Alarmujący wskaźnik testów pozytywnych w Polsce: nie kontrolujemy pandemii


Ponad 45-procentowy wskaźnik testów pozytywnych na koronawirusa w Polsce pokazuje, że nie znamy prawdziwej skali pandemii. A według WHO przekroczenie granicy 20 proc. sytuuje państwo na najwyższym poziomie transmisji wirusa w społeczności. Żeby móc mieć kontrolę nad pandemią, trzeba zmienić system testowania - radzą eksperci.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Coraz wyższy odsetek wyników pozytywnych wśród wszystkich wykonywanych testów na COVID-19 jest od wielu dni tematem komentarzy fachowców w mediach i na internetowych forach. Wartość zwana wskaźnikiem (odsetkiem, udziałem) testów pozytywnych jest jedną z ważniejszych miar branych pod uwagę w ocenie stanu pandemii - podkreślają eksperci.

Przeanalizowaliśmy, jak zmieniał się wskaźnik testów pozytywnych w Polsce i w 11 wybranych krajach Europy. Wyjaśniamy, co to znaczy i dlaczego ten wskaźnik jest ważny.

Wskaźnik powyżej 20 proc. - najwyższy poziom transmisji wirusa

Udział testów pozytywnych to odsetek tych spośród wszystkich, które potwierdziły, że testowane osoby mają koronawirusa. Zespół badawczy Our World in Data z Uniwersytetu Oksfordzkiego, prezentując m.in. ten wskaźnik na swojej stronie, wyjaśnia w nocie metodologicznej: "Najlepiej byłoby, gdyby wskaźnik ten był bardzo niski. Jeżeli jest on wysoki, dany kraj prawdopodobnie nie rozpoznaje dużej części przypadków. Jeżeli jest on niski, dany kraj przeprowadza testy proporcjonalnie do wielkości epidemii, a liczba potwierdzonych przypadków jest bliższa liczbie wszystkich przypadków".

Biorąc pod uwagę m.in. wskaźnik testów pozytywnych, można ocenić, czy epidemia w danym kraju jest pod kontrolą. Zgodnie ze zaktualizowanymi w listopadzie kryteriami WHO jeżeli ów wskaźnik jest powyżej 20 proc., oznacza to, że dane państwo można zaliczyć do czwartego, najwyższego poziomu transmisji wirusa w społeczności. "Na tym poziomie ograniczenie transmisji [wirusa] w społeczności będzie stanowiło wyzwanie i będzie bardziej wymagające" - ocenia WHO.

"Wskaźnik pozytywnych testów powyżej 15 proc. jest już poziomem bardzo wysokim i wskazuje na dużą liczbę przypadków zachorowań w populacji. Powinien być sygnałem do zwiększenia liczby przeprowadzanych testów i wprowadzenia odpowiednich restrykcji. Jeśli odsetek 15 proc. jest znacznie przekroczony, jest to bardzo alarmujące" - wyjaśnia w analizie dla Konkret24 Emilia Skirmuntt, wirusolożka z Uniwersytetu Oksfordzkiego.

Jak dodaje, wysoka liczba pozytywnych testów może wskazywać też, że bardzo mały odsetek populacji jest testowany - czyli np. tylko osoby z symptomami. "W tym przypadku jak najbardziej należy zwiększyć odsetek testowanych osób, bo nie będziemy w stanie monitorować rozwoju pandemii. Jeśli zaś będziemy zmniejszać liczbę testów przy takim trendzie, procent pozytywnych testów będzie tylko rosnąć" - stwierdza Emilia Skirmuntt.

Our World in Data przedstawia wskaźnik testów pozytywnych jako siedmiodniową średnią kroczącą. Tak też zalecają prezentować go eksperci, z którymi konsultował się Konkret24 (porad udzieliło nam dziewięciu specjalistów: lekarze, wirusolodzy, analitycy).

Uśrednienie wskaźnika testów pozytywnych dobrze obrazuje trend. W codziennych danych o liczbie testów są bowiem wahnięcia ze względu na weekendy, a to zaburza całościowy obraz wyników testów w tygodniu.

Różne strategie testowania w poszczególnych krajach

Żaden kraj nie zna całkowitej liczby osób zakażonych COVID-19. Wszystko, co wiemy, to stan zakażenia tych, którzy zostali poddani testom - zauważają badacze z Our World in Data. Testowanie jest więc jedynym sposobem sprawdzania, jak pandemia się rozprzestrzenia. Bez tych danych nie można stwierdzić, które kraje radzą sobie dobrze, a które nie mają wystarczających informacji o zachorowaniach.

Jednak analizując sytuację w danym kraju, trzeba pamiętać, że różne państwa przyjęły różne strategie testowania. Dlatego prosta analiza wykresu wskaźnika testów pozytywnych nie może być jedynym kryterium w porównywaniu sytuacji między państwami.

Badacze z Blavatnik School of Government na Uniwersytecie Oksfordzkim podzielili strategie testowania na trzy podstawowe kategorie:

- testowani są tylko ci, którzy zarówno mają objawy, jak i spełniają określone kryteria (np. kluczowi pracownicy, hospitalizowani, osoby z kontaktu, wracający z zagranicy)

- testowanie osób wykazujących objawy COVID-19

- powszechne testowanie (np. badanie drive through dostępne dla osób bezobjawowych).

Polska została zakwalifikowana do państw realizujących tę drugą strategię. Zgodnie z rozporządzenie ministra zdrowia od 9 października "zlecenie badań diagnostycznych w kierunku wirusa SARS-CoV-2, w tym testu molekularnego RT-PCR, wymaga stwierdzenia przez kierującego lekarza, przy uwzględnieniu aktualnej wiedzy medycznej, wskazań do wykonania takich badań". Wcześniej lekarze rodzinni mogli zlecić test na obecność koronawirusa SARS-CoV-2 wyłącznie wtedy, gdy osobiście zbadali pacjenta lub wówczas, gdy pacjent miał temperaturę powyżej 38 stopni C, kaszel, duszności i utracił węch lub smak.

Wskaźnik pozytywnych testów w 12 krajach Europy

Sprawdziliśmy, jak zmieniał się wskaźnik pozytywnych testów w 12 europejskich krajach: Polsce, Bułgarii, Czechach, Francji, Hiszpanii, Irlandii, Niemczech, Portugalii, Słowacji, Szwajcarii, Wielka Brytanii i we Włoszech. Przedstawiamy dane od 1 września do 15 listopada 2020 roku opracowane przez Our World in Data. Wybraliśmy okres od początku września, ponieważ wtedy w Europie liczba zakażeń zaczęła znowu szybko rosnąć.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w wybranych krajach. Średnia za ostatnie 7 dni (od 1 września do 15 listopada 2020)tvn24 | Our World In Data

Zobacz interaktywną wersję wykresu wskaźnika pozytywnych testów w krajach Europy.

Jak pokazuje wykres, w pierwszej połowie września w większości z tych krajów wskaźnik pozytywnych testów nie sięgał 5 proc. Wyjątkiem były Hiszpania, we wrześniu dołączyły do niej Czechy.

Od października wskaźnik zaczął znacząco rosnąć we wszystkich państwach. Od początku listopada spadek widać w Irlandii, Wielkiej Brytanii i Czechach.

Od początku listopada najwyższy wskaźnik pozytywnych testów ma Polska.

Polska

Wskaźnik pozytywnych testów 15 listopada wynosił w Polsce aż 47 proc. Na świecie wyższy był w tym czasie tylko w Meksyku - 53,4 proc. (stan na 9 listopada). O ile we wrześniu udział pozytywnych testów utrzymywał się u nas między 3 a 5 proc., to na początku października zaczął rosnąć, a 3 listopada przekroczył 30 proc.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Polscetvn24 | Our World In Data

Tak wysoki odsetek pokazuje, że dalecy jesteśmy od dostrzeżenia prawdziwej skali pandemii w naszym kraju - uważa prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii Uniwersytetu Jagiellońskiego.

- Dlaczego tak się dzieje? Po pierwsze, na początku jesieni wdrożono strategię, która skupia się na testowaniu wyłącznie pacjentów z wyraźnymi objawami. Czyli de facto, jeśli ktoś ma robiony test, można z dużym prawdopodobieństwem powiedzieć, że ma COVID-19 - tłumaczy prof. Pyrć. - Ktoś złośliwy mógłby powiedzieć, że do testu kierowani są głównie pacjenci, którzy właściwie tego nie potrzebują. Patrząc na odsetek testów pozytywnych z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć, że są zakażeni. Po drugie, od niedawna zostały wprowadzone testy antygenowe i w tym przypadku rejestrowane są właściwie tylko wyniki pozytywne. Po trzecie, część osób nie chce się testować i wpływa to na obniżenie całkowitej liczby testów - dodaje.

Nie jest to dobra sytuacja. - O tym m.in. piszemy w stanowisku naszego zespołu przy Polskiej Akademii Nauk. Dzisiaj naprawdę potrzebujemy zastanowić się nad strategią testowania. Oczywiście, testowanie jest konieczne do opanowania epidemii, jednak moim zdaniem tylko mądre testowanie pozwoli nam na racjonalne zarządzanie sytuacją. Musimy wiedzieć, jak pandemia się rozwija, chociażby po to, by tworzone przez matematyków modele pandemii opierać na realnych danych. Nie oznacza to testowania całego świata codziennie, ale wybrana próbka musi odzwierciedlać realne rozprzestrzenienie wirusa w społeczeństwie. Bez tego działamy na ślepo - wyjaśnia prof. Pyrć.

Wirusolog zauważa, że warto przedyskutować dalszą strategię testowania i wziąć pod uwagę inne podejścia. - Część osób powinna mieć możliwie najszybszy dostęp do testów. Moim zdaniem powinniśmy priorytet dać tym, którzy stanowią duże ryzyko epidemiologiczne, czyli muszą spotykać się z dużą liczbą osób: nauczycielom, pracownikom służby zdrowia, pracownikom dużych zakładów, którzy nie mogą pracować zdalnie - uważa prof. Krzysztof Pyrć. - Konieczne jest również szybkie rozpoznanie zakażenia u osób z grupy ryzyka. Na pewno warte zastanowienia jest też wdrożenie protokołów testowania środowiskowego lub zbiorowego, co pozwoli nam obserwować na przykład szkoły, gdy uczniowie wrócą do klas; sprawdzać, na ile epidemia się rozprzestrzenia w takich miejscach i szybko reagować. Przy tworzeniu strategii warto myśleć dwa kroki do przodu, a nie działać reaktywnie - kończy.

Bułgaria

15 listopada wskaźnik pozytywnych testów w Bułgarii wynosił 37,9 proc. Przez większość września utrzymywał się poniżej 5 proc. Jego wartość znacząco rosła w październiku, podobna tendencja utrzymuje się w listopadzie.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Bułgariitvn24 | Our World In Data

Czechy

Wskaźnik pozytywnych testów w Czechach przekroczył 10 proc. w drugiej połowie września. Drastycznie rósł w październiku. Najwyższą wartość odnotowano 28 października - 32,7 proc.

Pierwsza połowa listopada przyniosła zmianę trendu. 14 listopada wskaźnik pozytywnych testów w Czechach wynosił 26,3 proc.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Czechachtvn24 | Our World In Data

Francja

12 listopada wskaźnik pozytywnych testów we Francji wynosił 18,4 proc. We wrześniu i przez większą część października utrzymywał się poniżej 10 proc.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa we Francjitvn24 | Our World In Data

Hiszpania

Najnowsze dane z 5 listopada pokazują, że udział testów pozytywnych w Hiszpanii wynosił wtedy 12,5 proc. Od początku września nie spadł poniżej 7,7 proc.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Hiszpaniitvn24 | Our World In Data

Irlandia

W Irlandii wskaźnik pozytywnych testów wrósł od 1,1 proc. na początku września do 2,6 proc. 30 września. W drugiej połowie października wynosił już 7,2 proc. W listopadzie zaczął maleć, 14 listopada wynosił 3,4 proc.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Irlandiitvn24 | Our World In Data

Niemcy

W Niemczech 8 listopada udział testów pozytywnych wynosił 8 proc. A jeszcze na początku października wynosił poniżej 2 proc. Od tego czasu obserwujemy trend rosnący.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Niemczechtvn24 | Our World In Data

Portugalia

11 listopada wskaźnik w Portugalii wynosił 14,8 proc. Nieznacznie rósł we wrześniu, ale większe wzrosty nastąpiły w październiku i w pierwszej połowie listopada.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Portugalii tvn24 | Our World In Data

Słowacja

14 listopada wskaźnik pozytywnych testów w Słowacji wynosił 19,5 proc. Od połowy października utrzymywał się powyżej kilkunastu procent.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Słowacjitvn24 | Our World In Data

Trzeba pamiętać, że w tym kraju przeprowadzane są masowe testy na obecność koronawirusa. Na przełomie października i listopada na całym obszarze Słowacji testami antygenowymi objęto ponad 3,6 mln osób - informował na początku listopada portal TVN24.pl. Populacja Słowacji wynosi 5,4 mln mieszkańców.

Szwajcaria

Najnowsze dane z 12 listopada pokazują, że w Szwajcarii udział pozytywnych testów wynosił wtedy 28,2 proc. W ostatnich tygodniach nastąpił duży wzrost. Od nieco ponad 4 proc. na początku października do 23,2 proc. w pierwszym dniu listopada.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Szwajcariitvn24 | Our World In Data

Wielka Brytania

Wartość wskaźnika pozytywnych testów w Wielkiej Brytanii należy do najniższych wśród przedstawianych tu państw. 12 listopada wynosił 7,3 proc.

Najwięcej wynosił 2 listopada - 8,6 proc. Od tego czasu widać stopniowy spadek.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa w Wielkiej Brytaniitvn24 | Our World In Data

Włochy

15 listopada wskaźnik pozytywnych testów we Włoszech wynosił 16,1 proc. W październiku i listopadzie była tendencja wzrostowa. W połowie listopada wzrost ten wyhamował - i od 8 listopada wskaźnik utrzymuje się na poziomie 15-16 proc.

Procent pozytywnych testów na koronawirusa we Włoszechtvn24 | Our World In Data

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24, Our World in Data; zdjęcie: Leszek Szymański/PAP

Pozostałe wiadomości

Trzy miliony, pięć milionów złotych czy jednak więcej? Kancelaria premiera nie ujawnia, ile z publicznych środków zapłacono za "profrekwencyjną akcję informacyjną" związaną z referendum zorganizowanym przez rząd Zjednoczonej Prawicy. Z szacunkowych danych wynika, że koszty promocji mogły wynieść sporo ponad pięć milionów.

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Referendum nie wypaliło, publiczne pieniądze wydano

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

"Nowotwory, których dotąd medycyna nie widziała" - taki fałszywy przekaz o "turbo raku" wywołanym rzekomo przez szczepionki na COVID-19 przebił się do mediów. Wyjaśniamy, skąd pochodzi i dlaczego jest nieprawdziwy.

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

"Turbo rak" po szczepieniach na COVID-19? Skąd się wziął ten fake news

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie, które według internautów pokazuje moment zniszczenia budynku parlamentu w Gazie. Jednak choć do tej eksplozji doszło na tamtym terenie, przekaz rozsyłany z filmem jest fake newsem.

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

"Wysadzili budynek parlamentu w Gazie"? Nie, to inne miejsce

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Obywatelski projekt ustawy "Tak dla in vitro" budzi duże dyskusje. Poseł PiS Henryk Kowalczyk przekonuje, że naprotechnologia jest skuteczniejszą metodą niż in vitro. Eksperci pytani przez Konkret24 wyjaśniają: tych dwóch metod nie można porównywać. - Za wypowiedzą pana posła stoi niewiedza - stwierdza profesor Rafał Kurzawa.

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Kowalczyk: naprotechnologia skuteczniejsza niż in vitro. "Za wypowiedzą posła stoi niewiedza"

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Małgorzata Paprocka z Kancelarii Prezydenta RP w dyskusji o przyszłych komisjach śledczych przekonywała, że politycy Trzeciej Drogi szli do wyborów pod hasłem "Zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu" i nie planowali rozliczać rządu poprzedników. To nieprawda.

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Zapowiadali: "zostawiamy przeszłość, idziemy do przodu"? Nie, obiecali rozliczenia

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W pierwszym wystąpieniu w Sejmie nowej kadencji prezydent Andrzej Duda podkreślał swoje konstytucyjne uprawnienia i przestrzegał, że "porządek konstytucyjny musi zostać zachowany". Te słowa zaprzeczają decyzjom, które wcześniej sam podejmował, a które według ekspertów prawa naruszały Konstytucję RP. Przypominamy.

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Andrzej Duda: "nie zgodzę się na obchodzenie prawa". Przypominamy, co sam robił

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości powtarzają, że marszałek Sejmu Szymon Hołownia blokuje rozpatrywanie projektów uchwał i ustaw, mimo że obiecał zlikwidować tak zwaną sejmową zamrażarkę. Mówią nieprawdę, używając tego potocznego określenia pewnego etapu procesu legislacyjnego niezgodnie z tym, co ono oznacza. Wyjaśniamy.

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Morawiecki i Jabłoński mówią o "zamrażarce Hołowni". Dlaczego nie mają racji?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Cztery razy więcej protestów wyborczych niż w 2019 roku wpłynęło do Sądu Najwyższego w związku z wyborami parlamentarnymi. To najwięcej w ciągu ostatnich 30 lat. Protestów w sprawie referendum wpłynęło ponad dwa tysiące. O ważności referendum Sąd Najwyższy zdecyduje już 7 grudnia. 

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Rekordowa liczba protestów w sprawie wyborów i referendum. Dane Sądu Najwyższego

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Suski prezentuje listę zarzutów wobec nowych władz Sejmu. Mówi o "łamaniu demokracji" i "PRL-u". A pytany o niezrealizowaną przez PiS obietnicę wprowadzenia pakietu demokratycznego, przekonuje, że takiej nie było. Przypominamy, dlaczego nie ma racji.

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Suski: "nie mieliśmy wprowadzić pakietu demokratycznego". Nieprawda, obiecali

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski,
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz chciałby postawić marszałka Sejmu Szymona Hołownię przed Trybunałem Stanu za to, że nie dopuścił do debaty na uchwałą autorstwa PiS. Wyjaśniamy, dlaczego poseł PiS nie ma racji.

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Macierewicz: za brak uchwały marszałek Hołownia pod Trybunał Stanu. To niemożliwe 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Ponad jedna trzecia fake newsów i manipulacji rozpowszechnianych w internecie w krajach europejskich w ciągu miesiąca dotyczyła konfliktu Izraela z Hamasem. Od półtora roku żaden temat nie angażował tak bardzo twórców dezinformacji. W rozmowie z Konkret24 ekspert wyjaśnia, dlaczego właśnie ten konflikt interesuje ludzi niedotkniętych bezpośrednio jego skutkami.

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

"Fakty medialne", które żyją własnym życiem. Dezinformacja o walkach Izraela z Hamasem

Autor:
oprac.
Krzysztof Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi powołania sejmowej komisji śledczej w sprawie tak zwanych wyborów kopertowych spowodowały, że politycy mówią o postawieniu przed Trybunałem Stanu ówczesnego ministra Jacka Sasina. Rzeczywiście, był on twarzą nieudanych wyborów prezydenckich z 2020 roku, ale czy to on podjął bezprawne decyzje? Przypominamy, o co chodziło w sprawie tych wyborów i którzy politycy za co odpowiadają.  

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Sasin przed Trybunał Stanu za wybory kopertowe? Kto, kiedy, jakie decyzje podejmował 

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Według byłego premiera można skrócić okres rządów Mateusza Morawieckiego i nowej Rady Ministrów i w to miejsce szybciej powołać Donalda Tuska i jego rząd - wystarczy zastosować procedurę konstruktywnego wotum nieufności. Konstytucjonaliści mają bardzo duże wątpliwości w tej sprawie.

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Miller: konstruktywne wotum nieufności "natychmiast po zaprzysiężeniu rządu". Prawnicy przestrzegają

Źródło:
Konkret24

"We Wrocławiu pan ze wschodu latał z klamką grożąc Polakom" - ostrzegali w miniony weekend internauci i publikowali nagranie przedstawiające rzekomo takie zdarzenie. To fałszywy przekaz. Wyjaśniamy, co naprawdę się wydarzyło, kogo mężczyzna próbował odstraszyć i czy miał pistolet.

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

We Wrocławiu "Ukrainiec mierzył z broni"? Uwaga, to fałszywy przekaz

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

Wyjęcie z sejmowej zamrażarki obywatelskiego projektu ustawy "Tak dla in vitro" wznowiło dyskusję na temat metody in vitro. W jej ramach europoseł PiS profesor Zdzisław Krasnodębski oświadczył, że "in vitro nie leczy bezpłodności". Ekspert tłumaczy, dlaczego ta wypowiedź jest "niedojrzała i jest pewną formą manipulacji".

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Krasnodębski: "In vitro nie leczy bezpłodności". Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Przywrócenie praworządności po okresie rządów Zjednoczonej Prawicy to jedno z najważniejszych zadań, jakie postawiła sobie po wyborach demokratyczna większość. Zmiany miałyby dotyczyć też kierownictwa prokuratury, w tym stanowiska prokuratora krajowego. Czy jednak po nowelizacji ustawy nie zostało ono "zabetonowane"? Prawnicy zgodnie wskazują na pewien wadliwy przepis, ale co do jego obejścia już są podzieleni.

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Jak zmienić prokuratora krajowego? "Wada logiczna" w ustawie

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Poseł Bartosz Kownacki z Prawa i Sprawiedliwości twierdzi, że po ewentualnej zmianie traktatów to Unia Europejska zdecyduje o tym, czy w Polsce będzie obowiązywać wspólna europejska waluta euro. Nie ma racji. To kolejna odsłona manipulacyjnej narracji PiS, według której zmiany w traktatach pozbawią Polskę suwerenności.

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Kownacki: "Unia będzie decydowała, czy w Polsce będzie euro". To nieprawda

Autor:
Piotr
Jaźwiński,
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według ministra edukacji Przemysława Czarnka to prezydenci dużych miast w 2020 roku uniemożliwili przeprowadzenie wyborów prezydenckich, tzw. wyborów kopertowych. Samorządowcy mieli nie przekazać baz danych wyborców. Tyle że sądy administracyjny i powszechny oraz NIK uznały, że takie polecenia premiera dla samorządowców były niezgodne z prawem.

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Czarnek: to samorządowcy zablokowali wybory kopertowe. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według posłanki Joanny Muchy kierowanie resortem zdrowia to "misja samobójcza" politycznie, ale też "w sensie zupełnie fizycznym". I przypominała, że dwóch ministrów zdrowia zmarło w trakcie pełnienia tej funkcji. Nadużyciem jest sugerowanie, że kierowanie tym ministerstwem wiąże się z ryzykiem.

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Mucha: dwóch ministrów zdrowia "odeszło z tego świata, sprawując tę funkcję". To nie ma związku

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Zdaniem polityków prawicy marszałek Sejmu Szymon Hołownia mógł inaczej zachować się w przypadku zwolnienia Włodzimierza Karpińskiego z aresztu lub chociaż dłużej się zastanawiać. Porównują tę sytuację do historii z aresztowanym katalońskim politykiem, również wybranym do Parlamentu Europejskiego, którego jednak nie chronił immunitet. Jednak te sytuacje tylko pozornie są podobne.

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Politycy PiS o zwolnieniu Karpińskiego z aresztu: podobny przypadek był w Hiszpanii. To pozorne podobieństwo

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Poseł Konfederacji Stanisław Tyszka stwierdził, że już od 2024 roku każdy polski obywatel będzie musiał zapłacić podatek za posiadanie samochodu spalinowego. Nie ma to potwierdzenia w faktach.

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Tyszka: każdy obywatel będzie musiał zapłacić nowy podatek od samochodu spalinowego. Nieprawda

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

28 poprawek do traktatów unijnych wskazał premier Mateusz Morawiecki podczas wystąpienia w Sejmie. Wszystkie mają coś wspólnego, a przekaz o nich jest zmanipulowany. Premier zapewniał, że to "gra o suwerenność, gra o polską niepodległość", lecz zdaniem ekspertów to "cyniczna gra polityczna". O co chodzi?

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Jak PiS buduje mit "gry o suwerenność"

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Według krakowskiej kurator oświaty "w szwedzkich przedszkolach są specjalne pokoje, do których nauczycielka idzie z dzieckiem i go masturbuje". Nie znaleźliśmy potwierdzenia tych informacji, a zdementowała je ambasada Szwecji w Warszawie. Być może Barbarze Nowak chodziło o sytuację z Niemiec.

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Barbara Nowak o pokojach do masturbacji w Szwecji. Nie ma potwierdzenia

Autor:
Jan
Kunert,
współpraca
Michał Istel
Źródło:
Konkret24

Wykres pokazujący, że liczba zachorowań na COVID-19 jest już rzekomo tak duża, iż "przebiliśmy właśnie prawie wszystkie poprzednie fale pandemii oprócz pierwszej", wywołał komentarze internatów, a także lekarzy. Rzeczywiście, zachorowań przybywa. Tłumaczymy, dlaczego jednak trudno teraz szacować wysokość fali zakażeń koronawirusem.

"Przebiliśmy prawie wszystkie fale COVID-19"? Jaki jest problem z tym wykresem

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

W czasie rządów Zjednoczonej Prawicy sądy częściej niż za rządów PO-PSL odmawiały prokuratorom, by zastosować tymczasowe aresztowanie – przekonuje poseł PiS Paweł Jabłoński. Jednak z porównań statystyk wynika, że w czasach PO-PSL liczba wniosków o tymczasowy areszt malała, podczas gdy za Zjednoczonej Prawicy wzrosła. Więcej odmów wcale więc nie oznacza, że sytuacja się poprawiła.    

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Jabłoński: sądy "częściej odmawiają" tymczasowego aresztowania. Czego nie mówi?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Najbardziej brutalna", "agresywna", "łamiąca reguły przyzwoitości" - tak politolodzy i publicyści oceniali tegoroczną kampanię wyborczą do parlamentu. Znalazło to odzwierciedlenie w liczbie procesów prowadzonych w sądach w trybie wyborczym. Jak sprawdził Konkret24, było ich ponad 120 - o ponad jedną trzecią więcej niż cztery lata wcześniej.

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Procesy w trybie wyborczym: wzrost o jedną trzecią. Kto przegrał, kto wygrał?  

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

Uczeń w Kanadzie - według małopolskiej kurator Barbary Nowak - miał zostać aresztowany, bo "powiedział, że są dwie płcie". Zaś nauczyciel w Irlandii miał zostać uwięziony, bo nie chciał się zwracać do uczniów "wedle płci". Obie opowieści są nieprawdziwe.

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Barbara Nowak o "aresztowaniu ucznia" w Kanadzie i "uwięzieniu nauczyciela" w Irlandii. To fake newsy

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

W dyskusji o pomysłach na skrócenie kolejek do lekarzy specjalistów poseł PiS Radosław Fogiel przypominał, że rząd Zjednoczonej Prawicy zniósł limity do lekarzy. A jego zdaniem Koalicja Obywatelska nie proponuje nic nowego, jeśli chodzi o kolejki do lekarzy. To prawda, PiS limity zniósł - ale mimo tego kolejki są jeszcze dłuższe. Eksperci wyjaśniają ten paradoks.

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Fogiel: "znieśliśmy limity do specjalistów". A kolejki wzrosły. Dlaczego?

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24

Politycy Zjednoczonej Prawicy oskarżają Szymona Hołownię, że "wypuścił na wolność" Włodzimierza Karpińskiego, "realizując politykę bezkarności". Tylko że marszałek Sejmu nie może zwalniać z aresztu i nie dzięki niemu Karpiński został wypuszczony. Prawnicy wyjaśniają, o co chodziło z pismem marszałka.

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Hołownia "wyciągnął na wolność Karpińskiego"? Nie, prokuratura

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Po wielu miesiącach zwłoki Ministerstwo Sprawiedliwości opublikowało dane dotyczące długości postępowań sądowych w 2022 roku. Wobec 2021 roku wyglądają optymistycznie, ale porównanie to zaciemnia okres pandemii, gdy sądy miały ograniczone możliwości pracy. Jeśli spojrzeć na cały okres rządów Zjednoczonej Prawicy, to po siedmiu latach sprawy w polskich sądach każdego szczebla trwają dłużej, w niektórych kategoriach nawet o ponad cztery miesiące.

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Ziobro: "wyraźny postęp" w sądach. Dane: sądy od rządów PiS pracują wolniej

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci osiąga nagranie z relacji polskiej telewizji, które rzekomo pokazuje, jak prezydent USA Joe Biden upadł ze schodów, wychodząc w Warszawie z samolotu. Film jest prawdziwy, ale nie przedstawia sytuacji z udziałem prezydenta.

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

"Biden spadł ze schodów samolotu"? Nie, to nie on

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Publicysta tygodnika "Sieci" Michał Karnowski oburzył się, gdy w serwisie X opublikowano fotografię sprzed lat, na której pozuje on z chorągiewką z napisem www.tusk.pl. Nie ma jednak wątpliwości: zdjęcie jest autentyczne.

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Michał Karnowski: "ordynarny fotomontaż". Ale to jego prawdziwe zdjęcie

Autor:
Krzysztof
Jabłonowski
Źródło:
Konkret24

Pierwszym krokiem w przywracaniu praworządności w Polsce po rządach PiS była wymiana polityków w Krajowej Radzie Sądownictwa. Nowy Sejm na pierwszym posiedzeniu wybrał czterech nowych posłów do zasiadania w tej instytucji. Ale problem do rozwiązania jest dużo trudniejszy. Prawnicy tłumaczą, czy i jak da się neo-KRS naprawić.

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Krajowa Rada Sądownictwa wciąż jest "neo". Jak długo jeszcze?

Autor:
Piotr
Jaźwiński
Źródło:
Konkret24

"Ktoś wie i mi wytłumaczy?", "co on daje w łapkę?" - pytali internauci, komentując nagranie z obchodów Święta Niepodległości, na którym widać prezydenta wręczającego coś żołnierzom. Jak się okazuje, sposób wręczania tego przedmiotu nie jest przypadkowy i jest on cenną pamiątką dla żołnierza.

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Prezydent Duda dziękuje żołnierzom. "Co on im tam daje do ręki"?

Autor:
Jan
Kunert
Źródło:
Konkret24

Minister rodziny Marlena Maląg przekonuje, że "główną przyczyną spadku liczby urodzeń jest spadek liczby kobiet w wieku rozrodczym". Badacze - także ci, na których pracach oparto rządową strategię demograficzną - zwracają uwagę, że czynników decydujących o tym, iż Polki odkładają decyzję o posiadaniu dziecka, jest jednak dużo więcej.

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Maląg podaje "główną przyczynę" spadku liczby urodzeń. A jak jest naprawdę?

Autor:
Gabriela
Sieczkowska
Źródło:
Konkret24

"Czy zdajecie sobie państwo sprawę, że po zmianie prawa Unii będzie możliwość nałożenia nowych podatków?" - mówił Mateusz Morawiecki w Sejmie 13 listopada. Ostrzegał przed planowanymi zmianami traktatów Unii Europejskiej, bo te zmiany mają rzekomo pozbawić Polskę suwerenności. Wyjaśniamy, o co chodzi z podatkami.

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Morawiecki straszy "nałożeniem nowych podatków" przez UE. To manipulacja

Autor:
Michał
Istel
Źródło:
Konkret24