FAŁSZ

"Spojrzał w oczy byka" i przestał walczyć? Ładna historia, lecz było inaczej 

Źródło:
Konkret24
Protest przeciwników korridy w Hiszpanii (wideo archiwalne)
Protest przeciwników korridy w Hiszpanii (wideo archiwalne) Archiwum Reutera
wideo 2/5
Protest przeciwników korridy w Hiszpanii (wideo archiwalne) Archiwum Reutera

Internauci są poruszeni tą opowieścią: znany hiszpański torreador zakończył swoją karierę rzekomo po tym, jak w tracie walki z bykiem uświadomił sobie okrucieństwo tego sportu. I sam zaczął walczyć o zakaz organizowania korridy. W całej tej historii zgadza się tylko jeden fakt.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ponad 400 tysięcy wyświetleń wygenerował post na platformie X z 21 listopada 2024 roku, którego autor opisał poruszającą historię jednego z torreadorów, który miał zakończyć karierę w niecodzienny sposób. Na dwóch załączonych we wpisie zdjęciach widzimy torreadorów. Jeden jest na arenie (plaza de toros), ale siedzi na jej murku, kryjąc twarz w dłoniach, jakby płakał. Naprzeciwko niego stoi byk, z którym mężczyzna najprawdopodobniej toczył walkę. Zwierzę ma wbite w grzbiet banderille, czyli krótkie włócznie z długimi wstążkami zawiązanymi na jednym końcu, służące do osłabiania zwierzęcia. Druga fotografia to zbliżenie na mężczyznę - siedzi w podobnej pozycji jak ten pierwszy, ale twarz opiera na innej ręce. "To słynne zdjęcie przedstawia matadora Álvaro Munero. Nagle, w środku walki, usiadł na krawędzi areny z wyrzutami sumienia" - czytamy w poście. I dalej: ''Później wyjaśnił w wywiadzie: 'Nagle nie widziałem już rogów, ale oczy byka. Stał przede mną, patrzył na mnie i nie próbował mnie zaatakować. W jego oczach rozpoznałem niewinność, którą posiadają wszystkie zwierzęta. Gdy na mnie spojrzał, zdałem sobie sprawę, że prosi o pomoc. To było jak ciche wołanie o sprawiedliwość. W głębi duszy nagle poczułem, że mówi do mnie - tak, jak zwracamy się do Boga w modlitwie: 'Nie chcę z tobą walczyć. Proszę, oszczędź mnie. Zabij mnie, jeśli chcesz, jeśli cię skrzywdziłem. Ale ja nie będę walczył'".

FAŁSZ
Opisany w tym poście powód zakończenia kariery przez torreadora poruszył komentujących, ale nie jest prawdąx.com

Następnie - według autora posta - torreador miał wyznać we wspomnianym wywiadzie: "Kiedy przeczytałem to w jego oczach, poczułem się jak najgorsza istota na świecie. Przestałem walczyć. Od tego dnia zostałem wegetarianinem i rozpocząłem kampanię na rzecz zakazu corridy...". Dowodem na prawdziwość tej historii ma być link do anglojęzycznego artykułu ze strony Violence Free World. Tytuł tekstu brzmi: "Wzruszająca historia o tym, jak torreador Álvaro Munero został wegetarianinem i przestał brać udział w walkach byków".

FAŁSZ
Autor cytowanego posta powołał się na ten artykułvfw.life

Post wzbudził poruszenie. Polubiono go ponad 9 tys. razy, ponad tysiąc użytkowników podało go dalej. Ci, którzy uwierzyli w prawdziwość tej historii, komentowali: "Brawo dla tego Pana. To głupie i bezsensowne, zabijać dla sportu"; "należy to szeroko rozpowszechniać''; "Dziwne ale sie bardzo wzruszylem tym wpisem. Tez mysle ze czas skonczyc z corrida'' (pisownia wszystkich postów oryginalna).

"Piękna historia. Trochę szkoda, że taka nie bardzo prawdziwa''; "Fajna historyjka, szkoda, ze zmyslona" - odpowiadali jednak inni.

I to oni mieli rację. W tym poście nie tylko treść nie jest zgodna z prawdą - oba zdjęcia ukazują dwóch różnych torreadorów, a żaden z nich to nie Álvaro Munero. Zresztą nazwisko też się nie zgadza.

Torreador opowiada o prawdziwych przyczynach zakończenia kariery

Corrida de toros, znana w Polsce jako korrida lub walka z bykami, to jedna z najbardziej znanych i kontrowersyjnych tradycji hiszpańskich. Widowisko polega na rytualnej walce torreadorów ze specjalnie hodowanymi w tym celu bykami. Składa się z kilku etapów, celem jest zabicie zwierzęcia przez matadora (jeden z poziomów, które może osiągnąć torreador). Korrida jest chroniona w Hiszpanii przez ustawę o ochronie dziedzictwa narodowego przyjętą przez parlament w 2013 roku. We wrześniu 2024 roku hiszpański minister kultury Ernest Urtasun Domènech zapowiadał ograniczenia w wypłacaniu środków na organizację walk z bykami. "Jeśli chodzi o gonitwy byków, wyraziłem się jasno. Pod moją administracją nie będzie ani nagród, ani publicznych pieniędzy na gonitwy byków" – powiedział w telewizji La Sexta. Stwierdził też, że w społeczeństwie hiszpańskim rośnie niechęć wobec znęcania się nad zwierzętami wykorzystywanymi do widowisk.

Álvaro Múnera (a nie Munero) to kolumbijski były torreador, który w czasie swojej kariery posługiwał się pseudonimem ''El Pilarico''. Historia o jego rzekomym powodzie zakończenia kariery krąży w sieci nie pierwszy raz. Dotarliśmy do polskiego wpisu z 2018 roku, w którym użytkownik Facebooka opublikował zdjęcie torreadora z bykiem i napisał: "Zdjęcie przestawia matadora Torero Alvaro Munera - Podczas ostatniej walki w jego karierze, byk nie chciał zaatakować, więc Alvaro ranił zwierzę, by je rozjuszyć. Byk nadal nie okazywał chęci do ataku. Matador po walce powiedział: 'Niestety, spojrzałem bykowi w oczy. Zobaczyłem tam niewinność, która mają wszystkie zwierzęta, a on patrzył na mnie tym błagalnym wzrokiem (..) płakałem i błagałem byka o przebaczenie.. Tego dnia poczułem się jak największe gó*no na świecie".

FAŁSZ
Fałszywa opowieść o powodach zakończenia kariery przez znanego torreadora nie od dziś krąży w polskiej sieci - to post z 2018 rokuFacebook

Podobne wpisy pojawiały się na zagranicznych kontach. Na przykład jeden z hiszpańskojęzycznych internautów opublikował zdjęcie wraz z fałszywą opowieścią we wrześniu 2016 roku. Sprawie przyjrzało się już kilka redakcji fact-chekingowych - ustaliły, że poruszająca historia została zmyślona.

Prawdą jest, że Álvaro Múnera został aktywistą walczącym przeciwko walkom z bykami. Jednak karierę torreadora zakończył po doznanym w trakcie jednego z widowisk wypadku - spowodował, że Múnera jeździ na wózku inwalidzkim. O tym wypadku z 1984 roku informował m. in. hiszpański dziennik "El País". Mężczyzna doznał paraliżu dolnych kończyn.

Na stronie internetowej amerykańsko-kanadyjskiego magazynu "Vice" dostępny jest wywiad z Álvaro Múnerą z 2008 roku. Przyznaje on w nim, że z korridą związany był od dzieciństwa. "Walczyłem w Hiszpanii 22 razy, aż do 22 września 1984 roku, kiedy zostałem chwycony przez byka. Zranił mnie w lewą nogę i wyrzucił w powietrze. Spowodowało to uraz rdzenia kręgowego i uraz czaszki. Diagnoza była jednoznaczna: już nigdy nie będę chodzić'' - opowiadał. Múnera wyznał, że obrońcą praw zwierząt został podczas studiów w Stanach Zjednoczonych: "Moi koledzy ze studiów, lekarze, pielęgniarki, inne osoby niepełnosprawne fizycznie, moi przyjaciele, moja dziewczyna z Ameryki Północnej i ciotka jednego z moich przyjaciół powiedzieli, że zasłużyłem na to, co mnie spotkało. Ich argumenty były tak solidne, że musiałem zaakceptować, że to ja się myliłem i że 99 procent rasy ludzkiej, która stanowczo sprzeciwia się tej smutnej i okrutnej formie rozrywki, miało całkowitą rację" (tłum. red.)

Wypowiedź przypisywana w postach Múnerze to nie jego słowa. Cytat pochodzi z jednego z felietonów hiszpańskiego poety i powieściopisarza Antoniego Gali pt. "La raza inhumana" ("Nieludzka rasa"). Tekst został opublikowany w zbiorze "La casa sosegada" wydanym w 1998 roku, czyli już po zakończeniu kariery Múnery, co hiszpańskiemu serwisowi informacyjnemu Maldita.es potwierdziła Fundacja Antoniego Gali.

Felieton hiszpańskiego poety i powieściopisarza Antoniego Gali, z którego pochodzi cytat o torreadorze, który spojrzał w oczy byka Fundación Antonio Gala

Kim są mężczyźni na zdjęciach

Na pierwszym zdjęciu w cytowanym wyżej poście jest - jak ustalił serwis AFP Fact Check - urodzony w Hiszpanii Francisco Javier Sánchez Vara. Potwierdziły to redakcji trzy źródła. Były menedżer matadora Vary przekazał: "Tak, to Javi (pseudonim Javiera)". Tożsamość mężczyzny potwierdziła także Veronica Dominguez, która jest hiszpańską fotografką specjalizującą się w korridzie. "Swoją ocenę oparła na doświadczeniu, które pozwala fotografom zajmującym się sztuką walk z bykami rozpoznawać sylwetki, włosy i gesty matadorów bez konieczności oglądania twarzy'' - informuje AFP Fact Check. Ponadto sam Álvaro Múnera przekazał redakcji: "To nie jestem ja i to mi się nie przydarzyło" (tłum. red.).

Drugie zdjęcie najprawdopodobniej przedstawia innego torreadora. Za pomocą odwróconego wyszukiwania obrazem dotarliśmy do hiszpańskojęzycznego artykułu z wywiadem z 15 września 2007 roku z matadorem o pseudonimie ''El Sid". Takim przydomkiem posługiwał się pochodzący z Sewilli były matador Manuel Jesús Cid Salas. Wywiad ilustrowała fotografia przedstawiająca ten sam moment, lecz uchwycony z innej perspektywy.

Fact-checkerzy zwracają uwagę na to, że gest widoczny na zdjęciu to popularny podczas walk z bykami element widowiska nazywany ''desplante", podczas którego torreador przyjmuje pozornie bezbronną pozycję, by pokazać swoją wyższość nad zranionym już zwierzęciem.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Wobec trwającej dyskusji prezydent Andrzej Duda miał zachęcać do ponownego przeliczenia głosów w wyborach - tak wynika z cytatu rozsyłanego obecnie w mediach społecznościowych. Pokazujemy, kiedy prezydent wypowiedział te słowa i jak dokładnie brzmiały.

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Andrzej Duda o "rzetelnym przeliczeniu głosów". Kiedy to mówił

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Jedno zdanie Morawieckiego. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

W sieci rozpowszechniany jest przekaz, jakoby biskup Jerzy Mazur miał potępić zgwałcone kobiety, które zażyły tabletkę "dzień po". Nie ma dowodów, że duchowny wypowiedział słowa, które mu się przypisuje. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem tego cytatu.

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Biskup o zgwałconych kobietach i tabletce "dzień po"? Fałszywy cytat

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Pytany o krytykę ze strony Magdaleny Biejat, szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że jej frustracja "pewnie wynika z tego, że Grzegorz Braun dostał więcej głosów kobiet" niż kandydatka Lewicy. Ale to nieprawda.

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Kosiniak-Kamysz reaguje na "uszczypliwości tiktokowe" Biejat. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego wynika, że liczba zarejestrowanych protestów wyborczych rośnie z dnia na dzień. Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24