Nawrocki zapowiada "pierwszeństwo" Polaków w kolejkach do lekarzy. A szczegóły?

Źródło:
Konkret24
Horała o spocie Nawrockiego
Horała o spocie Nawrockiego TVN24
wideo 2/4
Horała o spocie Nawrockiego TVN24

Karol Nawrocki ogłosił, że jako prezydent zrobi wszystko, by "to Polacy mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia". Szef jego sztabu wyborczego przekonuje, że kandydat PiS podał już wcześniej szczegóły swojego kontrowersyjnego pomysłu - to nieprawda.

Kandydat obywatelski Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Karol Nawrocki opublikował 7 kwietnia 2025 roku w mediach społecznościowych spot, w którym mówi między innymi: "W kolejkach do lekarzy i do przychodni pierwszeństwo muszą mieć obywatele Polski. W szkołach i przedszkolach - polskie dzieci. (...) Ustawy to gwarantujące przedstawię parlamentowi. Pomagajmy innym, ale dbajmy przede wszystkim o własnych obywateli". Na profilach kandydata ten spot podpisano: "To będzie najważniejsza zmiana prawa w ostatnich latach. Polacy nie mogą być traktowani gorzej we własnym kraju niż imigranci. Po pierwsze Polska! Po pierwsze Polacy".

Nawrocki nie podaje w tym nagraniu szczegółów, jak sobie to "pierwszeństwo Polaków" wyobraża, a tymczasem pomysł wzbudził już wiele kontrowersji. 13 kwietnia w programie "Kawa na ławę" w TVN24 posłanka Polski 2050 Aleksandra Leo stwierdziła, że "dawno nie słyszała tak obrzydliwego pomysłu, tak dzielącego, tak wykluczającego, segregującego". Prowadzący Konrad Piasecki zapytał o szczegóły tej deklaracji posła PiS Marcina Horałę. Poseł odpowiedział, że jego zdaniem to pierwszeństwo ma dotyczyć "sytuacji porównywalnych". "Na przykład jest badanie profilaktyczne, na które jest kolejka i trzeba w tej kolejce czekać, i wszyscy czekają" - tłumaczył. Dopytany, czy w takiej sytuacji Ukraińcy powinni być przyjmowani na końcu kolejki, odpowiedział: "Tak, no bo to polscy podatnicy płacą".

14 kwietnia w "Rozmowie Piaseckiego" w TVN24 prowadzący zapytał o deklarację Nawrockiego szefa jego sztabu, posła PiS Pawła Szefernakera. Poseł podał przykład: "Jeżeli pan Zbigniew z Gniezna płaci od 30 lat składkę zdrowotną, a z drugiej strony mamy osobę, która jest od trzech lat w Polsce i nie płaci tej składki zdrowotnej, to pan Zbigniew z Gniezna powinien mieć warunki takie, które pozwolą mu, żeby nie czekał długo w kolejce". Na to Piasecki zauważył, że sam Karol Nawrocki nie wspomniał, iż w tym pomyśle chodzi o podział na osoby płacące składkę zdrowotną i te niepłacące - bo mówił tylko o obywatelach Polski i obcokrajowcach. Szefernaker odparł: "Była konferencja prasowa w środę, na której (Karol Nawrocki - red.) właśnie o tym mówił".

W dalszej części rozmowy poseł PiS raz jeszcze powtórzył, że Karol Nawrocki podawał więcej szczegółów o swoim pomyśle na konferencji prasowej w środę, 9 kwietnia:

Szefernaker: W wielu sprawach jest to kwestia szczegółów. Piasecki: Karol Nawrocki mówi: "W kolejkach do lekarzy i przychodzi pierwszeństwo muszą mieć obywatele Polski. W szkołach i przedszkolach - polskie dzieci". On nic nie mówi o tym, kto płaci składkę, kto nie płaci składki, kto płaci podatki, kto nie płaci. Szefernaker: Mówi pan o krótkim spocie. Piasecki: Tak i Karol Nawrocki, pytany podczas konferencji prasowej o szczegóły, nie potrafi ich podać. Szefernaker: Mówił o podatkach, mówił o podatkach. I to było na konferencji prasowej w środę. Piasecki: I co powiedział o tych podatkach? Szefernaker: O tym, że Polacy, którzy płacą i budują system ochrony zdrowia w Polsce, mają prawo wymagać tego, żeby był...

Odsłuchaliśmy więc wspomnianą konferencję Karola Nawrockiego, na której sam mówił, że dopiero ujawni szczegóły swojej propozycji. I wyjaśniamy, dlaczego bazą tego pomysłu może być fałszywy przekaz, który już wcześniej szerzył Nawrocki w swojej kampanii wyborczej.

Nawrocki pytany o szczegóły: "mam nadzieję, przed 18 maja"

9 kwietnia kandydat PiS Karol Nawrocki zorganizował konferencję prasową pod hasłem "Po pierwsze Polska!". Nawiązuje ono właśnie do pomysłu pierwszeństwa Polaków m.in. w systemie ochrony zdrowia. Nawrocki tak mówił o nim na konferencji: "W mojej inicjatywie 'Po pierwsze Polacy' to Polacy będą mieli pierwszeństwo w korzystaniu z polskiej służby zdrowia. Dzisiaj służba zdrowia jest nie tylko bardzo źle zarządzana, ma deficyty budżetowe, kolejki do lekarzy się wydłużają, ale dzisiaj polski system służby zdrowia jest także dociążony gośćmi spoza granic kraju, szczególnie z Ukrainy. Oczywiście dla nich także należy się system pakiet działań zdrowotnych, ale to Polacy mają prawo do pierwszeństwa w polskiej służbie zdrowia i w moim projekcie ustawy tego typu rozwiązania się znajdą".

Dodał, że dotyczy to również pierwszeństwa do placówek edukacyjnych dla tych Polaków, "którzy od dekad płacą podatki". "Jeśli więcej jest chętnych do przedszkola, do żłobka, do szkoły niż miejsc w placówce edukacyjnej, to ci Polacy, którzy od lat budują także system polskiej edukacji, system polskiej oświaty, którzy od lat, od dekad płacą podatki, muszą mieć pierwszeństwo do polskich placówek edukacyjnych" - stwierdził Nawrocki. Zaraz potem zakończył swoje przemówienie.

Tak więc wbrew temu, co mówił w TVN24 Paweł Szefernaker, kandydat Nawrocki nie przedstawił dotychczas szczegółów swoich propozycji - tylko zapowiedział złożenie projektów ustaw.

Co więcej, to sam Karol Nawrocki - kilkukrotnie pytany podczas konferencji o szczegóły swoich propozycji - przyznał, że zostaną one przedstawione dopiero w przyszłości, bo znajdą się w przyszłych projektach ustaw, których na razie nie pokazano. "Dzisiaj przy okazji podawania hasła wyborczego zdradziłem ten fundament przyszłych inicjatyw ustawodawczych. One zostaną w szczegółach zaproponowane jeszcze, mam nadzieję, przed 18 maja" - mówił Nawrocki. Zaś na pytanie, czy projekty ustaw w tej sprawie w ogóle są gotowe, Nawrocki odpowiedział: "Oczywiście te szczegóły zostaną podane. Ja dzisiaj mówię o kierunku pewnym strategicznym moich rozwiązań. Te ustawy będą uwzględniać też kwestie odnoszące się do opieki i pogotowia ratunkowego, samych SOR-ów. Oczywiście na SOR-ze decyduje stan pacjenta, a nie jego narodowość, to jest rzecz oczywista. Ale przy opiece codziennej i przy dostępności do służby zdrowia Polacy mają prawo do tego, aby korzystać z pierwszeństwa". Po czym dodał:

Więc te szczegóły (...) zostaną podane w propozycjach rozstrzygnięć legislacyjnych. Dzisiaj podaję kierunek tych rozstrzygnięć i pewną strategię działania, a ustawy, oczywiście projekty ustaw, pokażę.

Zatem trudno uznać tę wypowiedź za prezentację konkretnych propozycji. Ponadto nieprawdziwe jest twierdzenie Pawła Szefernakera, że na tej konferencji pojawiło się rozróżnienie na płacących i niepłacących składkę zdrowotną lub podatki - Nawrocki mówił wyłącznie o Polakach i obcokrajowcach, w tym bezpośrednio o Ukraińcach.

Ministerstwo Zdrowia: Ukraińcy nie mają pierwszeństwa w kolejkach

Skąd jednak mogła się wziąć ta deklaracja kandydata PiS? Otóż przypomnijmy, że od jakiegoś czasu Karol Nawrocki - ale także kandydat Konfederacji Sławomir Mentzen - rozpowszechniają w trwającej kampanii wyborczej fałszywy przekaz o tym, że obywatele Ukrainy "wydłużają kolejki do lekarzy" czy uprawiają "turystykę medyczną". Weryfikowaliśmy go w Konkret24.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nawrocki i Mentzen: Ukraińcy wydłużają kolejki do lekarza. To "operowanie strachem"

Jak wyjaśnialiśmy, nie ma danych potwierdzających tę narrację opozycji. Ministerstwo Zdrowia zaprzeczyło, że obywatele Ukrainy mają pierwszeństwo w dostępie do świadczeń medycznych oraz że uprawiają "turystykę medyczną" mającą polegać na skorzystaniu z polskiego systemu ochrony zdrowia, a potem wróceniu do Ukrainy. "Te dane, które mamy - po konsultacjach, które też prowadziłem z Narodowym z Funduszem Zdrowia - nie potwierdzają tej tezy, że jest to turystyka medyczna. To po prostu osoby, które uciekły z terenów objętych wojną i korzystają z pomocy, z opieki zdrowotnej" - wyjaśniał rzecznik resortu Jakub Gołąb w rozmowie z Radomirem Czarneckim z redakcji "Czarno na białym" TVN24. "Sugerowanie takiego podejścia, że to jest właśnie turystyka medyczna, że to są osoby, które w jakiś sposób pasożytują na systemie - (...) to jest krzywdzące i to jest narracja, powiedziałbym, że kremlowska" - stwierdził. O rzekomym pierwszeństwie Ukraińców mówił natomiast:

Osoby uprawnione na podstawie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa korzystają ze świadczeń zdrowotnych, w tym leków, na takich zasadach, co uprawnieni obywatele Polski, tak więc nie mają pierwszeństwa w kolejkach ani innych dodatkowych przywilejów.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24