FAŁSZ

Premier Włoch powiedział, że "nieszczepieni nie są częścią społeczeństwa"? To manipulacja

Draghi Konkret
Premier Włoch powiedział, że "nieszczepieni nie są częścią społeczeństwa"? Nie, to manipulacjaTwitter

Głosy oburzenia internautów, nawet z porównaniem do Mussoliniego, wywołała rozsyłana w sieci informacja, jakoby premier Włoch powiedział, że osoby niezaszczepione na COVID-19 "nie są częścią społeczeństwa". To manipulacja - wypowiedź Mario Draghiego brzmiała inaczej.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Użytkownicy Twittera udostępniają tweeta z cytatem przypisywanym włoskiemu premierowi Mario Draghiemu. "Dziś we Włoszech 500 tysięcy niezaszczepionych obywateli powyżej 50 roku życia zostanie zawieszonych w pracy i pozostawionych bez wynagrodzenia. Zdrajca Mario Draghi: 'Nieszczepieni ludzie nie są częścią naszego społeczeństwa'" - brzmiał wpis z 15 lutego jednego z internautów (pisownia wszystkich postów oryginalna). Do posta dołączono kilkunastosekundowy fragment wypowiedzi Draghiego w języku włoskim (treść omawiamy niżej). Wpis miał ponad 500 polubień, blisko 300 razy podano go dalej.

Jak należało się spodziewać, post wywołał oburzenie w sieci. "Typowe dla masonów": "Mussolini wrócił...."; "Jeszcze jeden bankster"; "Typowy przedstawiciel właścicieli świata. Kto mu dał prawo do nazistowskiej segregacji?"; "Widac w ktorych krajach rzadza pacholy globalistow" - komentowali uczestnicy dyskusji.

fałsz

Wpis z cytatem przypisywanym Mario Draghiemu
Wpis z cytatem przypisywanym Mario DraghiemuWpis z cytatem przypisywanym Mario DraghiemuTwitter

Cytat "nieszczepieni ludzie nie są częścią naszego społeczeństwa" przypisany Mario Draghiemu znalazł się również w artykule serwisu nczas.com z 15 lutego. Przedstawiono go jako niedawną wypowiedź włoskiego premiera. W tekście osadzono wyżej omawianego tweeta. Cytat powielono również w innym serwisie internetowym, w tekście z 16 lutego.

Nagranie z posta nie jest aktualne. Pochodzi z konferencji prasowej z listopada 2021 roku. W rzeczywistości Mario Draghi nie wypowiedział słów, które przypisali mu internauci. Na opaczne rozumienie wypowiedzi zwrócił uwagę jeden z użytkowników Twittera.

Co powiedział Mario Draghi?

24 listopada 2021 roku włoski rząd zaostrzył zasady posługiwania się przepustkami sanitarnymi (tzw. green pass), które umożliwiają wejście do teatru, kina, baru, dyskoteki czy na imprezy sportowe. Po zmianach super green pass miał być wydawany tylko osobom zaszczepionym lub ozdrowieńcom. Wcześniej przepustkę można było dostać też po otrzymaniu negatywnego wyniku testu na COVID-19. Nowe rozwiązanie wprowadzono w związku z rosnącą liczbą zgonów na COVID-19. Większość zmarłych stanowiły osoby niezaszczepione.

Premier Mario Draghi spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej i odpowiadał na pytania. Pod koniec konferencji (48. minuta nagrania opublikowanego na stronie premiera) dziennikarz gazety "La Stampa" nawiązał do wcześniejszej wypowiedzi Draghiego o nadziejach na "normalne święta Bożego Narodzenia", czyli święta bez obostrzeń covidowych. Zapytał, czy święta Bożego Narodzenia w 2021 roku będą ostatnimi "nienormalnymi".

Draghi ocenił w odpowiedzi, że przy wprowadzonych restrykcjach również najbliższe święta będą normalne dla osób zaszczepionych. Wyraził nadzieję, że w przyszłości sytuacja epidemiczna pozwoli, by święta były "naprawdę świętami dla wszystkich". Przekonywał, że właśnie to jest celem działań rządu. Podsumował to poniższym zdaniem:

Ci, którzy odtąd będą podlegać ograniczeniom, lub którzy i tak będą podlegać ograniczeniom, muszą również mieć możliwość stania się ponownie częścią wszystkich - częścią społeczeństwa wraz z nami wszystkimi. Mario Draghi, 24 listopada 2021

Dragi nie powiedział zatem: "nieszczepieni ludzie nie są częścią naszego społeczeństwa". Jego wypowiedź została tylko tak zinterpretowana przez przeciwników obostrzeń. Po konferencji premiera wyrażali w mediach społecznościowych swoje oburzenie. "A więc pewnego dnia tacy wyrzutkowie jak wy będą musieli zostać ponownie przyjęci do społeczeństwa obywatelskiego Tyle o dyskryminacji!" - napisał 26 listopada na Twitterze członek włoskiej Izby Deputowanych Guido De Martini.

W ostatnich dniach tweety powielające fałszywy cytat Mario Draghiego krążyły również po angielskojęzycznych profilach.

Mandaty dla pracowników za niezaszczepienie się

Skąd się natomiast wzięła powielana w sieci informacja o 500 tys. niezaszczepionych obywateli powyżej 50. roku życia "zawieszonych w pracy i pozostawionych bez wynagrodzenia"? 15 lutego we Włoszech wszedł w życie obowiązek okazywania super green pass przy wejściu do miejsca pracy - dotyczy osób powyżej 50. roku życia. Nowa zasada jest niejako uzupełnieniem wcześniejszego obowiązku dotyczącego włoskich pięćdziesięciolatków: od 8 stycznia wszyscy powinni być już zaszczepieni. Za brak szczepienia włoski urząd podatkowy nakłada pojedynczą karę 100 euro. Z kolei za nieokazanie pracodawcy super green passa pracownikowi grozi kara od 600 do 1500 euro oraz tymczasowe zawieszenie w pracy (ale nie zwolnienie), łącznie z zawieszeniem proporcjonalnie odliczonej części wypłaty.

Włochy były pierwszym krajem w Europie, który wymagał, aby wszyscy zatrudnieni legitymowali się certyfikatem covidowym w miejscach pracy. Zasadę wprowadzono już 15 października 2021 roku. Dziennik "La Stampa" zwracał wtedy uwagę, że rząd nie ugiął się pod presją apeli o zapewnienie bezpłatnych testów niezaszczepionym pracownikom. Zdaniem premiera Draghiego bezpłatne testy zaprzepaściłyby skuteczność apeli o zaszczepienie się, a rząd nie chciał wziąć na siebie wydatków za tych, którzy nie chcą się zaszczepić.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, tvn24.pl, PAP; zdjęcie: Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Twitter

Pozostałe wiadomości

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24