Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24
Horała o spocie Nawrockiego
Horała o spocie Nawrockiego TVN24
wideo 2/4
Horała o spocie Nawrockiego TVN24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Kandydat obywatelski Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki opublikował 7 kwietnia 2025 roku w mediach społecznościowych spot, w którym mówi między innymi: "W kolejkach do lekarzy i do przychodni pierwszeństwo muszą mieć obywatele Polski. W szkołach i przedszkolach - polskie dzieci. (...) Ustawy to gwarantujące przedstawię parlamentowi. Pomagajmy innym, ale dbajmy przede wszystkim o własnych obywateli". Na profilach kandydata ten spot podpisano: "To będzie najważniejsza zmiana prawa w ostatnich latach. Polacy nie mogą być traktowani gorzej we własnym kraju niż imigranci. Po pierwsze Polska! Po pierwsze Polacy".

Nawrocki nie podaje w tym nagraniu szczegółów, jak sobie to "pierwszeństwo Polaków" wyobraża, a tymczasem pomysł wzbudził już wiele kontrowersji. 13 kwietnia w programie "Kawa na ławę" w TVN24 posłanka Polski 2050 Aleksandra Leo stwierdziła, że "dawno nie słyszała tak obrzydliwego pomysłu, tak dzielącego, tak wykluczającego, segregującego". Prowadzący Konrad Piasecki zapytał o szczegóły tej deklaracji posła PiS Marcina Horałę. Poseł odpowiedział, że jego zdaniem to pierwszeństwo ma dotyczyć "sytuacji porównywalnych". "Na przykład jest badanie profilaktyczne, na które jest kolejka i trzeba w tej kolejce czekać, i wszyscy czekają" - tłumaczył. Dopytany, czy w takiej sytuacji Ukraińcy powinni być przyjmowani na końcu kolejki, odpowiedział: "Tak, no bo to polscy podatnicy płacą".

14 kwietnia w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 prowadzący zapytał o deklarację Nawrockiego szefa jego sztabu, posła PiS Pawła Szefernakera. Poseł podał przykład: "Jeżeli pan Zbigniew z Gniezna płaci od 30 lat składkę zdrowotną, a z drugiej strony mamy osobę, która jest od trzech lat w Polsce i nie płaci tej składki zdrowotnej, to pan Zbigniew z Gniezna powinien mieć warunki takie, które pozwolą mu, żeby nie czekał długo w kolejce". Na to Piasecki zauważył, że sam Karol Nawrocki nie wspomniał, iż w tym pomyśle chodzi o podział na osoby płacące składkę zdrowotną i te niepłacące - bo mówił tylko o obywatelach Polski i obcokrajowcach. Szefernaker odparł: "Była konferencja prasowa w środę, na której (Karol Nawrocki - red.) właśnie o tym mówił".

W dalszej części rozmowy poseł PiS raz jeszcze powtórzył, że Karol Nawrocki podawał więcej szczegółów o swoim pomyśle na konferencji prasowej w środę, 9 kwietnia:

Szefernaker: W wielu sprawach jest to kwestia szczegółów. Piasecki: Karol Nawrocki mówi: "W kolejkach do lekarzy i przychodzi pierwszeństwo muszą mieć obywatele Polski. W szkołach i przedszkolach - polskie dzieci". On nic nie mówi o tym, kto płaci składkę, kto nie płaci składki, kto płaci podatki, kto nie płaci. Szefernaker: Mówi pan o krótkim spocie. Piasecki: Tak i Karol Nawrocki, pytany podczas konferencji prasowej o szczegóły, nie potrafi ich podać. Szefernaker: Mówił o podatkach, mówił o podatkach. I to było na konferencji prasowej w środę. Piasecki: I co powiedział o tych podatkach? Szefernaker: O tym, że Polacy, którzy płacą i budują system ochrony zdrowia w Polsce, mają prawo wymagać tego, żeby był...

Odsłuchaliśmy więc wspomnianą konferencję Karola Nawrockiego, na której sam mówił, że dopiero ujawni szczegóły swojej propozycji. I wyjaśniamy, dlaczego bazą tego pomysłu może być fałszywy przekaz, który już wcześniej szerzył Nawrocki w swojej kampanii wyborczej.

Nawrocki pytany o szczegóły: "mam nadzieję, przed 18 maja"

9 kwietnia kandydat PiS Karol Nawrocki zorganizował konferencję prasową pod hasłem "Po pierwsze Polska!". Nawiązuje ono właśnie do pomysłu pierwszeństwa Polaków m.in. w systemie ochrony zdrowia. Nawrocki tak mówił o nim na konferencji: "W mojej inicjatywie 'Po pierwsze Polacy' to Polacy będą mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia. Dzisiaj służba zdrowia jest nie tylko bardzo źle zarządzana, ma deficyty budżetowe, kolejki do lekarzy się wydłużają, ale dzisiaj polski system służby zdrowia jest także dociążony gośćmi spoza granic kraju, szczególnie z Ukrainy. Oczywiście dla nich także należy się system pakiet działań zdrowotnych, ale to Polacy mają prawo do pierwszeństwa w polskiej służbie zdrowia i w moim projekcie ustawy tego typu rozwiązania się znajdą".

Dodał, że dotyczy to również pierwszeństwa do placówek edukacyjnych dla tych Polaków, "którzy od dekad płacą podatki". "Jeśli więcej jest chętnych do przedszkola, do żłobka, do szkoły niż miejsc w placówce edukacyjnej, to ci Polacy, którzy od lat budują także system polskiej edukacji, system polskiej oświaty, którzy od lat, od dekad płacą podatki, muszą mieć pierwszeństwo do polskich placówek edukacyjnych" - stwierdził Nawrocki. Zaraz potem zakończył swoje przemówienie.

Tak więc wbrew temu, co mówił w TVN24 Paweł Szefernaker, kandydat Nawrocki nie przedstawił dotychczas szczegółów swoich propozycji - tylko zapowiedział złożenie projektów ustaw.

Co więcej, to sam Karol Nawrocki - kilkukrotnie pytany podczas konferencji o szczegóły swoich propozycji - przyznał, że zostaną one przedstawione dopiero w przyszłości, bo znajdą się w przyszłych projektach ustaw, których na razie nie pokazano. "Dzisiaj przy okazji podawania hasła wyborczego zdradziłem ten fundament przyszłych inicjatyw ustawodawczych. One zostaną w szczegółach zaproponowane jeszcze, mam nadzieję, przed 18 maja" - mówił Nawrocki. Zaś na pytanie, czy projekty ustaw w tej sprawie w ogóle są gotowe, Nawrocki odpowiedział: "Oczywiście te szczegóły zostaną podane. Ja dzisiaj mówię o kierunku pewnym strategicznym moich rozwiązań. Te ustawy będą uwzględniać też kwestie odnoszące się do opieki i pogotowia ratunkowego, samych SOR-ów. Oczywiście na SOR-ze decyduje stan pacjenta, a nie jego narodowość, to jest rzecz oczywista. Ale przy opiece codziennej i przy dostępności do służby zdrowia Polacy mają prawo do tego, aby korzystać z pierwszeństwa". Po czym dodał:

Więc te szczegóły (...) zostaną podane w propozycjach rozstrzygnięć legislacyjnych. Dzisiaj podaję kierunek tych rozstrzygnięć i pewną strategię działania, a ustawy, oczywiście projekty ustaw, pokażę.

Zatem trudno uznać tę wypowiedź za prezentację konkretnych propozycji. Ponadto nieprawdziwe jest twierdzenie Pawła Szefernakera, że na tej konferencji pojawiło się rozróżnienie na płacących i niepłacących składkę zdrowotną lub podatki - Nawrocki mówił wyłącznie o Polakach i obcokrajowcach, w tym bezpośrednio o Ukraińcach.

Ministerstwo Zdrowia: Ukraińcy nie mają pierwszeństwa w kolejkach

Skąd jednak mogła się wziąć ta deklaracja kandydata PiS? Otóż przypomnijmy, że od jakiegoś czasu Karol Nawrocki - ale także kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen - rozpowszechniają w trwającej kampanii wyborczej fałszywy przekaz o tym, że obywatele Ukrainy "wydłużają kolejki do lekarzy" czy uprawiają "turystykę medyczną". Weryfikowaliśmy go w Konkret24.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nawrocki i Mentzen: Ukraińcy wydłużają kolejki do lekarza. To "operowanie strachem"

Jak wyjaśnialiśmy, nie ma danych potwierdzających tę narrację opozycji. Ministerstwo Zdrowia zaprzeczyło, że obywatele Ukrainy mają pierwszeństwo w dostępie do świadczeń medycznych oraz że uprawiają "turystykę medyczną" mającą polegać na skorzystaniu z polskiego systemu ochrony zdrowia, a potem wróceniu do Ukrainy. "Te dane, które mamy - po konsultacjach, które też prowadziłem z Narodowym z Funduszem Zdrowia - nie potwierdzają tej tezy, że jest to turystyka medyczna. To po prostu osoby, które uciekły z terenów objętych wojną i korzystają z pomocy, z opieki zdrowotnej" - wyjaśniał rzecznik resortu Jakub Gołąb w rozmowie z Radomirem Czarneckim z redakcji "Czarno na białym" TVN24. "Sugerowanie takiego podejścia, że to jest właśnie turystyka medyczna, że to są osoby, które w jakiś sposób pasożytują na systemie - (...) to jest krzywdzące i to jest narracja, powiedziałbym, że kremlowska" - stwierdził. O rzekomym pierwszeństwie Ukraińców mówił natomiast:

Osoby uprawnione na podstawie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa korzystają ze świadczeń zdrowotnych, w tym leków, na takich zasadach, co uprawnieni obywatele Polski, tak więc nie mają pierwszeństwa w kolejkach ani innych dodatkowych przywilejów.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Straszenie Ukraińcami i nastawianie Polaków negatywnie do uchodźców zza wschodniej granicy - to cel rozpowszechnianego przez działaczy Konfederacji i Ruchu Narodowego przekazu. Jest on fałszywy, a powstał na podstawie tekstu jednego z ukraińskich serwisów.

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Ukraińcy "masowo sięgną po polskie obywatelstwo"? Skąd ta teza

Źródło:
Konkret24

Konfederacja opowiada, że na podstawie wydawanych pozwoleń na pracę dla cudzoziemców można stwierdzić, że Donald Tusk "sprowadza rocznie do Polski 100 tysięcy islamskich imigrantów". To jednak manipulacja: pozwolenie na pracę nie znaczy "sprowadzenia" do Polski.

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Tusk "sprowadza 100 tysięcy islamskich imigrantów"? Manipulacja

Źródło:
Konkret24

Pięć procent czy "sześć z hakiem" - kandydaci na prezydenta podczas debaty w Końskich wyliczali, ile Polska wydaje na ochronę zdrowia. Dane padały w kontekście dyskusji o obniżeniu składki zdrowotnej dla części przedsiębiorców. Sprawdziliśmy, który z kandydatów miał rację.

Debata w Końskich. Biejat i Hołownia o wydatkach na zdrowie. Kto ma rację?

Debata w Końskich. Biejat i Hołownia o wydatkach na zdrowie. Kto ma rację?

Źródło:
Konkret24

Ośmioro kandydatów startujących w wyborach prezydenckich spotkało się na debacie w Końskich. Prześledziliśmy ich wypowiedzi dotyczące bezpieczeństwa, polityki zagranicznej i gospodarki. Prezentujemy wybrane tezy, w których politycy mówili nieprawdę lub manipulowali.

Debata w Końskich. Nieprawdy i manipulacje kandydatów

Debata w Końskich. Nieprawdy i manipulacje kandydatów

Źródło:
Konkret24

"A my im finansujemy wojenkę" - piszą oburzeni internauci w reakcji na wieści, jakoby prezydent Ukrainy za 1,6 miliarda dolarów kupił 51 procent udziałów w "największej firmie wydobywającej platynę w RPA". Tymczasem to kolejna historia wykreowana przez rosyjską propagandę, by zdyskredytować Zełenskiego.

Zełenski i kopalnie platyny w RPA. Fejk przed planowaną wizytą

Zełenski i kopalnie platyny w RPA. Fejk przed planowaną wizytą

Źródło:
Konkret24

Niemcy "podrzucili", "przerzucili" do Polski "dziewięć tysięcy nielegalnych migrantów" - powtarzają od dłuższego czasu politycy Konfederacji i PiS. Choć ta liczba pochodzi z niemieckich statystyk, taki przekaz jest manipulacją i grą na emocjach mającą wzbudzać niepokój w społeczeństwie. Bo wcale nie chodzi głównie o przybyszy z Afryki czy Azji. Wyjaśniamy.

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

"Tysiące migrantów podrzuconych z Niemiec". Co się kryje za tą liczbą

Źródło:
Konkret24

W kampanii prezydenckiej politycy PiS punktują kandydata PO Rafała Trzaskowskiego za to, że "nie jest szczery". Bo Warszawa przystąpiła do organizacji C40 Cities, a to - według nich - pociąga za sobą szereg limitów i zakazów, o których Trzaskowski w kampanii nie mówi. Jak jest naprawdę?

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

"Tego chce Trzaskowski". Opozycja straszy zakazem jedzenia mięsa i nabiału

Źródło:
Konkret24

Internauci kpią, że Magdalena Biejat "z geografii nie jest dobra", ponieważ jako państwo wymieniła Frankfurt. Nagranie, które ma tego dowodzić, zostało jednak przycięte, a wypowiedź kandydatki na prezydenta wyrwana z kontekstu.

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Biejat wymieniła Frankfurt jako "państwo na F"? Nagranie jest ucięte

Źródło:
Konkret24

Jarosław Kaczyński spotyka się ostatnio z sympatykami PiS, zachęcając do głosowania na Karola Nawrockiego. Obiecuje, że będzie on najlepszym prezydentem na trudne czasy, bo obecny rząd już doprowadził do tego, "żeśmy się cofnęli" w rozwoju kraju. Na dowód przytacza statystyki - ale błędnie.

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Kaczyński o rozwoju kraju: "żeśmy się cofnęli". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Czy ogórki mogą się stać tematem publicznej debaty w kampanii prezydenckiej? Owszem, jeśli dzięki temu można zarzucić konkurentowi hipokryzję. Po tym, jak Rafał Trzaskowski zachwalał na wiecu ogórki pewnego polskiego producenta, oponenci przekonują, że te ogórki "wyprodukowano w Niemczech". Firma, która stała się ofiarą politycznego sporu, wyjaśnia.

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

PiS: Trzaskowski promuje "niemieckie" ogórki. Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniane w sieci wideo z logo BBC News informuje, jakoby żona prezydenta Zełenskiego próbowała uciec z kraju z powodu pogorszenia się relacji z mężem. W jednym z europejskich krajów miała sobie zapewnić azyl. Przedstawiciel redakcji BBC po zweryfikowaniu materiału ostrzega przed tą fałszywką.

BBC informuje o ucieczce Ołeny Zełenskiej? Co to za film

BBC informuje o ucieczce Ołeny Zełenskiej? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Fotografia intryguje, a towarzyszące jej w sieci komentarze jeszcze bardziej. Jakaś ukraińska rodzina miała pochować poległego żołnierza, informując na jego nagrobku, że został "nielegalnie zmobilizowany". Wyjaśniamy, co kryje się za tą historią.

"Nielegalnie zmobilizowany". Jak powstał ten nagrobek

"Nielegalnie zmobilizowany". Jak powstał ten nagrobek

Źródło:
Konkret24

Miało być spełnienie obietnicy, wyszło rozwiązanie, którego skutki budzą wątpliwości. Choć niektórzy politycy koalicji przekonują, że zmiana składki zdrowotnej dla przedsiębiorców to realizacja jednego ze 100 konkretów czy punktu umowy koalicyjnej. Rzeczywistość wyraźnie rozmija się z deklaracjami.

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Zmiana składki zdrowotnej: realizacja obietnic? Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

"Warszawa, Ursynów" - z takim opisem krąży w polskiej sieci nagranie pokazujące tłum muzułmanów modlących się obok jakiegoś osiedla. To jednak inne miasto.

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Muzułmanie na Ursynowie? To nie Warszawa

Źródło:
Konkret24

Nagłaśniany przez polityków prawicy przekaz, że rząd planuje otworzyć w Czerwonym Borze ośrodek dla "nielegalnych imigrantów", zamiast tworzyć tam planowaną jednostkę wojskową, jest nie tylko nieprawdziwy - to niebezpieczna gra na emocjach. To, do czego prowadzi, pokazały wydarzenia z niedzieli.

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Czerwony Bór: ośrodek dla migrantów zamiast jednostki wojskowej? Manipulacja PiS

Źródło:
Konkret24

Po awanturze w Sejmie na 51 posłów PiS nałożono kary. Teraz Tomasz Sakiewicz i jego telewizja twierdzą, że w związku z tym poseł Edwarda Siarka trafił do szpitala. Parlamentarzysta jednak zaprzecza, a my wyjaśniamy, o co chodzi w tym fake newsie.

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Poseł Siarka, udar i kara finansowa. Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Unia odbiera wolność starszym kierowcom!", "niewolnictwo trwa", "wolność zabierana jest po kawałeczku" - tak polscy internauci komentują doniesienia, jakoby unijne przepisy miały doprowadzić do obierania praw jazdy seniorom. Wyjaśniamy, skąd się wziął ten fake news.

UE wprowadzi "maksymalny wiek kierowcy"? Nie ma takich regulacji

UE wprowadzi "maksymalny wiek kierowcy"? Nie ma takich regulacji

Źródło:
Konkret24

Kandydat Konfederacji na prezydenta porusza na wyborczych wiecach wiele różnych tematów, wygłaszając tezy, które nieraz są manipulacjami. Należą do nich na przykład twierdzenia o wyjeżdżaniu lekarzy z Polski czy o narzuconej przez Unię Europejską konieczności rejestracji wszystkich kur.

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Mentzen o rejestrowaniu kur i wyjazdach lekarzy. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Tak nas robią w ciula", "za to powinna być deportacja" - oburzają się internauci, komentując nagranie Ukrainki, która rzekomo pobiera 800 plus dzięki siedmiu ukraińskim paszportom. Wideo rozpowszechniane jest z antyukraińskim przekazem. Dotarliśmy do autorki nagrania. Miał być żart, wyszło inaczej. Oto jej historia.

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Ukrainka i 800 plus "na siedem paszportów"? Znaleźliśmy autorkę filmu

Źródło:
Konkret24

Burmistrzowie kilku dużych angielskich miast to już muzułmanie, w kraju działa trzy tysiące meczetów, a każda szkoła ma obowiązek nauczać o islamie - to przekaz nagrania rozpowszechnianego w mediach społecznościowych. Ma ponad dwa miliony wyświetleń. Lecz przytaczane "dowody" na "muzułmańską" Wielką Brytanię to albo manipulacje, albo nieprawdy. A przekaz nagłaśniają prokremlowskie konta.

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Burmistrzowie muzułmanie i lekcje o islamie. W Wielkiej Brytanii?

Źródło:
Konkret24

"Warszawa staje się coraz mniej bezpiecznym miastem" - przekonują politycy PiS w kolejnych nagraniach i publicznych wystąpieniach. Sprawdziliśmy więc policyjne statystyki.

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

PiS: "lawinowy wzrost przestępstw" w Warszawie. A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Sprawa Ryszarda Cyby, skazanego za zabicie działacza PiS, to przykład, jak można robić politykę, budując wśród wyborców poczucie zagrożenia. Niekoniecznie w zgodzie z prawdą i faktami. A także czym skutkuje brak oficjalnych informacji i stosownych reakcji na fakty.

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Ryszard Cyba. "Więzienie opuścił morderca". Kalendarium

Źródło:
Konkret24

Anna Bryłka z Konfederacji twierdzi, że "cały czas zwiększa się liczba wydawanych zezwoleń na pracę" cudzoziemcom. Według polityków koalicji rządzącej jest odwrotnie. Kto ma rację? Sprawdziliśmy statystyki.

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Zezwoleń na pracę dla cudzoziemców więcej czy mniej? Mamy dane

Źródło:
Konkret24

"Unijna złodziejka!", "zamordyzm", "źle się to kojarzy" - tak internauci komentują nową inicjatywę unijną. Twierdzą, że Komisja Europejska będzie mogła przejmować prywatne oszczędności obywateli i przeznaczać je jako inwestycje w swoje projekty. Przekaz powtarzają politycy prawicy. Jest fałszywy.

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

UE szykuje "zamach na oszczędności"? Chodzi o pewną strategię

Źródło:
Konkret24

"Wzruszające", "serce ściska", "szacunek dla pieska" - komentują internauci zdjęcia mające pokazywać uroczystość pożegnania policyjnego psa w jednej z jednostek. To obrazy wprawdzie poruszające, ale nieprawdziwe.

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

"Niewdzięczna służba, dzięki piesku". Pogrzeb, którego nie było

Źródło:
Konkret24

Antyimigrancki hejt wzbudza rozpowszechniane w mediach społecznościowych - między innymi przez polityków PiS - nagranie z Wrocławia. Widać na nim gromadzących się na ulicy cudzoziemców, a ironiczny opis głosi, że to "przyjazd inżynierów". Politycy opozycji informują wręcz, że to "inżynierowie z Afryki sprowadzani przez PO i Tuska". To fałsz.

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

"Inżynierowie z Afryki" przyjechali do Wrocławia? Skąd to nagranie

Źródło:
Konkret24