Europoseł Robert Biedroń w telewizyjnej dyskusji przekonywał, że "Polacy pracują najwięcej w Europie". Sprawdziliśmy: rzeczywiście, Polacy pracują długo, lecz są kraje europejskie, w których pracuje się jeszcze dłużej.
Robert Biedroń, poseł do Parlamentu Europejskiego, był 2 maja gościem programu "Graffiti" Polsat News. Przekonywał, że 2 maja powinien być dniem wolnym od pracy. "To nielogiczne jest i niepraktyczne - pierwszy maja dzień wolny od pracy, wielkie święto ludzi pracy; trzeci maja – wielkie święto konstytucji, dzień wolny od pracy, a drugiego maja – taka wyrwa, trzeba wstawać do pracy" – żalił się lider Nowej Lewicy. Na uwagę prowadzącego program, że świąt byłoby już za dużo, Biedroń stwierdził: "Jak patrzymy na Europę, to Polacy pracują najwięcej w Europie. W Unii Europejskiej Polacy pracują statystycznie więcej niż Niemcy, Francuzi, Belgowie, Hiszpanie". Dodał, że nie mamy więcej świąt niż statystyczny Europejczyk czy Europejka, co - jego zdaniem - świadczy o tym, że wolny dzień 2 maja "nam się należy".
Nie po raz pierwszy europoseł mówił o konieczności ustanowienia 2 maja dniem wolnym od pracy. Wspomniał też o tym 23 kwietnia na konwencji Nowej Lewicy, stwierdzając, że ten dzień powinien być "świętem Europy w Polsce".
Eurostat: dłużej pracują Serbowie, Szwajcarzy, Grecy
Dane statystyczne tylko częściowo potwierdzają opinię Roberta Biedronia. Informacje, ile pracuje się w poszczególnych państwach europejskich, znajdujemy w statystykach Eurostatu. Pod uwagę wzięliśmy średnią tygodniową liczbę godzin pracy osób zatrudnionych na pełnym etacie będących w wieku od 15 do 64 lat.
I tak: z danych Eurostatu wynika, że w 2021 roku statystyczny pracownik na etacie w Polsce pracował w tygodniu średnio 41,3 godziny. Najwięcej pracowali Serbowie – 44,2 godziny i Szwajcarzy – 43,6. Z krajów należących do Unii Europejskiej dłużej od Polaków pracowali też Grecy – 43,2 godziny tygodniowo, Austriacy – 41,8, Szwedzi – 41,6. Polska wśród 27 państw UE jest więc pod tym względem na 5. miejscu (razem z Cyprem, Portugalią i Słowenią). Średnia dla całej Unii Europejskiej to 40,5 godziny pracy w tygodniu.
Zestawienie Eurostatu potwierdza natomiast zdanie Biedronia, że Polacy pracują więcej od Niemców – 40,5 godziny tygodniowo (dane za rok 2020); Belgów – 40,5; Hiszpanów – 40,2 i Francuzów - 39,9.
Według Eurostatu najkrócej w tygodniu pracują: Finowie - 37,8 godziny, Duńczycy - 39,3 i Holendrzy – 39,4.
OECD: najwięcej pracują Turcy, Kolumbijczycy, Meksykanie
Sprawdziliśmy, jak pod względem czasu pracy Polska sytuuje się na tle najbardziej rozwiniętych gospodarek świata, czyli krajów Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Porównaliśmy średnią tygodniową liczbę godzin pracy przypadającą na jednego zatrudnionego (bez względu na rodzaj zatrudnienia) w wieku od 15 do 64 lat.
Ze statystyk OECD wynika, że najwięcej pracują Turcy - w 2020 roku przeciętny Turek przepracował 44,6 godziny tygodniowo. Kolejni są Kolumbijczycy – 44,5 godziny i Meksykanie – 42,9 godziny. Polacy są w tym zestawieniu na 9. miejscu z tygodniowym czasem pracy 40,1 godziny. Z państw Unii Europejskiej Polskę wyprzedza tylko Grecja – 41,8 godziny pracy w tygodniu. Średnia dla wszystkich państw OECD wyniosła 36,6 godziny pracy w tygodniu. Poniżej średniej jest osiem państw. Najkrócej w tygodniu pracowali w 2020 roku Norwegowie, Duńczycy i Holendrzy.
Oba zestawienia – Eurostatu i OECD – pokazują jednak, że Polacy są jednymi z najbardziej zapracowanych narodów w Europie.
Dni wolne od pracy w Polsce i innych krajach
Przypomnijmy, że Rober Biedroń stwierdził też, iż w Polsce jest mniej dni wolnych od pracy niż w innych państwach europejskich.W naszym kraju, na podstawie ustawy z 18 stycznia 1951 roku o dniach wolnych od pracy (wielokrotnie zmienianej) dniami wolnymi są wszystkie niedziele i 13 innych dni, w tym dziewięć dni świąt kościelnych.
Z kolei np. w Niemczech jest dziewięć ustawowych dni wolnych od pracy, które obowiązują w całym kraju oraz 11 dni wolnych w zależności od kraju związkowego (landu). We Francji jest 11 dni wolnych od pracy, w Czechach – 14 dni, we Włoszech – 12, na Węgrzech - 11. Polska zasadniczo nie odbiega więc pod tym względem od innych krajów europejskich.
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Rafał Guz/PAP