FAŁSZ

Poseł Konfederacji: żołnierze WOT jechali 140 kilometrów na konferencję z ministrem i zaraz wrócili. Nieprawda

Źródło:
Konkret24
Burmistrz Lwówka Śląskiego Dawid Kobiałka o sytuacji w Lwówku Śląskim
Burmistrz Lwówka Śląskiego Dawid Kobiałka o sytuacji w Lwówku ŚląskimTVN24
wideo 2/5
Burmistrz Lwówka Śląskiego Dawid Kobiałka o sytuacji w Lwówku ŚląskimTVN24

Poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa przekonywał, że terytorialsi z mazowieckiego Ciechanowa "przyjechali 140 kilometrów na pięć minut na konferencję prasową" z ministrem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem - po czym zaraz wrócili, "bez pomagania na miejscu". Nie znaleźliśmy potwierdzenia takiej sytuacji. Sama jednostka dementuje informacje posła.

W piątek, 20 września, poseł Konfederacji Krzysztof Mulawa był gościem programu "Agora Klarenbacha" w Telewizji Republika. W trakcie dyskusji oceniającej działania rządu wobec powodzi Mulawa oświadczył: "Pan premier Kosiniak-Kamysz był we Wleniu. Mogę powiedzieć informację z pierwszej ręki, że dzisiaj terytorialsi przyjechali 140 kilometrów z Ciechanowa na pięć minut na konferencję prasową i potem wrócili te 140 kilometrów. To jest fakt".

Wspomnieć należy, że Wleń to dotknięte powodzią miasto w województwie dolnośląskim, w powiecie lwóweckim. Od Ciechanowa na Mazowszu miasto to dzieli ponad 500 km.

Nagranie z tym fragmentem oświadczenia Mulawy opublikował w tym samym dniu pracownik stacji Adrian Borecki. Do słów posła Konfederacji szybko odniósł się wiceminister klimatu Miłosz Motyka - informacje te nazwał "ordynarnym kłamstwem". "Żołnierze umacniali wały i pomagali mieszkańcom. Nie było ich na żadnej konferencji prasowej. Niech Pan pokaże dowody na potwierdzenie swoich słów, albo przeprosi za rozpowszechnianie kłamstwa" - zaapelował do polityka Konfederacji.

Ale poseł Mulawa nie podał żadnych dowodów na potwierdzenie swojej tezy. Reagował za to na komentarze internautów do nagrania opublikowanego w sieci. Gdy poseł Marek Jakubiak z koła Kukiz'15 napisał, że Mulawę wprowadzono w błąd - poseł Konfederacji w odpowiedzi zmienił zdanie i twierdził, że żołnierze nie przejechali 140 kilometrów z Ciechanowa, tylko z Wrocławia. "Żołnierze z Ciechanowa są … we Wrocławiu i właśnie do Lądka-Zdroju udali się 140km na samą konferencję/odprawę z Kosiniakiem-Kamyszem i wrócili. Bez pomagania na miejscu. Podkreślam - to nie ich wina" - napisał (pisownia postów oryginalna).

Próbowaliśmy ustalić, o jakich stu żołnierzy WOT chodziło posłowi Konfederacji. Nie znaleźliśmy potwierdzenia jego tezy.

MON i WOT dementują

Zapytaliśmy Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Wojska Obrony Terytorialnej o przytaczane przez posła Mulawę informacje - czy potwierdzają, że do takiego zdarzenia doszło. Wydział Prasowy Centrum Operacyjnego MON odpowiedział nam 25 września, zaznaczając, że jest to stanowisko jednostki WOT z Ciechanowa: "Nieprawdą jest, że żołnierze 5 Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej (5MBOT- red.) zostali skierowani z Wrocławia do miejscowości Lądek-Zdrój, po to, by robić tło na konferencji z wicepremierem, szefem MON, panem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem". Kontaktowaliśmy się również bezpośrednio z mazowiecką brygadą WOT i jeszcze przed odpowiedzią z MON uzyskaliśmy informacje, że pododdziały oddelegowane do WZZ Dolny Śląsk "realizowały zadania na rzecz lokalnej społeczności, która ucierpiała w trakcie powodzi"; o żadnym pojedynczym wyjeździe na konferencję prasową informacji nie otrzymaliśmy.

MON wyjaśnia, że żołnierze 5MBOT przyjechali do Wrocławia 16 września "w ramach wsparcia żołnierzy WOT, którzy działali w zgrupowaniu zadaniowym 'Dolny Śląsk' od początku zagrożenia powodziowego".

W sumie 800 żołnierzy zostało wysłanych na Dolny Śląsk. 18 września WOT pokazało na Facebooku, jak kolejne oddziały tej formacji wyruszają do Wrocławia, by wziąć udział w działaniach kryzysowych związanych z powodzią.

W odpowiedzi dla Konkret24 wskazano też miejscowości, w których skupione były prace brygady WOT z Ciechanowa: Żelazno, Ołdrzychowice Kłodzkie, Lądek-Zdrój, Kłodzko, Oława, Wrocław, Wisznia Mała, Wójtówka. Wyszczególniono, co robili żołnierze: "Realizowali oni zadania przeciwpowodziowe na rzecz mieszkańców, administracji publicznej oraz wspierające działania służb ratowniczych. Do najważniejszych zadań ciechanowskich pododdziałów należało podwyższanie i uszczelnianie wałów workami z piaskiem, zabezpieczanie posesji i domostw przed zalaniem workami z piaskiem, wsparcie ewakuacji ludności z terenów zalanych, oczyszczanie miejscowości i terenów popowodziowych z materiałów, zniszczonego mienia i zanieczyszczeń naniesionych przez wezbrane wody powodziowe, zaopatrywanie powodzian w artykuły żywnościowe i wodę".

Na końcu odpowiedzi stwierdzono "z całą stanowczością": "żołnierze nie zostali skierowani do udziału w konferencji, ale do realizacji zdań przeciwpowodziowych".

Minister Kosiniak-Kamysz na Dolnym Śląsku. Gdzie prowadził konferencje

Przejrzeliśmy nagrania z konferencji prasowych szefa MON, gdy wizytował miejscowości na Dolnym Śląsku. W piątek, 20 września, był w Brzegu Dolnym (około 10 rano), Lwówku Śląskim i we Wleniu (około godz. 15-16) - tak więc o tym dniu musiał mówić poseł Mulawa. Rano Władysław Kosiniak-Kamysz (razem z ministrem infrastruktury Dariuszem Klimczakiem i szefem resortu spraw wewnętrznych i administracji Tomaszem Siemoniakiem) wystąpił na konferencji w Brzegu Dolnym, za jego plecami nie było jednak żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej, tylko urzędnicy i strażacy.

Dariusz Klimczak, Władysław Kosiniak-Kamysz i Tomasz Siemoniak na konferencji w Brzegu Dolnym. Zdjęcie z 20 września 2024 rokuTVN24

Później Kosiniak-Kamysz i Siemoniak wzięli udział w konferencji w Lwówku Śląskim. Również wtedy w otoczeniu ministrów nie stali terytorialsi, tylko m.in. policjanci. Po godzinie 18 szefowie MON i MSWiA brali udział w posiedzeniu sztabu kryzysowego we Wrocławiu.

Władysław Kosiniak-Kamysz i Tomasz Siemoniak na konferencji w Lwówku Śląskim. Zdjęcie z 20 września 2024 rokuKrzysztof Niedziela/CO MON

Przypomnijmy: poseł Krzysztof Mulawa napisał, że żołnierze z Ciechanowa byli we Wrocławiu i "właśnie do Lądka-Zdroju udali się 140km na samą konferencję/odprawę z Kosiniakiem-Kamyszem". Tyle że żadnej konferencji w tym zalanym mieście tego dnia nie było. Jak piszemy wyżej, konferencja wicepremiera odbyła się w Lwówku Śląskim.

Zarówno Lwówek Śląski, jak i Lądek-Zdrój są oddalone od Wrocławia o około 140 km. Pierwsze miasto znajduje się na południe od stolicy Dolnego Śląska, drugie na zachód.

Wrocław, Lwówek Śląski, Wleń i Lądek Zdrój na mapieMapy Google

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Autorka/Autor:

Źródło zdjęcia głównego: Marcin Bielecki/PAP

Pozostałe wiadomości

Tam "możecie wszędzie mówić po polsku", "czujecie się lepiej niż w domu", bo to "jest naprawdę piękne miasto". Tak przekonują polscy vlogerzy, którzy pojechali do Moskwy, zachwycili się nią i wrzucają do sieci film za filmem. Relacje publikują też z innych rosyjskich miast. W ten sposób dołączyli do długiej listy osób, które dały się oczarować bombonierką Kremla. Są na niej znakomite nazwiska.

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

"Normalne, fajne państwo". Witajcie na mistrzostwach świata w mydleniu oczu

Źródło:
TVN24+

Przystawia zapaloną świecę do jednej z tych na choince - i wszystkie kolejne zapalają się potem niemal jednocześnie. Taką scenę widzimy na popularnym nagraniu krążącym w sieci. Żadna z gałęzi nie zajmuje się ogniem, więc wielu internautów zastanawia się, czy to prawda. Skąd ten film?

"Choinka się nie zapali? Jak to?" Tym razem to nie cuda

"Choinka się nie zapali? Jak to?" Tym razem to nie cuda

Źródło:
Konkret24

170 milionów złotych miał według internautów wydać polski Narodowy Fundusz Zdrowia na leczenie HIV w Ukrainie. Przekaz niesie się w sieci szeroko, lecz chodzi o zupełnie inne pieniądze. Mamy wyjaśnienie NFZ.

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

"Okradli Polaków ze składek zdrowotnych"? NFZ wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

"Zatrważające", "jedzenie cię zatruwa" - zaniepokojeni internauci komentują doniesienia o rzekomej szkodliwości papieru do pieczenia. Ekspertka uspokaja i wyjaśnia, czy i kiedy takie zagrożenie występuje.

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

"Papier do pieczenia może być toksyczny"? Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24