FAŁSZ

Unia Europejska "wprowadza do żywności" nowego robaka? Co to za chrząszcz

Źródło:
Konkret24
23.01.2023 | Robalorewolucja na talerzu
23.01.2023 | Robalorewolucja na talerzuPaweł Abramowicz | Fakty TVN
wideo 2/5
23.01.2023 | Robalorewolucja na talerzuPaweł Abramowicz | Fakty TVN

Unia Europejska znowu chce narzucić Polakom "żywność z robaków zamiast mięsa i nabiału" - tak prawicowi politycy interpretują decyzję o wpisaniu proszku z pewnego gatunku chrząszczy na unijną listę tak zwanej nowej żywności. Tyle że ów owad został dopuszczony do spożycia już dawno. Tłumaczymy, o co chodzi z "napromieniowanymi larwami żółtego mącznika".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Prawie dwa lata po pojawieniu się w Polsce nieprawdziwego przekazu o tym, że "Unia Europejska chce nas zmusić do jedzenia robaków", w styczniu 2025 roku temat wraca w nowej odsłonie. Tym razem według autorów niektórych artykułów oraz użytkowników mediów społecznościowych - w tym także polityków - do spożywania na unijnym rynku dopuszczono nowy gatunek robaków: "larwy żółtego mącznika".

Serwis topagrar.pl 24 stycznia opublikował artykuł zatytułowany: "Larwy żółtego mącznika w żywności: Komisja Europejska wydała zgodę". Autor pisze: "Będziemy jeść larwy żółtego mącznika? Komisja Europejska uważa, że nie mamy się czego obawiać, ponieważ larwy będą napromieniowane promieniami UV. Mąkę i inne produkty z tych larw, w formie mrożonej, suszonej lub w proszku, produkować będzie i wprowadzać na rynek firma Nutriearth".

Ten tekst na swoim koncie w serwisie X udostępnił m.in. polityk Konfederacji Marek Tucholski, kandydat tej partii w ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego (startował z okręgu obejmującego województwo mazowieckie). "Kolejna teoria spiskowa potwierdzona. Już teraz do spożycia dopuszczone są szarańcza wędrowna, świerszcz domowy, pleśniakowiec lśniący, mącznik młynarek i mącznik żółty" - napisał. W jednym z kolejnych komentarzy Tucholski precyzował, że "Komisja jeszcze nie zmusza nas do jedzenia robaków", ale "na razie tylko zgadza się na ich wprowadzanie do żywności przy braku wyraźnego oznaczenia produktów zawierających owady i ich potencjalnych skutków zdrowotnych".

FAŁSZ
Manipulacyjne wpisy o decyzji Komisji Europejskiej w sprawie larw mącznikax.com

Z kolei działacz młodzieżówki PiS Oskar Szafarowicz powiązał dokument Komisji Europejskiej z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim, który kandyduje w wyborach prezydenckich z ramienia Koalicji Obywatelskiej. "Komisja Europejska zatwierdziła stosowanie sproszkowanych larw jako 'składnika' w kilku kategoriach żywności, w tym w pieczywie, lecz również w przypadku serów, dżemów owocowych i warzywnych, żywności na bazie makaronu, przetworzonych produktów ziemniaczanych" - napisał 27 stycznia w serwisie X. "Jest to akt prawny zgodny z agendą C40, od 2022 r. forsowaną przez kandydata Koalicji Obywatelskiej na Prezydenta RP. Pamiętacie kpiny lewicowo-liberalnych salonów, gdy prawica ostrzegała, że obóz Tuska będzie dążył do narzucenia Polakom swojej utopijnej wizji - żywność z robaków zamiast mięsa o nabiału? Dziś to się dzieje decyzjami Unii Europejskiej!" - dodał (pisownia oryginalna).

To, czym jest "agenda C40", wyjaśnialiśmy w Konkret24. Skupmy się na przekazie o larwach żółtego mącznika i "wprowadzaniu ich do żywności przy braku wyraźnego oznaczenia". Bo w wielu innych, anonimowych wpisach podkreślano właśnie, że larwy mącznika zostały wprowadzone na rynek przez KE jako "nowa żywność".

To nie do końca prawda, bo produkty z wykorzystaniem tego gatunku robaka są na unijnym rynku od dawna.

"Nowa żywność" po pozytywnej ocenie bezpieczeństwa

Obecna dyskusja dotyczy Rozporządzenia wykonawczego Komisji z dnia 20 stycznia 2025 roku zezwalającego na wprowadzanie na rynek proszku z całych larw Tenebrio molitor (mącznik młynarek) poddanego działaniu promieniowania UV jako nowej żywności. W dokumencie czytamy, że w lipcu 2019 roku wniosek do Komisji Europejskiej o zezwolenie na wprowadzenie na rynek właśnie takiego składnika złożyła francuska firma Nutriearth.

Jako "nową żywność" instytucje unijne określają te produkty, których nie stosowano w znacznym stopniu w UE do spożycia przez ludzi przed majem 1997 roku. Zgodnie z procedurą dotyczącą "nowej żywności" po otrzymaniu wniosku o dopuszczenie proszku z larw mącznika od francuskiej firmy Komisja Europejska zwróciła się do Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) z prośbą o ocenę bezpieczeństwa takiego produktu. Urząd wydał pozytywną rekomendację w marcu 2023 roku. Stwierdził, że proszek z larw mącznika jest bezpieczny w proporcjach zaproponowanych przez producenta i KE. Zaznaczył jedynie, że produkt może wywołać reakcje alergiczne u osób uczulonych na skorupiaki i roztocza kurzu domowego, dlatego takie informacje muszą być zawarte na opakowaniach produktów zawierających proszek, przynajmniej do czasu przeprowadzenia pogłębionych badań. Co do samego promieniowania UV, urząd potwierdził, że podnosi ono zawartość witaminy D3 w proszku z mącznika, ale mimo tego produkt "nie stanowi znaczącego źródła" tej witaminy.

Biorąc pod uwagę wnioski EFSA, Komisja Europejska w styczniu 2025 roku zarządziła wpisanie "proszku z całych larw Tenebrio molitor (mącznik młynarek) poddanego działaniu promieniowania UV" na oficjalną listę "nowej żywności" prowadzoną od 2017 roku. Zgodnie z wykazem taki proszek od 20 lutego 2025 do 10 lutego 2030 roku może być dodawany do chleba, bułek, ciast, ciastek, produktów na bazie makaronu, produktów przetworzonych z ziemniaków, sera oraz musów owocowych i warzywnych". Nie będą to więc całe larwy, tylko proszek z nich, w dodatku w jasno określonych proporcjach. Np. w pieczywie nie może być więcej proszku niż cztery gramy na 100 gramów produktu, a w serze i produktach z sera - maksymalnie jeden gram na 100 gramów produktu.

Natomiast autorzy artykułów i postów nie mają racji, pisząc, że Komisja Europejska dopuściła do użytku nowy gatunek robaka: larwy mącznika żółtego.

Robak ten sam. Dodatek dostępny już od 2021 roku

Winne nieprecyzyjnego przekazu jest m.in. różne polskie tłumaczenie nazwy chrząszcza. Internauci piszą, że już teraz dopuszczony do spożycia w UE jest "mącznik młynarek", zaś najnowsze rozporządzenie dotyczy "mącznika żółtego". Jest to jednak ten sam gatunek, nazwany po łacinie Tenebrio molitor. Warto zauważyć, że w oficjalnym polskim tłumaczeniu nowego rozporządzenia KE pada właśnie nazwa "Tenebrio molitor (mącznik młynarek)".

To o tyle istotne, że na liście "nowej żywności" są już dwa inne, obowiązujące od kilku lat zezwolenia na dodawanie larw mącznika młynarka do różnych produktów spożywczych. Pierwsze w czerwcu 2021 roku otrzymała francuska firma SAS EAP Group. Zezwolono jej na dodawanie "suszonych larw mącznika młynarka (Tenebrio molitor)" do produktów białkowych, herbatników, dań na bazie roślin strączkowych i produktów na bazie makaronu. Następnie w marcu 2022 roku Komisja zezwoliła holenderskiej firmie Fair Insects na dodawanie "mrożonej, suszonej i sproszkowanej postaci mącznika młynarka (larw Tenebrio molitor)" do bardzo szerokiego przekroju produktów. To m.in.: chleb, bułki, batony, pizza, sosy, chipsy, zupy, sałatki, czekolada, mieszane napoje alkoholowe czy surowe wyroby mięsne. To właśnie dlatego już w 2021 roku mącznika młynarka opisywano w artykułach prasowych jako "pierwszego owada na unijnej liście [nowej żywności]".

CZYTAJ WIĘCEJ: Suszone robaki sprzedawane w całości lub jako składnik ciastek. Pierwszy owad na unijnej liście

Autorzy wpisów alarmujących, że "będzie chleb z dodatkiem larw owadów" nie są więc świadomi, iż pieczywo z dodatkiem mąki z larw mącznika młynarka jest obecne na unijnym rynku już od prawie czterech lat.

Po co więc firma Nutriearth wystąpiła z osobnym wnioskiem o dopuszczenie swojego produktu pozyskiwanego z larw mącznika? Zapytaliśmy o to w Komisji Europejskiej.

Wymóg oznaczenia produktów

W odpowiedzi na pytania Konkret24 rzeczniczka Komisji Europejskiej przekazała, że zezwolenie każdorazowo dotyczy konkretnego produktu, jego specyfikacji, warunków zastosowania czy wymagań dotyczących etykietowania.

Po pierwsze więc, nowe zezwolenie dotyczy postaci proszku z larw mącznika poddanych promieniowaniu UV, czego nie było we wnioskach zgłoszonych wcześniej przez inne firmy. Z tego powodu na etykietach produktów z tym dodatkiem trzeba umieszczać informację: "proszek z całych larw Tenebrio molitor (mącznik młynarek) poddany działaniu promieniowania UV" - a nie wystarczy np. "sproszkowany mącznik młynarek (larwy Tenebrio molitor)" jak było przy poprzednich zezwoleniach.

Po drugie, wniosek złożyła nowa firma, która musi uzyskać zezwolenie niezależnie od innych obowiązujących już na unijnym rynku.

Po trzecie, inne są warunki zastosowania, ponieważ np. w chlebach i bułkach będzie mogło być zawarte maksymalnie cztery gramy proszku z larw na 100 gramów produktu, podczas gdy suszonej i sproszkowanej postaci larw w zezwoleniu z 2022 roku może być maksymalnie 10 gramów na 100 gramów pieczywa.

Dlatego teza Marka Tucholskiego z Konfederacji, który pisał o "braku wyraźnego oznaczenia produktów zawierających owady i ich potencjalnych skutków zdrowotnych" jest fałszywa. W każdym zezwoleniu na "nową żywność" Komisja Europejska jasno wskazuje, jaka informacja musi się znaleźć na etykiecie zawierającego ją produktu. Konieczne jest też informowanie o możliwych reakcjach alergicznych, które mogą wystąpić u określonych grup konsumentów. W przypadku nowego proszku z larw mącznika są to osoby uczulone na skorupiaki i roztocza kurzu domowego.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: UE chce "zmusić nas do jedzenia robaków" czy "już je jemy"? Co to jest koszenila?

Większość krajów głosowała "za"

W wiadomości przesłanej Konkret24 rzeczniczka Komisji Europejskiej przypomniała, że w procesie zatwierdzania "nowej żywności" biorą udział również państwa członkowskie. Ich przedstawiciele głosują nad rozporządzeniami KE w ramach Stałego Komitetu ds. Roślin, Zwierząt, Żywności i Pasz. Głosowanie nie jest jednak imienne - znany jest więc tylko końcowy wynik, a nie personalia przedstawicieli lub rozkład ich głosów. W sprawie proszku z larw mącznika młynarka poddanego promieniowaniu UV komitet głosował 20 listopada 2024 roku: 20 krajów było "za", jeden "przeciw", a sześć wstrzymało się od głosu.

Podsumowując: tak jak dwa lata temu straszenie tezą, że "Unia chce nas zmusić do jedzenia robaków", nie miało podstaw, tak i teraz teza o zezwoleniu KE na dodawanie do żywności nowego rodzaju chrząszcza jest fałszywa.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24