FAŁSZ

"Panie Pośle, proszę to usunąć". Zdjęcie Julii Przyłębskiej z Wojciechem Jaruzelskim to fotomontaż

Zdjęcie Julii Przyłębskiej z Wojciechem Jaruzelskim to fotomontażTwitter

Krążące w sieci zdjęcie prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej ściskającej rękę Wojciecha Jaruzelskiego udostępnił na Twitterze były szef MSZ Dariusz Rosati. "W 1987 r. PRL-owska Rada Państwa powołała Julię Przyłębską na sędzię" – napisał. Zdanie jest prawdziwe, ale fotografia to fotomontaż.

Czarno-biało zdjęcie prezes Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej z byłym I sekretarzem KC PZPR i przewodniczącym Rady Państwa Wojciechem Jaruzelskim pojawiło się na twitterowym koncie Dariusza Rosatiego 15 sierpnia koło południa. Poseł skomentował fotografię następująco: "W 1987 r. PRL-owska Rada Państwa powołała Julię Przyłębską na sędzię. Nominację wręczał Wojciech Jaruzelski". To właśnie moment wręczania nominacji miał zostać uwieczniony na zdjęciu.

fałsz

Screen usuniętego już z Twittera wpisu Dariusza Rosatiego Twitter

Większość internautów nie dała się jednak nabrać. Post Rosatiego skomentowano ponad 500 razy - wielu odbiorców pisało, że poseł opublikował nieprawdziwe zdjęcie.

"Podał Pan fotomontaż. Chyba już kilkanaście osób zwróciło Panu na to uwagę. Może warto usunąć i sprostować?" – pytał Marcin Makowski, dziennikarz "Do Rzeczy". "Panie Pośle, proszę to usunąć. To fejk i w dodatku żenująco słaby. Proszę w tym nie uczestniczyć" – dodał dziennikarz Polsat News Bartosz Kurek. Inni internauci komentowali, że sam fotomontaż krąży w sieci już co najmniej od kilku miesięcy.

Dr Sergiusz Trzeciak o wpływie fake newsów na politykę
Dr Sergiusz Trzeciak o wpływie fake newsów na politykętvn24

Ostatecznie Dariusz Rosati usunął zdjęcie ze swojego profilu po godzinie 15.

Nie prezes TK, a marszałek Sejmu PRL

Rzeczywiście fałszywka nie jest nowa. Już w lutym tego roku ostrzegał przed nią m.in. portal Demagog, zamieszczając screeny wpisów z tym fotomontażem publikowanych w mediach społecznościowych 30 stycznia. W przeszłości na Twitterze zdjęcie to podawała m.in. posłanka Koalicji Obywatelskiej Joanna Kluzik-Rostkowska.

Oryginalne zdjęcie pochodzi z lipca 1989 roku. Rękę gen. Jaruzelskiego ściska na nim nie Julia Przyłębska, a ówczesny marszałek Sejmu Mikołaj Kozakiewicz. W tle zarówno prawdziwej, jak i przerobionej fotografii widać także marszałka Senatu Andrzeja Stelmachowskiego.

Na zdjęciu uwieczniono moment zawiadomienia gen. Jaruzelskiego o wyborze go na pierwszego i zarazem ostatniego prezydenta PRL przez Zgromadzenie Narodowe. Fotografia znajduje się w zasobach Polskiej Agencji Prasowej i opatrzono nią m.in. artykuł o wyborze Wojciecha Jaruzelskiego na prezydenta, zamieszczony na prowadzonym przez PAP portalu Dzieje.pl.

Julia Przyłębska z 2016 roku

Postać Julii Przyłębskiej została natomiast wycięta ze zdjęcia zrobionego podczas mianowania jej na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego przez prezydenta Andrzeja Dudę w grudniu 2016 roku.

Obecność Przyłębskiej na fotografii z 1989 roku wzbudziła podejrzenia internautów m.in. z dwóch powodów. "33 lata minęły [od 1987 roku, który wskazał D. Rosati – red.] i ciągle taka sama, to ciekawe" – zauważała jedna z internautek, zwracając uwagę, że prezes TK wygląda na zdjęciu podobnie jak obecnie, mimo że od jego wykonania upłynęło ponad 30 lat. Ponadto na oryginalnej fotografii Przyłębska znajduje się po prawej stronie i podaje prezydentowi prawą rękę - a po wklejeniu jej odwróconej postaci do zdjęcia z Jaruzelskim wygląda tak, jakby nienaturalnie podawała generałowi lewą dłoń.

"Uchwałą Rady Państwa…"

Lecz choć zdjęcie jest nieprawdziwe, sam fakt powołania Przyłębskiej na sędziego w 1987 roku jest prawdą. Do jej wniosku o powołanie na stanowisko sędziego Sądu Okręgowego w Poznaniu z 2001 roku dołączono ocenę jej pracy. W zawartym tam biogramie napisano, że "uchwałą Rady Państwa z dnia 30 stycznia 1987 r. pani Julia Przyłębska została powołana na stanowisko sędziego Sądu Rejonowego w Poznaniu".

Skan dokumentu ze wskazaną informacją opublikował na swoim twitterowym koncie w styczniu tego roku dziennikarz RMF FM Tomasz Skory.

Wojciech Jaruzelski był przewodniczącym Rady Państwa od listopada 1985 do lipca 1989 roku, gdy został wybrany prezydentem PRL. Jako głowa państwa przejął kompetencje kolegialnej Rady Państwa, która tym samym zakończyła działalność.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Pracownicy konsulatu Ukrainy mieli prowadzić podziemną drukarnię i legalizować fałszywe ukraińskie paszporty - dowiadujemy się z rozpowszechnianego w mediach społecznościowych filmu. Ma on logo ukraińskiej organizacji rządowej i wygląda jak oficjalny materiał. Ale to fałszywka: zarówno pod względem informacyjnym, jak i montażowym.

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Ukraiński konsulat, podziemna drukarnia, fałszywe paszporty. Nic się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Informacja, jakoby w Katowicach obywatele Ukrainy protestowali przeciwko poborowi do ukraińskiego wojska również tych mężczyzn, którzy są teraz w Polsce, wywołała komentarze w sieci. Nie jest prawdziwa, taki protest się nie odbył. Ten fake news jest jednak wykorzystywany teraz w antyukraińskiej narracji.

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Ukraińcy przeciwko poborowi mężczyzn przebywających w Polsce? Takiego protestu nie było

Źródło:
Konkret24

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24