Mentzen: "ochronę zdrowia mamy za Azerbejdżanem, za Libanem". Co to za źródło

Źródło:
Konkret24
Mentzen zapytany jak chce utrzymać armię bez podatków. "Czy możemy prosić o mądrzejsze pytania?"
Mentzen zapytany jak chce utrzymać armię bez podatków. "Czy możemy prosić o mądrzejsze pytania?"TVN24
wideo 2/4
Mentzen zapytany jak chce utrzymać armię bez podatków. "Czy możemy prosić o mądrzejsze pytania?"TVN24

Kandydat Konfederacji na prezydenta twierdzi, że sytuacja polskiej opieki zdrowotnej jest dramatyczna. Jako dowód przywołuje zestawienie, według którego polski system ochrony zdrowia jest gorszy niż w Azerbejdżanie i Libanie. Sprawdzamy, na jaki ranking powołuje się polityk.

Sławomir Mentzen kontynuuje trasę po Polsce w ramach kampanii wyborczej. W piątek 14 marca odwiedzał miasta w województwie dolnośląskim. W Bolesławcu podczas spotkania z wyborcami krytykował działania rządu, m.in. te dotyczące budowy elektrowni jądrowej, czy pomocy obywatelom dotkniętym skutkami powodzi. Mentzen stwierdził, że Polska wypada niekorzystnie na tle innych państw pod względem wielu aspektów życia publicznego. "Za co odpowiadają nasi politycy, to my w rankingach lądujemy gdzieś na samym końcu. Pomiędzy dzikimi krajami" - powiedział, a następnie zaczął wyliczać: "W energetyce jądrowej jesteśmy 20 lat za Bangladeszem. Ochronę zdrowia mamy na 60. miejscu – za Azerbejdżanem, za Libanem".

To nie pierwszy raz, kiedy Mentzen krytykował jakość polskiego systemu opieki zdrowotnej i jego niską pozycję w międzynarodowym zestawieniu. Mówił już o tym na przykład 11 lutego na antenie Radia Wnet. Podczas audycji opowiadał o tym jak wyglądają jego spotkania z wyborcami. "Opowiadam o swojej diagnozie sytuacji. To znaczy, jak źle wiele rzeczy działa w Polsce, że mogłyby działać lepiej. Mówię o swoich najważniejszych postulatach" - powiedział polityk Konfederacji. "To powiedzmy teraz o tej diagnozie. Co pana zdaniem najgorzej teraz funkcjonuję w tej chwili w Polsce?" – zapytał prowadzący program Krzysztof Skowroński. "To jest ciężki wybór. U nas dużo rzeczy źle funkcjonuje. Mamy bardzo słabo działający system ochrony zdrowia. Mamy 20. gospodarkę na świecie, a system ochrony zdrowia w około 60. miejscu" – odpowiedział Mentzen.

Polityk przekonuje więc, że w Polsce pod względem opieki zdrowotnej jest gorzej niż w dużo biedniejszych krajach. Sprawdziliśmy więc, co na ten temat mówią dane i na jaki ranking powołuje się kandydat w wyborach prezydenckich.

Zestawienie Światowej Organizacja Zdrowia (WHO)

Jednym z podmiotów, który zajmuje się monitorowaniem stanu opieki zdrowotnej na świecie, jest Światowa Organizacja Zdrowia (WHO). Jej najnowszy raport pochodzi z 2021 roku i oceniono w nim 194 kraje. WHO ocenia stan opieki zdrowotnej w poszczególnych państwach m.in. za pomocą oceny dostępności podstawowych usług zdrowotnych (wskaźnik SDG 3.8.1). Przy badaniu tego wskaźnika pod uwagę wzięto 14 różnych aspektów podzielonych na cztery kategorie: - zdrowie reprodukcyjne, zdrowie matki, noworodka i dziecka; - choroby zakaźne; - choroby niezakaźne; - możliwości i dostępność usług. "Celem wymiaru zakresu usług w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego (UHC) jest to, aby osoby potrzebujące usług w zakresie opieki zdrowotnej, profilaktycznej, leczniczej, rehabilitacyjnej lub paliatywnej otrzymywały je oraz aby otrzymywane usługi były wystarczającej jakości, aby osiągnąć potencjalne korzyści zdrowotne" – opisuje badany wskaźnik WHO.

Poszczególne kraje były oceniane w skali sięgającej 100 punktów i tak na pierwszym miejscu z 91 punktami znalazła się Kanada. Tuż za nią uplasowała się Islandia, Korea Południowa oraz Singapur – każdy z tych krajów z wynikiem 89 punktów. Europejskie państwa, oprócz Islandii, które także znalazły się w czołówce to Niemcy, Portugalia, Wielka Brytania, Norwegia, Austria i Szwajcaria. Najgorszy wynik osiągnęły takie kraje jak Papua-Nowa Gwinea (30 pkt), Czad (29 pkt) oraz Somalia (27 pkt). A gdzie uplasowała się Polska?

WHO Polskę usytuował, w przeciwieństwie do danych, którymi posłużył się Mentzen, znacznie przed Azerbejdżanem i Libanem. Otóż Polska pod względem dostępności podstawowych usług zdrowotnych znalazła się na 31. miejscu osiągając 82 pkt. Natomiast wynik Libanu to 73 pkt i 84. miejsce, a Azerbejdżanu - 66 pkt i 108. miejsce. Tyle samo punktów co Polska ma Tajlandia, Dania, Słowacja, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Urugwaj i Chile. Polska we wcześniejszych dwóch rankingach z 2019 i 2017 roku miała 82 pkt (Azerbejdżan odpowiednio 67 i 64 pkt; Liban - 74 i 73). Także w poprzednich edycjach (z 2015, 2010, 2005 i 2000 roku) Polska miała więcej punktów niż Azerbejdżan i Liban.

WHO Polskę plasuje na 31. z 194 miejsc (w 2021 roku).who.int

Ranking Legatum Institute

Dane dotyczące ogólnie ujętego poziomu zdrowia w danych państwach można znaleźć także w Indeksie Dobrobytu Legatum przygotowywanym przez londyński think tank Legatum Institute. W najnowszych danych za 2025 rok zawarta jest kategoria dot. zdrowia, która "mierzy stopień, w jakim ludzie są zdrowi i mają dostęp do usług niezbędnych do utrzymania dobrego zdrowia". Dane dotyczą 2023 r. i brane pod uwagę jest wiele aspektów tj. ogólny stan zdrowia populacji, wzorce stylu życia, zapobieganie przedwczesnej śmierci, zdolność leczenia chorób populacyjnych i dostęp do opieki zdrowotnej, poziom obciążenia chorobami psychicznymi i fizycznymi i wskaźnik śmiertelności. Wskaźniki te podzielone są sześć grup, a te należące do kategorii "system opieki" wynoszą 15 proc. ostatecznych wyników krajów. W tym indeksie Polska plasuje się na 48. miejscu na 167 państw. Azerbejdżan jest na 85. pozycji, Liban na 102.

Dane Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD)

Swoje zestawienie, które bierze pod uwagę jednak znacznie mniejszą liczbę państw, ma również Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), która przygotowuje raporty Heath at a Glance. Najnowszy z 2024 roku skupia się na "głównych wyzwaniach stojących przed europejskimi systemami opieki zdrowotnej w następstwie pandemii COVID-19". Natomiast ten z 2023 r. omawia kwestię wydajności systemów opieki zdrowotnej w państwach członkowskich. W jego ramach przygotowano wykaz oceniający różne aspekty powszechnej opieki zdrowotnej (dane za 2021 r.). Jeden z nich dotyczył procenta ludności "kwalifikującej się do korzystania z podstawowych usług [zdrowotnych]". 100 proc. osiągnęły m.in. Australia, Czechy, Dania, Islandia, Korea Południowa, Norwegia i Wielka Brytania. Ogólna średnia dla wszystkich państw członkowskich wyniosła 97.9 proc., a jednym z ośmiu państw, które znalazło się poniżej średniej, była Polska (94 proc.). Drugą kategorią jest wyrażone procentowo zadowolenie ludności z "wysokiej jakości opieki zdrowotnej". Tutaj Polska z wynikiem 51 proc. również znalazła się poniżej średniej, która wyniosła 66.8 proc. W rankingu tym nie jest uwzględniany ani Azerbejdżan, ani Liban.

Wyniki Polski dla dwóch kategorii wyróżnionych w zestawieniu OECD.OECD

Ranking "CEOWorld Magazine". Dane zbliżone do tych podanych przez polityka

Jak widać w przywołanych zestawieniach, polski system ochrony zdrowia radzi sobie lepiej niż azerbejdżański i libański. Znaleźliśmy jednak także ranking, który rzeczywiście plasuje Polskę za tymi krajami. Mowa o zestawieniu Health Care Index opublikowanym w kwietniu 2024 r. przez "CEOWorld Magazine". Ranking magazynu objął 110 krajów, które za pomocą analizy statystycznej sprawdzane były pod względem "ogólnej jakości systemu opieki zdrowotnej, w tym infrastruktury opieki zdrowotnej; kompetencji pracowników służby zdrowia (lekarzy, personelu pielęgniarskiego i innych pracowników służby zdrowia); środków przeznaczanych na opiekę zdrowotną (w dolarach na mieszkańca); dostępności leków i przygotowania rządu". Jak informują twórcy zestawienia, pod uwagę wzięto także "inne czynniki, w tym środowisko, dostęp do czystej wody, warunki sanitarne i gotowość rządu do nakładania kar za zagrożenia, takie jak palenie tytoniu i otyłość".

I to właśnie w tym rankingu Polska znalazła się na 59. miejscu z 37,71 punktami na możliwe 100. Azerbejdżan z 37,94 pkt znalazł się na 57. miejscu, a Liban, którego wynik wyniósł 39,03 pkt - na 50. miejscu. Najlepiej oceniony został Tajwan z 78,72 pkt. To najprawdopodobniej tymi liczbami posłużył się Sławomir Mentzen. Zapytaliśmy biuro prasowe Konfederacji o źródło przytaczanych danych, jednak do momentu opublikowania tekstu nie otrzymaliśmy odpowiedzi zwrotnej.

Ranking magazynu "CEOWorld" może jednak budzić wątpliwości. W wersji online jest dostępna tylko krótka nota metodologiczna i mała liczba informacji o tym, jak była przeprowadzana analiza.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Zatrważające", "jedzenie cię zatruwa" - zaniepokojeni internauci komentują doniesienia o rzekomej szkodliwości papieru do pieczenia. Ekspertka uspokaja i wyjaśnia, czy i kiedy takie zagrożenie występuje.

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24