Błaszczak: "stworzyliśmy klasy mundurowe". Nie. Istnieją od ponad 20 lat


W wywiadzie radiowym minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak przypisał rządowi Zjednoczonej Prawicy pomysł tworzenia w polskich szkołach tak zwanych klas mundurowych. Tymczasem pierwsze tego typu klasy powstały już w końcu lat 90., a przepisy je tworzące wypracowywały rządy AWS, SLD i PO-PSL.

W porannych "Sygnałach dnia" Polskiego Radia 19 lipca minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak był pytany m.in. o powrót do obowiązkowego przeszkolenia wojskowego. Rozmowa dotyczyła bowiem sytuacji w polskim wojsku, w tym docelowej liczby żołnierzy. Minister stwierdził: "Wychodzimy do ochotników (…), wychodzimy również do młodzieży. Stworzyliśmy klasy mundurowe, cały system edukacji, żeby jak najwięcej młodych ludzi było przeszkolonych, żeby wiedziało, jak się zachować. To jest niezbędne w sytuacji zagrożenia, agresji zbrojnej na Polskę, ale to jest także ważne w sytuacji kryzysów wywołanych czynnikami naturalnymi jak ostatnio nawałnice, burze".

Prezydent Andrzej Duda: Wojska Obrony Terytorialnej są doskonale przygotowane  do obrony ojczyzny
Prezydent Andrzej Duda: Wojska Obrony Terytorialnej są doskonale przygotowane do obrony ojczyznytvn24

Źródła rządowe: od 2017 roku klasy wojskowe z certyfikatem

Informacje o działających w szkołach ponadpodstawowych klasach mundurowych są na portalu MON wojsko-polskie.pl, na stronie Biura do spraw Proobronnych MON, a także na podstronie MON w rządowym portalu gov.pl. Wszystkie te źródła podają, że od 2017 roku działa program Certyfikowane Wojskowe Klasy Mundurowe przeznaczony dla szkół średnich prowadzących klasy o profilu wojskowym. Nauka w ramach tego programu trwa dwa szkolne półrocza - drugie w przedostatniej klasie i pierwsze w klasie najwyższej. Są to zajęcia teoretyczne i praktyczne, w tym także w postaci pięciodniowego obozu szkoleniowego w warunkach poligonowych. Łącznie jest to 185 godzin lekcyjnych realizowanych przy wsparciu jednostek wojskowych i instytucji podległych MON, które zapewniają instruktorów, dostęp do obiektów i sprzętu wojskowego.

W WOT pełna mobilizacja. Żołnierze pomogą w walce z COVID-19
W WOT pełna mobilizacja. Żołnierze pomogą w walce z COVID-19Fakty TVN

Absolwenci takich klas mogą liczyć na odbycie skróconej służby przygotowawczej dla ochotników kończącej się złożeniem przysięgi wojskowej i przeniesieniem do rezerwy. Są preferowani przy naborze do Wojsk Obrony Terytorialnej i innych rodzajów służby wojskowej, a także na studia wojskowe.

W tym programie wzięły udział 124 szkoły i ponad 8 tys. uczniów. Od 2023 roku program zostanie zastąpiony przez inny o nazwie: Oddziały Przygotowania Wojskowego, z większą liczbą godzin nauki. Ten program wystartował już 1 września 2020 roku. W sumie, jak informuje portal wojsko-polskie.pl, oba te programy objęły dotychczas 11,5 tys. uczniów.

Pierwsza klasa mundurowa powstała w 1998 roku

Tylko w nielicznych prezentacjach dotyczących klas mundurowych na rządowych stronach można znaleźć informacje, że klasy mundurowe czy wojskowe (w których uczyli się młodzi ludzie zainteresowani przyszłą karierą w wojsku) istniały przed 2017 rokiem.

Tymczasem w szkołach ponadgimnazjalnych klasy takie były tworzone już pod koniec lat 90. XX wieku. Przedstawiciele Ministerstwa Edukacji Narodowej i Ministerstwa Obrony Narodowej doszli wówczas do wniosku, że - jak napisała Ilona Ulrych w pracy "Potencjał obronny klas wojskowych. Teoretyczno-empiryczne aspekty kształcenia obronnego" - "rezygnacja w kształceniu ogólnym z treści wojskowych spowodowała braki w przygotowaniu młodych ludzi do służby wojskowej, a potrzeby w tym zakresie rosły, głównie z powodu skrócenia czasu trwania zasadniczej służby wojskowej, rozpoczęcia budowy systemu obrony terytorialnej i trudności w tworzeniu korpusu podoficerów".

Na mocy porozumienia obu resortów w 1998 roku w Liceum Ogólnokształcącym w Tucholi otworzono pierwszą eksperymentalną klasę wojskową. Wtedy ministrem obrony narodowej w rządzie AWS Jerzego Buzka był Janusz Onyszkiewicz z Unii Wolności. Rok później eksperyment rozszerzono na inne szkoły – w sumie w eksperymencie wzięło udział 97 klas, które jednocześnie kształciły 2800 uczniów.

Uczniowie klas mundurowych na defiladzie w 2013 roku
Uczniowie klas mundurowych na defiladzie w 2013 rokutvn24

9 kwietnia 2002 roku Krystyna Łybacka, minister edukacji w rządzie Leszka Millera, wydała rozporządzenie w sprawie warunków prowadzenia działalności innowacyjnej i eksperymentalnej przez publiczne szkoły i placówki. Na jego podstawie dyrektorzy szkół średnich mogli, we współpracy z jednostkami wojskowymi, organizować klasy mundurowe.

Rozwój takich klas umożliwiały potem kolejne decyzje ministrów edukacji i obrony:

porozumienie MEN z MON z 21 października 2008 roku (rząd PO-PSL, ministrowie Katarzyna Hall i Bogdan Klich);

decyzja ministra obrony narodowej z 9 czerwca 2009 roku w sprawie wprowadzenia zasad współpracy resortu obrony narodowej z organizacjami pozarządowymi i innymi partnerami społecznymi (rząd PO-PSL, minister Bogdan Klich);

decyzja ministra obrony narodowej z 11 kwietnia 2011 roku nowelizująca decyzję z 2009 roku (rząd PO-PSL, Bogdan Klich);

ustawa z 24 kwietnia 2014 roku o zmianie ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej - stworzyła mechanizm prawny pozwalający na wprowadzenie systemowego elementu szkolenia w klasach o profilu wojskowym (rząd PO-PSL, minister obrony Tomasz Siemoniak);

"Minimum programowe realizowane w ramach innowacyjnych programów przysposobienia obronnego lub edukacji dla bezpieczeństwa oraz programów szkolenia członków organizacji pozarządowych wymaganych do podpisania porozumień z komendantem szkoły wojskowej lub ośrodka szkolenia" – decyzja MON z 21 stycznia 2015 roku (rząd PO-PSL, minister Tomasz Siemoniak).

W lutym 2014 roku było 241 szkół z klasami mundurowymi, na koniec 2015 roku takich szkół było już 530. Ostatnie dostępne dane są za 2018 rok – wtedy było 576 szkół, które kształciły w klasach wojskowych 50 tys. młodych ludzi.

"Uczniowie klas mundurowych z wielu rejonów Polski mają zróżnicowany poziom wyszkolenia wojskowego oraz zasób wiedzy"

Eksperci od szkolenia wojskowego i edukacji obronnej dostrzegli jednak, że powstawały klasy mundurowe "o odmiennych celach, treściach kształcenia, metodach i formach pracy dydaktycznej, liczbie przeznaczonych godzin, a tym samym różnej jakości". W swojej pracy Ilona Ulrych pisała: "Sytuacja taka powoduje, że w ramach wojskowej innowacji pedagogicznej jedne klasy realizują program bogaty w treści wojskowe, z zaangażowaniem nauczycieli, uczniów i ich rodziców, środowiska lokalnego oraz w intensywnej współpracy z daną jednostką wojskową. Bywają także innowacyjne programy wojskowe znacznie mniej obfite w treści wojskowe, a ich realizacja jest znacznie mniej ambitna".

"Są szkoły, które ze względu na lokalizację bardzo prężnie współpracują z wojskiem. Ale nie brakuje też takich, na terenie których nie ma też żadnej jednostki, więc ta współpraca na linii szkoła – armia jest sporadyczna. (...) Efekt jest taki, że uczniowie klas mundurowych z wielu rejonów Polski mają zróżnicowany poziom wyszkolenia wojskowego oraz zasób wiedzy. Potwierdziły to nasze wizytacje w szkołach oraz obserwacje szkoleń uczniów organizowanych w jednostkach wojskowych" - mówił w wywiadzie dla "Polski Zbrojnej" w 2017 roku Waldemar Zubek, dyrektor Biura do spraw Proobronnych Ministerstwa Obrony Narodowej.

Dlatego właśnie w porozumieniu z MEN wdrożono w 2017 roku pilotażowy program w zakresie edukacji wojskowej w wybranych, certyfikowanych szkołach ponadgimnazjalnych prowadzących klasy mundurowe. Ma on zapewnić jednolitość i właściwą jakość szkolenia wojskowego uczniów.

Czyli działania obecnego rządu i obecnego ministra obrony można uznać za kontynuację 20-letnich doświadczeń poprzednich ministrów edukacji i obrony w zakresie tworzenia nowoczesnej edukacji wojskowej młodzieży.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: PAP/Piotr Polak

Pozostałe wiadomości

W gorącej dyskusji na temat migrantów "przerzucanych" przez niemiecką granicę politycy opozycji stawiają za wzór Danię i Luksemburg. Według nich te dwa kraje mają nie przyjmować żadnych migrantów z Niemiec. Sprawdziliśmy więc, jak to jest. Publikujemy najnowsze niemieckie statystyki.

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Nie tylko do Polski. Do których krajów Niemcy zawracają migrantów. Mamy dane

Źródło:
Konkret24

Iga Świątek pokonała Amandę Anisimovą w finale Wimbledonu, przechodząc do historii tenisa. Jej zwycięstwo skomentował premier Donald Tusk, lecz nie ustrzegł się przy tym wpadki.

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Tusk o Świątek: "jeszcze nikt nigdy" nie wygrał tak finału Wimbledonu. Wygrał

Źródło:
Konkret24

Te historie poruszają. Szczególnie tych rodziców, którzy stracili dzieci, a teraz widzą zdjęcia nastolatków i czytają, że zginęli w wypadkach, lecz ich organy posłużyły do przeszczepów. Autorzy takich wpisów "błagają o udostępnienia" - a my ostrzegamy: to fake newsy.

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

"Odszedł z tego świata". Fałszywe zdjęcia i prawdziwe żerowanie na uczuciach

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS postanowił zaalarmować o wzroście bezrobocia wśród młodych ludzi w Polsce. Choć posłużył się wiarygodnymi danymi, to przedstawił je w taki sposób, że czytelnik może wyciągać błędne wnioski. Wyjaśniamy.

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Poseł PiS zrobił wykres wzrostu bezrobocia. Co policzył, a czego nie?

Źródło:
Konkret24

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24