FAŁSZ

Atak terrorystyczny w Moskwie: jak działa prorosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Bus z rzekomo ukraińskimi numerami rejestracyjnymi, deepfake z ukraińskim politykiem, rzekome portrety zamachowców - po zamachu na centrum handlowe pod Moskwą w sieci szybko publikowano fake newsy i zmanipulowane materiały. Wiele z nich rozsyłały konta regularnie kolportujące rosyjską dezinformację.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

22 marca terroryści zaatakowali salę koncertową Crocus City Hall w podmoskiewskim Krasnogorsku. Napastnicy strzelali do uczestników, którzy przyszli na koncert; eksplodowały ładunki wybuchowe. Wybuchł pożar, w wyniku którego zawalił się dach budynku. Zginęło co najmniej 139 osób, a ponad 180 zostało rannych. Odpowiedzialność za atak wzięło na siebie tzw. Państwo Islamskie, a właściwie jego afgańskie skrzydło - Państwo Islamskie prowincji Chorasan. Rosyjskie władze twierdzą, że schwytano czterech sprawców zamachu i nie są to obywatele Rosji. 24 marca decyzją sądu czterej podejrzani o udział w ataku trafili na dwa miesiące do aresztu. Spędzą tam czas w oczekiwaniu na proces. Rosyjskie niezależne media podają, że zatrzymani to obywatele Tadżykistanu.

"Prezydent Rosji Władimir Putin chce zrzucić winę za zamach na halę koncertową pod Moskwą na innych" - oświadczył 23 marca prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Stwierdził, że setki tysięcy "terrorystów", których Putin wysłał na Ukrainę, "z pewnością wystarczyłyby", aby powstrzymać terrorystów na rosyjskiej ziemi.

Przekonanie, że Rosja będzie chciała zrzucić winę na Ukrainę, potwierdzały działania prowadzone w interesie rosyjskiej dezinformacji, które już 22 marca wieczorem można było obserwować w internecie. Rosyjskie źródła zaraz po zamachu zaczęły rozsyłać manipulacje i fake newsy obarczające Ukraińców winą za zamach. W sieci pojawiły się również inne fake newsy o tragicznych wydarzeniach w Moskwie. Szczególnie wiele zmanipulowanych treści publikowanych było w serwisie X. Poniżej przykłady niektórych z nich.

"Autobus ze starymi ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi"

Ponad 100 tysięcy wyświetleń miał post opublikowany 22 marca w serwisie X. Powiela informacje rozsyłane na rosyjskich kanałach. "Na parkingu Krokusa zauważono autobus ze starymi ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi" - przekonuje internauta i pokazuje dziesięciosekundowy klip z białą furgonetką (nie autobusem). Wokół samochodu krążą umundurowani ludzie. Rejestracja jest w połowie zamazana.

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post o tym, że "zauważono autobus ze starymi ukraińskimi tablicami rejestracyjnymi"x.com

Internauci szybko ustalili, że tablice rejestracyjne nie są podobne do tablic ukraińskich. Układ cyfr i liter jest typowy dla tablic białoruskich: cztery cyfry, dwie litery, myślnik, jedna cyfra. Internauci odsyłali do strony internetowej Licenseplatemania.com ze wzorami tablic z różnych państw - w tym z Białorusi.

Fałszywa informacja o ukraińskich tablicach zaczęła krążyć w sieci niedługo po zamachu. Wielu internautów sugerowało, że może ona być próbą narzucenia narracji o rzekomej odpowiedzialności Ukraińców. "Szybko nakręcają wersję 'ukraińskiego śladu'. Wszyscy wiemy, co to oznacza" - komentował 22 marca Anton Heraszczenko, były doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy.

Deepfake z sekretarzem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy

Ukraiński ślad próbowano rozpowszechniać również w bardziej wyrafinowany sposób. Ośrodek Studiów Wschodnich informował 23 marca o fałszywym nagraniu rozsyłanym przez prokremlowskie kanały w mediach elektronicznych, a następnie telewizję NTV. To fragment wywiadu, którego miał udzielić Aleksiej Daniłow, sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy. Daniłow jakoby wyraża na nim radość z powodu zamachu.

FAŁSZ
Deepfake z Aleksiejem Daniłowemx.com

Film trafił również na polskie kanały mediów społecznościowych. Rzekome słowa Daniłowa cytował jeden z internautów: "Czy jest dziś fajnie w Moskwie? Myślę, że jest bardzo fajnie. Chciałbym wierzyć, że będziemy im częściej organizować takie zabawy".

Nagranie to fałszywka. Głos Aleksieja Daniłowa wygenerowano przy użyciu sztucznej inteligencji - informował 23 marca w serwisie X Shayan Sardarizadeh, dziennikarz BBC Verify. Dźwięk nałożono na zmontowane fragmenty dwóch wywiadów udzielonych niedawno przez Daniłowa oraz szefa ukraińskiego wywiadu wojskowego Kyryło Budanowa.

Fotografie czterech Inguszy

Krótko po zamachu w sieci zaczęły krążyć fotografie pięciu mężczyzn. "Pojawiły się informacje że na listę poszukiwanych za udział w organizacji zamachu wpisano mieszkańców Iguszetii" - napisał 22 marca jeden z użytkowników X, który opublikował zdjęcia czterech z nich (pisownia oryginalna). Internauci podawali dalej również popularny wpis o podobnej treści z popularnego konta Visegrad24.

FAŁSZ
Internauci rozsyłali zdjęcia czterech mężczyzn, rzekomo podejrzewanych o udział w zamachux.com

23 marca Shayan Sardarizadeh, dziennikarz BBC Verify napisał w serwisie X, że trzy z tych fotografii pojawiły się w rosyjskich mediach już w marcu 2023 roku. Przedstawiały domniemanych członków tzw. Państwa Islamskiego zabitych 2 marca w strzelaninie z policją w mieście Karabułak w Inguszetii.

Nie ma zatem pewnych informacji o potencjalnych związkach osób widocznych na fotografiach z zamachem w Moskwie. Niepotwierdzone informacje mogły wprowadzać w błąd i przyczyniać się do chaosu informacyjnego.

"Tak trup chce się wydostać z worka"

Wśród manipulacji i fałszywych informacji publikowanych po zamachach pojawiły się również posty nawiązujące do teorii spiskowych o "kryzysowych aktorach". W postach tych padają niejasne twierdzenia. Ich autorzy chcą prawdopodobnie zasugerować, że zamach nie był prawdziwy, a był tylko inscenizacją. "Cyrku żydowskiego ciąg dalszy. 26 sek nagrania z rzezi przed Crocus City Hall w Krasnogorsku pod Moskwą. Tak trup chce się wydostać z worka" - napisał 23 marca użytkownik X. Posta wyświetliło ponad 200 tysięcy internautów.

FAŁSZ
Post z fałszywą informacją, że "trup chce się wydostać z worka"x.com

Na dołączonym nagraniu widać halę, w której doszło do zamachu i czarne worki (prawdopodobnie z ciałami ofiar) ułożone na ulicy. W 26. sekundzie nagrania widać, jak worki poruszają się prawdopodobnie pod wpływem powiewów wiatru. "Teatr dla gojów pod Moskwą, ciekawe czy dojechały ciężarówki z Bergamo" - komentował użytkownik X, który skopiował oryginalny wpis.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24