FAŁSZ

"Banderomobile" są już na polskich ulicach? Wyjaśniamy

"Banderomobile" już widoczne na polskich ulicach? Nie, wyjaśniamy

Wzburzenie internautów wywołały zdjęcia samochodów z polskimi tablicami rejestracyjnymi, wizerunkiem Stepana Bandery i oznaczeniem Sił Zbrojnych Ukrainy - takie "banderomobile" rzekomo jeżdżą po polskich drogach. Wyjaśniamy, co to za wozy i skąd pochodzą.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Użytkownicy mediów społecznościowych publikują zdjęcia dwóch samochodów z ukraińskim napisem "Banderomobil" na masce i polskimi tablicami rejestracyjnymi. Hyundai miałby pochodzić z powiatu gdańskiego, a mazda została zarejestrowana w Krakowie. Na obu autach widnieje także herb Ukrainy, a za przednimi szybami umieszczono kartki z literami "SZU", co oznacza Siły Zbrojne Ukrainy. Z tyłu mazdy namalowano wizerunek Stepana Bandery, przywódcy organizacji ukraińskich nacjonalistów OUN-B, i hasło: "Ruski okręcie wojenny, p*** się".

Jeden z internautów, publikując fotografię "banderomobilu", napisał, że "na polskich ulicach już widoczne są takie pojazdy". Inni byli oburzeni faktem, że "banderomobil" jeździ na polskich numerach rejestracyjnych i pytali, czy publikowanie zdjęcia są prawdziwe.

"Fajnie żeście dokleili rejestracje"

Szczególnie odniesienia do Stepana Bandery na samochodach oburzyły polskich internautów. Chodzi oczywiście o jego udział w tzw. zbrodni wołyńskiej. Stepan Bandera był przywódcą jednej z frakcji Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN), której zbrojne ramię, UPA, jest odpowiedzialne za prowadzone od wiosny 1943 roku czystki etniczne na ludności polskiej na Wołyniu i w Galicji Wschodniej. "Czekam kiedy ogłoszą Banderę bohaterem narodowym Polin (nazwa Polski po hebrajsku - red.) równym Piłsudskiemu"; "Trudno o większą hańbę gra Polaka niz płacić pieniądze na banderyzm."; "Za pomoc plują nam w twarz bez żadnych hamulców!!!" - pisali internauci w komentarzach (pisownia postów oryginalna).

Wielu komentujących sugerowało, że zdjęcia są fotomontażem. "Fajnie żeście dokleili rejestracje"; "Przecież to fejk"; "Nie dość że zabrakło Ci kasy na Photoshopa aby doklejenie tablic wygladalo w miarę normalnie, to może nie wiesz, ale w Polsce można sprawdzić ubezpieczenie fury wg tablic, i z takimi tablicami w Polsce jeździł Volkswagen Golf" - pisali. Jeden z nich załączył do komentarza potwierdzenie, że w 2013 roku taka tablica rejestracyjna przypisana była do volkswagena golfa, podczas gdy na zdjęciu z nią widać mazdę.

Ale polskie tablice rejestracyjne nie zostały dodane do samochodów w programie graficznym. Konkret24 dotarł do szefa zespołu nadzorującego cały projekt dotyczący "banderomobili" - opowiedział nam historię powstania i przeznaczenie tych aut.

02.07.2022 | W internecie ruszyła polska zbiórka na dron Bayraktar dla Ukrainy
02.07.2022 | W internecie ruszyła polska zbiórka na dron Bayraktar dla UkrainyFakty TVN

Czym są "banderomobile"?

Na stronie bandera-car.com.ua wyjaśniono, że jest to projekt stworzony przez ukraińską grupę kabaretową Kolegi Studio, która po rosyjskiej inwazji porzuciła dotychczasową działalność i zaangażowała się w różne aktywności. "Niektórzy z nas są w Wojskach Obrony Terytorialnej, niektórzy z nas zgłaszają się na ochotnika i dostarczają na linię frontu kamizelki kuloodporne, krótkofalówki, drony i inne rzeczy. Rozmawiając z chłopakami na linii frontu, otrzymaliśmy konkretną prośbę, że potrzebują kół: dżipów i pikapów, które nasz wróg już nazwał 'banderomobilami'" - czytamy.

Autorzy projektu postanowili skupować samochody terenowe, dostosowywać je do warunków panujących na froncie, m.in. umacniać podwozie lub montować broń, odpowiednio przemalowywać i wysyłać ukraińskim żołnierzom, często razem z pomocą humanitarną.

Szef projektu: "to jest coś w rodzaju trollingu z naszej strony"

O to, skąd wzięła się wzbudzająca w Polsce kontrowersje nazwa "banderomobil", zapytaliśmy Romana Hapaczyło kierującego działaniami grupy Kolegi Studio. - W pierwszych dniach wojny rzecznik rosyjskiego ministerstwa obrony powiedział, że Ukraińcy używają pikapów, tak jak w Syrii, i nazywają je banderomobilami - odpowiada Hapaczyło w rozmowie z Konkret24. - Kiedy zobaczyłem to wideo, powiedziałem: ok, niech to będą banderomobile, to w końcu są rosyjskie słowa. Więc to jest coś w rodzaju trollingu z naszej strony. Myślę, że sami nigdy nie nadalibyśmy pikapom takiej nazwy, gdyby on tego nie powiedział - dodaje.

Członkowie Kolegi Studio informują, że do tej pory dostarczyli na front już 60 samochodów i przygotowują kolejne 40, które otrzymali z zagranicy. Najwięcej maszyn trafiło do obwodów donieckiego, charkowskiego i kijowskiego. Roman Hapaczyło przekazał nam, że z Polski otrzymali ok. 30 samochodów.

Jeden w Bachmucie, drugi w Chersoniu

Hapaczyło potwierdził, że widoczne na zdjęciach "banderomobile" z polskimi tablicami rejestracyjnymi są prawdziwe. Same kadry pochodzą z filmiku o samochodach opublikowanego przez Kolegi Studio 4 maja w serwisie YouTube.

Roman Hapaczyło zaprzecza jednak, że tak pomalowane auta mogły być widziane na ulicach Polski. Świadczy o tym ich historia: - Te samochody zostały zakupione przez nasz ukraiński zespół pracujący we Wrocławiu. To od trzech do pięciu osób pomagających nam przy tym projekcie. Jeden z nich dostarczył je na Ukrainę, ale wyremontowaliśmy i pomalowaliśmy je dopiero tutaj, we Lwowie - wyjaśnia.

Hyundai i mazda ze zdjęć nie mogły być widziane w Polsce po przemalowaniu, bo od razu wysłano je na front. - Pikap trafił do Pawłohradu, z którego żołnierze przewieźli go do Bachmutu w obwodzie donieckim. Natomiast hyundai trafił do Chersonia do oddziału moździerzowców - mówi Hapaczyło.

Na nagraniach Kolegi Studio na YouTubie i we wpisach w mediach społecznościowych widać, że "banderomobili" z polskimi rejestracjami jest więcej. Pochodzą m.in. powiatów kłodzkiego, opolskiego, ostrowskiego (w województwie mazowieckim) czy ze Słupska.

Zagraniczne tablice rejestracyjne w "banderomobilach" nie są niczym wyjątkowym. Na zdjęciach i filmach publikowanych przez Kolegi Studio można dostrzec samochody m.in. z Niemiec, Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Szwecji. Podobnie jak auta z polskimi tablicami rejestracyjnymi służą ukraińskim żołnierzom na froncie.

Autor: Michał Istel / Źródło: Konkret24, zdjęcie: Twitter

Pozostałe wiadomości

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24