Wipler: w Polsce i w Europie "nie produkuje się amunicji", "nie było inwestycji". Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Dyner: to ostatni rok tak dużego wsparcia militarnego dla Ukrainy
Dyner: to ostatni rok tak dużego wsparcia militarnego dla Ukrainy
TVN24
11.06.2023 | Anna Maria Dyner z PISM: to ostatni rok tak dużego wsparcia militarnego dla UkrainyTVN24

Według posła Przemysława Wiplera ani w Polsce, ani w Europie nie produkuje się amunicji, w tym artyleryjskiej. Wipler upierał się, że w tej materii w ciągu ostatnich dwóch lat "nie było żadnych istotnych inwestycji". Wedle zapewnień jednego z najwyższych unijnych urzędników produkcję pocisków artyleryjskich zwiększono o 40 proc.

Biorący udział w dyskusji w programie "7. Dzień tygodnia w Radiu Zet" 18 lutego poseł Konfederacji Przemysław Wipler ocenił, że "w Polsce, ani w Europie praktycznie nie produkuje się amunicji, to tak zwanej amunicji dużokalibrowej dla dział, haubic. I Niemcy, Francuzi kupują tę amunicję z Indii. Nic się nie zmieniło w trakcie ostatnich dwóch lat, nie było żadnych istotnych inwestycji ani w Polsce, ani za granicą" - stwierdził Wipler.

Wypowiedź padła w czasie rozmowy o stanie polskiej armii oraz o rosyjskiej napaści na Ukrainę i trwającej tam wojnie. Ukraina nieustająco potrzebuje sprzętu wojskowego, broni i amunicji, co zderza się z patem w Stanach Zjednoczonych w sprawie przyjęcia pakietu pomocy dla tego kraju przez kontrolowaną przez Partię Republikańską Izbę Reprezentantów. Także Unia Europejska nie dotrzymuje terminów w sprawie dostarczenia milionów pocisków, które zobowiązała się dostarczyć do końca marca tego roku (o czym w dalszej części tekstu).

Wipler w swojej wypowiedzi wspomniał o "braku produkcji amunicji dużokalibrowej do dział, haubic". Taką amunicją są na przykład pociski 155 mm, przeznaczone do strzelania między innymi z armatohaubicy Krab lub działa K9. To te pociski - uważane za znormalizowaną amunicję w krajach Paktu Północnoatlantyckiego - są na froncie szczególnie potrzebne. Przypomnijmy, co wiadomo o ich produkcji i przekazywaniu Ukrainie.

Według estońskiego resortu obrony do lutego 2023 roku europejska produkcja osiągnęła maksymalną wydajność 300 tysięcy sztuk tych pocisków rocznie. W odpowiedzi na pilne i ciągłe zapotrzebowanie Ukrainy Rada Europejska (a więc szefowie rządów krajów członkowskich) 20 marca 2023 roku uzgodniła to, by w ramach wspólnych starań zapewnić Ukrainie milion sztuk amunicji artyleryjskiej w ciągu dwunastu miesięcy od porozumienia.

5 maja 2023 roku Rada poinformowała, że przyjęła środek pomocy o wartości miliarda euro w ramach Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju, który ma posłużyć do dalszego zwiększania potencjału i odporności Ukrainy. Pomoc ta - jak podano - miała pozwolić na sfinansowanie amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm, a także – na wniosek Ukrainy – pocisków [rakietowych]. Uściślono, że mają one zostać zamówione wspólnie przez państwa członkowskie Unii Europejskiej w europejskich firmach zbrojeniowych (także w Norwegii).

Unijne zobowiązanie zostało zakwestionowane w listopadzie 2023 roku przez niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa, który zapowiedział, że Unia nie osiągnie celu w terminie. W tym samym czasie szef unijnej dyplomacji Josep Borrell zapewniał, że dostarczenie Ukrainie miliona pocisków do końca marca 2024 roku nadal pozostaje celem do zrealizowania.

Borrell informował przy tym, że unijne kraje dostarczyły Ukrainie dotąd 300 tysięcy pocisków. Pomoc obejmowała dostawy z magazynów krajów członkowskich, a kolejnym krokiem miały być wspólne zakupy. Żeby zrozumieć skalę potrzeb Ukraińców, spojrzeć należy na liczbę pocisków artyleryjskich wystrzeliwanych w ciągu jednego dnia na froncie. Według amerykańskiego dziennika "Wall Street Journal" latem 2023 roku, gdy Ukraina prowadziła kontrofensywę i próbowała odbić okupowane terytoria, zużywała na froncie więcej amunicji artyleryjskiej niż Rosjanie - około 7 tys. sztuk dziennie. Obecnie - stan na styczeń - dziennik szacuje, że dziennie Ukraińcy wystrzeliwują około 2 tysięcy pocisków, pięć razy mniej niż Rosjanie.

Jednak pod koniec stycznia Borell zmienił zdanie i przyznał, że UE nie wywiąże się z obietnicy. UE dostarczy zaledwie 524 tys. sztuk amunicji do końca marca, czyli 52 proc. celu. Borrell jednocześnie obiecywał, że dostawy na Ukrainę przekroczą 1,4 mln sztuk w całym 2024 roku.

Jak wobec tych wyzwań Europa inwestuje - wbrew temu co twierdzi poseł Konfederacji - w produkcję amunicji? To niektóre z najnowszych informacji.

Europa inwestuje w produkcję amunicji

W drugim tygodniu lutego poinformowano o rozpoczęciu budowy nowej fabryki niemieckiego koncernu zbrojeniowego Rheinmetall w dolnosaksońskim Unterluess, która powinna być gotowa w przyszłym roku. Nowy zakład początkowo będzie produkował 50 tys. pocisków artyleryjskich; w 2026 roku produkcja ma zostać podwojona, a docelowo będzie sięgała 200 tys. sztuk rocznie. Pociski mają być przeznaczone także dla używanych przez wojska ukraińskie haubic samobieżnych. 12 lutego symbolicznie wbili tam łopaty: kanclerz Niemiec Olaf Scholz, niemiecki minister obrony Boris Pistorius i premier Danii Mette Frederiksen.

Rheinmetall zapowiedział także, że zamierza przekazać Ukrainie w tym roku dziesiątki tysięcy pocisków artyleryjskich 155 mm, dziesiątki bojowych wozów piechoty Marder, 25 czołgów Leopard 1A5 oraz nieokreśloną liczbę systemów obrony przeciwlotniczej Skynex.

19 lutego koncert ogłosił, że zawarł porozumienie z Ministerstwem ds. Strategicznych Gałęzi Przemysłu Ukrainy o powołaniu spółki joint venture, która ma się zająć produkcją amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm na terytorium Ukrainy. Ustalenia te zostały przypieczętowane na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa.

Z kolei Björn Andersson, wiceprezes norwesko-fińskiego Nammo, jednego z największych w Europie producentów amunicji do broni ręcznej, artyleryjskiej i czołgowej, zasygnalizował chęć koncernu do podwojenia produkcji amunicji kalibru 155 mm do końca roku. Z powodu pilnego zapotrzebowania Ukrainy na amunicję zdecydowano w tym miesiącu na przejście w zakładzie Nammo w szwedzkim mieście Karlskoga na całodobową, pięciozmianową, trwającą siedem dni w tygodniu produkcję.

Wcześniej, pod koniec lipca 2023 roku, wszedł w życie akt Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej o wspieraniu produkcji amunicji (ASAP), mający na celu przyspieszenie dostaw amunicji i pocisków na Ukrainę oraz pomoc państwom członkowskim w uzupełnieniu ich arsenałów.

W Polsce natomiast zakłady produkcji amunicji Dezamet (będące częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej) - w podsumowaniu 2023 roku - podały, że zrealizowane zostały między innymi dostawy zamówień 60 mm naboi moździerzowych z pociskiem odłamkowym O-LM60 na wyposażenie dla Wojska Polskiego oraz 155 mm amunicji artyleryjskiej, przeznaczonej do samobieżnej haubicy Krab. Na początku czerwca 2023 roku została też podpisana wieloletnia umowa ramowa na dostawy amunicji na potrzeby Wojska Polskiego, która zakłada dostawę między innymi blisko miliona sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm.

Pod koniec grudnia 2023 roku zakłady zbrojeniowe Mesko informowały, że Konsorcjum PGZ-Amunicja i Agencja Uzbrojenia zawarły umowę wykonawczą na dostawy blisko 300 tysięcy sztuk amunicji artyleryjskiej kalibru 155 mm, realizowanej w ramach programu Narodowej Rezerwy Amunicyjnej. Wartość kontraktu wynosi blisko 11 mld zł, a dostawy amunicji mają być realizowane w latach 2024-2029.

Wcześniej, jeszcze przed rozpoczęciem pełnoskalowej wojny w Ukrainie, w 2019 roku Polska Grupa Zbrojeniowa otrzymała od Skarbu Państwa 400 milinów złotych dofinansowania na inwestycje związane z wytwarzaniem prochu, amunicji i rakiet przez spółkę Mesko w zakładach w Pionkach i Skarżysku-Kamiennej. Zakończenie procesu inwestycyjnego planowane jest na ten rok.

O 40 proc. więcej pocisków

Według Josepa Borrella możliwości produkcji pocisków artyleryjskich wzrosły o 40 proc. od początku inwazji Rosji na Ukrainę, i do końca roku sięgną 1,4 mln sztuk rocznie. Europejska Agencja Obrony podpisała zaś 60 umów ramowych dotyczących samych wspólnych zamówień na amunicję 155 mm.

Z kolei według "Forbesa", który powołuje się na analizę brytyjskiego think tanku The Royal United Services Institute (Rusi) Rosjanie przez ostatnie dwa lata zwiększyli swoje możliwości produkcyjne (pocisków kaliber 122 mm i 152 mm) do 2,1 mln sztuk rocznie. Mogą też mieć ok. 3 mln sztuk amunicji w magazynach, ale prawdopodobnie w kiepskim stanie. Podpisali też umowy na kupno pocisków z Koreą Północną, Białorusią, Iranem i Syrią.

Z kolei Unia Europejska mogłaby uzupełnić niedobory w dostawach amunicji dla Ukrainy, kupując ją poza blokiem, ale "Politico" donosi, że nie zgadzają się na to Francja, Grecja i Cypr.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Waszczuk/PAP

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24