FAŁSZ

"Austria nie będzie jego ofiarą". Czy Sebastian Kurz kazał "wynieść się" Sorosowi?


Kolejny raz w Internecie pojawiła się informacja o tym, że kanclerz Austrii zakazał działalności fundacji George'a Sorosa. Kurz miał powiedzieć, że rozumie "jego szatański plan". Konkret24 otrzymał oficjalną informację od austriackich urzędników, że to nieprawda. Po naszych pytaniach, portal, który podał informację o Sorosu, usunął artykuł z sieci.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W październiku 2017 roku na portalu newsbook.pl pojawił się artykuł, którego tytuł brzmiał: "Austria: Kurz zakazuje działalności fundacji George'a Sorosa! I daje mu krótki termin na wyniesienie się z jego kraju" (pisownia oryginalna).

W tekście autor podpisany "UT" pisze, że "niedawny zwycięzca wyborów w Austrii" poinformował George'a Sorosa, że jego Fundacja Społeczeństwa Otwartego ma 28 dni, aby "zaprzestać i zakończyć wszelkie działania w Austrii lub będzie oskarżona o próbę podważenia demokracji narodu".

Według artykułu Sebastian Kurz miał powiedzieć, że należy natychmiast podjąć działania i że sytuacja jest krytyczna. "Soros rzuca na szalę wszystko, co ma, aby kontrolować świat. Nieprawdziwe informacje i manipulacje medialne, które podważają wyniki demokratycznych wyborów, wzrosły diametralnie w ciągu jednej nocy. Wiem, że stoi za tym ten człowiek. Nie ma tu miejsca dla niego i jego manipulacji" - brzmią słowa przypisywane kanclerzowi Austrii, który miał dodać, że rozumie "szatański plan Sorosa", ale że "Austria nie będzie w tym piekle, nie będzie jego ofiarą".

"Widmo Sorosa to wielka ośmiornica wampirów"

Na pytanie dlaczego zakazuje działalności fundacji Sorosa, Kurz miał odpowiedzieć: "Ponieważ jest 2017 rok. Właśnie dlatego szybko podjąłem takie działanie. Widmo Sorosa, to największe wyzwanie przed którym stoi ludzkość na świecie 2017 roku. Jest wielką ośmiornicą wampirów, bezlitośnie wysysającą krew ze wszystkiego co pachnie pieniędzmi. (...) Austriacy odrzucili Nowy Porządek Świata, a moim obowiązkiem i przywilejem jest przestrzeganie ich woli" (pisownia oryginalna - red.).

fałsz

Zrzut ekranu nieprawdziwego artykułu zamieszczonego na portalu newsbook.pl

Według zamieszczonego licznika przy tym artykule, zanotował on ponad 54 tysiące odsłon (nie jesteśmy w stanie ustalić, czy to liczba prawdziwa). W komentarzach część internautów popiera rzekomą decyzję Kurza. "Popieram. Nareszcie ktoś oprzytomniał", "No to mi zaimponował młodzik. Grupa Wyszechgradzka powinna czym prędzej rozszerzyć się o Austrię", "Brawo Panie Kurz! Polska powinna zrobić to samo" - piszą (pisownia oryginalna). Ale część dopytuje o źródła tej informacji i komentuje, że jest to "fake news".

Popularny na Facebooku

Choć artykuł jest sprzed roku, sprawa wróciła na początku listopada 2018 roku w mediach społecznościowych. Na Twitterze link do tego tekstu zamieścił 2 listopada użytkownik Jarosław K. Wpis został polubiony niemal 1,3 tys. razy, a ponad pół tysiąca osób podało go dalej.

Link do artykułu pojawił się również na Facebooku na grupie "Stop aferzystom i oszustom Polski" do której należy 29 tysięcy osób. Zamieściło go troje internautów. Link zanotował tam niemal pół tysiąca reakcji i niemal tyle samo udostępnień.

Według narzędzia CrowdTangle, od opublikowania tego artykułu zareagowało na niego na całym świecie na Facebooku ponad 18 tys. internautów, a styczność z nim mogło mieć prawie 200 tys. osób.

W Polsce wpis udostępnił też rok temu bez żadnego komentarza poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Kilian.

Ostatnio zwrócił na niego uwagę też Krzysztof Bosak, wiceszef Ruchu Narodowego, który zorientował się, że nie jest to informacja prawdziwa: "Klasyczny i 100-procentowy fake news sprzed roku zauważony właśnie na fb na tablicy jednej z osób, które śledzę, posiadającej zresztą wysoki stopień naukowy. Ludzie, nie ufajcie informacjom z niesprawdzonych źródeł w sprawach na których się nie znacie!!" - napisał na Twitterze.

"Nigdy nie wprowadziliśmy takiego zakazu"

Informacja o wprowadzeniu zakazu w Austrii dla fundacji Sorosa jest nieprawdziwa. Sprawdziliśmy ją u źródła, czyli w biurze prasowym kancelarii kanclerza.

prawda

Austriacki rząd nigdy nie wprowadził takiego zakazu dla organizacji powiązanych z Georgem Sorosem, ani go nie ogłaszał. Daniele J. Grassi

Na fałsz artykułu wskazuje również prosty fakt, że w chwili jego publikacji (17 października 2017) Kurz nie był jeszcze kanclerzem (formalnie stanowisko objął dwa miesiące później), więc nie mógł podjąć żadnej decyzji co do fundacji filantropa.

Kto za tym stoi?

Artykuł z nieprawdziwą informacją został po raz pierwszy opublikowany na portalu newspunch.com już dzień po tym, jak Austriacka Partia Ludowa z Sebastianem Kurzem na czele wygrała w Austrii wybory parlamentarne, czyli w październiku 2017 roku. Jest to portal, w którym użytkownicy mogą zamieszczać swoje artykuły.

Strona ta była już wielokrotnie określana przez portale zajmujące się ujawnianiem fałszywych informacji, jako ta, która takowe zamieszcza. Według doniesień mediów, stoi za nią były pracownik BBC z Londynu Sean Adl-Tabatabai. To właśnie jego strona twierdziła, że brytyjska królowa była szantażowana w związku z Brexitem i że Hillary Clinton ma powiązania z siatką pedofilską. W tym drugim przypadku opublikowany tekst sugerował, że jedna z pizzerii w Waszyngtonie jest wykorzystywana przez Clinton i szefa jej kampanii do krzywdzenia dzieci (sprawa funkcjonująca w sieci jako "pizzagate"). Po publikacji i rozejściu się informacji w sieci, do pizzerii wtargnął uzbrojony mężczyzna. Chciał uwolnić rzekomo przebywające tam dzieci. Wystrzelił trzy razy i celował w obsługę. Działo się to wszystko w 2016 roku w trakcie prezydenckiej kampanii. Sąd skazał go za to na cztery lata więzienia.

Postać George'a Sorosa nie po raz pierwszy pojawiła się w sieci razem z przyszłym kanclerzem Austrii. Podczas kampanii wyborczej w Austrii, na Facebooku powstała strona "Prawda o Sebastianie Kurzu" ("Truth About Sebastian Kurz"), gdzie oskarżano go o "spiskowanie" z filantropem w celu otwarcia granic dla kolejnej fali uchodźców. Jak się później okazało, za facebookową stroną stał konsultant oponenta Kurza, Christian Kern.

Portal usuwa tekst, z sieci nie znika

Na stronie newsbook.pl użytkownicy mogą sami dodać swoje artykuły. Zapytaliśmy portal, dlaczego znajduje się na nim całkowicie nieprawdziwy tekst. Wydawca portalu Janusz Szostak dowiedział się o tym od nas. - Mamy bardzo dużo newsów dodawanych przez internautów. Są później zatwierdzane przez administratorów. Czasem są to stażyści, osoby młode i niedoświadczone - powiedział nam. - Zaraz go zablokujemy - stwierdził.

Zrzut ekranu z portalu newsbook.pl

Rzeczywiście. Kilka chwil po naszej rozmowie artykuł zniknął z portalu. Nie zniknął jednak z sieci - na kilku innych stronach internetowych można znaleźć jego przedruki. Nie brakuje też artykułów na ten temat autorstwa innych portali. Nierzadko odnoszą one także tę zmyśloną historię do sytuacji w Polsce.

"Już nie tylko Polska i Węgry zdają sobie sprawę, z czym wiąże się działalność George’a Sorosa", pisze portal magnapolonia (ok. 1,1 mln odsłon portalu we wrześniu - według Similarweb), a strona wprawo.pl (ok. 500 tys. odsłon) wzmacnia przekaz tytułem: "Won z Europy! Kolejny kraj wyrzuca z kraju Georga Sorosa!? Czas na Polskę!". Obydwa portale powołują się na portal wpolityce.pl jako ich źródło, ale tam takiego artykułu nie znajdujemy.

Strona zmianynaziemi.pl (ok. 2 mln odsłon portalu we wrześniu) podsumowuje natomiast temat słowami: "Sebastianowi Kurzowi trzeba pogratulować odwagi i należy życzyć mu powodzenia w tej walce o przyszłość Austriaków. Miejmy nadzieję, że któregoś dnia również polskie władze obudzą się z letargu i zdelegalizuje wszystkie niebezpieczne organizacje pozarządowe finansowane z zagranicy, które funkcjonują w naszym kraju".

Autor: Jan Kunert / Źródło: Newsbook, stopfake.org, politfact.com

Pozostałe wiadomości

Niektórzy politycy PSL twierdzą, że złożony projekt ustawy o związkach partnerskich de facto zrównuje tę instytucję z małżeństwem. Wskazują trzy elementy: zawieranie związków partnerskich w urzędach stanu cywilnego, piecza nad dziećmi z poprzednich relacji i możliwość przyjmowania nazwiska partnera. Jednak nie mają racji - różnice są istotne.

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Ustawa o związkach partnerskich jest "małżeńskopodobna"? Trzy fałszywe argumenty

Źródło:
Konkret24

Posłanka PSL Urszula Pasławska stwierdziła w telewizyjnym wywiadzie, że polowania z noktowizorami dotyczą tylko działań "związanych z ASF-em" - sugerując, że obejmują one tylko dziki. Przyjrzeliśmy się przepisom. Prawo pozwala na znacznie więcej.

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Polowania z noktowizorami tylko w celu zwalczania ASF? Nie tylko

Źródło:
Konkret24

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek przypomniał w TVN24, że wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zobowiązał Polskę, by wprowadziła możliwość zawierania formalnych związków osób tej samej płci. "To jest obowiązek państwa i ten obowiązek powinien być wykonany" - mówił. Objaśniamy, o co chodziło w tamtym orzeczeniu i co z niego wynika.

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

RPO o związkach partnerskich: jest orzeczenie i istnieje obowiązek państwa. O jaki wyrok chodzi i co oznacza?

Źródło:
Konkret24

Krytycy propozycji zawieszenia prawa do azylu w Polsce argumentują, że wówczas białoruscy opozycjoniści nie będą mogli znaleźć u nas schronienia. W odpowiedzi na to wiceministra rodziny Aleksandra Gajewska twierdzi, że w ostatnich latach wniosków o azyl "od tych prześladowanych przez reżim było zero". Sprawdziliśmy.

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Azyl w Polsce. "Zero wniosków" od obywateli Białorusi? Ministra Gajewska się myli

Źródło:
Konkret24

W kolejnym szczycie fali zachorowań i tuż przed rozpoczęciem szczepień przeciw nowym wariantom COVID-19 wróciły fałszywe przekazy o pandemii. W rozpowszechnianych teoriach spiskowych "bohaterem" jest znowu Światowe Forum Ekonomiczne, a w szczepionkach tym razem rzekomo wykryto "nanoboty".

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

"Test publicznego posłuszeństwa" i "nanoboty" w szczepionkach. Wirus wrócił, teorie spiskowe też

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka poinformowała na Facebooku, że "właściciel polskiej marki Sokołów ogłosił zwolnienia 500 pracowników". Wpis wywołał falę krytyki - wielu komentujących uznało, że redukcje dotyczą Polaków i obwiniło za tę sytuację polski rząd. Tylko że posłanka PiS swoim enigmatycznym postem wprowadza opinię publiczną w błąd.

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Lichocka: "właściciel polskiej marki ogłosił zwolnienia". Czego posłanka nie napisała?

Źródło:
Konkret24

Od kilku dni politycy koalicji rządzącej spierają się publicznie o prawny status projektu ustawy o związkach partnerskich. Ministra z Lewicy Katarzyna Kotula twierdzi, że to projekt rządowy, a politycy PSL zaprzeczają. Ekspert: osoby chcące zawrzeć związek partnerski stają się "podmiotem politycznej gry".

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Projekt ustawy o związkach partnerskich: rządowy czy nie? To "polityczna gra"

Źródło:
Konkret24

Węgrzy obchodzą 68. rocznicę wybuchu powstania przeciwko reżimowi komunistycznemu. Jednak w sieci pojawił się doniesienia, że w tym roku na Węgrzech nie będzie państwowych obchodów upamiętniających to wydarzenie. "Oni juz kochaja Putina", "Skąd to info? Co to za brednie?" - pisali internauci w reakcji. Jak sprawdziliśmy, zaplanowano państwowe obchody tego święta.

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Nie będzie państwowych obchodów powstania węgierskiego 1956 roku? To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Minister Marcin Mastalerek przekonywał w TVN24, że prezydent Andrzej Duda ogłaszał inwestycje takie jak elektrownie atomowe czy CPK "i dążył do tego, żeby były one zrobione". Przeanalizowaliśmy archiwum wypowiedzi głowy państwa na te tematy - wystąpień ogłaszających te inwestycje, o których mówił Mastalerek, nie znaleźliśmy.

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Mastalerek: "prezydent ogłaszał" CPK i elektrownie atomowe. Niezupełnie

Źródło:
Konkret24

Temat migracji stał się ostatnio politycznym tematem numer jeden. Zapowiedź premiera Donalda Tuska o zawieszeniu prawa do azylu, przyjęcie przez rząd strategii migracyjnej, zwrot w polityce unijnej w tej kwestii. Sprawdzamy, jakie teraz obowiązują w Polsce przepisy w kwestii azylu i ile w ostatnich latach było wniosków o objęcie tym rodzajem ochrony.

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Prawo do azylu. Jakie teraz obowiązują przepisy, ile było wniosków w ostatnich latach

Źródło:
Konkret24

W lokalu w centrum Warszawy ma powstać nowy meczet - pisał Sebastian Kaleta z Prawa i Sprawiedliwości. "Muzułmanie dostaną MDM za grosze!" - straszył z kolei Witold Tumanowicz z Konfederacji. Nieruchomość w centrum miasta miał zostać bowiem wynajęta muzułmańskiej fundacji. Według polityków to element akcji przyjmowania w kraju migrantów. Okazuje się jednak, że sprawa wynajmu lokalu nie jest wcale rozstrzygnięta, a wpisy posłużyły do rozsiewania antyimigranckich i antymuzułmańskich przekazów.

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

"Ratusz wynajmie część słynnego MDM pod meczet". Jak prawicowi politycy rozkręcili antymuzułmańską akcję

Źródło:
Konkret24

Według popularnego przekazu z mediów społecznościowych miejsca na uczelniach medycznych zostały "pozajmowane przez obcokrajowców, którym studia opłaca polski podatnik". Wyjaśniamy, co to się zgadza.

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Obcokrajowcy "zajmują miejsca na uczelniach medycznych", a płaci "polski podatnik"? Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Polski "najemnik" rzekomo zaatakował ukraińskich żołnierzy w trakcie dyskusji o Wołyniu i ludobójstwie tamże. Przestrzegamy przed rosyjskim przekazem propagandowym.

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Polski najemnik zaatakował ukraińskich żołnierzy "w związku ze sporem" o Wołyń? To fejk

Źródło:
Konkret24

We wpisie zamieszczonym w mediach społecznościowych sędzia Kamil Zaradkiewicz, powołany do Sądu Najwyższego w wadliwej procedurze, sugeruje, że niedawna opinia Komisji Weneckiej wpłynęła na sposób podpisywania sędziów z udziałem neo-KRS na antenie TVN i TVN24. Tyle że sam manipuluje.

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Jeden sędzia, dwa podpisy pod zdjęciami. "Manipulacja na najwyższym poziomie"

Źródło:
Konkret24

Politycy obecnej opozycji straszą, że powstające Centra Integracji Cudzoziemców posłużą do wdrożenia paktu migracyjnego i relokacji migrantów do Polski. Tyle że pomysł na 49 placówek powstał i był rozwijany za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, wtedy też otwierano centra pilotażowe. Wyjaśniamy, skąd wziął się plan ich utworzenia, na jakim jest etapie i dlaczego wiele tez na temat centrów powielanych w mediach społecznościowych nie jest prawdziwych.

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Centra Integracji Cudzoziemców to "realizacja paktu migracyjnego"? Nie, to kontynuacja pomysłu PiS

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych powróciły pytania związane ze wspólnymi patrolami polskiej i niemieckiej policji w Szczecinie. Internauci twierdzą, że takie kontrole nie powinny mieć miejsca. Tłumaczymy zasady współpracy polskich i niemieckich służb.

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

"Polski i niemiecki policjant w niemieckim radiowozie na terenie Polski. Dlaczego tak jest?" Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży przekaz, że dopiero niedawno COVID-19 wpisano na listę chorób zakaźnych, a to z kolei rzekomo sprawia, że działania państwa w pandemii nie miały podstaw. Dowodem jest zrzut ekranu ze strony Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Wyjaśniamy.

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

COVID-19 chorobą zakaźną "4,5 roku po ogłoszeniu stanu epidemii"? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Donald Tusk zapowiedział, że częścią rządowej strategii migracyjnej będzie "czasowe, terytorialne zawieszenie prawa do azylu". Premier przywołał rozwiązania przyjęte w Finlandii. Wyjaśniamy, co dokładnie tam wprowadzono.

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Tusk o "zawieszeniu wniosków azylowych" w Finlandii. Co jest w fińskiej ustawie

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych kilka tygodni po przejściu powodzi krąży zdjęcie rzekomo pokazujące zapłakaną kilkuletnią dziewczynkę ze szczeniakiem, rzekomą ofiarę kataklizmu. Zdjęciu najczęściej towarzyszy przekaz, że ofiary powodzi nie otrzymują pomocy. Ale zdjęcie nie jest autentyczne, wykorzystywano je też już wcześniej. Wyjaśniamy.

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Zapłakana dziewczynka i powódź. Kiedy sztuczna inteligencja wywołuje łzy

Źródło:
Konkret24

Nagranie, na którym jakoby migrant zepchnął dziecko z peronu, oburzyło internautów i stało się okazją do wyrażania nienawiści wobec obcych. Okazuje się jednak, że zdarzenie nie ma nic wspólnego z imigrantami. Wyjaśniamy, co na nim widać i gdzie zostało nagrane.

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

"Ubogacacz kulturowy" spycha dziecko na tory? Co pokazuje to nagranie

Źródło:
Konkret24

Polityk PiS zarzucił minister zdrowia, że za jej rządów likwidowane są kierunki lekarskie na uczelniach. Izabela Leszczyna odpowiedziała mu, że wprowadza w błąd, ponieważ jej resort wprowadził "zerowy limit" na przyjęcia na studia. Wyjaśniamy, co oznacza "zerowy limit" i jak ma się do likwidacji kierunku.

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

PiS: kierunki lekarskie są likwidowane, minister mówi o "zerowym limicie". O co chodzi?

Źródło:
Konkret24

"Żart?", "fejk?", "serio?" - pytają internauci, dziwiąc się, że prezydent Andrzej Duda otrzymał w Mongolii tytuł doktora honoris causa. Tak, to prawda, ale to nie jest nowa informacja. A ekspert tłumaczy, że "zdarza się w praktyce dyplomatycznej". Lista - nie tylko polskich - prezydentów tak uhonorowanych jest długa.

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Andrzej Duda doktorem honoris causa w Mongolii? Tak, takich przypadków jest więcej

Źródło:
Konkret24

Amerykański instruktor F-16 jakoby zginął podczas rosyjskiego ataku na ukraińską bazę lotniczą - wynika z popularnego przekazu. Dowodem ma być rzekomy post wdowy po żołnierzu. Ten przekaz to przykład rosyjskiej dezinformacji. Oto jak powstała.

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Amerykański instruktor F-16 zginął w ukraińskiej bazie? To rosyjska dezinformacja

Źródło:
Konkret24