Zmiana 62 ustaw - co kryje tarcza antykryzysowa 2.0

Co kryje tarcza antykryzysowa 2.0?premier.gov.pl

Tarcza antykryzysowa 2.0 to nie tylko przepisy o pomocy dla firm dotkniętych epidemią. Wprowadza zmiany 62 ustaw. Zawiera np. przepisy umożliwiające zwalnianie urzędników Służby Cywilnej czy przeprowadzenie wyborów prezydenckich w sobotę 23 maja.

9 kwietnia Sejm - większością posłów PiS i przy sprzeciwie całej opozycji - uchwalił ustawę o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2. To już jest druga ustawa powszechnie nazywana tarczą antykryzysową, która oferuje pakiet środków pomocy dla firm dotkniętych finansowymi skutkami epidemii (poprzednia weszła w życie 8 marca). "Stanowi zatem kontynuację działań Rządu w obszarze realizacji Tarczy Antykryzysowej i ma na celu wprowadzenie kolejnych kilkudziesięciu rozwiązań zapewniających przeciwdziałanie negatywnym skutkom społeczno-gospodarczym oraz regulacji wspierających poszczególne grupy społecznie" – napisano w uzasadnieniu rządowego projektu.

Co jest w tarczy antykryzysowej 2.0?
Co jest w tarczy antykryzysowej 2.0?tvn24

Prawa jazdy, kontrola ruchu lotniczego, związki sportowe

Do pierwszej tarczy antykryzysowej – czyli ustawy z 2 marca o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID‑19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych – Sejm 9 kwietnia wprowadził 95 zmian polegających na nowej treści już istniejących przepisów bądź też na dodaniu nowych.

Szczególnie wyróżnia się tutaj art. 72 punkt 54, który do ustawy o pierwszej tarczy antykryzysowej po art. 15zzzr dodaje artykuły 15zzzs–15zzzzzx. To różnego rodzaju przepisy dotyczące m.in. przedłużenia kadencji władz związków sportowych, ważności praw jazdy, zawieszenia szkoleń dla maszynistów kolejowych czy przedłużenia ważności świadectw kontrolerów ruchu lotniczego. Treść ustawy znacznie poszerzono, czyniąc ja jeszcze bardziej skomplikowaną.

03.04.2020 | Niewystarczająca i zbyt skomplikowana. Opinie przedsiębiorców o "tarczy antykryzysowej"
03.04.2020 | Niewystarczająca i zbyt skomplikowana. Opinie przedsiębiorców o "tarczy antykryzysowej"Arleta Zalewska | Fakty TVN

Tarcza 2.0 zmienia również przepisy w sumie 62 różnych ustaw – od ustawy o dniach wolnych od pracy, przez Kodeks postępowania administracyjnego, prawo wodne, telekomunikacyjne, ustawę o dostępie do informacji publicznej itp.

- Ta imponująca liczba zmian dla ludzi, którzy starają się o pomoc państwa i starają się zrozumieć te przepisy, jest nieczytelna – mówi Konkret24 prawnik Krzysztof Izdebski, dyrektor programowy Fundacji ePaństwo. Według niego istnieje ryzyko, że takie osoby nie skorzystają z praw, które mają, a o których mogą się nie dowiedzieć.

Premier da wolny dzień na wybory?

Jedna z pierwszych zmian, jaką wprowadza ustawa z 9 kwietnia, dotyczy ustawy o dniach wolnych od pracy - to ona wskazuje jako dni wolne od pracy święta religijne i państwowe oraz niedziele. Teraz wprowadzono przepis, że w stanie zagrożenia epidemicznego albo w stanie epidemii "dniem wolnym jest także dzień określony przez Prezesa Rady Ministrów, w drodze rozporządzenia".

Ten przepis prof. Piotr Mikuli, szef Katedry Prawa Ustrojowego Porównawczego Uniwersytetu Jagiellońskiego, wiąże z wyborami prezydenckimi. Konstytucja i Kodeks wyborczy wymagają, by wybory odbyły się w dniu wolnym od pracy, najpóźniej 75 dni przed końcem kadencji prezydenta.

- Chodzi zatem o to, że wybory przesunięte na 17 maja to za wcześnie, żeby wszystko zorganizować, a w niedzielę, 24 maja już nie będzie można, bo jest ograniczenie w ustawie w nawiązaniu do okresu z artykułu 128 ustęp 2. Konstytucji - analizuje prof. Mikuli.

Wspomniany przepis głosi:

Wybory Prezydenta Rzeczypospolitej zarządza Marszałek Sejmu na dzień przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej, a w razie opróżnienia urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej nie później niż w czternastym dniu po opróżnieniu urzędu, wyznaczając datę wyborów na dzień wolny od pracy przypadający w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia wyborów. art. 128 ust. 2 Konstytucji RP

- To ogłosi się na przykład piątek, 22 maja lub sobotę, 23 maja dniem wolnym od pracy – uważa prof. Mikuli. Jego zdaniem jest to "przykład instrumentalnego wykorzystywania prawa do własnych celów politycznych".

Karty do głosowania nie w gestii PKW

Głębiej w tarczy antykryzysowej 2.0 jest ukryta kolejna zmiana w Kodeksie wyborczym. Według art. 100 w stanie epidemii przy przeprowadzaniu wyborów prezydenckich można zawiesić m.in. przepis o tym, że to Państwowa Komisja Wyborcza ustala wzór karty do głosowania i zarządza druk tych kart.

Konstytucjonaliści krytykują wybory korespondencyjne
Konstytucjonaliści krytykują wybory korespondencyjnetvn24

Zgodnie z ustawą o głosowaniu korespondencyjnym uchwaloną przez Sejm 6 kwietnia, nie zaakceptowaną jeszcze przez Senat, ta sprawa będzie w kompetencji ministra aktywów państwowych. PKW jedynie ma wydać opinię. - Ta ustawa o głosowaniu korespondencyjnym całkowicie nie wyklucza, ale znacząco ogranicza rolę PKW, wzmacniając jednocześnie udział czynnika rządowego w procesie wyborczym – zwraca uwagę prof. Mikuli.

Myśliwi pod osłoną tarczy

Eliza Rutynowska, prawniczka Forum Obywatelskiego Rozwoju, zwraca uwagę na zmianę art. 33e Prawa łowieckiego: przedłuża ona kadencję władz Polskiego Związku Łowieckiego oraz organów koła łowieckiego w stanie zagrożenia epidemicznego, epidemii lub stanie nadzwyczajnym.

- Oznacza to, że według twórców tarczy 2.0 wybory nowego prezesa Naczelnej Rady Łowieckiej nie mogą się odbyć ze względu na panujący stan zagrożenia epidemicznego, epidemii lub stan nadzwyczajny. Mogą natomiast odbyć się wybory na prezydenta Polski – zauważa Rutynowska. I dodaje: - Zastanawia mnie, czemu łowczy nie chcieliby również zawalczyć o możliwość głosowania korespondencyjnego?

Podobnie jak członkowie władz PZŁ będą chronione władze wszystkich związków sportowych, których kadencje, o ile upływają w czasie stanu epidemii, mogą być przedłużone do 30 września 2021 roku.

Zagrożenie dla tajemnicy korespondencji

Prawnicy zwracają też uwagę na zmiany w Kodeksie postępowania administracyjnego, które umożliwiają Poczcie Polskiej np. przekształcenie przesyłek sądowych w wersję elektroniczną, by w tej postaci dostarczyć ją do odbiorcy. Po poprawkach w Sejmie dodano, że musi się to odbyć za zgodą zainteresowanego.

- Co z tajemnicą korespondencji czy tajemnicą adwokacką? – zastanawia się Krzysztof Izdebski. – To przepis bez sensu, bo przecież sądy same mogą drogą elektroniczną dostarczyć dokumenty, pośrednik w postaci Poczty Polskiej jest niepotrzebny. Ten przepis grozi, że będzie ona działać gorzej – mówi prawnik Fundacji ePaństwo.

08.04.2020 | "Kaczyński i jego ludzie chcą na siłę przeprowadzić wybory"
08.04.2020 | "Kaczyński i jego ludzie chcą na siłę przeprowadzić wybory"Jakub Sobieniowski | Fakty TVN

W dodatku - jak zauważa Eliza Rutynowska z FOR - nowelizacja wprowadza tzw. fikcję doręczeń, czyli przesłane na skrzynkę e-mailową listy będą uznane za doręczone po 14 dniach od zamieszczenia tam dokumentu, nawet jeśli nie został on odczytany przez adresata.

Zwolnienia urzędników

Po przyjęciu tarczy 2.0 w czasie epidemii nie mogą być pewni swojego losu urzędnicy państwowi pracujący w kancelarii premiera, ministerstwach, urzędach wojewódzkich, urzędach podporządkowanych premierowi i poszczególnym ministrom.

Wprowadzono bowiem przepis, że "w przypadku, gdy negatywne skutki gospodarcze COVID-19 spowodują stan zagrożenia dla finansów publicznych państwa, w szczególności wyższy od zakładanego w ustawie budżetowej wzrost deficytu budżetu państwa lub państwowego długu publicznego", rząd będzie miał prawo do nakazania szefom takich instytucji zmniejszenie wynagrodzeń pracownikom, zwolnienie ich części - a w pierwszej kolejności tych, którzy nabyli już uprawnienia emerytalne.

Mogą wejść mimo zabezpieczeń na posesję

Na baczności powinni się mieć także właściciele nieruchomości (gruntów), na których położone są instalacje tzw. infrastruktury krytycznej. Pracownicy firm, do których należą instalacje telekomunikacyjne, gazowe, paliwowe, wodociągowe itp. będą mogli wejść w asyście policji na teren, gdzie znajdują się ich urządzenia "również z użyciem środków przełamujących istniejące zabezpieczenia".

Asysta policji jest udzielana wtedy, gdy np. firma gazowa przedstawi miejscowemu komendantowi policji dowody "potwierdzające odmowę przez właściciela, użytkownika lub zarządcę nieruchomości wejścia lub wjazdu na teren nieruchomości, w tym budynku: albo gdy nie można skontaktować się z właścicielem terenu czy budynku, na którym znajduje się tzw. infrastruktura krytyczna".

By tam wejść, będzie można - zgodnie z prawem - zniszczyć np. bramy wjazdowe czy wyłamać zamki do pomieszczeń.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: premier.gov.pl

Źródło zdjęcia głównego: premier.gov.pl

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24