Balkon z widokiem na ścianę. "To nie jest fotomontaż?". Sprawdzamy

"Balkon z widokiem na ścianę". Sprawdzamy popularne zdjęcie
"Niemożliwe". "To nie jest fotomontaż?". SprawdzamyTwitter

"Co tu się odpatodeweloperowało?" - pyta użytkowniczka Twittera, pokazując zdjęcie budynku z dosyć nietypowo umieszczonymi balkonami. Internauci nie dowierzają, że fotografia jest prawdziwa. Poszukaliśmy odpowiedzi.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Zainteresowanie użytkowników Twittera wzbudziło ostatnio zdjęcie mające pokazywać blok, którego balkony wychodzą wprost na ścianę drugiego. Barierki balkonu od muru naprzeciwko dzieli kilkanaście centymetrów. "Co tu się odpatodeweloperowało?" - pytała 9 kwietnia autorka wiralowego posta (pisownia wpisów oryginalna). Polubiło go ponad 7 tys. użytkowników Twittera, a prawie 400 podało dalej.

W komentarzach internautów dominowały żarty i uszczypliwości: "Pewnie doszło do przesunięcia płyt tektonicznych"; "Można sobie namalować swój własny widok z balkonu!"; "Balkonik do podsłuchania sąsiada". Niektórzy nie dowierzali, że zdjęcie jest prawdziwe. "To musi być fejk"; "Niemożliwe"; "To nie jest fotomontaż?" - pisali.

prawda

Określenia "patodeweloperka" używa się w odniesieniu do złych praktyk w projektowaniu i budowie osiedli i mieszkań. Doktor Dorota Leśniak-Rychlak, kuratorka wystaw architektonicznych i prezeska Fundacji Instytut Architektur, w wywiadzie dla "Dwutygodnika" wymienia przykłady takich praktyk: "To na przykład nowe osiedla deweloperskie: większe mieszkania, które składają się w dużej części z korytarza, bo przepisy określają, że musi być pomieszczenie, które łapie światło. Ciemne, źle oświetlone mieszkania, które trudno przewietrzyć. Brak zielonych przestrzeni wspólnych i brak zieleni wysokiej. Kuriozalnie małe i często źle usytuowane place zabaw". Mówi, że pandemia COVID-19 pokazała, iż we współczesnych mieszkaniach "kluczowe okazało się posiadanie balkonu".

"Patodeweloperka" w rozkwicie. Materiał z 15 grudnia 2021 roku
"Patodeweloperka" w rozkwicie. Materiał z 15 grudnia 2021 rokutvn24

"Balkon z widokiem na ścianę"

W przypadku zdjęcia opublikowanego w popularnym tweecie internauci zgadywali, gdzie powstało. Jedna z internautek napisała, że w Szczecinie - i zapewniała, że mieszka niedaleko. Dzięki niej odnaleźliśmy podobne zdjęcie opublikowane w kwietniu 2021 roku w serwisie Wykop, które opisano: "Balkon z widokiem na ścianę". Warto zauważyć, że to nie są te same balkony widoczne na zdjęciu zamieszczonym na Twitterze, są nieco szersze.

Ale i zdjęcie pokazane na Wykopie wywołało ożywioną dyskusję. "Tu akurat są przynajmniej z dwóch stron osłonięte od wiatru xD" - ironizował jeden z internautów. "Przecież to nie balkony, a przejście na drugą stronę bloku" - pisał inny. Jeden z internautów wskazał szczeciński adres, gdzie znajduje się ten budynek. To blok położony tuż obok parku im. Stanisława Nadratowskiego. Na mapach Google znaleźliśmy zdjęcia zamieszczone przez internautów, na których wyraźnie go widać. Na jednej z fotografii, wykonanej od strony parku, widać te charakterystyczne balkony.

Architekt: "Wcześniejsze budownictwo znacząco różniło się współczesnego"

Zapytaliśmy aktywistów miejskich i autorów popularnych szczecińskich profili na Facebooku, czy o tych nietypowych balkonach w mieście się dyskutuje. Jacek Kokowski, architekt i autor profilu "Szczecin się zmienia", wyjaśnia, że budynek stoi od dawna, a balkony od początku były umiejscowione w ten sposób. "Wcześniejsze budownictwo znacząco różniło się współczesnego" - napisał nam.

Sam na profilu "Szczecin się zmienia" 14 kwietnia opublikował serię aktualnych zdjęć tego budynku. Internauci zostawili pod nimi blisko 100 wpisów. "Przynajmniej brak sąsiadów naprzeciwko. Nikt w okna nie będzie zaglądał"; "Najgorzej ma ten na samym dole... ciemnica"; "Patodeweloperka" - pisali. Część komentujących broniła nietypowego rozwiązania: "Ja nie mam balkonu i byłabym zadowolona nawet z czegoś takiego"; "W sumie nie jest tak źle".

Blok należy do Szczecińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Został oddany do użytku w 2008 roku; wszystkie mieszkania są przeznaczone na wynajem. Prezes zarządu towarzystwa Grażyna Szotkowska przesłała nam więcej zdjęć z tego osiedla - można zobaczyć tam nietypowe balkony. Są dwa piony: w jednym z nich balkony są szersze.

"Wartość dodana z uwagi na widok na historyczny park"; "nikt nigdy się nie skarżył"

Prezes Szotkowska opowiada o budynku z popularnego zdjęcia: - To nie jest klasyczny balkon i dlatego to wzbudza emocje. To jest forma łącznika pomiędzy jednym budynkiem a drugim. Jest z niego widok tylko na prawo i lewo.

Według prezeski TBS dzięki takiemu nietypowemu rozwiązaniu najemca "ma zapewnioną dodatkową przestrzeń" oraz widok z jednej strony na podwórze, a z drugiej na park. - To jest wartość dodana z uwagi na widok na historyczny park Nadratowskiego. Alternatywnie balkony mogłyby wisieć od wnętrza kwartału - zaznacza. Na osiedlu są dwa piony mieszkań z nietypowymi balkonami.

Grażyna Szotkowska podkreśla, że z drugiej strony budynku mieszkania są dobrze doświetlone. - Zresztą w narożniku pokoju, z którego jest wyjście na "dwustronny" balkon, jest piękne, duże okno. Nikt nigdy się nie skarżył. Ludzie są zadowoleni. Przez te 14 lat nie mieliśmy żadnych problemów - mówi. Dodaje, że część budynku jest podwieszona, a cała koncepcja architektoniczna polega na "połączeniu osiedla z parkiem".

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Osoby wypłacające pieniądze na poczcie, nawet stosunkowo niewielkie sumy, rzekomo muszą wypełniać deklaracje do urzędu skarbowego i określić przeznaczenie pieniędzy - piszą internauci w mediach społecznościowych. To nieprawda, nie ma takiego obowiązku.

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Deklaracja do skarbówki przy wypłacie na poczcie? "Muszę kategorycznie zaprzeczyć"

Źródło:
Konkret24

"To takie ohydne", "to absolutnie nie pomaga zdławić tej historii" - to reakcje internautów na informację, że amerykańska agencja Associated Press usunęła ze swojej strony tekst na temat J.D. Vance'a. Był to fact-check dementujący pewną plotkę o kandydacie na republikańskiego wiceprezydenta. Skąd się wzięła? Wyjaśniamy.

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Agencja AP usunęła tekst na temat J.D. Vance'a. O co chodzi

Źródło:
Konkret24

"W tym tygodniu w Niemczech zakazana została litera C" - wpis z takim komunikatem niesie się w polskiej sieci. I wprowadza w błąd. Bo wcale nie chodzi o literę. Wyjaśniamy.

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

W Niemczech "zakazano litery C"? O jaki symbol chodzi

Źródło:
Konkret24

Aktorzy Mel Gibson i Mark Wahlberg oraz przedsiębiorca Elon Musk razem rzekomo mają stworzyć filmową inicjatywę antylewicową w ramach walki ze zjawiskiem woke - twierdzą użytkownicy mediów społecznościowych. Musk ma w to zainwestować miliard dolarów. Nie jest to jednak prawda. 

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Musk, Gibson i Wahlberg zakładają studio filmowe antywoke? Aktorzy tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w sieci przekazu prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Polska przekaże Ukrainie swoje myśliwce F-16. To jednak przekłamanie wynikające z błędnej interpretacji posta prezydenta Ukrainy. Tłumaczymy, jak powstało.

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Chcą "oddać Ukrainie nasze F-16"? Wyjaśniamy, skąd ten przekaz

Źródło:
Konkret24

Kilka dni po zamachu na Donalda Trumpa w sieci - także polskiej - zaczął krążyć przekaz, że w Stanach Zjednoczonych powstaje "armia weteranów". Mają oni "tłumić ewentualne niepokoje społeczne i zamieszki". Jako dowód rozpowszechniane jest wideo pokazujące rzekomą "armię". Tylko że przekaz jest fake newsem.

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Po zamachu na Trumpa "formują armię weteranów"? Kogo widać na tym filmie

Źródło:
Konkret24

"Religia", "kolejna ideologia" - tak poseł PiS Piotr Kaleta przedstawiał problem dziury ozonowej. Sugerował, że został on wymyślony, a na dowód pytał ironicznie: "co się z nią stało?". Otóż dziura wciąż jest.

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Poseł Kaleta: "co się stało z dziurą ozonową"? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

"Ale dać Polakowi to rozdawnictwo", "złodziejstwo" - to reakcje internautów na przekaz w sieci, jakoby "przeciętna ukraińska rodzina" miała dostawać 10 tysięcy złotych miesięcznie w ramach różnego rodzaju świadczeń. To fake news stworzony poprzez manipulację danymi.

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

10 tysięcy złotych miesięcznie dostaje "przeciętna ukraińska rodzina"? To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Brawo uśmiechnięta Polska", "Tusk przysłany przez Niemców wykończy Polskę" - piszą internauci, komentując upadłość Browaru Kościerzyna. Tylko że historia ta działa się za poprzedniego rządu. Wyjaśniamy.

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Browar Kościerzyna upadł "po pół roku rządów Tuska"? Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Prokremlowska dezinformacja nie ustaje w podważaniu faktu, że Rosja stoi za zbombardowaniem szpitala dziecięcego w Kijowie. Wykorzystuje do tego stosowaną od początku wojny metodę: fałszywy fact-checking. Kolejną jego odsłoną jest nagranie, które ma być dowodem, że to Ukraińcy zainscenizowali sceny z lekarzem na gruzach szpitala.

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

"Koszmarny show" i sztuczna krew. Znowu fałszywy fact-checking

Źródło:
Konkret24

Zdaniem Prawa i Sprawiedliwości po zmianie rządu nowe kierownictwo resortu obrony "zmarnowało szanse", które stworzyły podpisane przez ministra Mariusza Błaszczaka umowy na dostawy uzbrojenia. Z odpowiedzi MON dla Konkret24 wynika jednak, że tak nie jest. Każda z tych umów jest kontynuowana.

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

PiS pyta MON: "co z pięcioma umowami zbrojeniowymi"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego w mediach społecznościowych przekazu w dwóch amerykańskich stanach Joe Biden otrzymał nominację i nie można już go skreślić z listy kandydatów na prezydenta. Tłumaczymy, że tak nie jest i dlaczego.

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Nevada i Wisconsin: tam Bidena nie można już zmienić? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24

"Za pieniądze podatników Mastalerek zakleił sobie ucho?" - ironizują internauci, komentując fotografię, na której widać szefa gabinetu prezydenta z opatrunkiem na uchu. W domyśle jest przekaz, że Marcin Mastalerek, goszcząc na konwencji republikanów w USA, w ten sposób pokazał solidarność z Donaldem Trumpem.

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Mastalerek na konwencji w USA "zakleił sobie ucho"? Skąd to zdjęcie

Źródło:
Konkret24

Na krążącym w mediach społecznościowych zdjęciu grupa kilkuletnich dzieci oraz ich nauczycielki stoją roześmiani na tle napisu "Kochamy Tuska". Internauci się oburzają, piszą o indoktrynacji dzieci w szkołach, porównują Polskę do Korei Północnej. Ale zdjęcie nie jest prawdziwe.

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

"Przedszkole na Jagodnie"? Te osoby nie istnieją, napis też

Źródło:
Konkret24

Niedługo po pożarze jednej z najpiękniejszych katedr na świecie w mediach społecznościowych zaczęła krążyć mapa Francji mająca przedstawiać, ile jest tam rzekomo "podpalonych, sprofanowanych, zdemolowanych" kościołów. Tylko że opis tej mapy wprowadza w błąd, a ona sama nie jest aktualna.

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

"Podpalone, sprofanowane, zdemolowane" kościoły? Ta mapa pokazuje co innego

Źródło:
Konkret24

13 milionów, 20 milionów, a nawet 22 miliony złotych mieli rzekomo już otrzymać w ramach premii ministrowie i wiceministrowie obecnego rządu - taki przekaz rozsyłany jest w mediach społecznościowych. Powstał po artykule jednego z dzienników, którego informacje zostały jednak przeinaczone.

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

22 miliony złotych nagród dla ministrów i wiceministrów? Nie, "nie otrzymywali"

Źródło:
Konkret24

Według rozsyłanego w sieci przekazu dzięki liberalnemu prawo aborcyjnemu w Czechach przyrost naturalny jest dużo wyższy niż w Polsce. Jednak pomieszano różne dane i wskaźniki. A wiązanie prawa aborcyjnego z przyrostem naturalnym lub współczynnikiem dzietności jest błędem. Wyjaśniamy.

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Prawo do aborcji a przyrost naturalny w Polsce i Czechach. Co się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Politycy Konfederacji zarzucają premierowi złamanie konstytucji i domagają się postawienia Donalda Tuska przed Trybunałem Stanu. Chodzi o podpisanie porozumienia między Polską a Ukrainą. Konstytucjonaliści, z którymi konsultował się Konkret24, w większości nie dostrzegają w tym przypadku złamania prawa - choć mają uwagi.

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Umowa rządowa czy międzynarodowa? Eksperci oceniają, co podpisał Tusk z Zełenskim

Źródło:
Konkret24

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Po wizycie niemieckiego kanclerza Olafa Scholza w Warszawie wrócił temat reparacji wojennych. Jednak w trwającej debacie publicznej politycy raz mówią o "reparacjach", innym razem o "odszkodowaniach". Oba terminy oznaczają jednak inne pieniądze i dla kogo innego. Wyjaśniamy.

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Polska i Niemcy: reparacje vs odszkodowania. Co mylą politycy

Źródło:
Konkret24