem "Stoję murem za ministrem Ziobro".

Wpis na Twitterze posła PiS Janusza Kowalskiego

Jego wpis polubiły 404 osoby, 151 skomentowało lub podało dalej. Według jednego z internetowych narzędzi do analizy popularności wpisów hashtag #Anikrokuwtył osiągnął tego dnia zasięg 995 użytkowników mediów społecznościowych i wywołał 460 interakcji.

Analiza zasięgu hashtagu #Anikrokuwtył

#Anikrokuwtył i #Kastawon

Zaawansowane przeszukiwanie Twittera pokazuje, że hashtag #Anikrokuwtył pojawiał się w postach już wcześniej, zwłaszcza w kontekście wprowadzanej przez ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę reformy wymiaru sprawiedliwości. Często w tweetach łączono tę frazę z hashtagiem #Kastawon, który był wyrazem poparcia dla działań ministra Ziobry wobec środowiska sędziów usiłujących zachować niezawisłość.

I tak np. 23 stycznia internauta ArturPLwN napisał na Twitterze: "Sąd Najwyższy łamiąc Konstytucję, postawił się ponad prawem! pisorgpl dość cackania się z anarchistami, SUWEREN oczekuje ukarania winnych oraz przeprowadzenia szybkiej i dogłębnej reformy sądownictwa! #KastaWon #AniKrokuWTył".

Ten komentarz odnosił się do uchwały trzech izb Sądu Najwyższego o tym, że nie może orzekać sędzia powołany na mocy uchwał nowej Krajowej Rady Sądownictwa.

Hashtag #Anikrokuwtył pojawił się na Twitterze także w relacjach z manifestacji Klubów "Gazety Polskiej", która odbyła się 8 lutego przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Był to wiec poparcia dla reformy wymiaru sprawiedliwości. Jak relacjonował portal Telewizji Republika, do zgromadzonych mówił działacz opozycji czasów PRL Adam Borowski: "My daliśmy w wyborach mandat, żeby dokończyć reformę wymiaru sprawiedliwości. Dziękuję wam za inspirację, że powiedzieliście: wesprzyjmy rządzących! Ani kroku w tył!".

Manifestacja zwolenników reformy wymiaru sprawiedliwości
Manifestacja zwolenników reformy wymiaru sprawiedliwościtvn24

Fraza jak u Stalina

Na twitterowy wpis wiceministra Kowalskiego zareagował dziennikarz tygodnika "Newsweek Polska" Dariusz Ćwiklak. "Może jakby pan poseł zapoznał się z historią rozkazu 'Ani kroku w tył" to może byłoby mu choć trochę głupio? Wkrótce nawet rocznica jego wydania" – napisał w komentarzu, załączając link odsyłający do krótkiego opisu rozkazu Stalina z 1942 roku.

28 lipca 1942 roku Józef Stalin, jako ludowy komisarz obrony, wydał rozkaz 227. Była to jego reakcja na załamanie się na przełomie wiosny i lata sowieckiej obrony strategicznej, na ponoszone przez Armię Czerwoną klęski zmuszające do odwrotu, a także na dezercje. "Czas skończyć z odwrotem. Ani kroku w tył! Takie musi być obecnie nasze główne hasło. Należy uporczywie, do ostatniej krwi bronić każdej pozycji, każdego metra terytorium radzieckiego, czepiać się każdego skrawka ziemi radzieckiej i bronić go do ostatka" (cytat za "Utopia u władzy. Historia Związku Sowieckiego", M. Heller, A. Niekricz).

Fraza "ani kroku w tył" w cytowanym rozkazie Stalina pojawia się też drugi raz: "Ani kroku w tył bez rozkazu wyższego dowództwa. Jedyną przyczyną opuszczenia pozycji może być tylko śmierć" - pisał Stalin. W niektórych opracowaniach tłumaczenie tej frazy brzmi: "ani kroku wstecz".

"Wytępić tchórzy i panikarzy"

W swoim rozkazie Stalin pisał ponadto: "Musimy ustanowić w naszej armii najściślejszy porządek i żelazną dyscyplinę (…). Panikarze i tchórze powinni być likwidowani na miejscu". Nakazywał utworzenie batalionów karnych, do których kierowano żołnierzy winnych naruszenia dyscypliny z powodu tchórzostwa, a które miały walczyć na najtrudniejszych odcinkach frontu. Oprócz tych jednostek, na mocy tego rozkazu powstawały dobrze uzbrojone tzw. oddziały zaporowe, których zadaniem było - jak napisano w rozkazie - "w przypadku paniki i chaotycznej ucieczki jednostek dywizji rozstrzeliwać na miejscu panikarzy i tchórzy".

Rozkaz Stalina nr 227 z 28 lipca 1942 rokuWikimedia Commons

Rosyjscy historycy (np. Władimir Dajnes w pracy "Bataliony karne i oddziały zaporowe Armii Czerwonej") przypominają, że takie oddziały tworzono wcześniej – z inicjatywy Lwa Trockiego w czasie wojny domowej po rewolucji bolszewickiej, w trakcie starć sowiecko-japońskich w Chinach w 1938 roku, w trakcie wojny sowiecko-fińskiej 1939-1940, a także w początkowym stadium wojny z Niemcami w 1941 roku. Nie ma dokładnych informacji, ile oddziałów zaporowych powstało na mocy rozkazu 227. Dajnes szacuje, że np. w 1943 roku działało do 325 takich oddziałów, w których było ok. 65 tys. żołnierzy.

Nie ma też danych o skutkach działalności "zagragotriadów" (czyli oddziałów zaporowych). Dajnes cytuje np. taki meldunek: "16 października 1942 roku podczas kontrataku wroga, grupa 30 czerwonoarmistów 781. i 124. Dywizji strzeleckich stchórzyła i w panice zaczęła uciekać z pola walki, pociągając za sobą innych żołnierzy. Znajdujący się na tym odcinku armijny oddział zaporowy 21. Armii przy pomocy broni stłumił panikę".

Z kolei historyk Bogdan Musiał podaje, że "w okresie od 5 sierpnia do 15 października 1942 roku oddziały zaporowe schwytały 140 755 żołnierzy i oficerów, którzy opuścili swoje pozycje. 3980 z nich aresztowano, 1189 rozstrzelano, 2276 skierowano do kompanii karnych (dla żołnierzy szeregowych), a 185 do batalionów karnych (dla oficerów). 131 004 żołnierzy zostało odesłanych do oddziałów lub miejsc zbiórki Armii Czerwonej".

Moskiewska parada zwycięstwa
Moskiewska parada zwycięstwa tvn24

700 tys. ofiar

Według danych z byłego Centralnego Państwowego Archiwum Armii Czerwonej, które przytacza Tomasz Wesołowski w pracy "'Sztrafniki' - jednostki karne Armii Czerwonej w latach 1940-1945", od czerwca 1941 roku do sierpnia 1945 roku sowieckie trybunały wojskowe osądziły 994 300 żołnierzy. Około 400 tys. z nich wykonanie kary odroczono do zakończenia działań wojennych, kierując ich na front do oddziałów karnych.

Według Wesołowskiego należy przyjąć, że straty w oddziałach karnych sięgały nawet 80-90 proc.; za dezercję trybunały woj­skowe skazały 376 300 żołnierzy. W niemal wszystkich przypadkach skazani otrzymali wyroki śmierci, które niezwłocznie wykonano. "Utrzyma­nie porządku w tej najbardziej niezdyscyplinowanej armii ówczesnego świata kosztowało więc około 700 000 istnień ludzkich" - podsumowuje Tomasz Wesołowski.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Rafał Guz/PAP/Twitter

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24