FAŁSZ

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24
Tusk o pakiecie zmian w polityce migracyjnej: odzyskujemy kontrolę nad polskimi granicami
Tusk o pakiecie zmian w polityce migracyjnej: odzyskujemy kontrolę nad polskimi granicamiTVN24
wideo 2/5
Tusk o pakiecie zmian w polityce migracyjnej: odzyskujemy kontrolę nad polskimi granicamiTVN24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Najpierw w Płocku, a w ostatnich dniach także w Siedlcach lokalni działacze Konfederacji zbierają podpisy pod petycjami przeciwko tworzeniu Centrów Integracji Cudzoziemców (CIC) w tych miastach. W ramach akcji wywieszono np. na moście banner "Nie dla 'centrum cudzoziemców' w Płocku", którego zdjęcie opublikował na Facebooku w grudniu 2024 roku lokalny polityk Konfederacji Marek Tucholski. "Dokładnie. Żadnych centrów, ośrodków czy innych miejsc, gdzie na nasz koszt będą świadczone usługi na rzecz imigrantów" - napisał. Natomiast w Siedlcach do podpisywania petycji zachęcają plakaty z logiem Konfederacji i apelem: "Stop imigrantom w Siedlcach". Poseł tej partii Krzysztof Mulawa 30 stycznia napisał na Facebooku: "Nie dla osiedlania imigrantów! Sprzeciwiamy się powstaniu Centrum Integracji Cudzoziemców w Siedlcach!".

Temat Centrów Integracji Cudzoziemców - często błędnie określanych jako "centra integracji dla migrantów" - poruszył też kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki. Na spotkaniu z wyborcami 2 lutego 2025 roku w Prudniku mówił: "Podczas gdy wy, drodzy państwo, czekacie na pomoc państwa polskiego po tej strasznej powodzi, to nasze państwo buduje centra integracji dla imigrantów". To przykład wypowiedzi wprowadzającej opinię publiczną w błąd.

FAŁSZ
Posty z nieprawdziwymi informacjami o Centrach Integracji Cudzoziemcówx.com

Dyskusja o CIC - często jako rzekomych "centrach integracji imigrantów" - toczy się też w mediach społecznościowych. Wiele postów to jednak nieprawdy i manipulacje. Na przykład Paweł Usiądek, polityk Konfederacji i były kandydat tej partii w wyborach parlamentarnych, 20 stycznia napisał w serwisie X: "Centra Integracji Cudzoziemców będą służyć nielegalnym imigrantom! (...) CIC powstaną w 49 dawnych miastach wojewódzkich w Polsce. W wytycznych z marca 2024 roku czytamy, że wojewodowie mają pomagać nielegalnym imigrantom w legalizacji pobytu" (pisownia wszystkich postów oryginalna). Do wpisu załączył mapę 49 byłych miast wojewódzkich - to ją pokazują teraz internauci najczęściej, pisząc o Centrach Integracji Cudzoziemców. "Polska mapa hańby. W tych miastach za setki milionów złotych mają powstać albo już powstały tzw. Centra Integracji Cudzoziemców (CIC)" - ogłosił jeden z anonimowych użytkowników serwisu X, którego wpis z 2 lutego wygenerował ponad 125 tys. wyświetleń.

Wyjaśniamy, dlaczego rozpowszechniane przekazy na temat CIC są nieprawdziwe, a ich autorzy manipulują opinią publiczną, bazując na negatywnych emocjach odbiorców.

Centra integracji to nie ośrodki pobytu. Służą głównie Ukraińcom i Białorusinom

Po pierwsze, fałszywy przekaz bierze się stąd, że wielu sądzi, iż Centra Integracji Cudzoziemców to to samo, co ośrodki dla cudzoziemców prowadzone przez Urząd ds. Cudzoziemców i Straż Graniczną. To błąd - różnica jest zasadnicza.

Ośrodki dla cudzoziemców są to miejsca, do których trafiają migranci po nielegalnym przekroczeniu granicy, którzy złożyli wniosek o ochronę międzynarodową w Polsce lub ich tożsamość pozostaje nieustalona. Przebywają w ośrodkach do czasu rozpatrzenia ich wniosków lub ustalenia tożsamości. Urząd ds. Cudzoziemców prowadzi obecnie 10 ośrodków otwartych, a Straż Graniczna sześć ośrodków zamkniętych. Na przykład migranci z granicy polsko-białoruskiej trafiają głównie do ośrodków zamkniętych, z których nie mogą wyjść aż do rozpatrzenia ich wniosków o ochronę. Jeśli decyzja jest negatywna, cudzoziemiec otrzymuje decyzję o obowiązku opuszczenia Polski.

Natomiast Centra Integracji Cudzoziemców nie są miejscami stałego przebywania migrantów. Jak wyjaśniał m.in. wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Wiesław Szczepański, to punkty informacyjno-usługowe skierowane do obcokrajowców legalnie przebywających w Polsce.

W "Strategii migracyjnej Polski na lata 2025-2030" przyjętej przez rząd w październiku 2024 roku wyjaśniono, że centra integracji "są głównie skierowane do obywateli Ukrainy i Białorusi, którzy przebywają w Polsce". Idea jest taka, by w "jednym okienku" cudzoziemiec mógł znaleźć pomoc dotyczącą adaptacji w kraju, podjęcia pracy, kursów języka polskiego, pomocy psychologicznej dla dzieci czy innych inicjatyw dotyczących integracji z polskim społeczeństwem.

Instytucja CIC funkcjonuje więc bardziej na zasadzie urzędu, a nie ośrodka pobytu dla cudzoziemców.

To pomysł rządu Zjednoczonej Prawicy. Nowy rząd kontynuuje

Pomysł powstawania w Polsce Centrów Integracji Cudzoziemców nie jest nowy - sięga roku 2021, a więc okresu rządów Zjednoczonej Prawicy. Właśnie wtedy Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej ogłosiło pilotaż tego programu, który znacznie przyspieszył po inwazji Rosji na Ukrainę w 2022 roku i przyjęciu uchodźców z Ukrainy. Brało w nim udział sześć centrów: jedno w województwie opolskim i pięć w województwie wielkopolskim.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Pilotaż zakończył się oficjalnie w październiku 2023 roku i zebrał pozytywne opinie samorządów oraz cudzoziemców, którzy korzystali z centrów. Nowy rząd postanowił więc kontynuować ten projekt, wykorzystując rekomendacje z przeprowadzonego pilotażu. Jedną z nich było zlokalizowanie centrów we wszystkich 49 byłych (w części: także obecnych) miastach wojewódzkich. Dlatego potencjalne rozlokowanie CIC internauci pokazują na mapie podziału administracyjnego sprzed 1999 roku - ale wcale nie jest to oficjalna mapa tego programu.

O "odziedziczeniu koncepcji" centrów po poprzednim rządzie mówił październiku 2024 roku wiceminister spraw wewnętrznych i administracji odpowiedzialny za migrację dr hab. Maciej Duszczyk w Polsat News: "To jest projekt jeszcze poprzedniego rządu: projekt pilotażowy 2021 rok. Natomiast ta sama koncepcja centrów we wszystkich miastach wojewódzkich czy we wszystkich regionach byłych województw, to jest koncepcja, którą my żeśmy odziedziczyli. Kiedy ja to zobaczyłem, stwierdziłem: kurczę, no PiS rzeczywiście coś fajnego zaproponował". Wówczas minister Duszczyk podkreślał, że "to jest projekt adresowany głównie do Ukraińców i Białorusinów, ponieważ jest ich najwięcej dzisiaj w Polsce".

Finansowanie? Ze środków unijnych, nie z polskiego budżetu

Wokół tematu Centrów Integracji Cudzoziemców pojawia się znacznie więcej nieprawdziwych informacji. Według jednego z popularniejszych przekazów środki na ten projekt można by przeznaczyć na inne krajowe cele, np. pomoc dla powodzian. Ten wątek pojawił się m.in. w wypowiedzi Karola Nawrockiego 2 lutego w Prudniku.

To nieprawda, ponieważ całość kosztów programu CIC (430 mln zł do 2029 roku) pokrywana jest ze środków europejskich - konkretnie: z Funduszu Azylu, Migracji i Integracji (FAMI). Pieniądze zostaną przekazane Polsce wyłącznie na ten cel i nie mogą być przenoszone na projekty niezwiązane z migracją. Dlatego również fałszywa jest teza forsowana przez polityków Konfederacji, jakoby centra były tworzone "na nasz koszt" lub "za pieniądze podatników".

Kolejny popularny i nieprawdziwy przekaz głosi, że powstawanie centrów to realizacja unijnego paktu migracyjnego w Polsce. Ten jednak ma wejść w życie dopiero w 2026 roku i będzie dotyczyć osób nielegalnie przekraczających granicę UE, podczas gdy centra integracji powstają już teraz i są przeznaczone dla obcokrajowców legalnie przebywających w Polsce, głównie pochodzących z Ukrainy i Białorusi.

Samorządy walczą z dezinformacją

Fałszywe informacje rozpowszechniane teraz na temat CIC zweryfikował w komunikacie z 28 stycznia Urząd Miasta Ciechanowa, na terenie którego ma powstać jedno z mazowieckich Centrów Integracji Cudzoziemców. W oświadczeniu napisano, że "z uwagi na pojawiające się w przestrzeni publicznej dezinformacje dotyczące uchodźców" urząd informuje, iż:

- CIC nie są miejscami przebywania czy ściągania migrantów; nie mają nic wspólnego z dyslokacją uchodźców; - CIC obsługują obcokrajowców już znajdujących się na danym terenie administracyjnym; - CIC nie są budowane, tj. nie powstają i nie będą powstawały na ich potrzeby nowe budynki nigdzie w kraju; - CIC wynajmują lokale o powierzchni około 100 metrów kwadratowych i funkcjonują jak wiele urzędów w godzinach 8-16, przyjmując interesantów; - CIC oferują usługi typu: szkolenia językowe, szkolenia zawodowe, opieka psychologiczna, wsparcie prawne w zakresie zatrudnienia; działają jako punkty informacyjno-doradcze.

Podobny komunikat wydał już w grudniu 2024 roku Urząd Marszałkowski Województwa Mazowieckiego. Odnotował, że "niektórzy działacze polityczni, wykorzystując lęk przed obcymi i uchodźcami, przeprowadzili happeningi w miastach Mazowsza, strasząc mieszkańców i atakując włodarzy miast, że pozwalają na swoim terenie budować dla nich ośrodki". Wyjaśniono, że "centra mają być utworzone w ramach długofalowej koncepcji, pozwalającej zminimalizować ewentualne złe zjawiska, które mogłyby się pojawić, gdyby będący u nas cudzoziemcy nie byli włączani w życie społeczne". I przypomniano, że "do obecnego projektu w wielu województwach przystąpiła również Caritas, prowadząca już w Polsce 28 takich centrów". Podkreślono, że te centra cały czas działają i "nie zamieniły się w ośrodki pobytu".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego:  mapadotacji.gov.pl/

Pozostałe wiadomości

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki starli się w ostatniej debacie przed drugą turą wyborów prezydenckich. Podczas ostrej wymiany zdań padały twierdzenia, które wprowadzały w błąd. Wyjaśniamy najistotniejsze kwestie.

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Debata Trzaskowski-Nawrocki. Nie obyło się bez fałszów i manipulacji

Źródło:
Konkret24

Pakt migracyjny obowiązuje od czasów Tuska, to obecny premier na pakt się zgodził, a wcześniej to "kotwica Morawieckiego" blokowała pakt - takie tezy przedstawili politycy PiS na konferencji prasowej. Mimo że były one kilkukrotnie obalane, opozycja dalej gra nimi w kampanii prezydenckiej, dlatego raz jeszcze przedstawiamy fakty.

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Morawiecki znów mówi o pakcie migracyjnym. I znów manipuluje

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk w ostatnich wywiadach telewizyjnych namawiał do poparcia w drugiej turze wyborów prezydenckich Rafała Trzaskowskiego. Jednak zarówno w rozmowie w "Faktach po Faktach " w TVN24, jak i we wcześniejszej w TVP Info kilka razy minął się z prawdą. Sprawdziliśmy, co mówił premier.

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Inflacja, push backi, 800 plus. Sprawdzamy słowa premiera

Źródło:
konkret24

Zapytany o swoją obietnicę obniżki cen prądu, Karol Nawrocki zasugerował, że wkrótce Trybunał Konstytucyjny ma podjąć decyzję o odrzuceniu systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2. Nie wiadomo, skąd kandydat PiS to wie. Wiadomo natomiast, że Polska nie może wyjść z ETS-u, nie wychodząc z Unii Europejskiej.

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Nawrocki obiecuje "odrzucić ETS". Tylko że to niemożliwe

Źródło:
Konkret24

Trwa walka o wyborców tych kandydatów, którzy nie weszli do drugiej tury. Adam Bielan w radiowym wywiadzie stwierdził, że "nie przypomina sobie" ostrych wypowiedzi polityków PiS na temat Grzegorza Brauna. Przypominamy więc.

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Co PiS mówił o Braunie? Europoseł PiS "nie przypomina sobie". Pomagamy

Źródło:
Konkret24

Po sieci niesie się przekaz, że Chiny zrzucają z samolotów pomoc humanitarną dla Palestyńczyków w Strefie Gazy. Na filmikach w internecie widać olbrzymie spadochrony i przeloty nad piramidami. Wyjaśniamy, co pokazują.

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

"Chiny zrzucają pomoc dla Gazy"? Co to za nagrania

Źródło:
Konkret24

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24

"To jest kpina"; "to nie twój kraj"; "hańba" - tak internauci reagują na film pokazujący rzekomo, że Ukraińcy brali udział w niedzielnych wyborach prezydenta Polski. Jednak para z nagrania nie pochodzi z Ukrainy. Dotarliśmy do nich. Są zdumieni hejtem, jaki na nich spadł.

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

"Ukraińcy wybierają polskiego prezydenta"? Kim są Katya i Leonid

Źródło:
TVN24+

W mediach społecznościowych rozpowszechniane jest zdjęcie ulotki z logo Platformy Obywatelskiej. To "deklaracja" do wypełnienia dla "wiernego wyborcy" partii. Ma on zaznaczyć, ilu przyjmie migrantów pod swój dach. Przedstawiciel PO dementuje, że partia jest autorką tych ulotek.

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

"Przyjmę i nakarmię migranta". PO odcina się od tej akcji

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS, komentując wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, podkreślają wygraną Rafała Trzaskowskiego wśród głosujących więźniów. Waldemar Buda postuluje, by automatycznie odbierać prawo do głosowania skazanym za najcięższe zbrodnie. Europoseł najwyraźniej nie wie, że to rozwiązanie w polskim prawie już jest.

Głosowanie w więzieniach. Europoseł PiS ma postulat, ale "wyważa otwarte drzwi"

Źródło:
Konkret24

Grzegorz Braun trzy lata temu szarpał w warszawskim szpitalu byłego ministra Łukasza Szumowskiego, a w tym roku uwięził w gabinecie lekarkę w szpitalu w Oleśnicy. Jednak według posła PiS Jacka Sasina tego typu zachowanie to było "obywatelskie zatrzymanie" i "korzystanie z prawa obywatelskiego" - dozwolone prawem. To nieprawda.

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Sasin broni Brauna i jego "obywatelskich zatrzymań". Bezpodstawnie

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen złożył propozycję Karolowi Nawrockiemu i Rafałowi Trzaskowskiemu. Zaprosił ich do rozmowy na jego kanale w serwisie YouTube. Zapowiedział, że poprosi ich o podpisanie deklaracji zawierającej osiem punktów, które dotyczą m.in. podatków, wysyłania polskich żołnierzy na Ukrainę czy relacji z Unią Europejską. Sprawdziliśmy, co o postulatach lidera Konfederacji mówili dotychczas kandydaci.

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Osiem punktów Mentzena. Co mówili o tym Nawrocki i Trzaskowski

Źródło:
Konkret24

Nie wszystko, co mówili kandydaci podczas kończącej się kampanii przed pierwszą turą wyborów, było zgodne z prawdą. I nie tylko o pomyłki tu chodzi, lecz o całe narracje zbudowane na błędnych tezach. 

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

10 tematów kampanii opartych na fałszu. Warto wiedzieć

Źródło:
Konkret24

"Sprzedają nawet naszą krew", "państwo handluje krwią Polaków" - komentują internauci, oburzeni opublikowanymi danymi, ile Polska zyskuje na sprzedaży nadwyżek osocza. Wielu jest zaskoczonych, że na bezpłatnie oddawanej przez nich krwi ktoś potem "robi biznes". To nie tak. Wyjaśniamy.

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Oddaję krew, a "państwo nią handluje"? Co sprzedajemy, co zyskujemy

Źródło:
TVN24+

Czy Krystyna Janda naprawdę obraziła wyborców w reakcji na wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich? Tak sugeruje rozpowszechniany w sieci post, który został oparty na zrzucie ekranu z wyszukiwarki. To manipulacja. Wyjaśniamy, ofiarą jakiego mechanizmu padła aktorka.

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Janda o wyborach. "Chamstwo i cwaniactwo króluje"? Tak nie napisała

Źródło:
Konkret24

"Niemcy się wygadali", "zagadka aut Bundeswehry rozwiązana" - komentują internauci informację, jakoby niemiecki rząd "ujawnił tajną umowę" z 2014 roku. Rzekomo pozwala ona przerzucać z Niemiec migrantów bez zgody Polski. To nieprawda, a rozpowszechnia ją znany działacz młodzieżówki PiS.

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Niemcy "ujawniają tajną umowę" z Polską o migrantach? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24

Cisza wyborcza nie spowodowała, że dezinformacja w mediach społecznościowych na temat prezydenckich wyborów ustała. Fake newsy dotyczyły zarówno samego głosowania, jak i niektórych polityków.

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Obcięta karta, kserowanie zaświadczeń, fałszywe zdjęcia. Wyborcza dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Komentarze w sieci wywołuje informacja, jakoby we Włoszech miały zostać zakazane małżeństwa osób tej samej płci. Trudno jednak zakazać czegoś, co i tak nie jest dozwolone. Wyjaśniamy, na co pozwala włoskie prawo.

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Włochy "zakazały małżeństw homoseksualnych"? Duża nieścisłość

Źródło:
Konkret24

Węgierskie wojsko przemieszcza się w stronę granicy z Ukrainą - informują internauci, a jako "dowód" publikują nagranie kolumny ciężkiego sprzętu wojskowego jadącej przez jakieś miasto. To klasyczna rosyjska dezinformacja, której celem jest potęgowanie napięć między Węgrami a Ukrainą, ale także wzbudzanie niepokoju obywateli innych państw.

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

"Węgierskie czołgi przy granicy z Ukrainą"? Co pokazuje mapa

Źródło:
Konkret24

Po jednej z ostatnich blokad trasy S8 w Warszawie organizowanych przez aktywistów Ostatniego Pokolenia w sieci zaczęło krążyć zdjęcie mężczyzny, który rzekomo uczestniczył w proteście. Internauci twierdzili, że to Wojtek - jeden z aktywistów klimatycznych, którzy przykleili się do asfaltu. Mylili się.

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Wojtek z Ostatniego Pokolenia? Inny znany aktywista

Źródło:
Konkret24

Wybory już za trzy dni, więc zwolennicy poszczególnych kandydatów nasilają w mediach społecznościowych swoje wsparcie dla nich - niejednokrotnie publikując fake newsy. Tak właśnie jest z plakatem zachęcającym do głosowania na Karola Nawrockiego.

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

"Patrioci za Nawrockim". A kto jest na zdjęciu?

Źródło:
Konkret24

Na trzy dni przed wyborami prezydenckimi internauci pokazują w mediach społecznościowych otrzymywane SMS-y mające zachęcać do głosowania na Rafała Trzaskowskiego. Sztab kandydata zaprzecza i nazywa to "masową akcją dezinformacji wyborczej". Ostrzegamy przed oszustami.

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

"Agitacja wyborcza PO"? Nie, uwaga na oszustów

Źródło:
Konkret24

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24