FAŁSZ

Nie, żołnierze WOT nie będą przymusowo testować i szczepić na COVID-19


Mieszkańcy Koszalina znaleźli w skrzynkach pocztowych ulotki na temat pandemii COVID-19 pełne fałszywych twierdzeń i dezinformacji. Żadna z tez dotycząca epidemii nie jest prawdą - także ta, że żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej będą prowadzić przymusowe szczepienia. Zdaniem rzecznika WOT ulotka jest przykładem działania destabilizującego, które ma wpływać na podziały w społeczeństwie.

Wojska Obrony Terytorialnej zostały powołane do wykonania przymusowych testów i szczepień na COVID-19 - to jedno z nieprawdziwych stwierdzeń z ulotki rozpowszechnianej w Koszalinie. Ponadto informuje ona o wprowadzeniu w listopadzie tego roku ustawy zawierającej przepis o przymusowych szczepieniach, o nieskuteczności testów na koronawirusa i masek. Tytuł ulotki brzmi: "Prawdziwy informator społecznościowy".

fałsz

Pierwsza strona ulotki z fałszywą informacją o żołnierzach WOT
Pierwsza strona ulotki z fałszywą informacją o żołnierzach WOTPierwsza strona ulotki z fałszywą informacją o żołnierzach WOTzrzutka.pl

O tym, że ulotki takie trafiły do skrzynek pocztowych mieszkańców Koszalina, jako pierwszy poinformował portal GK24.pl. Według dziennikarzy ulotki te są rozprowadzane także w innych częściach kraju.

Internetowa zbiórka na rozprowadzanie fake newsów

Ulotka pt. "Prawdziwy informator społecznościowy" ma cztery strony i nie jest podpisana ani nazwiskami autorów, ani nazwą żadnej instytucji. Jedynymi odniesieniami do znanych organizacji jest namowa do podpisania petycji "Stopcovid1984" sygnowanej przez fundację prowadzoną przez przeciwników szczepień, a także do "Listu lekarzy". W Konkret24 pisaliśmy już o fake newsach dotyczących szczepionek na koronawirusa, wyjaśnialiśmy także fałszywe tezy o epidemii COVID-19 zawarte w "Liście lekarzy".

Dr Grzesiowski: maska jest jak parasol - chroni nas przed wirusem
Dr Grzesiowski: maska jest jak parasol - chroni nas przed wirusemtvn24

Gdy portal GK24.pl na swoim facebookowym profilu polecił tekst, jaki powstał na temat ulotek, wśród komentarzy są głosy internautów, którzy zgadzają się z rozpowszechnianymi w niej tezami. "Ja także znalazłam tą ulotkę w swojej skrzynce i uważam, że jest rzetelnie napisana"; "Dzięki tej ulotce może choć kilka osób przejrzy na oczy i nie da się prowadzić na rzeź" - pisali internauci.

Na facebookowym profilu autora jednego z komentarzy jest link do strony zrzutka.pl. Użytkownik tej strony informuje o zbiórce pieniędzy "na druk ulotek i innych materiałów związanych z pandemią Covid19". I przekonuje: "Walczymy przede wszystkim o to aby szczepionka na covid19 nie była obowiązkowa, a każdy polak otrzymywał rzetelne informacje na jej temat!" (pisownia oryginalna).

Internetowa zbiórka na ulotki z fałszywymi informacjami o epidemii COVID-19
Internetowa zbiórka na ulotki z fałszywymi informacjami o epidemii COVID-19Internetowa zbiórka na ulotki z fałszywymi informacjami o epidemii COVID-19zrzutka.pl

Przykład działania destabilizującego mającego pogłębiać podziały

Nieprawdziwe są zawarte w ulotce informacje o zaangażowaniu Wojsk Obrony Terytorialnej w przymusowe testowanie i szczepienie ludzi. - Jest to nieprawda, fake news - mówi płk Marek Pietrzak, rzecznik prasowy Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. - Sprawę zgłosiliśmy już odpowiednim służbom - dodaje. W opinii płk Pietrzaka ulotka jest przykładem działania destabilizującego, które ma wpływać na podziały w społeczeństwie. - Oczywiście sama taka ulotka nie ma wielkiej siły oddziaływania, ale mnóstwo podobnych działań w długofalowym wymiarze już tak - mówi rzecznik WOT.

Skąd fake news akurat o Wojskach Obrony Terytorialnej? Żołnierze WOT, podobnie jak żołnierze innych rodzajów sił zbrojnych są od miesięcy aktywnie zaangażowani w zwalczanie epidemii COVID-19 w ramach operacji "Trwała odporność". Według informacji płk Marka Pietrzaka codziennie w operacji uczestniczy od 6 do 7 tys. żołnierzy WOT i wojsk operacyjnych. To działania pomocnicze, logistyczne czy pomoc w budowie przyszpitalnych izb przyjęć. Żołnierze WOT są w 682 szpitalach i w 250 punktach wymazowych. 2,7 tys. żołnierzy WOT jest przeszkolonych w zakresie udzielania pierwszej pomocy. 2,1 tys. ma ukończone szkolenia z pobierania wymazów.

W WOT pełna mobilizacja. Żołnierze pomogą w walce z COVID-19
W WOT pełna mobilizacja. Żołnierze pomogą w walce z COVID-19Fakty TVN

Według płk Marka Pietrzaka żołnierze WOT i wojsk operacyjnych wykonali już około pół miliona testów na koronawirusa. Tylko 30 listopada zrobiono 9200 testów, czyli 36 proc. wszystkich.

Jak informuje rzecznik WOT, były plany przekształcenia mobilnych punktów wymazów w punkty szczepień, ale zostały zaniechane. - Szczepienia będą jednak dobrowolne i na pewno wojsko nie będzie nikogo szczepiło - mówi płk Pietrzak.

Nowe przepisy o przymusowym leczeniu? Stara ustawa z 2009 roku

Pozostałe informacje zawarte w ulotce to w większości również fake newsy i manipulacje, o których pisaliśmy już w Konkret24. Powielono np. fałszywą informację, jakoby w listopadzie tego roku weszła w życie ustawa o stosowaniu środków przymusu bezpośredniego za niepoddanie się obowiązkowi szczepienia, kwarantanny czy izolacji. Przepisy wymienione w ulotce pochodzą z artykułu 36 ustawy o o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi - obowiązuje ona od 1 stycznia 2009 roku.

fałsz

Fragment ulotki o przepisach wprowadzonych rzekomo w listopadzie 2020 roku
Fragment ulotki o przepisach wprowadzonych rzekomo w listopadzie 2020 rokuFragment ulotki o przepisach wprowadzonych rzekomo w listopadzie 2020 rokuzrzutka.pl

W październiku tego roku w Konkret24 opisywaliśmy oburzenie internautów w związku zawartymi w ustawie przepisami o zastosowaniu środków przymusu bezpośredniego, w tym m.in. przymusowym podaniu leku. Tylko że brzmienie tego przepisu od 11 lat pozostaje niemal niezmienione. Jedynie na mocy ustawy z 31 marca 2020 roku o zmianie niektórych ustaw w zakresie systemu ochrony zdrowia związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 dodano do niego dwa słowa - teraz przepis ma zastosowanie także wobec osób poddanym obowiązkowej hospitalizacji.

Ponieważ obwieszczenie marszałka Sejmu z 8 października tego roku w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu ustawy zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw 20 października - internauci byli przekonani, że chodzi o zupełnie nową ustawę. Co nie jest prawdą.

Testy PCR są skuteczne w diagnozowaniu koronawirusa

W ulotce powielono też niemające uzasadnienia twierdzenia o nieskuteczności testów PCR na koronawirusa. Napisano m.in. o "bardzo dużych wątpliwościach" wynalazcy testu PCR - amerykańskiego biochemika Kary'ego B. Mullisa - co do jego skuteczności przy wykrywaniu infekcji wirusowej. Skąd się wzięła ta nieprawdziwa teza, wyjaśnialiśmy w Konkret24.

fałsz

Autor ulotki przekonywał również m.in. o rzekomej nieskuteczności testów PCR oraz masek
Autor ulotki przekonywał również m.in. o rzekomej nieskuteczności testów PCR oraz masekAutor ulotki przekonywał również m.in. o rzekomej nieskuteczności testów PCR oraz masekzrzutka.pl

Krążący w sieci i przypisywany Mullisowi cytat "testy zupełnie nie są w stanie wykryć infekcji wirusowych" nie pochodzi od niego i został wyjęty z kontekstu. Jak wyjaśniła agencja Reutera, zdanie to znajduje się w artykule amerykańskiego pisarza Johna Lauritsena zajmującego się tematyką HIV i AIDS. I właśnie o wykrywaniu wirusa HIV pisał Lauritsen w swoim tekście z 1996 roku.

Nie podważał w nim jednak skuteczności testów PCR w diagnostyce HIV, tylko tłumaczył, że w tej metodzie wykrywa się sekwencje genetyczne wirusów, a nie same wirusy. W tym kontekście użył zdania, które potem mylnie przypisywano Mullisowi. Wypowiedzi twórcy testu PCR podważającej ich skuteczność nigdy natomiast nie znaleziono.

Twórca testu PCR uznał go za nieprzydatny do wykrycia infekcji wirusowej? To nieprawda. Tłumaczy doktor Grzesiowski
Twórca testu PCR uznał go za nieprzydatny do wykrycia infekcji wirusowej? To nieprawda. Tłumaczy doktor Grzesiowskitvn24

Naturalnie, testu PCR nie stworzono dla diagnozowania COVID-19, ponieważ został on opracowany przez Mullisa już w 1985 roku, ale wirusolodzy i genetycy nie mają wątpliwości, że nadaje się do wykrywania koronawirusa w organizmie.

O fake newsach dotyczących noszenia masek również wielokrotnie pisaliśmy w Konkret24. Dementowaliśmy m.in. zawarte w ulotce nieprawdziwe informacje o rzekomym ograniczaniu przez nie dostępu do tlenu czy o ich nieskuteczności w powstrzymywaniu rozwoju epidemii.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Marcin Bielecki/PAP

Pozostałe wiadomości

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24

Nagranie mężczyzny niosącego czerwono-czarną flagę przez centrum miasta wywołało w sieci gorącą dyskusję. Internauci spierali się o to, czy sceny pochodzą z Polski - tak jak sugerował popularny wpis, czy zza zagranicy. Wyjaśniamy więc.

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

"Banderowcy chodzą po polskich ulicach. To się naprawdę dzieje w Polsce"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

Komisja Europejska rzekomo przyznała, że zaszczepieni przeciw COVID-19 służyli za "szczury laboratoryjne". Tyle że nie są to słowa KE. Wyjaśniamy, skąd wziął się przekaz i co pomija.

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Szczepieni na COVID-19 to "szczury laboratoryjne"? Co uznała Komisja Europejska

Źródło:
Konkret24