FAŁSZ

Czarnek o protestach: przygotowano "kupki kostki brukowej, żeby ktoś rzucał". Brak potwierdzenia

Źródło:
Konkret24
Czarnek: nigdy za czasów PiS nie było tak, żeby przygotowane były kupki kostki brukowej na terenie Sejmu, przy samochodach policyjnych
Czarnek: nigdy za czasów PiS nie było tak, żeby przygotowane były kupki kostki brukowej na terenie Sejmu, przy samochodach policyjnychTVN24
wideo 2/5
Czarnek: nigdy za czasów PiS nie było tak, żeby przygotowane były kupki kostki brukowej na terenie Sejmu, przy samochodach policyjnych po to, żeby ktoś tą kostką rzucałTVN24

"Prowokacja w biały dzień", "przygotowywane były kupki kostki brukowej" - w ten sposób politycy PiS i Kukiz'15 tłumaczą, jak doszło do walk protestujących rolników z policją w Warszawie. Zdaniem opozycji kostkę brukową luzem przygotowano celowo, by "rzucać nią w protestujących". Sprawdziliśmy nagrania z kamer, zapisy z monitoringu, relacje reporterskie - nie znaleźliśmy potwierdza tej tezy.

6 marca pod Kancelarią Prezesa Rady Ministrów w Alejach Ujazdowskich w Warszawie, a następnie pod Sejmem odbyły się protesty rolników. Pod KPRM odpalano race, spalono trumnę mającą symbolizować upadek polskiego rolnictwa. Grupy protestujących mieszały się, gdy kolejne osoby dochodziły pod KPRM, część szła już w stronę ulicy Wiejskiej pod budynek Sejmu. Tam już wcześniej, około godziny 11, rozpoczął się protest myśliwych i leśników, który - jak relacjonował obecny tam reporter TVN24 Piotr Borowski - odbywał się w spokojnie: myśliwi przedstawili swoje postulaty, wspierali też rolników.

Jednak wraz z dochodzeniem kolejnych protestujących na Wiejską robiło się tam coraz bardziej gorąco. Około godziny 14 zaczęły się starcia manifestantów z policją. Komenda Stołeczna Policji opisała potem w podsumowaniu, że w stronę policjantów z tłumu leciały kamienie, butelki, znaki drogowe, race i kostka brukowa. "W związku z fizyczną agresją niektórych spośród osób protestujących przy ul. Wiejskiej - wobec funkcjonariuszy Policji - konieczne było wykorzystanie środków przymusu bezpośredniego. Należy podkreślić, że wcześniej osoby te były wzywane do zachowania zgodnego z prawem" - informowała już w trakcie protestu (o godzinie 14.35) na portalu X stołeczna policja. Argumentowano, że "zachowania zagrażające bezpieczeństwu funkcjonariuszy, w tym rzucanie w nich kostką brukową, nie mogą być lekceważone i wymagają stanowczej i zdecydowanej reakcji". W tej sytuacji policja wzywała protestujących do rozejścia się. Oficjalnie wydarzenie miało potrwać do godziny 15. Rolnicy zaczęli rozchodzić się przed godziną 16. Kończąc relacjonowanie wydarzeń przed godziną 17, serwis TVN Warszawa podał, że "sytuacja w okolicach Sejmu powoli wraca do normy".

Bilans protestu w Warszawie to 55 osób zatrzymanych, ponad 1400 wylegitymowanych, nałożono 34 mandaty karne, a do sądu zostało skierowanych 12 wniosków o ukaranie. Policja szuka kolejnych sprawców - opublikowano zdjęcia kilkunastu z nich. Rannych zostało 14 policjantów. Obrażenia jednego z funkcjonariuszy były na tyle poważne, że musiał pozostać w szpitalu. Ale policja wszczęła też czynności wyjaśniające w sprawie zdarzenia z jednym z funkcjonariuszy, który - co uchwyciły kamery - stojąc za szpalerem swoich kolegów, podniósł z ziemi jakiś przedmiot i rzucił w kierunku protestujących. Ów policjant zgłosił się potem do dowodzących akcją sam, z chęcią złożenia wyjaśnień.

Podsumowanie działań Policji w związku z protestem w Warszawie
Podsumowanie działań Policji w związku z protestem w WarszawieKomenda Stołeczna Policji

"Przygotowane były kupki kostki brukowej", "wcześniej przygotowana kostka brukowa"

Zamieszki pod Sejmem zostały skrytykowane przez opozycję, według której to policja zawiniła, a do walk doszło w wyniku prowokacji. 7 marca posłowie PiS Przemysław Czarnek, Ewa Leniart, Piotr Kaleta i Anna Kwiecień byli w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji z poselską interpelacją, gdzie pytali między innymi, kto nadzorował przygotowania do przyjęcia protestujących rolników i kto odpowiadał za zabezpieczenie protestu. Na konferencji po tej wizycie Czarnek oświadczył: "To była prowokacja i to była prowokacja sterowana ze strony rządowej, co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Nigdy za czasów Prawa i Sprawiedliwości nie było tak, żeby przygotowane były kupki kostki brukowej na terenie Sejmu, przy samochodach policyjnych po to, żeby ktoś tą kostką brukową rzucał, rzucał w protestujących".

Anna Kwiecień, kontynuując ten wątek, dodała: "Niestety wczoraj była próba wygenerowania ogromnych zamieszek i temu służyła wcześniej przygotowana kostka brukowa, która wczoraj była niestety na ulicy Wiejskiej, ale ja tylko przypomnę, że tydzień wcześniej też pojawiły się na portalach społecznościowych filmiki, gdzie kostka pojedyncza była rozrzucana na trawnikach wtedy, kiedy odbywał się spokojny marsz rolników".

Podobnie sprawę przedstawiali dzień wcześniej w Sejmie posłowie Kukiz'15 Jarosław Sachajko i Marek Jakubiak. "Rzeczywiście wróciliśmy do tego, co było osiem lat temu: do strzelania, gazu i bicia rolników do krwi przed Sejmem. Wrócili państwo do swoich metod, do przygotowanej kostki, żeby były prowokacje" - mówił Sachajko. "Ja zapytam się pana ministra Kierwińskiego, co się dzieje, że zawsze przed manifestacjami – tak było przed marszami niepodległości, tak było na placu Powstańców Warszawy, tak się dzieje dzisiaj – pojawiają się kupki kostki brukowej. Za każdym razem. Wy macie jakiś specjalny departament od kostki brukowej? Przecież to jest, proszę państwa, prowokacja w biały dzień" - twierdził Jakubiak.

Na nagraniach z miejsca zdarzeń kostki brukowej luzem nie widać

Mówiąc o Wiejskiej, politycy PiS wskazali na ulicę, przy której stoi budynek sejmowy, a poseł Czarnek powiedział wręcz o kostce przygotowanej na terenie Sejmu. Nie wiadomo dokładnie, gdzie te "kupki kostki brukowej" miały być przygotowane, koło jakich samochodów policyjnych. Spróbowaliśmy to ustalić.

Od początku protestu, gdy przy Wiejskiej stali jeszcze głównie przedstawiciele leśników i myśliwych, na miejscu był reporter TVN24 Piotr Borowski. Opowiada nam, że w tamtym momencie przez budynkiem Sejmu było spokojnie, a policjanci ochraniający demonstracje nie mieli przy sobie tarcz ochronnych. Nie widział, by na ulicy przy Sejmie trwały jakieś prace drogowe; nie widział luzem ustawionej kostki brukowej, a tym bardziej "kupek przygotowanej kostki brukowej". Przejrzeliśmy dokładnie nagrania, które 6 marca zarejestrowały kamery TVN24 na ulicach wokół Sejmu - na żadnym nie widać, by na bądź gdzieś przy ulicy leżała luzem kostka brukowa.

Zapytaliśmy władze Warszawy, czy na ulicy, gdzie odbywał się protest, były tego dnia bądź wcześniej prowadzone jakiekolwiek prace drogowe, w wyniku których luzem ułożono kostkę brukową. Stołeczny Zarząd Terenów Publicznych poinformował nas, że nie wykonywał w ostatnim tygodniu (tym, gdy zorganizowany protest.) w okolicach ulicy Wiejskiej żadnych prac drogowych, które wymuszałyby składowanie materiału drogowego luzem, co by umożliwiało dostęp do tych materiałów.

Sąsiadująca z Sejmem ulica WiejskaGoogle Earth Pro, tvn24.pl

Poprosiliśmy Zakład Obsługi Systemu Monitoringu m.st. Warszawy, który dysponuje dwiema kamerami monitoringu obejmującymi teren przed Sejmem - to kamery nr 1924 (skrzyżowanie ulic Wiejskiej i Górnośląskiej) oraz nr 1926 (ulica Wiejska umieszczona na elewacji budynku Sejmu) - o udostępnienie nam nagrań z monitoringu z dnia 6 marca. Otrzymaliśmy zdjęcia z kamer z godzin porannych 8.00, 9.00, 10.00 i 11.00 - nie ma na nich śladów prac drogowych, a tym bardziej luzem leżącej kostki brukowej. Nagrania z tego dnia przejrzał również pracownik ZOSM - potwierdzono nam, że nie zauważono w kadrach żadnej rozłożonej kostki brukowej. W galerii poniżej prezentujemy obrazy z obu kamer z rana i przedpołudnia.

Zapytaliśmy Kancelarię Sejmu, czy ma wiedzę o wspomnianym przez posła Czarnka "przygotowaniu kupki kostki brukowej na terenie Sejmu". Biuro Obsługi Medialnej odpowiedziało nam 15 marca, że "Kancelaria Sejmu nie ma wiedzy nt. jakichkolwiek incydentów polegających na rzucaniu z terenu pozostającego w jej zarządzie kostką brukową w osoby protestujące przed Sejmem, ani też nt. przygotowań do takich działań". Biuro informuje, że w dniu protestu na terenach pozostających w zarządzie Kancelarii Sejmu nie były prowadzone prace, których konsekwencją mogło być składowanie niezabezpieczonej kostki brukowej.

Wysłaliśmy też pytania do Straży Marszałkowskiej, która w odpowiedzi potwierdziła, że nie posiada informacji na temat "przygotowania kostki brukowej na terenie Sejmu" w dniu 6 marca br. "W tym dniu nie były prowadzone żadne prace remontowe na terenie Kancelarii Sejmu związane z usuwaniem kostki brukowej. Zazwyczaj wszystkie prace remontowe, które są wykonywane na terenie Kancelarii Sejmu są wstrzymywane podczas trwania posiedzenia Sejmu" - dodano.

Kadr z monitoringu sejmowego z 6 marca 2024 roku z godziny 7.59Kancelaria Sejmu /Straż Marszałkowska

Kostka brukowa rzeczywiście pojawiła się na proteście - zarówno policja, jak i wiceminister obrony Cezary Tomczyk pokazali zdjęcia, na których widać, że była ona wyrywana wprost z chodnika. Natomiast politycy PiS i Kukiz'15 nie pokazali nic, co mogłoby potwierdzić ich tezę.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24