Wipler: w Polsce i w Europie "nie produkuje się amunicji", "nie było inwestycji". Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Dyner: to ostatni rok tak dużego wsparcia militarnego dla Ukrainy
Dyner: to ostatni rok tak dużego wsparcia militarnego dla Ukrainy
TVN24
11.06.2023 | Anna Maria Dyner z PISM: to ostatni rok tak dużego wsparcia militarnego dla UkrainyTVN24

Według posła Przemysława Wiplera ani w Polsce, ani w Europie nie produkuje się amunicji, w tym artyleryjskiej. Wipler upierał się, że w tej materii w ciągu ostatnich dwóch lat "nie było żadnych istotnych inwestycji". Wedle zapewnień jednego z najwyższych unijnych urzędników produkcję pocisków artyleryjskich zwiększono o 40 proc.

Biorący udział w dyskusji w programie "7. Dzień tygodnia w Radiu Zet" 18 lutego poseł Konfederacji Przemysław Wipler ocenił, że "w Polsce, ani w Europie praktycznie nie produkuje się amunicji, to tak zwanej amunicji dużokalibrowej dla dział, haubic. I Niemcy, Francuzi kupują tę amunicję z Indii. Nic się nie zmieniło w trakcie ostatnich dwóch lat, nie było żadnych istotnych inwestycji ani w Polsce, ani za granicą" - stwierdził Wipler.

Wypowiedź padła w czasie rozmowy o stanie polskiej armii oraz o rosyjskiej napaści na Ukrainę i trwającej tam wojnie. Ukraina nieustająco potrzebuje sprzętu wojskowego, broni i amunicji, co zderza się z patem w Stanach Zjednoczonych w sprawie przyjęcia pakietu pomocy dla tego kraju przez kontrolowaną przez Partię Republikańską Izbę Reprezentantów. Także Unia Europejska nie dotrzymuje terminów w sprawie dostarczenia milionów pocisków, które zobowiązała się dostarczyć do końca marca tego roku (o czym w dalszej części tekstu).

Wipler w swojej wypowiedzi wspomniał o "braku produkcji amunicji dużokalibrowej do dział, haubic". Taką amunicją są na przykład pociski 155 mm, przeznaczone do strzelania między innymi z armatohaubicy Krab lub działa K9. To te pociski - uważane za znormalizowaną amunicję w krajach Paktu Północnoatlantyckiego - są na froncie szczególnie potrzebne. Przypomnijmy, co wiadomo o ich produkcji i przekazywaniu Ukrainie.

Według estońskiego resortu obrony do lutego 2023 roku europejska produkcja osiągnęła maksymalną wydajność 300 tysięcy sztuk tych pocisków rocznie. W odpowiedzi na pilne i ciągłe zapotrzebowanie Ukrainy Rada Europejska (a więc szefowie rządów krajów członkowskich) 20 marca 2023 roku uzgodniła to, by w ramach wspólnych starań zapewnić Ukrainie milion sztuk amunicji artyleryjskiej w ciągu dwunastu miesięcy od porozumienia.

5 maja 2023 roku Rada poinformowała, że przyjęła środek pomocy o wartości miliarda euro w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju, który ma posłużyć do dalszego zwiększania potencjału i odporności Ukrainy. Pomoc ta - jak podano - miała pozwolić na sfinansowanie amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm, a także – na wniosek Ukrainy – pocisków [rakietowych]. Uściślono, że mają one zostać zamówione wspólnie przez państwa członkowskie Unii Europejskiej w europejskich firmach zbrojeniowych (także w Norwegii).

Unijne zobowiązanie zostało zakwestionowane w listopadzie 2023 roku przez niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa, który zapowiedział, że Unia nie osiągnie celu w terminie. W tym samym czasie szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zapewniał, że dostarczenie Ukrainie miliona pocisków do końca marca 2024 roku nadal pozostaje celem do zrealizowania.

Borrell informował przy tym, że unijne kraje dostarczyły Ukrainie dotąd 300 tysięcy pocisków. Pomoc obejmowała dostawy z magazynów krajów członkowskich, a kolejnym krokiem miały być wspólne zakupy. Żeby zrozumieć skalę potrzeb Ukraińców, spojrzeć należy na liczbę pocisków artyleryjskich wystrzeliwanych w ciągu jednego dnia na froncie. Według amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal" latem 2023 roku, gdy Ukraina prowadziła kontrofensywę i próbowała odbić okupowane terytoria, zużywała na froncie więcej amunicji artyleryjskiej niż Rosjanie - około 7 tys. sztuk dziennie. Obecnie - stan na styczeń - dziennik szacuje, że dziennie Ukraińcy wystrzeliwują około 2 tysięcy pocisków, pięć razy mniej niż Rosjanie.

Jednak pod koniec stycznia Borell zmienił zdanie i przyznał, że UE nie wywiąże się z obietnicy. UE dostarczy zaledwie 524 tys. sztuk amunicji do końca marca, czyli 52 proc. celu. Borrell jednocześnie obiecywał, że dostawy na Ukrainę przekroczą 1,4 mln sztuk w całym 2024 roku.

Jak wobec tych wyzwań Europa inwestuje - wbrew temu co twierdzi poseł Konfederacji - w produkcję amunicji? To niektóre z najnowszych informacji.

Europa inwestuje w produkcję amunicji

W drugim tygodniu lutego poinformowano o rozpoczęciu budowy nowej fabryki niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall w dolnosaksońskim Unterluess, która powinna być gotowa w przyszłym roku. Nowy zakład początkowo będzie produkował 50 tys. pocisków artyleryjskich; w 2026 roku produkcja ma zostać podwojona, a docelowo będzie sięgała 200 tys. sztuk rocznie. Pociski mają być przeznaczone także dla używanych przez wojska ukraińskie haubic samobieżnych. 12 lutego symbolicznie wbili tam łopaty: kanclerz Niemiec Olaf Scholz, niemiecki minister obrony Boris Pistorius i premier Danii Mette Frederiksen.

Rheinmetall zapowiedział także, że zamierza przekazać Ukrainie w tym roku dziesiątki tysięcy pocisków artyleryjskich 155 mm, dziesiątki bojowych wozów piechoty Marder, 25 czołgów Leopard 1A5 oraz nieokreśloną liczbę systemów obrony przeciwlotniczej Skynex.

19 lutego koncert ogłosił, że zawarł porozumienie z Ministerstwem ds. Strategicznych Gałęzi Przemysłu Ukrainy o powołaniu spółki joint venture, która ma się zająć produkcją amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm na terytorium Ukrainy. Ustalenia te zostały przypieczętowane na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Z kolei Björn Andersson, wiceprezes norwesko-fińskiego Nammo, jednego z największych w Europie producentów amunicji do broni ręcznej, artyleryjskiej i czołgowej, zasygnalizował chęć koncernu do podwojenia produkcji amunicji kalibru 155 mm do końca roku. Z powodu pilnego zapotrzebowania Ukrainy na amunicję zdecydowano w tym miesiącu na przejście w zakładzie Nammo w szwedzkim mieście Karlskoga na całodobową, pięciozmianową, trwającą siedem dni w tygodniu produkcję.

Wcześniej, pod koniec lipca 2023 roku, wszedł w życie akt Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej o wspieraniu produkcji amunicji (ASAP), mający na celu przyspieszenie dostaw amunicji i pocisków na Ukrainę oraz pomoc państwom członkowskim w uzupełnieniu ich arsenałów.

W Polsce natomiast zakłady produkcji amunicji Dezamet (będące częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej) - w podsumowaniu 2023 roku - podały, że zrealizowane zostały między innymi dostawy zamówień 60 mm naboi moździerzowych z pociskiem odłamkowym O-LM60 na wyposażenie dla Wojska Polskiego oraz 155 mm amunicji artyleryjskiej, przeznaczonej do samobieżnej haubicy Krab. Na początku czerwca 2023 roku została też podpisana wieloletnia umowa ramowa na dostawy amunicji na potrzeby Wojska Polskiego, która zakłada dostawę między innymi blisko miliona sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm.

Pod koniec grudnia 2023 roku zakłady zbrojeniowe Mesko informowały, że Konsorcjum PGZ-Amunicja i Agencja Uzbrojenia zawarły umowę wykonawczą na dostawy blisko 300 tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm, realizowanej w ramach programu Narodowej Rezerwy Amunicyjnej. Wartość kontraktu wynosi blisko 11 mld zł, a dostawy amunicji mają być realizowane w latach 2024-2029.

Wcześniej, jeszcze przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny w Ukrainie, w 2019 roku Polska Grupa Zbrojeniowa otrzymała od Skarbu Państwa 400 milinów złotych dofinansowania na inwestycje związane z wytwarzaniem prochu, amunicji i rakiet przez spółkę Mesko w zakładach w Pionkach i Skarżysku-Kamiennej. Zakończenie procesu inwestycyjnego planowane jest na ten rok.

O 40 proc. więcej pocisków

Według Josepa Borrella możliwości produkcji pocisków artyleryjskich wzrosły o 40 proc. od początku inwazji Rosji na Ukrainę, i do końca roku sięgną 1,4 mln sztuk rocznie. Europejska Agencja Obrony podpisała zaś 60 umów ramowych dotyczących samych wspólnych zamówień na amunicję 155 mm.

Z kolei według "Forbesa", który powołuje się na analizę brytyjskiego think tanku The Royal United Services Institute (Rusi) Rosjanie przez ostatnie dwa lata zwiększyli swoje możliwości produkcyjne (pocisków kaliber 122 mm i 152 mm) do 2,1 mln sztuk rocznie. Mogą też mieć ok. 3 mln sztuk amunicji w magazynach, ale prawdopodobnie w kiepskim stanie. Podpisali też umowy na kupno pocisków z Koreą Północną, Białorusią, Iranem i Syrią.

Z kolei Unia Europejska mogłaby uzupełnić niedobory w dostawach amunicji dla Ukrainy, kupując ją poza blokiem, ale "Politico" donosi, że nie zgadzają się na to Francja, Grecja i Cypr.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24