Rzecznik rządu o Polskim Ładzie: "dochody dużych miast w 2022 roku wzrosną". Co na to władze miast?


Dochody 12 dużych miast mają w 2022 roku wzrosnąć od 9,6 do nawet 165,5 miliona złotych, stanie się tak dzięki programowi Polski Ład - poinformował rzecznik rządu Piotr Mueller, prezentując dane na wykresie. Przedstawiciele miast tłumaczą Konkret24, czego na tym wykresie nie widać.

Rzecznik rządu Piotr Mueller przekonywał niedawno na konferencji prasowej, że samorządy dużych miast jak najbardziej skorzystają na Polskim Ładzie i że będą miały większe dochody. 13 października zamieścił na Twitterze ilustrację z wykresem oraz komentarz: "Dzięki rozwiązaniom zawartym w #PolskiŁad i dodatkowym środkom przekazanym przez rząd dochody dużych miast w 2022 r. wzrosną". Na załączonym wykresie pokazano, o ile milionów wzrosną dochody 12 miast w 2022 roku. I tak: dochody Warszawy mają być większe o 165,5 mln zł; Łodzi - o 105,1 mln zł; Poznania - o 96,3 mln zł; Krakowa - o 90 mln zł; Białegostoku - o 60,1 mln zł; Katowic - o 52 mln zł; Bydgoszczy - o 40,3 mln zł; Szczecina - o 40,3 mln zł; Rzeszowa - o 29,7 mln zł; Wrocławia - o 29,5 mln zł; Gdańska - o 14,7 mln zł; Lublina - o 9,6 mln zł.

Na wykresie nie podano informacji, od jakiej kwoty bazowej wyliczono wzrosty. Obok zamieszczono informację, że to wzrosty "z uwzględnieniem dodatkowych 8 mld zł", lecz ta kwota ma być do podziału dla wszystkich jednostek samorządu terytorialnego w Polsce.

Tweet rzecznika rządu z 13 października 2021 rokuTwitter

Tego samego dnia na rządowej stronie ukazał się komunikat Centrum Informacyjnego Rządu, w którym napisano, że samorządy nie stracą na rozwiązaniach Polskiego Ładu. Ze względu na wyższe o 78,5 mld zł dochody budżetowe - czytamy w komunikacie - "12 mld zł trafi do jednostek samorządu terytorialnego: 8 mld zł na realizacje zadań własnych, 4 mld zł na inwestycje w zakresie wodociągów i zaopatrzenia w wodę oraz kanalizacji". Komunikat informuje: "dodatkowe 8 mld zł samorządy będą mogły wydać w tym lub przyszłym roku – według własnych potrzeb. Również o ich przeznaczeniu zdecydują same. Pieniądze będą mogły pokryć wydatki bieżące, ale także koszty realizowanych inwestycji".

13.10.2021 | Samorządowcy wyliczają, ile stracą na Polskim Ładzie. Protest w Warszawie
13.10.2021 | Samorządowcy wyliczają, ile stracą na Polskim Ładzie. Protest w WarszawieFakty TVN

Samorządowcy: Polski Ład to strata ok. 145 mld zł

Tymczasem również 13 października blisko tysiąc samorządowców z całej Polski - sołtysów, wójtów, burmistrzów, prezydentów, radnych - demonstrowało w Warszawie pod hasłem "W obronie mieszkańców", a przeciwko proponowanym w Polski Ładzie rozwiązaniom prawnym i finansowym. "Polski Ład to w rzeczywistości megapodatek" – mówił na wiecu prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Powołując się na analizy Ministerstwa Finansów, powiedział, że "nowy megapodatek dla lokalnych wspólnot będzie oznaczał stratę nawet 145 miliardów złotych w ciągu dekady. W tym samym czasie (także według wyliczeń ministerstwa) budżet rządowy na zmianach zyska i to około 27 miliardów". Na manifestacji samorządowcy podali, ile wszystkie jednostki samorządu terytorialnego stracą na - jak to określili - "Polskim Rozkładzie".

Konferencja prasowa i tweet ministra Muellera z wyliczeniem, jak w 2022 roku wzrosną dochody 12 miast, wyglądają jak reakcja na manifestację samorządowców. Poprosiliśmy władze wymienionych na wykresie miast oraz Związek Miast Polskich o komentarz do wyliczeń na wykresie.

Związek Miast Polskich: czego nie widać na wykresie rządu

Joanna Proniewicz, rzeczniczka Związku Miast Polskich, przysłała nam w odpowiedzi zestawienie, w którym pokazano wzrost dochodów 12 największych polskich miast od 2017 roku wraz z planami na ten i 2022 rok.

Co ciekawe, wszystkie liczby dotyczące 2022 roku podane w zestawieniu związku zgadzają się z tymi na wykresie. Dane ZMP pokazują również wzrost dochodów tych miast w przyszłym roku. Dlaczego więc samorządowcy mówią o "Polskim Rozkładzie"?

Otóż na podstawie tych samych rządowych danych Związek Miast Polskich, znając realia w samorządach, wyciąga zupełnie inne wnioski.

Wyliczenia Związku Miast Polskich dotyczące wzrostu dochodów 12 największych miast Związek Miast Polskich

Związek, zestawiając prognozy wzrostu dochodów na 2022 rok z wzrostem z poprzednich lat, pokazuje bowiem to, czego na wykresie rzecznika rządu nie widać. Jak wynika z tabeli, w 2022 roku planowane dochody tych 12 miast wzrosną o 723 mln zł - czyli o 1,21 proc. Według ZMP będzie to najmniejszy wzrost dochodów w ciągu ostatnich pięciu lat (np. w 2019 roku wzrost wyniósł 9,2 proc.; o 4,6 mld zł).

I tak np. wzrost dochodów Warszawy w tym roku ma wynieść nominalnie 1,451 mld zł, ale już w 2022 roku prawie dziesięciokrotnie mniej (czyli 165,6 mln zł). Szacowany wzrost dochodów Gdańska w tym roku to 69 mln zł, tymczasem w 2022 roku ma wynieść tylko 14,7 mln zł.

Ponadto ZMP ma wątpliwości co do rządowych prognoz wzrostu dochodów w przyszłym roku, bo podważa metodę ich liczenia. Jak pisze w komentarzu dla Konkret24, wzrost dochodów miast w 2022 roku jest liczony "w stosunku do wieloletniej prognozy finansowej tych miast z maja 2021 roku", która - zdaniem ekspertów związku - jest oparta "na ostrożnych szacunkach, bez znajomości danych do planowania dochodów na kolejny rok, które minister finansów przesyła do wszystkich jednostek samorządu terytorialnego w połowie października".

Zresztą również przedstawiciele rządu nie są pewni tych wyliczeń, o czym może świadczyć wypowiedź ministra Łukasza Schreibera. Na konferencji prasowej w Bydgoszczy 15 października powiedział, że dochody Bydgoszczy (minister Schreiber jest posłem PiS wybranym w tym mieście) po otrzymaniu ponad 80 mln zł z dotacji rekompensacyjnej wzrosną o 40 mln zł. Po czym dodał, "że to kwota szacowana, ostatecznie może być mniejsza" (cytat za "Tygodnikiem Bydgoskim").

Związek Miast Polskich podkreśla, że wzrost dochodów samorządów będzie niewielki, "podczas gdy koszty realizacji zadań bieżących wzrosną o wiele bardziej, ponieważ wzrost kosztów pracy, energii, paliw itd. znacznie przekracza inflację (obecnie 6 proc.)". "Jeśli w budżetach miast jest więcej o 1,2 proc., a inflacja przekracza 6 proc., to jednak to 'więcej' znaczy mniej; tym bardziej, że inflacja dla samorządów jest znacznie wyższa niż ta podawana przez GUS, bo – jak powszechnie wiadomo – koszty pracy, energii, paliw i usług rosną o wiele szybciej niż ceny 'koszyka inflacyjnego'" - tak tę kwestię tłumaczy na portalu Związku Miast Polskich Andrzej Porowski, dyrektor bura ZMP.

CIR: będą pieniądze z subwencji rozwojowej. ZMP: wpływy miast z podatków spadną

Zdaniem ZMP większe dochody samorządów w 2022 roku "to wyłącznie efekt jednorazowej dotacji (8 mld), której w kolejnych latach już nie będzie. Zastąpi ją 'gwarancja' zawarta w znowelizowanej ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego" - czytamy w komentarzu ZMP dla Konkret24. "To znaczy, że w kolejnych latach będzie jeszcze mniej" - dopowiada dyrektor Porowski.

W komunikacie CIR z 13 października napisano, że od 2022 roku dochody z podatków PIT i CIT będą przekazywane samorządom w równych miesięcznych transzach, co dla nich ma oznaczać "gwarancję dochodów, ale także ułatwienie przy planowaniu i realizacji budżetów". CIR pisze: "Co w sytuacji, kiedy dochody JST z PIT i CIT spadną poniżej ustalonego poziomu? W takiej sytuacji samorządy otrzymają dodatkowe pieniądze z tzw. subwencji rozwojowej. Oznacza to, że samorządy nie stracą. Dodatkowo, ich dochody będą odporniejsze na wahania w gospodarce i zmiany prawne".

Dzięki subwencji rozwojowej samorządy - jak zapowiada rząd - nie odczują ewentualnych ubytków wynikających z obniżki podatków. Czyli w 2022 roku samorządy mają nie mieć mniejszych dochodów, niż same sobie prognozowały, a w kolejnych latach ich dochody mają być wyższe, niż same teraz prognozują.

W odniesieniu do tego eksperci ZMP na wykresie pokazali realne skutki zmian w dochodach samorządów. Linia ciągła to wpływy z podatków PIT i CIT gwarantowane przez rząd, linia przerywana – wpływy z udziałów w tych podatkach, gdyby nie było zmian w podatku PIT wprowadzonych Polskim Ładem.

Dochody samorządów ZMP z PIT i CIT a prognozowane gwarancje rządowe Związek Miast Polskich

"Proponowane przez rząd 'gwarancje' (na wykresie 'kwota referencyjna') to w istocie ciągły realny spadek dochodów z tych ważnych źródeł, stanowiących dochody własne JST" - napisano w komentarzu ZMP. Związek przypomina, że zapowiadany przez rząd wzrost gospodarczy, jeśli nastąpi, "przyniesie wzrost dochodów z podatku VAT i z akcyzy, a samorządy nie mają w nich udziału. Tymczasem wpływy z PIT (w którym mamy udziały) spadną – wg szacunków rządu – aż o jedną czwartą" - czytamy w komentarzu ZMP. "Tak wygląda cała propaganda 'prosamorządowa' obecnego rządu" – konkluduje związek.

"Przedmiotowe wsparcie nie uzupełnia ubytków spowodowanych zmianami ustawowymi w PIT"

W podobnym tonie jak komentarz Związku Miast Polskich są odpowiedzi, które otrzymaliśmy od władz tych miast, które zareagowały na nasze pytanie. "Rządowe propozycje nie skutkują pełną rekompensatą ubytku dochodów i wbrew zapewnieniom nie dają gwarancji, że samorządy nie stracą na Polskim Ładzie" – napisała Mirosława Puton, dyrektor Wydziału Budżetu i Księgowości Urzędu Miasta Lublin. "Przedmiotowe wsparcie nie uzupełnia ubytków spowodowanych zmianami ustawowymi w PIT. Zapowiadane rekompensaty nie pokryją skutków finansowych zmiany systemu podatkowego" – to komentarz rzecznika krakowskiego magistratu Dariusza Nowaka.

W obu odpowiedziach, podobnie jak w komentarzu ZMP, podkreślono, że rządowe wyliczenia oparte są na wieloletnich prognozach finansowych poszczególnych samorządów, które były konstruowane pod koniec ubiegłego roku, w innych warunkach finansowo-gospodarczych, w czasie restrykcji epidemicznych, zmniejszenia aktywności gospodarczej, zmniejszonej dynamiki PKB. "Dlatego przyjęcie punktu odniesienia do wieloletniej prognozy finansowej z okresu silnych obostrzeń i głębokiego lockdownu nie jest miarodajne" – czytamy w odpowiedzi z Krakowa.

04.09.2021 | Samorządy z niepokojem patrzą na spór z UE. "Wywołuje to obawy, że tych środków może nie być"
04.09.2021 | Samorządy z niepokojem patrzą na spór z UE. "Wywołuje to obawy, że tych środków może nie być"Fakty TVN

Samorządowcy zwracają uwagę na kwestię wydatków związanych ze wzrostem cen usług, energii elektrycznej czy pensji minimalnej, które są znacznie wyższe niż w latach poprzednich. "Przy braku adekwatnej do ubytków dochodów rekompensaty istnieje poważne ryzyko drastycznego ograniczenia wydatków budżetowych bieżących i inwestycyjnych. Niebezpieczeństwo niezrównoważenia budżetu jest tym większe na skutek rosnącej inflacji, która ma bezpośrednie wpływ na poziom wydatków budżetowych" – informuje rzecznik Urzędu Miasta Krakowa Dariusz Nowak.

Nie więcej, tylko mniej. "Bardzo trudno podzielić optymizm rządu"

W nadesłanych odpowiedziach kilka urzędów miast przekazało nam wstępne szacunki dochodów i wydatków budżetowych. Trwają bowiem jeszcze prace nad ostatecznym kształtem przyszłorocznych budżetów tych miast. Ich przedstawiciele zwracają uwagę na niepewne warunki planowania dochodów i wydatków. Piszą, że mimo otrzymania subwencji rekompensacyjnej dochody tych samorządów będą niższe niż w poprzednim roku. W przeciwieństwie do ministra Muellera pokazują nie tylko wartości przyszłych dochodów - a przede wszystkim wydatków.

Warszawa

Na obecnym etapie planowania budżetu miasta Warszawy prognozowany plan dochodów na 2022 rok wynosi 19,055 mld zł i będzie niższy od prognozowanych dochodów w 2021 roku o 1,514 mld zł (wliczając to 468 mln zł z subwencji rekompensacyjnej). To informacje przekazane przez Marlenę Salwowską z wydziału prasowego Urzędu m.st. Warszawy.

Gdańsk

Z prognoz budżetowych dla Gdańska wynika, że kwota przewidywanych dochodów ogółem w 2022 roku wyniesie 3,842 mld zł, co stanowi 95,7 proc. dochodów z 2021 roku (według przewidywanego wykonania 2021 roku). Kwota przewidywanych wydatków ogółem w budżecie miasta na 2022 rok to 4,437 mld zł, co stanowi 95,4 proc. wydatków 2021 roku (według przewidywanego wykonania 2021 roku).

Jak przekazała Olimpia Schneider z Biura Prezydenta Miasta Gdańska, dochody tylko z tytułu PIT w 2022 roku miasto prognozuje na poziomie 1,1 mld zł (poziom przewidywanego wykonania w 2021), podczas gdy Ministerstwo Finansów wyliczyło PIT dla Gdańska na poziomie 938 mln zł i deklaruje subwencję dodatkową (jednorazową w 2021 roku) w wysokości 114 mln zł. "W roku 2022 należy liczyć się z istotnym wzrostem wydatków (wobec wzrostu cen energii elektrycznej, gazu, czy koniecznych regulacji wynagrodzeń wobec skutków wzrostu płacy minimalnej)" - czytamy w informacji gdańskiego ratusza.

Poznań

Dochody własne tego samorządu wzrosną w 2022 roku w stosunku do planu na 2021 rok o 27 mln zł. Jest to wzrost nominalny dochodów własnych na poziomie ok. 1 proc., co przy inflacji na poziomie 6 proc. oznacza 5-proc. spadek realnych dochodów.

"Co gorsza, aktualny wskaźnik inflacji może nie odzwierciedlać do końca skali wzrostu kosztów funkcjonowania Miasta. Przykładem tego jest wynik przetargu przeprowadzonego przez miasto na zakup energii elektrycznej na 2022 rok, w którym osiągnięta cena jest wyższa o ponad 70 proc. od tegorocznej" – poinformował nas Piotr Husejka, skarbnik Miasta Poznania.

Lublin

W odpowiedzi z lubelskiego ratusza otrzymaliśmy z kolei szacunki dotyczące wpływów z podatków. Zmiany w PIT wprowadzone w 2019 roku i te zawarte w Polskim Ładzie oznaczają, że w miejsce 680 mln zł udziałów w PIT (które mogłyby zasilić budżet miasta w 2022 roku) Lublin może się spodziewać jedynie 590 mln zł - łącznie z dodatkową subwencją. "W związku z powyższym bardzo trudno podzielić optymizm Rządu, co do korzyści płynących z Polskiego Ładu dla samorządów" – czytamy w odpowiedzi.

Samorządowcy krytykują Polski Ład. Mówią o milionowych stratach
Samorządowcy krytykują Polski Ład. Mówią o milionowych stratachFakty TVN

Łódź

Dla Łodzi program Polski Ład oznacza spadek dochodów o kilkaset milinów złotych w skali roku – przekazało nam Biuro Rzecznika Prasowego Prezydent Miasta Łodzi. Te środki mogłyby zostać wydane, jak czytamy w odpowiedzi, np. na modernizację 10 km infrastruktury drogowej wraz z przebudową torowisk; modernizację 160 km infrastruktury wodno-kanalizacyjnej; zakup 70 autobusów z napędem zeroemisyjnym; zakup 30 tramwajów; wyremontowanie 20 zdegradowanych budynków mieszkalnych/nieruchomości poprzemysłowych; przeprowadzenie termomodernizacji 290 budynków użyteczności publicznej (szkoły, przedszkola, żłobki) lub można by było przeznaczyć te pieniądze na wkład własny do unijnych inwestycyjnych projektów proklimatycznych.

Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Rafał Guz / PAP

Pozostałe wiadomości

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24