FAŁSZ

Media: "Grecki premier ujawnił - Polska wyśle wojsko na Ukrainę". To manipulacja

Źródło:
Konkret24
Prezydent Duda: najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się w kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę
Prezydent Duda: najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się w kwestii wysłania żołnierzy na UkrainęTVN24
wideo 2/4
Prezydent Duda: najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się w kwestii wysłania żołnierzy na UkrainęTVN24

Niektórzy użytkownicy mediów społecznościowych oraz portale powielają rzekomą wypowiedź premiera Grecji o tym, że Polska oprócz Litwy, Łotwy, Estonii i Wielkiej Brytanii wyśle swoje wojska do walki w Ukrainie. Grecki premier niczego takiego nie powiedział.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Ten przekaz upowszechnił Sebastian Pitoń, podhalański architekt, który w trakcie pandemii COVID-19 nawoływał do łamania obostrzeń lockdownu. Po pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę w lutym 2022 roku sprzeciwiał się pomocy wojskowej ze strony Polski, twierdząc, że to nie jest w polskim interesie. 28 lutego na portalu X napisał: "Premier Grecji ujawnił, że orędownikami wysłania wojsk do Ukrainy są: Anglia - ta sama, która już od ponad 200 lat wpycha nas w różne wojny, Andrzej Duda - Prezydenta RP (!!!), Litwa, Łotwa i Estonia..." (pisownia oryginalna). Jego wpis miał 64 tysiące wyświetleń i ponad tysiąc polubień.

Wpis Sebastiana Pitonia o wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę X.com

Część z komentujących ten wpis wątpiła w prawdziwość słów greckiego premiera Kiriakosa Mitsotakisa: "Nie kłam Seba, premier Grecji nic takiego nie powiedział"; "Bzdura, nic takiego nie powiedział. To tylko ruska propaganda a ty ją powielasz" (pisownia wszystkich wpisów oryginalna). W odpowiedzi inna internautka zamieściła we wpisie linki do dwóch portali: greckiego i polskiego, w których znalazła się rzekoma wypowiedź greckiego premiera.

Wpisy internautów odnosiły się do spotkania europejskich przywódców w sprawie pomocy walczącej Ukrainie. Rozmowy odbywały się 26 lutego w Paryżu na zaproszenie prezydenta Francji Emmanuela Macrona. Polskę reprezentował prezydent Andrzej Duda, Grecję – premier Kiriakos Mitsotakis. Jeszcze przed tym spotkaniem słowacki premier Robert Fico powiedział, że "tezy (przygotowane na spotkanie w Paryżu - red.) zakładają, iż pewna liczba państw NATO i UE rozważa wysłanie żołnierzy na Ukrainę na podstawie dwustronnych umów". Gospodarz paryskiego spotkania prezydent Emmanuel Macron powiedział po jego zakończeniu, że nie należy "wykluczać" wysłania zachodnich wojsk lądowych na Ukrainę w przyszłości, choć "na tym etapie nie ma zgody na wysłanie wojsk na Ukrainę".

Komentarz na greckiej stronie, manipulacja w Polsce

Relację z paryskiego spotkania grecki portal Pronews.gr opublikował 26 lutego tuż przed północą. W relacji zacytowano i omówiono wypowiedź greckiego premiera po zakończeniu rozmów. "Słyszałem także różne komentarze moich kolegów na temat kwestii, które mogły być omawiane na sali, chcę potwierdzić, że nie ma mowy o wysłaniu sił, europejskich sił NATO na Ukrainę. Kwestia, która dla Grecji nie istnieje i jak sądzę, że nie istnieje w przypadku zdecydowanej większości naszych sojuszników". Powyższe można uznać za dosłowny cytat z wypowiedzi greckiego premiera, bo jest umieszczony w cudzysłowie, jest także wyróżniony pogrubionym i pochyłym fontem.

W kolejnym akapicie pada następujące stwierdzenie: "'Zdecydowana większość' oznacza, że ​​jest też 'niewielka mniejszość', która chciała wysłać siły zbrojne niektórych państw do Ukrainy na podstawie dwustronnych porozumień, i być może tak się stanie. Jakie to kraje: Polska, Litwa, Estonia, Łotwa. A przede wszystkim Wielka Brytania". Ten akapit nie jest napisany w cudzysłowie, pochyłą czy pogrubioną czcionką jak wcześniejsze cytaty z premiera. Słowa te są więc rodzajem komentarza lub też opinią autora artykułu.

Fragment relacji greckiego portalu z wypowiedzią premiera Grecji. W ramkach zaznaczono wypowiedzi, do których odnosimy się w artykule.Pronews.gr

Dwa dni później informacje Pronews.gr w zmanipulowanej formie powtarza polski prawicowy portal Magnapolonia.pl. W leadzie tekstu jest odesłanie do greckiego portalu. "Premier Grecji ujawnił, że to m.in. Polska chciała dołączyć do wojny i optowała za tym podczas szczytu w Paryżu" - czytamy. Po czym następuje omówienie wypowiedzi premiera Mitsotakisa i cytat: "Ponadto, ponieważ słyszałem różne uwagi od moich kolegów na temat kwestii, które mogły być omawiane na sali, chcę potwierdzić, że nie ma mowy o wysłaniu sił NATO, sił europejskich, na Ukrainę. To jest kwestia, której Grecja nie popiera, i uważam, że to nierealne, także w przypadku zdecydowanej większości naszych sojuszników" – podał serwis. I pisze dalej: "Dopytywany o tę 'zdecydowaną większość' premier dodał, że podczas szczytu ujawniły się kraje, które chciały wysłać siły zbrojne na Ukrainę na podstawie dwustronnego porozumienia. Co więcej – według niego - nadal mogą to zrobić. Kim są? To Polska, Litwa, Estonia, Łotwa. Przede wszystkim Wielka Brytania – miał opowiedzieć Mitsotakis".

Fragment artykułu portalu magnapolonia.pl o wypowiedzi premiera Grecji Magnapolonia.pl

Rzecz w tym, że grecki premier tego nie powiedział.

Konferencja po spotkaniu

Na stronie kancelarii premiera Grecji znajduje się nagranie z wypowiedzią szefa rządu po rozmowach w Paryżu i jego transkrypcja w wersji greckiej i angielskiej. Rzeczywiście pod koniec wypowiedzi padają słowa cytowane przez polski i grecki portal: "ponieważ słyszałem różne komentarze od moich kolegów, moich odpowiedników, na temat kwestii, które mogły być omawiane na konferencji, chcę państwa zapewnić, że nie ma mowy o wysłaniu sił, europejskich sił NATO, na Ukrainę. Kwestia, która nie dotyczy Grecji i, jak sądzę, nie istnieje dla zdecydowanej większości naszych partnerów".

Po czym dziennikarz zadaje pytanie: "Czy poruszono kwestię armii europejskiej?" Grecki premier odpowiada: "Jak powiedziałem, nie ma takiego problemu i myślę, że ta debata również odwraca naszą uwagę od istoty naszych wysiłków na rzecz praktycznego wsparcia Ukrainy w tej chwili. Dziękuję bardzo". Na tym kończy się wypowiedź premiera i jego spotkanie z dziennikarzami.

Nie ma więc słów o tym, że w trakcie szczytu "ujawniły się kraje", które chcą wysłać swoich żołnierzy na Ukrainę. Również grecki premier nie wymienia żadnych nazw. Tak więc i Magnapolonia.pl, i Sebastian Pitoń manipulują wypowiedzią szefa greckiego rządu.

Polska i Wielka Brytania – nie, kraje bałtyckie – "opcje na stole"

Po zakończonym spotkaniu w Paryżu obecny na nim prezydent Andrzej Duda powiedział dziennikarzom, że "najbardziej żarliwa dyskusja toczyła się wokół kwestii wysłania żołnierzy na Ukrainę i tutaj też nie było absolutnie porozumienia". Jak dodał, "te zdania są różne". Dwukrotnie podkreślił, że "absolutnie takich decyzji nie ma".

Premier Donald Tusk na konferencji prasowej po spotkaniu z czeskim premierem Petrem Fialą w Pradze, 27 lutego jasno powiedział, że "Polska nie przewiduje wysłania swoich oddziałów na teren Ukrainy". Podobnie zadeklarował szef czeskiego rządu: "my nie bierzemy pod uwagę wysyłania naszych żołnierzy na Ukrainę".

Tego samego dnia rzecznik brytyjskiego premiera Rishi Sunaka stwierdził, że "poza niewielką liczbą personelu wspierającego siły zbrojne Ukrainy, nie mamy żadnych planów rozmieszczenia wojsk na dużą skalę". Jak cytowała agencja Reuters, "duża liczba ukraińskich żołnierzy jest szkolona w Wielkiej Brytanii, a Londyn wspiera Kijów sprzętem i dostawami".

Inaczej do sprawy podchodzą trzy wymienione przez grecki portal państwa bałtyckie. Niemiecka agencja DPA, cytowana 28 lutego przez dziennik niemieckiej telewizji publicznej Tagesschau, powołała się na słowa przedstawiciela resortu obrony Łotwy, który stwierdził, że "Łotwa w dalszym ciągu bada wiele różnych opcji wzmocnienia wsparcia dla Ukrainy. Rzecznik dodał jednocześnie, że "jeśli wśród sojuszników NATO będzie porozumienie co do wysłania wojsk na Ukrainę, Łotwa rozważy swój udział".

"Żadnej opcji nie można odrzucić" – to niedawne słowa litewskiego ministra spraw zagranicznych Gabrieliusa Landsbergisa. A litewski minister obrony Arvydas Anušauskas powiedział po paryskim spotkaniu, że "żołnierze z państw NATO mogliby zostać wysłani na Ukrainę w celu szkolenia Ukraińców, a nie do działań bojowych" – podał 28 lutego portal litewskiego publicznego radia i telewizji.

W podobnym tonie wypowiadała się premierka Estonii Kaja Kallas. "Przywódcy, za zamkniętymi drzwiami, muszą omówić wszystkie możliwości tego, co można jeszcze zrobić, aby pomóc Ukrainie" – powiedziała 29 lutego w wywiadzie dla portalu Politico.eu. I dodała: "myślę, że są to również sygnały, które wysyłamy do Rosji, że nie wykluczamy różnych rzeczy".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: PAP, X.com

Pozostałe wiadomości

Administracja Trumpa nie wprowadzi jednak ograniczeń eksportu chipów stosowanych w systemach sztucznej inteligencji. Miały dotyczyć sporej grupy krajów, w tym Polski. Politycy PiS twierdzą, że to "sukces" niedawnej wizyty Karola Nawrockiego w USA. Fakty, które przeanalizowaliśmy, nie potwierdzają tej tezy.

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

USA znoszą restrykcje na chipy AI, PiS ogłasza "sukces Nawrockiego". Jak było naprawdę?

Źródło:
Konkret24

Rozsyłając nagranie, na którym kongresmen prezentuje wejście do tajemniczego tunelu pod amerykańskim Kapitolem, internauci twierdzą, że był on wykorzystywany przez siatkę pedofili. Oto jak poglądowy filmik połączono ze znaną teorią spiskową.

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Siatka pedofili i tunel pod Kapitolem? Co pokazuje kongresmen

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci krąży nagranie z przekazem, jakoby władze Holandii zniosły pomoc socjalną dla Ukraińców. To miało wywołać protesty ukraińskich uchodźców na holenderskich ulicach. Ten przekaz jednak niewiele ma to wspólnego z prawdą.

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Ukraińcy protestują "po odcięciu socjalu"? Co to za marsz

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje nagranie, które jakoby pokazuje, jak papież Leon XIV "sprytnie uniknął" flagi społeczności LGBT+, którą powiewał jeden z wiernych. Tyle że to wcale nie była "flaga dumy".

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Papież "odwraca się" od flagi LGBT? To inna flaga

Źródło:
Konkret24

Były pytania o mieszkania - te budowane i te przejmowane. Było o Zielonym Ładzie, migrantach czy stosunku do Ukrainy. Ostatnia przed pierwszą turą wyborów debata prezydencka pokazała, że wciąż warto sprawdzać, co mówią wyborcom kandydaci. I tym razem padały - jak to określił jeden z uczestników - "fake newsy, półprawdy, a często ordynarne kłamstwa".

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Ostatnia debata prezydencka. "Fake newsy, półprawdy, kłamstwa"

Źródło:
Konkret24

Wrócił, czy nie wrócił? Spór o losy znaku Polski Walczącej, który niegdyś wysiał w Ministerstwie Klimatu i Środowiska, na moment rozgrzał ostatnią prezydencką debatę. Kandydaci Marek Jakubiak i Szymon Hołownia przedstawiali odmienne wersje wydarzeń. Więc sprawdziliśmy.

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Usunięty znak Polski Walczącej. Kto ma rację: Jakubiak czy Hołownia?

Źródło:
Konkret24

Tusz z długopisów w lokalach wyborczych można usunąć za pomocą zapalniczki - sugerują internauci, pokazując jako "dowód" pewne nagranie. Zalecają, by na wybory zabrać własny długopis. Uwaga: to jedna z odsłon dezinformacji o planowanym fałszerstwie wyborczym. Wyjaśniamy.

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

"Weź długopis na wybory"? Uwaga: dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Ostatnia debata prezydencka przed wyborami, która odbędzie się 12 maja, wywołuje dodatkowe emocje z powodu przekazu polityków PiS. W mediach społecznościowych sugerują, jakoby losowanie kolejności wypowiedzi zostało ustawione na korzyść kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Podobnie mówili na porannej konferencji prasowej. To nieprawda.

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

PiS o "skandalicznym losowaniu" kolejności w debacie. Bezpodstawny zarzut

Źródło:
Konkret24

Paczuszka z białym narkotykiem i łyżeczka do jego zażywania - to według internautów miało leżeć na stole, przy którym w pociągu do Kijowa spotkali się Emmanuel Macron, Friedrich Merz i Keir Starmer. Przestrzegamy, to prorosyjska dezinformacja.

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Macron, Merz, Starmer w pociągu. Co ukryto przed kamerami?

Źródło:
Konkret24

Internauci z oburzeniem komentują rzekomy nowy zakup Wołodymyra Zełenskiego - ma to być willa na Florydzie warta 20 milionów dolarów. Twierdzą, że zapłacono za nią środkami przekazanymi Ukrainie na walkę z Rosją. To nieprawda, kolejny fake news prorosyjskiej propagandy.

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Willa Zełenskiego na Florydzie? To nie jego

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniej telewizyjnej debaty prezydenckiej marszałek Sejmu Szymon Hołownia oznajmił, że w Sejmie nie ma projektu ustawy o asystencji osobistej. W sieci oburzyli się politycy PiS, twierdząc, że projekt jest już od dawna, tylko został zamrożony. Wyjaśniamy, o co chodzi.

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Hołownia asystencji osób z niepełnosprawnościami: projektu nie mamy w Sejmie. Opozycja: jest. Tłumaczymy

Źródło:
Konkret24

Masz swoje hipotezy, dobierasz do nich pasujące ci zdarzenia, podkręcasz emocje - i teoria gotowa. To nic, że nieprawdziwa, byle znalazła zwolenników. Tak się właśnie stało z blackoutem w Hiszpanii i Portugalii. Przeciwnicy zielonej energii obarczyli winą Europejski Zielony Ład, a politycy stali się pasem transmisyjnym tej nowej teorii spiskowej. Zadział efekt potwierdzenia.

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Blackout w Hiszpanii a Zielony Ład. Jak działa "efekt potwierdzenia"

Źródło:
Konkret24

Rafał Trzaskowski w kampanii prezydenckiej wielokrotnie odwoływał się do swoich doświadczeń i sukcesów jako prezydenta Warszawy. Chwalił się 14 tysiącami mieszkań - raz były "wybudowane", raz "oddane", a innym razem "nowe". Kandydat ze swoich wypowiedzi tłumaczy się brakiem precyzji. Wyjaśniamy, ile mieszkań komunalnych powstało w Warszawie za kadencji polityka KO.

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Trzaskowski i 14 tysięcy mieszkań w Warszawie. O jakie lokale chodzi

Źródło:
Konkret24

Do tegorocznej parady w Dzień Zwycięstwa w Moskwie rosyjskie wojsko miało się przygotowywać, ćwicząc na czołgach "wypożyczonych w Kazachstanie" - twierdzą internauci, pokazując jako "dowód" pewnie nagranie. To, co na nim widać, przeczy jednak ich tezie.

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Czołgi "wypożyczone z Kazachstanu" na paradzie w Moskwie?

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki "zachęcił wszystkich kontrkandydatów" w wyborach prezydenckich do opublikowania oświadczeń majątkowych. Tylko że większość z nich to zrobiła, są publicznie dostępne. Jeden z kandydatów nie deklaruje własności żadnego mieszkania czy domu, inni mają po kilka mieszkań. Co jeszcze wiemy?

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Po kilka mieszkań, działki, akcje, obrazy. Oświadczenia majątkowe kandydatów na prezydenta

Źródło:
Konkret24

Szefowa kancelarii prezydenta Małgorzata Paprocka broni Andrzeja Dudy jako strażnika konstytucji. Według niej "nie było żadnego wyborów sędziów dublerów". Przypominamy więc, jak w 2015 roku wybrano sędziów do Trybunału Konstytucyjnego.

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Nieprawda minister Paprockiej. Dotyczy sędziów dublerów

Źródło:
Konkret24

Kilka godzin po tragedii na Uniwersytecie Warszawskim w mediach społecznościowych zaczęła krążyć informacja, jakoby sprawcą ataku był Ukrainiec. Przestrzegamy przed rozpowszechnianiem takich pogłosek, nie są prawdziwe.

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Tragedia na uniwersytecie. Dezinformacja o sprawcy

Źródło:
Konkret24

Niedługo po ataku Indii na Pakistan zaczęto rozpowszechniać w sieci nagrania mające przedstawiać moment ataku. Jak często bywa w przypadku konfliktów zbrojnych, nie wszystkie publikowane teraz nagrania są aktualne. Przestrzegamy.

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Indie bombardują Pakistan? To inne zdarzenie

Źródło:
Konkret24

Jedni straszą hordami migrantów; drudzy twierdzą, że Polska jest wyłączona z lokowania migrantów. Jedni alarmują, że pakt migracyjny już działa; drudzy uspokajają, że nie wejdzie w życie. Wyborca może odnieść wrażenie, że Unia Europejska właśnie decyduje w sprawie paktu migracyjnego - nic bardziej mylnego. To kampanijna gra. Ekspert tłumaczy, dlaczego się opłaca.

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Pakt migracyjny w ogniu kampanii. Faulują obie strony

Źródło:
TVN24+

Spór o referendum w sprawie prawa aborcyjnego był jednym z gorętszych momentów debaty Szymona Hołowni i Magdaleny Biejat. Marszałek Sejmu przekonywał, że w obecnej sytuacji "optymalne będzie referendum". Wyjaśniamy, dlaczego samo referendum nie przesądzi o zmianie prawa. 

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Hołownia o prawie do aborcji: niech "naród zdecyduje". To tak nie działa

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci generuje nagranie z fragmentem przemówienia Donalda Tuska w Holandii. Na jego podstawie internauci twierdzą, że polski premier o wybuch drugiej wojny światowej obwinił... Polskę. Lecz Tusk powiedział coś innego.

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Tusk o "polskim ataku na Westerplatte"? Skąd taka wersja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy masowo ruszyli po polskie obywatelstwo" - ogłosił na nagraniu europoseł Konfederacji Marcin Sypniewski. Według niego w 2024 roku 40 tysięcy z nich dostało polski paszport. Nieprawda, o wiele mniej.

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

40 tysięcy Ukraińców z polskim paszportem w ciągu roku? Polityk Konfederacji zmyśla

Źródło:
Konkret24

Karol Nawrocki, odpowiadając na pytania dotyczące swoich mieszkań, zapewnił, że "nie ma nic do ukrycia". Mówił, że opublikuje swoje oświadczenie majątkowe, jeśli tylko będzie taka możliwość prawna. Tylko że zdaniem ekspertów już może to zrobić. Oto dlaczego zależy to od samego prezesa IPN.

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Nawrocki o ujawnieniu oświadczenia majątkowego: "jeśli będzie możliwość prawna". Przecież jest

Źródło:
Konkret24

Czy premier kiedykolwiek zapowiadał, że będzie obchodził polskie prawo? Tak w kontekście dyskusji o przestrzeganiu konstytucji twierdzą posłowie PiS Zbigniew Bogucki i Michał Wójcik. Tylko że manipulują głośną już wypowiedzią Donalda Tuska.

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Politycy PiS: Tusk zapowiadał "łamanie prawa". Manipulują cytatem

Źródło:
Konkret24

Pożar kościoła, do którego doszło w Walii, wywołał kolejną falę antyimigranckich komentarzy - także w polskiej sieci. Powodem jest stworzony na bazie tego wydarzenia fake news, jakoby ogień podłożyło dwoje Pakistańczyków. Policja jednak zaprzecza.

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Pożar kościoła w Walii. Internauci winią migrantów, policja dementuje 

Źródło:
Konkret24

W sieci krążą dwa niemal identyczne zdjęcia z uroczystości w ogrodzie Białego Domu. Na jednym z nich wśród gości widać Karola Nawrockiego, na drugim - w tym samym miejscu stoi zupełnie inny, nieznany mężczyzna. Sprawdziliśmy, które z tych zdjęć jest autentyczne, a które jest przeróbką.

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Nawrocki w Białym Domu. "Które zdjęcie jest prawdziwe"?

Źródło:
Konkret24

Pismo jednego z polskich dowódców wojskowych ma być dowodem, że Polska wyśle "korpus interwencyjny" na Ukrainę - tak twierdzą posłowie Roman Fritz i Konrad Berkowicz. Dowództwo operacyjne zaprzecza tym informacjom i pisze o "pożywce dla rosyjskich ośrodków propagandowych".

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Posłowie dezinformują o polskich żołnierzach na Ukrainie. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Temat bykowego, czyli podatku dla osób bezdzietnych, wrócił w publicznej debacie za sprawą petycji, która trafiła do Sejmu. Ten pomysł forsuje również kandydujący na prezydenta Marek Jakubiak. Jako wzór wskazuje Niemcy. Porównanie jest niewłaściwe, a ekspert tłumaczy, dlaczego bykowe kłóci się z konstytucją.

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Bykowe: Jakubiak nawołuje, petycja w Sejmie. Czy to w ogóle możliwe?

Źródło:
TVN24+

"Niesamowite, Polska się budzi!" - ogłosił europoseł PiS Waldemar Buda, publikując zdjęcie dwóch plakatów na jakimś ogrodzeniu. Wynika z niego, że na jednym banerze ktoś "przeprasza za baner" obok z wizerunkiem Rafała Trzaskowskiego. Śmieszne? Przede wszystkim nieprawdziwe. Bazowe dla tej przeróbki zdjęcie istnieje i już wcześniej intrygowało internautów.

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

"Przepraszam za baner". Wyborcza wojna na plakaty i... fejki

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen twierdzi, że Ukraińcy przebywający w Polsce w świadczeniach socjalnych dostają więcej, niż wpłacają do budżetu państwa w podatkach. Dostępne opracowania pokazują jednak coś odwrotnego.

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Mentzen o tym, ile wydajemy na Ukraińców, a ile zyskujemy. Nie ma racji

Źródło:
Konkret24