Mentzen vs Bosak. Ten drugi "ma zaufanie na poziomie ponad 50 procent"?

Źródło:
Konkret24
Nowy ranking zaufania do polityków. Czy lider wystartuje w wyborach prezydenckich?
Nowy ranking zaufania do polityków. Czy lider wystartuje w wyborach prezydenckich?Arleta Zalewska/Fakty TVN
wideo 2/5
Nowy ranking zaufania do polityków. Czy lider wystartuje w wyborach prezydenckich?Arleta Zalewska/Fakty TVN

W dyskusji o tym, kto z Konfederacji powinien być kandydatem na prezydenta, nie wszyscy wskazywaliby na Sławomira Mentzena. Na przykład poseł Krzysztof Mulawa kilkakrotnie twierdził, że "jedyną osobą z prawicy, która ma zaufanie na poziomie ponad pięćdziesięciu procent", jest Krzysztof Bosak. Tylko że żadne dane tego nie potwierdzają, a sam poseł Mulawa przyznał w rozmowie z Konkret24, że "nieprecyzyjnie się wyraził".

Po kilku dniach publicznych dyskusji o tym, kogo powinna wystawić w wyborach prezydenckich Konfederacja, partia ta poinformowała 20 sierpnia na platformie X: "Rada Liderów wskazała Sławomira Mentzena, jako kandydata Konfederacji w wyborach na Prezydenta RP, które zostaną przeprowadzone w 2025 roku" (pisownia postów oryginalna). Ugrupowanie wskazało więc swojego kandydata, choć wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak proponował, by na prawicy urządzić prawybory i wybrać jednego, wspólnego kandydata. Jednak do porozumienia z innymi partiami prawicowymi - w tym z Prawem i Sprawiedliwością - nie doszło.

Bo wcale nie Sławomir Mentzen był przez niektórych polityków Konfederacji wskazywany jako najlepszy kandydat do wystawienia w wyborach prezydenckich. 18 sierpnia w programie "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News o poparcie Krzysztofa Bosaka apelował do PiS poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa. Twierdził, że to właśnie Bosak cieszy się obecnie największym zaufaniem wśród prawicowych polityków. I wyraził nadzieję, że polska prawica "poradzi sobie ze swoimi demonami".

"PiS doskonale wie, że nie ma żadnego kandydata. Nawet słabego kandydata. I jeżeli nie poradzi sobie ze swoimi demonami, to odda Polskę w paszczę lewicowego Tuska albo pana Trzaskowskiego i tak się skończy" - przekonywał poseł Mulawa. Następnie zwrócił się do posła PiS Radosława Fogla: "My zachęcamy, żebyście wy ze swoimi władzami pomyśleli, żeby jednak można było udzielić poparcia panu Krzysztofowi Bosakowi, który w rankingach zaufania zdobył już zaufanie ponad pięćdziesięciu procent wyborców".

Na to Fogiel poinformował, że PiS wystawi swojego kandydata i wyraził nadzieję, że Konfederacja jednoznacznie poprze kandydata PiS w drugiej turze wyborów prezydenckich. Wtedy poseł Mulawa powtórzył: "Krzysztof Bosak jest jedyną osobą z prawicy, która ma zaufanie na poziomie ponad pięćdziesięciu procent. Jeżeli nie zmienicie swojej decyzji i nadal będziecie pchać swojego fatalnego kandydata, to dacie władzę Tuskowi".

Internauci dopytują: skąd ten wynik?

Słowa posła Mulawy wraz z fragmentem programu opublikowano na platformie X na profilu serwisu Wolnosc.tv. "Krzysztof Mulawa vs Fogiel i Lubnauer: Krzysztof Bosak jest jedyną osobą z prawicy, który ma zaufanie na poziomie ponad 50%!" - napisano.

Ten wpis podał dalej sam poseł Mulawa. I powtórzył: "Krzysztof Bosak jest jedynym kandydatem z prawicy, któremu ufa ponad 50% Polaków". Internauci domagali się, by pokazał źródło: "A skąd ten wynik? Ostatni ranking zaufania pokazywał 26,8%. 48,7% to ci, którzy Bosakowi nie ufają"; "Skąd te ponad 50 procent? Które badania to potwierdzają?"; "Człowieku, to o czym mówisz to jest kompletna fikcja"; "Proszę pokazać badania. Bo jedyne dostępne to te dla ogółu to są dla ogółu". Niektórzy pokazywali wyniki ostatnich sondaży, w których Bosakowi więcej osób nie ufało, niż ufało.

FAŁSZ

Krzysztof Bosak: 55 proc. respondentów mu nie ufa

Zaufanie Polaków do polityków sprawdzają pracownie badań opinii publicznej. Niektóre z tych badań przygotowywane są regularnie, co miesiąc. Sprawdziliśmy najnowsze. Od czerwca 2024 roku media informowały o trzech takich sondażach. Nie znaleźliśmy żadnego, w którym Krzysztof Bosak cieszyłby się zaufaniem, o jakim informował poseł Mulawa. Co więcej: żaden z uwzględnionych polityków nie cieszy się zaufaniem powyżej 50 proc.

7 lipca tygodnik "Do Rzeczy" opublikował wyniki badania zamówionego w pracowni Ipsos. Na czele jest prezydent Andrzej Duda. Łącznie 49 proc. respondentów odpowiedziało, że "zdecydowanie budzi zaufanie" i "raczej budzi zaufanie". Krzysztof Bosak zajmuje dopiero siódmą lokatę. Więcej badanych mu nie ufa - 55 proc., niż ufa - 38 proc. Wyprzedzają go m.in. europoseł PiS Patryk Jaki i były premier Mateusz Morawiecki.

23 lipca najnowszy sondaż na temat zaufania do polityków opublikowało Centrum Badania Opinii Społecznej. W nim również liderem zaufania jest prezydent Andrzej Duda - z wynikiem 49 proc. Krzysztof Bosak zajmuje szóste miejsce - z wynikiem 39 proc. (ex aequo z Radosławem Sikorskim). Nie ufa mu 33 proc. badanych.

Co ciekawe: w tym badaniu - zrealizowanym między 4 a 14 lipca - nie uwzględniono Sławomira Mentzena.

Na stronie CBOS-u sprawdziliśmy wszystkie sondaże zaufania do polityków od początku 2022 roku. W żadnym Krzysztof Bosak nie miał zaufania przekraczającego 50 proc. Do wyborów październikowych w 2023 roku był albo nieuwzględniany w badaniach, albo poziom ufających mu nie przekraczał 30 proc. Po wyborach przybyło Polaków ufających Bosakowi - do 40 proc. (respondenci w badaniach CBOS-u mają do wyboru kategorie: "zaufanie", "obojętność", "nieufność", "trudno powiedzieć/odmowa odpowiedzi", "nieznajomość").

29 lipca Onet opublikował sondaż pracowni IBRiS. Po raz pierwszy w historii tych badań na czele jest dwóch polityków Koalicji Obywatelskiej. Pierwszy jest Rafał Trzaskowski, któremu ufa (odpowiedzi: "zdecydowanie ufam", "raczej ufam") 43 proc. badanych. Na drugim miejscu znalazł się Donald Tusk - premierowi ufa 42,9 proc. ankietowanych. Dopiero 13 pozycję zajmuje Krzysztof Bosak. Nie ufa mu 48,7 proc. badanych ("zdecydowanie nie ufam", "raczej nie ufam"). Ufność zadeklarowało 26,8 proc. respondentów. Czołowego polityka Konfederacji wyprzedzili m.in. Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki i Jarosław Kaczyński.

Skontaktowaliśmy się z posłem Krzysztofem Mulawą, by zapytać, jakimi danymi się posługiwał, mówiąc o zaufaniu ponad 50 proc. Polaków do Krzysztofa Bosaka. W rozmowie z Konkret24 poseł przyznał, że popełnił błąd. Stwierdził, że nieprecyzyjnie się wyraził. Chodziło mu bowiem o to, że Krzysztof Bosak jest jedynym politykiem na prawicy, wobec którego nieufność wyraża poniżej 50 proc. Polaków. Powołał się na przytoczony przez nas powyżej sondaż IBRiS dla Onetu.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Piotr Nowak/PAP

Pozostałe wiadomości

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24

Czy po próbnych eksperymentach związanych z krótszym czasem pracy Islandia zdecydowała, że "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? Internauci tak zrozumieli analizy raportu z badań na ten temat, ale to uproszczenie. Bo ani nie ma odgórnej decyzji rządu, ani krótszy czas pracy nie zawsze znaczy tam mniej dni roboczych.

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Islandia już "przechodzi na czterodniowy tydzień pracy"? To bardziej skomplikowane

Źródło:
Konkret24