FAŁSZ

Sześciuset polskich żołnierzy zginęło w Ukrainie? To rosyjska narracja

600 polskich żołnierzy w mniej niż minutę zginęło na Ukrainie?
600 polskich żołnierzy w mniej niż minutę zginęło na Ukrainie?Shutterstock

Dwa polskie bataliony miałyby zostać kompletnie zniszczone pod koniec maja we wschodniej Ukrainie. Taka informacja krąży w mediach społecznościowych. Przestrzegamy - przekaz przyszedł z prorosyjskich stron. To kontynuacja rosyjskiej narracji o Polsce, która rzekomo rości sobie prawa do zachodniej Ukrainy.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W ciągu jednej minuty, 23 maja rano, 600 polskich żołnierzy zginęło od rosyjskiej rakiety pod ukraińskim Pawłohradem - taki przekaz pojawił się w pierwszej połowie czerwca na polskojęzycznych kontach w mediach społecznościowych: na Facebooku, Twitterze, Telegramie. Prawda o tym zdarzeniu ma być ukrywana zarówno przez Polskę, jak i Ukrainę oraz media.

Informował o tym również, w opublikowanym 13 czerwca na YouTube wideo, publicysta Stanisław Michalkiewicz. "Jeśli jest prawdziwa ta fałszywa pogłoska, no to by oznaczało, że nasi umiłowani przywódcy nie mogą wytrzymać, żeby Polski nie wciągnąć do tej wojny" - skomentował. Jego nagranie obejrzano ponad 53 tys. razy.

Polskie wpisy z Facebooka, Twittera i Telegrama z informacjami o śmierci 600 polskich żołnierzy na UkrainieTwitter, Facebook, Telegram

"Zero jakiegokolwiek współczucia z mojej strony"

Komentujący nie szczędzą słów krytyki polskim żołnierzom i Wojsku Polskiemu, a ich opinie w sieci mają wydźwięk antyukraiński i prorosyjski: "Ukraińskie świnie bawią się za socjal w Polsce, a Polacy giną. No brawo"; "Pojechali gwiazdorzyć w nie swojej wojnie. Zero jakiegokolwiek współczucia z mojej strony"; "Mnie nie szkoda. Jak kto głupi i naiwny musi ponieść konsekwencje"; "I bardzo dobrze. Szkoda że tak mało - niech nie ubiegają się o żadne pośmiertne gratyfikacje - to są zdrajcy! Wspierając nazistów/banderowców - stali się sami nazistami!!!" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna).

Znaleźliśmy i szczegółowo przeanalizowaliśmy źródła sensacyjnych doniesień o śmierci 600 polskich wojskowych w Ukrainie.

Jan Kunert z Konkret24 o walce z dezinformacją i fake newsami podczas wojny w Ukrainie
Jan Kunert z Konkret24 o walce z dezinformacją i fake newsami podczas wojny w Ukrainietvn24

Źródło pierwsze - wpis na forum

7 czerwca na stronie Neon24.info, gdzie wcześniej pojawiały się opisywane przez nas fałszywe informacje o szczepionkach, polskim wojsku i antyamerykańskie fejki zamieszczono artykuł, zatytułowany "Jak Rosjanie zdmuchnęli dwa polskie bataliony".

Jego autorka, Joanna M. Wiórkiewicz (na nią powoływał się Michalkiewicz) zaczyna od słów: "W przeciągu czasu krótszym niż jedna minuta zginęło w poniedziałek, 23 maja rano pod ukraińskim Pawłogradem 600 wysokokwalifikowanych polskich żołnierzy i oficerów. Polskie i ukraińskie władze postanowiły ten fakt z oczywistych względów przemilczeć. Przybyli do Pawłogradu w niedzielę wieczorem. Nie zdążyli się jeszcze dobrze wyspać po podróży, gdy tuż po porannej odprawie udawali się do samochodów. Wtedy dosięgły ich jednocześnie cztery rakiety typu Kaliber".

Ten wpis na internetowym forum jest dla internautów źródłem informacji o śmierci 600 polskich żołnierzy na UkrainieNeon24.pl

To najczęściej dwa pierwsze zdania tego artykułu były kopiowane przez konta na Twitterze do ich wpisów, zatem ta strona wydaje się być źródłem. Jednak autorka tekstu nie przedstawiła żadnych dowodów na potwierdzenie informacji o 600 zabitych polskich żołnierzach. Poinformowała jedynie, że po prostu kopiuje treść wpisu nieznanego jej wcześniej blogera, który "na podstawie rosyjskich doniesień prasowych (i chyba nie tylko) opisuje tę całą sytuację". Pod tekstem podaje link do jego wpisu.

Źródło drugie - anonimowy blog

Ten bloger umieszcza swoje wpisy na stronie stworzonej na platformie WordPress. Pierwszy wpis na blogu Adnovum datowany jest na styczeń 2011 roku; do maja 2012 roku powstaje ponad dwadzieścia wpisów. Później następuje 1,5-roczna przerwa; autor lub autorzy uaktywniają się ponownie w październiku 2014 roku. Opisują dzień po dniu wojnę w Donbasie czy konflikt w Syrii.

Analizując treść wpisów można zauważyć, że jest strona przedstawia tezy rosyjskiej propagandy. Poleca prorosyjskie serwisy, m.in. Novorossia Today, Donbass Center, Głos Sewastopola czy strony rosyjskich mediów - Russia Today i Sputnik. Wydaje się, że za wpisy odpowiadają dwie osoby, podpisujące się jako "Adnovum" i "Brusek". Po nieporozumieniu między nimi, w grudniu 2016 roku ten drugi zrezygnował ze współpracy.

Plan inwazji powstału "na kolanie"

Wpis o śmierci 600 polskich żołnierzy na Ukrainie z 5 czerwca 2022 roku na wyraźny rys prorosyjski, antypolski i antyukraiński. Tłumaczy skąd - jego zdaniem - wzięło się polskie wojsko w Ukrainie. Dowodzi, że Polacy chcą przejąć zachodnią Ukrainę.

"Istnieje wersja, że ​​rosyjskie MSZ prowadziło nawet zakulisowe negocjacje z upoważnionymi przedstawicielami Polski w tej sprawie. Ale Polacy nie byliby Polakami, gdyby nie udaremnili wszystkich tych przedsięwzięć. Słynna polska mieszanka, próżność i arogancja pogrzebały nawet ślad możliwości jakiejś dyplomatycznej konstruktywności" - czytamy we wpisie.

Dalej pisze o ćwiczeniach polskiej armii, których plan ponoć powstał "'na kolanie' w ciągu kilku dni" po rosyjskiej inwazji, aby "zagrać Rosji na nosie". Polska bezskutecznie próbowała wciągać do wojny z Rosją Sojusz Północnoatlantycki, by zyskać zachodnią Ukrainę.

W końcu sama Polska zdecydowała się dokonać interwencji zbrojnej. Polscy żołnierze mieli w cywilnych ubraniach przekroczyć granicę z Ukrainą. Następnie skierowali się na wschód kraju, gdzie składowany był polski sprzęt wojskowy, dostarczony wcześniej jako pomoc dla Ukrainy. Sprzęt mieli otrzymać właśnie w pod Pawłogradem (właśc. Pawłohrad), gdzie rzekomo trafiła ich rosyjska rakieta.

Następnie "zwiadowcy armii rosyjskiej polecieli z szybkością żarłocznych psów na miejsce krwawej bitwy. I z szybkością huraganu zrewidowali ciała zmarłych i rannych. Zebrali wszystkie dokumenty od zmarłych, zerwali wszystkie odznaki żołnierskie i oficerskie oraz odcięli kilka szewronów. Wielokrotnie fotografowali miejsce masakry i zniszczony sprzęt wojskowy. Wszystkim ciężko rannym (było ich kilku) udzielono pierwszej pomocy. Kilku z nich zabrali ze sobą".

Koniec wpisu brzmi jak szantaż. Bloger pisze, że jeśli polskie wojsko będzie "stać z karabinem u nogi i nie mieć głupich myśli", to pojmani polscy żołnierze, jak i szczątki tych, co rzekomo zginęli trafią po cichu do Polski.

Mateusz Lachowski o tym, że brakuje żołnierzom ukraińskim broni
Mateusz Lachowski o tym, że brakuje żołnierzom ukraińskim broni

Rosyjska narracja o roszczeniach Polaków do zachodniej Ukrainy

Tezy blogera wpisują się w już rozpowszechnianą rosyjskiej narracji o Polsce, która rzekomo rości sobie prawa do zachodniej Ukrainy, planuje wysłać tam żołnierzy lub już to zrobiła.

Taka narracja była intensywnie kolportowana w maju 2022 roku, co opisywaliśmy w Konkret24. Na początku maja krążył w sieci rzekomy rozkaz Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych o postawieniu w stan pełnej gotowości trzech polskich batalionów by "chronić Lwów i Wołyń". Bardzo popularne było też sfabrykowane wideo z logo BBC o tym, że "Polska przygotowuje armię do inwazji na Ukrainę". W połowie maja pisaliśmy o rzekomym liście ukraińskiego generała do dowódcy służb granicznych o tym, że niemal 10 tys. żołnierzy z Polski i Litwy miałoby wkroczyć do zachodniej Ukrainy, by "zapewnić obronę i bezpieczeństwo".

Po wizycie prezydenta Andrzeja Dudy na Ukrainie pojawiła się narracja o zajęciu Ukrainy przez Polskę, jej "rozczłonkowaniu". Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa, obszerny wpis na Telegramie komentujący wizytę Dudu zakończyła słowami o tym, że"kijowski reżim (...) tworzy coś bezprecedensowego – legalizuje de facto zajęcie kraju". Z kolei dzień po wizycie polskiego prezydenta Alaksandr Łukaszenka miał według białoruskiej agencji BelTA powiedzieć w rozmowie z Władimirem Putinem, że "my i wy powinniście się martwić o kroki, które oni [politycy] podejmują w celu rozczłonkowania Ukrainy. Niepokoi nas to, że są gotowi – Polacy, państwa NATO – wyjść i pomóc zagarnąć Ukrainę Zachodnią". "Niepokoi nas to nie tylko z punktu widzenia dzisiejszego bezpieczeństwa. Ich strategia dotyczy również zachodniej Białorusi. Dlatego jesteśmy w pogotowiu. Jak już mówiłem, Ukraińcy będą musieli nas prosić, abyśmy nie dopuścili do oddzielenia tej zachodniej części i innych części od Ukrainy" - dodał.

Doniesienia rosyjskiej prasy? My ich nie znaleźliśmy

Bloger podał: "W rosyjskiej prasie pojawiły się informacje, że pod Pawłogradem dwa bataliony najemników przybyłych z Polski zlikwidowane przy użyciu rosyjskiej precyzyjnej broni rakietowej". Batalion może liczyć od 300 do ponad 700 ludzi.

Pawłohrad to stutysięczne miasto na wschodzie Ukrainy, leżące przy drodze łączącej Dniepr i Donieck. Już wcześniej pojawiało się w prorosyjskich przekazach w kontekście obecności polskich żołnierzy w Ukrainie.

Pisaliśmy wówczas, że w sieci rozpowszechniana była informacja o tym, że "2 bataliony polskiej piechoty wyszły z Kijowa (...) i dotarły już do Pawłogradu. Każdy batalion ma 4 działa przeciwpancerne Rapira, transportery opancerzone i amerykańskie samochody pancerne. Obecnie polska piechota przygotowywana jest do przerzutu na front Avdiejewki". Źródłem doniesień był Wargonzoo - rosyjskojęzyczny profil prowadzony przez podającego się za dziennikarza Siemiona Piegowa. Ich prawdziwości zaprzeczyło wówczas Centrum Operacyjnego Ministerstwa Obrony Narodowej. Określiło je jako "oczywiste propagandowe działania Federacji Rosyjskiej mające na celu osiągniecie efektu dezinformacji w międzynarodowej przestrzeni medialnej, tak samo jak wcześniejsze absurdy dotyczące rozbioru Ukrainy z naszym udziałem".

Według blogera o zniszczeniu polskich oddziałów pisze rosyjska prasa. Nie podaje źródła swoich informacji, a tym bardziej nie cytuje żadnego z rosyjskich mediów. Pisze także, że Rosjanie zabrali Polakom dokumenty i elementy mundurów. Mieli robić zdjęcia. Bloger nie przedstawia żadnych dowodów. Nie znaleźliśmy żadnych rosyjskojęzycznych wpisów w sieci mówiących o śmierci polskich żołnierzy. Nie znaleźliśmy także żadnych doniesień rosyjskiej prasy.

Informacje zdementował Sztab Generalny Wojska Polskiego. "To kolejny fake news wpisujący się w systematyczne działania dezinformacyjne Rosji. Sensacyjne doniesienia z rosyjskiej sieci (...) są propagandowymi działaniami w ramach wielowątkowej kampanii i mają na celu osiągnięcie wpływu w międzynarodowej przestrzeni informacyjnej"- czytamy w odpowiedzi przesłanej Konkret24.

Autor: Jan Kunert, Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock/Twitter

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zbigniew Ziobro ani razu nie stawił się jeszcze na przesłuchanie przed komisją śledczą do spraw Pegasusa. A według europosła Patryka Jakiego dotychczas to właśnie jego kolega z partii "był najczęściej przesłuchiwanym politykiem w trzeciej RP". Czy rzeczywiście?

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

"Ziobro najczęściej przesłuchiwanym politykiem"? Lider jest inny

Źródło:
Konkret24

"Niech idą sobie", "brawo Turcja" - komentują polscy internauci przekaz o tym, jakoby Turcja wychodziła z NATO. Brak jakichkolwiek potwierdzeń takich doniesień, a zasięg tej narracji wzmacniają w sieci konta szerzące rosyjską dezinformację. Sprawdziliśmy, co może być jej źródłem.

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Turcja wychodzi z NATO? "Żadnych informacji na ten temat"

Źródło:
Konkret24

Wołodymyr Zełenski podpisuje flagę ukraińskiej jednostki wojskowej, która podczas drugiej wojny światowej mordowała Polaków - z takim przekazem krąży w mediach społecznościowym pewne nagranie. To antyukraińska dezinformacja. Tłumaczymy, jaki naprawdę moment ten film pokazuje.

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

"Nie patrzy, co podpisuje"? Czyją flagę podpisał Zełenski

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Analitycy NATO sprawdzili, w których serwisach społecznościowych najłatwiej i najtaniej można kupić fałszywe zaangażowanie - polubienia, wyświetlenia, udostępnienia, komentarze. Te mogą być używane do wzmacniania treści politycznych i operacji wywierania wpływu. Badacze ocenili też, jak radzą sobie z tym platformy. Wnioski nie są zachęcające.

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Ile fałszywych polubień, wyświetleń i komentarzy można kupić za 250 złotych? Raport NATO

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych rozchodzi się nagranie prezentujące budynek Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie zniszczony przez grafficiarzy. Nie jest to autentyczne wideo.

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

"Ogłoszono im zarzut zniszczenia mienia". Uwaga na ten film

Źródło:
Konkret24

Po zatrzymaniu 14 listopada 2024 roku przez Centralne Biuro Antykorupcyjne prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka pojawiło się pytanie, czy politycy mogą pracować w spółkach Skarbu Państwa i w spółkach samorządowych. Wątek ten wzbudził wiele wątpliwości wśród posłów. Wyjaśniamy, co stanowią przepisy.

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast, posłowie. Czego im nie wolno

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

Substancje chemiczne w wodzie powodują u dzieci homoseksualizm, fluor obniża inteligencję, wirus HIV nie jest przyczyną AIDS, a szczepionki powodują autyzm - z takich fałszywych tez słynie Robert F. Kennedy Jr. Ten wyznawca spiskowych teorii ma wkrótce zadbać o zdrowie Amerykanów. Moment ogłoszenia tej decyzji określono już "strasznym dniem dla zdrowia publicznego".

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

"Uczynić Amerykę znowu zdrową". Robert F. Kennedy Jr. i jego chore teorie

Źródło:
Konkret24

Czy wiceministra klimatu Urszula Zielińska mówiła o "kapsułach napędzanych energią kosmiczną" i "szlakach dla sterowców z bambusa"? Według rozpowszechnianego w sieci nagrania proponowała takie technologie jako ekologiczne rozwiązania transportowe. Brzmi niewiarygodnie - bo film nie jest wiarygodny. To przykład, jak wykorzystano sztuczną inteligencję do stworzenia fałszywki.

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

"Energia księżycowa" i "fosforyzujące ślimaki". Minister ofiarą deep fake'a

Źródło:
Konkret24

Poseł Paweł Jabłoński ma nadzieję, że Donald Trump po ponownym objęciu urzędu prezydenta USA będzie naciskał, by Niemcy przeznaczały więcej na obronność. Tylko że podane przez posła PiS dane nie są już aktualne.

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Jabłoński: "Niemcy do dzisiaj nie płacą 2 procent PKB na obronność". Sprawdziliśmy

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski "w Dzień Niepodległości pojechał po rogale do Poznania" - twierdzi poseł PiS Jacek Sasin. Gdy ogłosił to na swoim profilu, wielu zaprzeczało, na co on opublikował rzekomy "dowód". Co naprawdę 11 listopada robił prezydent Warszawy?

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Kiedy Trzaskowski "pojechał po rogale"? Sasin nie ma racji

Źródło:
Konkret24

Nagranie z tłumami muzułmanów modlących się na ulicach dużego miasta wzbudza dyskusję w mediach społecznościowych. Rozchodzi się z przekazem, że to sceny z Paryża i dowód na "islamizację Europy". W tle pojawia się krytyka polityki francuskiego rządu. Nie jest to jednak Paryż, choć rzeczywiście miasto w Europie.

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

"Islamizacja Europy"? Skąd jest to nagranie

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci fragment wystąpienia Donalda Trumpa ma dowodzić, że według prezydenta elekta Polska powinna płacić za zaprowadzenie pokoju w Ukrainie. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego interpretacja już nie.

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

"Polski rząd zapłaci" za te projekty. Kiedy i o czym Trump tak mówił?

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

"Polskojęzyczny rząd postanowił zmienić słowa Roty" - oburzał się Konrad Berkowicz z Konfederacji, a poseł PiS Sebastian Kaleta pisał o "cenzurze proniemieckiej". Zdjęcie podręcznika do języka polskiego dla szkół średnich z tekstem "Roty" wywołało burzę w sieci: zamiast słowa "Niemiec" widnieje tam słowo "Krzyżak". Wyjaśniamy, skąd się wzięły różne wersje wiersza Marii Konopnickiej.

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Krzyżak czy Niemiec w "Rocie" Konopnickiej? Mamy wyjaśnienie

Aktualizacja:
Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Waldemar Buda wykorzystał dyskusję o mocnych punktach kampanii Donalda Trumpa, by przypomnieć osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy - według niego "ograniczył największą biedę, w tym i wśród dzieci". Tylko że najnowsze dane pokazują zaskakującą zmianę trendu za poprzedniego rządu.

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Waldemar Buda: "ograniczyliśmy największą biedę". A co pokazują dane?

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w mediach społecznościowych - polskich i zagranicznych - generuje film prezentujący przezroczyste smartfony lub takie, które można zwijać. Sprzęt ten ma już być rzekomo produkowany w Chinach. Jednak nagranie nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Przezroczyste, ultracienkie smartfony z Chin? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Po wygraniu wyborów w USA przez Donalda Trumpa w polskich mediach społecznościowych zaczęto rozpowszechniać rzekomy cytat z książki, którą napisał kiedyś J.D. Vance - teraz kandydat na wiceprezydenta. Miał to być niewybredny żart o Polakach. Jednak słowa te wcale nie pochodzą z jego książki "Elegia dla bidoków".

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

J.D. Vance "tak pisał o Polakach"? Nie on

Źródło:
Konkret24

Opozycja oskarża rząd Donalda Tuska o fatalną politykę gospodarczą, której skutkiem ma być to, że wielkie międzynarodowe firmy wycofują się z planów dotyczących Polski. Jako przykłady podawane są najczęściej koncerny: Intel, Ford, Maersk, Beko. Tylko że ich decyzje mają inne podłoże. Wyjaśniamy.

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Intel, Ford, Beko, Maersk. Polska traci inwestycje "przez nieudolność rządu"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Dokąd zmierzamy jako naród?", "mogliby się zorganizować, zameldować się i przejąć władzę nad miastem" - tak internauci komentują wpis, jakoby 35 procent mieszkańców Rzeszowa stanowili Ukraińcy. Dane tego jednak nie potwierdzają, a fałszywy przekaz powstał na bazie starej informacji wyrwanej z kontekstu.

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

35 procent mieszkańców Rzeszowa "stanowią Ukraińcy"? Skąd ten fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Antoni Macierewicz nie zrezygnował z zakupu samolotów tankujących w powietrzu, a Polska miała płacić za to, że będą one stacjonować w Holandii - twierdzi Jacek Sasin i broni decyzji rządu Zjednoczonej Prawicy. Jednak poprzedni szef MON wycofał się z programu międzynarodowego, w ramach którego latające cysterny miały stacjonować w Polsce. W rezultacie Wojsko Polskie wciąż ich nie ma.

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Sasin: "nie zrezygnowaliśmy z zakupu latających cystern". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Franciszkanin został aresztowany w Nowym Jorku "za modlitwę w intencji nienarodzonych dzieci" - z taką informacją rozpowszechniany jest w sieci film z momentu zatrzymania księdza przez policję. Nagranie jest prawdziwe, lecz jego opis już nie.

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Ksiądz "aresztowany za modlitwę"? Nie, za co innego

Źródło:
Konkret24