Tak, 310 tysięcy seniorów dostaje biedaemerytury. Takich osób przybywa od lat

Tak, 310 tysięcy seniorów dostaje biedaemeryturyShutterstock

Z niedowierzaniem wielu internautów przyjęło wpis Władysława Kosiniaka-Kamysza na Twitterze, że ponad 310 tys. seniorów pobiera emerytury niższe od minimalnej. Dane są jednak prawdziwe. Seniorów pobierających tzw. biedaemerytury przybywa od 10 lat, w ostatnich latach szczególnie.

Szokujące dane ZUS: ponad 310 tys. seniorów dostaje biedaemerytury niższe od minimalnej! Za rządów @pisorgpl ich liczba wzrosła o 234 tys" - napisał 30 stycznia na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz, lider Polskiego Stronnictwa Ludowego. "Nie mają za co żyć, wykupić leków czy opłacić rachunków. Tu nie pomoże żadna 13., 14., a nawet 15. emerytura. Czas na #EmeryturaBezPodatku!" - dodał.

Wpis wzbudził dyskusję. Z prośbą o sprawdzenie tych danych zwrócił się do Konkret24 czytelnik: "Czy wypowiedź Władysława Kosiniaka-Kamysza jest prawdziwa?" - napisał.

Wpis Władysława Kosiniaka-Kamysza na Twitterze
Wpis Władysława Kosiniaka-Kamysza na TwitterzeWpis Władysława Kosiniaka-Kamysza na TwitterzeTwitter

Niektórzy internauci komentujący post prezesa PSL zarzucili mu kłamstwo: "Proszę pszestańcie kłamać nikt głodny niechodzi każdy żyje nie usłyszałem że ktoś z głodu umarł"; "Te POstkomuchy donosiciele tylko kłamać POtrafia" - pisali (pisownia postów oryginalna). "Za rządów PIS minimalna emerytura wzrosła z 800zł do 1250zł do tego 13 i 14 emerytura" - przekonywał jeden z internautów.

Część komentujących poparło jednak Kosiniaka-Kamysza. Oni pisali z kolei: "Rząd PiS okłamuje i wyklucza najuboższych. Masakra"; "Czas na #emeryturabezpodatku"; "#SukcesyPiS #PiSkomuna #Korytoplus".

Od najstarszego do najmłodszego. Złotoryja opracowała swój system szczepień seniorów
Od najstarszego do najmłodszego. Złotoryja opracowała swój system szczepień seniorówFakty po południu

Jak sprawdziliśmy, dane w poście Władysława Kosiniaka-Kamysza są zgodne z raportowanymi przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. 24 stycznia serwis ciekaweliczby.pl podał, że na koniec grudnia 2020 roku było 310,1 tys. osób pobierających emeryturę nowosystemową, niższą od najniższej emerytury - nam ZUS potwierdził, że było to około 310 tys. osób.

Biedaemerytura, czyli niższa od najniższej

Czym jest emerytura niższa od najniższej emerytury? Chodzi o świadczenia pobierane przez osoby ubezpieczone w ZUS, które po osiągnięciu wieku emerytalnego nie mogły wykazać wymaganego stażu pracy. O świadczeniach tych, zwanych biedaemeryturami, pisaliśmy w Konkret24 w 2019 roku.

Departament Statystyki i Prognoz Aktuarialnych ZUS przygotował opracowanie na temat tego rodzaju emerytur. Autorzy wskazują art. 87 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych jako podstawę prawną do naliczania niższych emerytur. Przepis informuje o wymaganiach emerytalnych:

dla mężczyzn: ukończone 65 lat życia oraz okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 25 lat;

dla kobiet: ukończone 60 lat życia oraz okres składkowy i nieskładkowy wynoszący co najmniej 20 lat.

W przypadku niespełnienia tych warunków nalicza się emeryturę niższą niż minimalna. Wysokość minimalnej określa ustawa o emeryturach i rentach z FUS. Zmiany wysokości najniższych świadczeń emerytalnych są określane w nowelizacjach tej ustawy. Obecnie, zgodnie ze zmianą wprowadzoną nowelizacją z 9 stycznia 2020 roku, minimalna emerytura wynosi 1200 zł. Kwota jest systematycznie waloryzowana.

Dla porównania: pod koniec 2011 roku minimalna emerytura wynosiła 728,18 zł, pod koniec 2015 roku - 880,45 zł.

Trzynastokrotny wzrost liczby wypłacanych biedaemerytur

We wspomnianym opracowaniu ZUS podaje liczby wypłacanych emerytur niższych niż minimalna w latach 2011-2019 - okazuje się, że te liczby stale rosły, nie tylko za rządów PiS. Do 2020 roku wzrost był trzynastokrotny. W 2011 roku biedaemeryturę pobierało 23,9 tys. osób, w 2020 - 310 tys.

Liczba emerytur nowosystemowych niższych od minimalnej (w tysiącach)
Liczba emerytur nowosystemowych niższych od minimalnej (w tysiącach)Liczba emerytur nowosystemowych niższych od minimalnej (w tysiącach)Konkret24 | ZUS

W latach 2011-2016 liczba osób, które miały emeryturę niższą niż najniższa, rosła od 12 do 19,1 tys. rok do roku. W kolejnych latach wzrosty były już wyższe: o 71,2 tys. w 2017 roku; o 52,2 tys. w 2018 roku; o 42,2 tys. w 2019 roku; o 49,1 tys. w 2020 roku.

Systematycznie w latach 2011-2019 rósł również odsetek najniższych emerytur. W 2011 roku stanowiły 4,2 proc. wszystkich wypłacanych świadczeń, w 2015 - 5,5 proc., a w 2019 - 8,5 proc.

Przyczyny? Zmiany na rynku pracy ostatnich 30 lat

Zdaniem dr. Antoniego Kolka z Instytutu Emerytalnego głównymi przyczynami przyrostu liczby osób otrzymujących niskie świadczenia emerytalne są zmiany na rynku pracy w ostatnim 30-leciu. A szczególnie duży wzrost obserwowany w ostatnich latach wynika z faktu, że na emeryturę odchodzą obecnie osoby urodzone w latach 50. i 60. XX wieku.

- Kariera zawodowa tych osób przypadała na okres transformacji ustrojowej oraz kształtowanie się nowego systemu emerytalnego - wyjaśnia dr Kolek. - Osoby te często zostały dotknięte bezrobociem w latach 90., pracowały na umowach cywilnoprawnych, a często pewna część ich aktywności zawodowej wykonywana była w szarej strefie - dodaje. Przewiduje, że w kolejnych latach zjawisko przyrostu liczby biedaemerytur się pogłębi.

- Niestety często także nadużywanie luk w systemie ubezpieczeń społecznych jest przyczyną niskich świadczeń - twierdzi dr Antoni Kolek. Wyjaśnia, że osoby, które wykonywały pracę na podstawie umów cywilnoprawnych, często miały świadomość, że w przyszłości otrzymają niską emeryturę. Także w przypadku przedsiębiorców oprowadzenie składek od najniższej możliwej podstawy i niespełnienie kryterium 20/25 lat stażu pracy może skutkować pobieraniem niskich świadczeń. Zdaniem dr. Kolka brak jest dobrego rozwiązania dylematu, jak w tej sytuacji powinno zachować się państwo. - Z jednej strony, system dla wszystkich jest jasny: "ile odłożyłeś tyle dostaniesz". Z drugiej strony, trudno przechodzić obojętnie wobec wyzwań związanych z brakiem bezpieczeństwa socjalnego coraz większej grupy osób - kwituje ekspert.

731,90 zł - średnia wysokość biedaemerytury w 2019 roku

Jak informuje ZUS, wśród osób pobierających w grudniu 2019 roku emeryturę niższą niż najniższa przeważały kobiety - stanowiły aż 84,2 proc. Średni wiek osób pobierających biedaemeryturę wyniósł 64,6 lata (w przypadku kobiet: 64,1 lata; mężczyzn – 67,2 lat).

Średnia wysokość takiej emerytury wynosiła 731,90 zł (w przypadku mężczyzn: 673,34 zł; kobiet – 742 zł).

Najniższa emerytura w Polsce w 2019 roku wyniosła 2 grosze. "Pobierała ją osoba, która nie podlegała ubezpieczeniu społecznemu przed 1.01.1999 r., a po tym okresie udowodniła jeden dzień ubezpieczenia" - wyjaśnia ZUS. W raporcie za 2018 rok również wykazał najniższą emeryturę w wysokości 2 groszy. Jak tłumaczyła wówczas w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" prezes ZUS Gertruda Uścińska, kobieta pobierająca tak niską emeryturę otrzymała też świadczenie uzupełniające w wysokości 1100 zł, gdyż wychowała aż szóstkę dzieci.

13. i 14. emerytura

Czym są 13. i 14. emerytura, o których wspomniał na Twitterze Władysław Kosiniak-Kamysz? W 2020 roku prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, na mocy której 13. emerytury będą wypłacane każdego roku. Ustawa dotycząca 14. emerytury musi natomiast przejść jeszcze przez drogę legislacyjną. 19 stycznia sejmowa komisja polityki społecznej i rodziny poparła projekty ustaw w tej sprawie.

Wysokość 13. emerytury to wartość najniższej emerytury obowiązującej od 1 marca danego roku. W 2021 roku - według rządowej nowelizacji ustawy - ma ona wynieść 1250 zł brutto (1069 zł netto). Dodatkowe świadczenie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wypłaci wraz ze świadczeniami za kwiecień.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego przekazu kanclerz Niemiec Olaf Scholz rzekomo "kazał Tuskowi przyjmować niechcianych migrantów w Polsce", a polski premier się na to rzekomo zgodził. Ma chodzić nawet o 200 tysięcy cudzoziemców przesłanych z Niemiec do Polski. To fałszywa, zmanipulowana interpretacja fragmentu debaty przedwyborczej w Niemczech, którą w Polsce nagłaśniają politycy opozycji.

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Internauci donoszą, że środki, które mogłyby pójść na wsparcie ofiar powodzi w Polsce, zostały przeznaczone na budowę ośrodka dla migrantów. Sprawdziliśmy, o jaki budynek chodzi.

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

"Ośrodek dla nielegalsów" zamiast pieniędzy dla powodzian? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przekaz o tym, że szkocki rząd rzekomo rozważa wprowadzenie zakazu posiadania kotów, wywołał sporo zamieszania w brytyjskich mediach. Stamtąd dotarł do polskich internautów. Jednak raport, który jakoby miał rekomendować taki zakaz, nigdzie o nim nie wspomina.

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Będzie zakaz posiadania kotów w Szkocji? O co chodzi z "ryzykiem dla dzikiej przyrody"

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji Komisja Europejska poinformowała poprzez swojego komisarza, że "Polska nie będzie zwolniona z mechanizmu solidarności" w ramach paktu migracyjnego. "Tusk blagował!", "Polacy ograni przez Tuska", "Tusk okłamuje Polaków" - alarmują politycy i część serwisów informacyjnych. Ale unijny komisarz wcale tak nie napisał.

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

"Polacy ograni przez Tuska"? Co napisał komisarz o pakcie migracyjnym

Źródło:
Konkret24

Administracja Donalda Trumpa wykorzystała katastrofę lotniczą w Waszyngtonie, by walczyć z polityką inkluzywności w amerykańskiej armii. A wypowiedzi prezydenta dały początek fałszywej teorii, jakoby za wypadek odpowiadała transpłciowa kobieta, która rzekomo siedziała za sterami wojskowego śmigłowca.

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

"Transpłciowa pilotka" Black Hawka. Jak Trump rozkręcił fałszywą teorię o katastrofie lotniczej

Źródło:
Konkret24