Jedna interpelacja przez prawie osiem lat


Martyna Wojciechowska, dziś dyrektor w NBP, przez siedem i pół roku była radną województwa mazowieckiego. Złożyła jedną interpelację, wspólnie z innymi radnymi. Na sesji głos zabrała tylko raz - podczas zaprzysiężenia.

W wyborach samorządowych w 2010 roku Martyna Wojciechowska (obecnie dyrektor departamentu komunikacji i promocji Narodowego Banku Polskiego) zdobyła 3307 głosów i została radną sejmiku województwa mazowieckiego. W kolejnych wyborach również udało jej się zdobyć mandat. Zagłosowało na nią trzy razy więcej wyborców niż cztery lata wcześniej. W kampanii samorządowej wspierali ją między innymi Stan Borys, Jan Pietrzak oraz posłanka PiS Małgorzata Gosiewska.

W 2005 roku Wojciechowska startowała z listy PiS w wyborach do Sejmu, ale bez powodzenia.

Ma wykształcenie wyższe. Jest magistrem filologii rosyjsko-ukraińskiej. Była prezesem Fundacji Jazz Jamboree. Organizowała wydarzenia kulturalne, edukacyjne i społeczne, wspierające demokrację na Wschodzie.

10.01.2019 | Szybka kariera i wielkie zaufanie. "Rekrutacja w NBP jest głównie wewnętrzna"
10.01.2019 | Szybka kariera i wielkie zaufanie. "Rekrutacja w NBP jest głównie wewnętrzna"Krzysztof Skórzyński | Fakty TVN

"Była w cieniu"

Wojciechowska była radną przez niemal osiem lat. Opozycyjni radni, którzy z nią pracowali w samorządzie nie kojarzą jej żadnej aktywności w sejmiku.

W podobnym tonie wypowiada się Grzegorz Pietruczuk. Teraz burmistrz Bielan, a wcześniej radny w sejmiku z ramienia Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Oczywiście kojarzę radną Wojciechowską. Była bardzo sympatyczną osobą, ale nie znam jej żadnej aktywności jako radnej. Nie zauważyłem też żadnej jej inicjatywy - mówi Pietruczuk.

Jedna interpelacja przez prawie osiem lat

Jak ustalił Konkret24 Martyna Wojciechowska przez 7,5 roku pracy w sejmiku złożyła zaledwie jedną interpelację. Było to w 2014 roku i była ona identyczna w treści, jak interpelacje wysłane wtedy przez pozostałych mazowieckich radnych PiS. Dla porównania, Grzegorz Pietruczuk tyko w 2014 roku złożył ich 19.

Pytania radnych PiS dotyczyły floty samochodowej urzędu marszałkowskiego. Chcieli wiedzieć, iloma autami jeżdżą urzędnicy, jakie są ich marki, daty produkcji, koszt zakupu, ile sprzedano, a ile kupiono.

Adam Struzik, marszałek województwa odpisał wówczas wszystkim w ten sam sposób. Stwierdził, że jego zdaniem radni powinni złożyć w tej sprawie wnioski o udostępnienie informacji. Tym niemniej zaznaczył, że z racji coraz większego wówczas zainteresowania podnoszonymi przez nich kwestiami, wydał polecenie "zamieszczenia na stronie internetowej województwa stosownych informacji".

"Nie kojarzę, by zabierała głos"

Jak podała gazeta.pl Martyna Wojciechowska przez niemal osiem lat pracy w samorządzie, na sesji plenarnej tylko raz zabrała głos - podczas zaprzysiężenia. Dziennikarze sprawdzili stenogramy z około osiemdziesięciu sesji.

Wcześniej napisał o tym w sieci Wojciech Bartelski. - Nie odezwała się ani razu, na żadnym sejmiku bądź komisji - stwierdził.

Potwierdza to też w rozmowie z Konkret24 Pietruczuk. - Nie kojarzę, żeby radna zabierała głos czy to na sesji, czy to na komisjach - mówi.

"Standardowa praca"

- Trudno wymagać od opozycyjnych radnych jakiś ekstraordynaryjnych działań - mówi Konkretowi24 Radosław Fogiel, obecny szef klubu PiS w sejmiku województwa mazowieckiego. - Skupialiśmy się na bieżącej ocenie działań zarządu województwa. To była nasza standardowa praca i praca Martyny od tego nie odbiegała. Pracowała w komisji kultury i pamiętam, że zajmowała się strategią rozwoju kultury w województwie. Albo prowadziła, albo współprowadziła tę sprawę - przypomina sobie Fogiel.

O opinię o działalności Martyny Wojciechowskiej w sejmiku wojewódzkim poprosiliśmy także wspierającą ją w kampanii posłankę Małgorzatę Gosiewską. - Nie rozumiem powodu, dla którego interesują się państwo Martyną Wojciechowską, która jest jednym z dyrektorów NBP. Dobrze by było, żebyście zajęli się jej osiągnięciami zawodowymi, bo takie są, a nie robieniem sensacji, że piękna, młoda kobieta została dyrektorem w banku centralnym - usłyszeliśmy w odpowiedzi.

Kariera w NBP

Martyna Wojciechowska w 2007 roku rozpoczęła pracę w Narodowym Banku Polskim. Przez lata zmieniała departamenty i stanowiska.

Po raz pierwszy zrobiło się o niej głośno, gdy wiosną 2018 roku Polskie Stronnictwo Ludowe w ramach akcji #samiswoi, pokazującej zarobki samorządowców PiS, zwróciło uwagę opinii publicznej, że zarobiła w 2016 roku 392 tys. zł.

Po raz drugi, gdy "Gazeta Wyborcza" oszacowała, że Wojciechowska w banku centralnym zarabia średnio 65 tys. zł. NBP zaprzeczył, ale odmówił podania dokładnej kwoty.

Rezygnacja w ostatnim momencie

Pracując w samorządzie od 2010 roku Wojciechowska rokrocznie składała zgodnie z przepisami oświadczenia majątkowe. Za każdym razem wpisywała tam swoje miejsce pracy, stanowisko i wynagrodzenie.

W połowie 2016 roku awansowała na stanowisko dyrektora departamentu komunikacji i promocji. 26 lipca 2017 roku prezes NBP delegował ją - jako przedstawicielkę banku centralnego - do rady Bankowego Funduszu Gwarancyjnego.

30 kwietnia 2018 roku - w ostatnim możliwym terminie na złożenie oświadczenia majątkowego za 2017 r., zamiast niego złożyła do biura rady oraz do komisarza wyborczego pismo o zrzeczeniu się mandatu. Po tym fakcie przewodniczący sejmiku wezwał ją do złożenia oświadczenia majątkowego. Wojciechowska odpisała, że postanowieniem 7 maja komisarz wyborczy wygasił jej mandat.

Jak poinformował Konkret24 Paweł Dłutek, starszy radca w Krajowym Biurze Wyborczym, "Martyna Wojciechowska była radną do dnia wydania postanowienia w związku z pisemnym zrzeczeniem się mandatu".

To zdaniem Marcina Wolnego, prawnika z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, wskazuje, że radna nie złożyła oświadczenia w terminie. - Jedyną sankcją za jego niezłożenie jest wygaśnięcie mandatu. Nic po za tym, a radna przecież przestała pełnić swoją funkcję - mówi. - Mogę to tylko oceniać w kategoriach moralnych. Ktoś, kto pełni funkcję publiczną, powinien poważnie podchodzić do obowiązków, które nakłada na niego ustawodawca - podkreśla.

Z kolei zdaniem konstytucjonalisty Ryszarda Piotrowskiego ważny jest dzień rezygnacji radnej z mandatu. - Przepisy są skomplikowane i niejasne, więc byłbym bardzo ostrożny w ocenie. Ja bym przyjął interpretację korzystniejszą dla radnej i uznałbym, że najważniejsza jest jej wola o rezygnacji, która zmaterializowała się w ostatnim dniu na złożenie oświadczenia. Przy założeniu, że do czasu wygaszenia mandatu radna nie wykonywała swojej funkcji - stwierdza w rozmowie z Konkret24.

Próbowaliśmy skontaktować się z Martyną Wojciechowską. Bez skutku.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24, oko.press. Gazeta Wyborcza; zdjęcie: Arkadiusz Lawrywianiec / FORUM, Adrian Grycuk/Wikipedia (CC-BY-SA-3.0-PL)

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24