"Były wiceprezes Pfizera" i "szczepionki służące depopulacji": uwaga na fałszywe hipotezy brytyjskiego naukowca

Masowa depopulacja za pomocą szczepionek? Teza bez dowodówShutterstock

Dodatkowe dawki szczepionek przeciw COVID-19 doprowadzą do "depopulacji na masową skalę" - przekonuje brytyjski naukowiec przedstawiany w mediach społecznościowych jako "były wiceprezes Pfizera". W świetle istniejących badań to fałszywa hipoteza, a jej autor nie był wiceprezesem koncernu Pfizer.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Czytelnik Konkret24 poprosił nas o sprawdzenie, czy prawdziwa jest rozpowszechniana w internecie wypowiedź mężczyzny przedstawianego jako "były wiceprezes Pfizera". Miał on powiedzieć o szczepieniach przeciw COVID-19: "Całkowicie możliwe, że zostanie to wykorzystane do masowej depopulacji".

Jak sprawdziliśmy, jest to parafraza prawdziwej wypowiedzi dr. Michaela Yeadona, byłego pracownika firmy Pfizer. Mówił wtedy o uzupełniających dawkach szczepionki. Koncerny Pfizer i BioNTech oraz Moderna informowały bowiem, że dodatkowe dawki mogą wydłużyć odporność na SARS-CoV-2 i chronić przed mutacjami wirusa. Zaś Yeadon przekonuje, że dodatkowe szczepienia doprowadzą do masowego wymierania ludności. Tylko że nie ma żadnych argumentów na poparcie tej hipotezy.

Gabriela Sieczkowska z Konkret24 o wywiadzie z belgijskim wirusologiem na temat akcji szczepień na COVID-19
Gabriela Sieczkowska z Konkret24 o wywiadzie z belgijskim wirusologiem na temat akcji szczepień na COVID-19tvn24

Michael Yeadon po serii publicznych wypowiedzi kwestionujących walkę państw z pandemią COVID-19, sens lockdownów czy masowe szczepienia stał się popularny na forach sceptyków pandemii i antyszczepionkowców. Wiele jego wypowiedzi nie ma uzasadnienia naukowego lub są po prostu fałszywe, lecz ich masowe rozpowszechnianie w sieci powoduje, że szybko stają się popularne.

"Skrzywdzić lub zabić znaczną część światowej populacji"

Na stronach internetowych koronasceptyków i antyszczepionkowców oraz na ich profilach w mediach społecznościowych można znaleźć wiele cytowanych wypowiedzi Michaela Yeadona o rzekomym wykorzystaniu szczepień w celu masowej depopulacji.

"Były wiceprezes firmy Pfizer: 'Całkowicie możliwe, że szczepionki będą wykorzystane do depopulacji na masową skalę'" - brzmiał tytuł artykułu opublikowanego 6 kwietnia na polonijnej stronie internetowej i rozpowszechnianego na Facebooku. "B. wiceprezes Pfizera: Całkiem możliwe, że szczepionki posłużą masowej depopulacji" - to z kolei tytuł artykułu z 21 kwietnia zamieszczonego na prywatnym blogu.

fałsz

Nagłówek artykułu z omówieniem wywiadu dr. Michaela Yeadona
Nagłówek artykułu z omówieniem wywiadu dr. Michaela YeadonaNagłówek artykułu z omówieniem wywiadu dr. Michaela Yeadonabibula.com

Oba teksty jako źródło przywołują wywiad z Michaelem Yeadonem opublikowany 24 marca na stronie organizacji American Frontline Doctors. To grupa lekarzy krytykowana już w przeszłości za przekazywanie wprowadzających w błąd informacji o COVID-19 i pandemii. Wywiad z Yeadonem był później nagłośniony przez amerykański portal LifeSiteNews.com. To również niewiarygodne źródło informacji. Portal był oskarżany w przeszłości o rozpowszechnienie teorii spiskowych czy promowanie pseudonauki.

We wspomnianym wywiadzie Yeadon krytykował fakt, że Fundacja Billa i Melindy Gatesów ufundowała grant dla brytyjskiego Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych i Wyrobów Medycznych (MHRA), co jego zdaniem nie powinno się zdarzyć. Ostrzegał przed niepożądanym działaniem szczepionek przeciw COVID-19 i przed przyjmowaniem uzupełniających dawek. Zastanawiał się, do czego służą takie uzupełniające dawki. "Jeśli ktoś chciałby skrzywdzić lub zabić znaczną część światowej populacji w ciągu najbliższych kilku lat, umożliwią to systemy, które są wprowadzane właśnie teraz" - powiedział. "To mój przemyślany pogląd - jest całkowicie możliwe, że zostanie to wykorzystane do depopulacji na masową skalę" - podsumował. W wywiadzie nie podał jednak żadnego uzasadnienia swojej hipotezy.

Yeadon konsekwentnie mówi o depopulacji

Słowa o masowej depopulacji Michael Yeadon powtórzył w kolejnym wywiadzie dla LifeSiteNews.com - z 7 kwietnia. "Bardzo się martwię, że ta ścieżka zostanie wykorzystana do masowej depopulacji, bo nie przychodzi mi do głowy żadne pozytywne wytłumaczenie" - stwierdził.

Z kolei 19 kwietnia na Facebooku pojawił się popularny post, którego autor przedstawia tym razem Yeadona jako "byłego głównego naukowca firmy Pfizer". Miał on stwierdzić, że "jest już za późno, aby uratować osobę, której wstrzyknięto szczepionkę COVID-19". "Znany na całym świecie immunolog opisuje dalej proces, który według niego zabije ogromną większość ludzi żyjących obecnie" - pisze autor posta (pisownia oryginalna). "Ostatecznym celem obecnie podawanego schematu szczepionek może być tylko masowe wyludnienie" - to już cytat, który autor wpisu przypisuje Yeadonowi.

Krążący w sieci fejsbukowy post opisał portal fact-checkingowy Demagog.org. W jego ocenie wpis nawiązuje do teorii Yeadona wygłoszonej w jego wywiadzie dla LifeSiteNews.com.

fałsz

Popularny wpis na Facebooku nawiązujący do fałszywych teorii o depopulacji za pomocą szczepień
Post na Facebooku nawiązujący do fałszywych teorii Yeadona o depopulacjiPopularny wpis na Facebooku nawiązujący do fałszywych teorii o depopulacji za pomocą szczepieńfacebook

Natomiast portal fact-checkingowy Snopes opisał wideo z udziałem Michaela Yeadona, które stało się popularne w Stanach Zjednoczonych w kwietniu tego roku. W nagraniu naukowiec przekonywał o podejmowanej na świecie "próbie masowej depopulacji". Również w tym przypadku mówił o uzupełniających dawkach szczepionki, których podawanie jest według niego nieuzasadnione.

Nie "były szef" i nie "były wiceprezes" Pfizera

O Michaelu Yeadonie pisaliśmy w Konkret24 w marcu tego roku. Opisaliśmy, jak to w październiku 2020 roku przekonywał, że szczepionki przeciw COVID-19 są niepotrzebne. Uznał, że najbardziej dotkliwy etap pandemii SARS-CoV-2 już się zakończył. Twierdził, że szacunki dotyczące odporności populacyjnej, którymi dysponowały brytyjskie władze, były zaniżone. W kolejnych tygodniach okazało się, że nie miał racji. Od początku października do połowy listopada 2020 roku w Wielkiej Brytanii stale rosła dzienna liczba zakażeń SARS-CoV-2. Kulminacja drugiej fali nastąpiła w połowie stycznia. 10 stycznia stwierdzono na Wyspach blisko 55 tys. zakażeń koronawirusem.

W mediach społecznościowych Brytyjczyk bywa błędnie określany jako "były wiceprezes Pfizera", "były szef Pfizera" lub "były główny naukowiec firmy Pfizer". W rzeczywistości dr Michael Yeadon pracował dla firmy Pfizer jak wicedyrektor i główny naukowiec działu alergii i chorób układu oddechowego, który zlikwidowano w 2011 roku. Autorzy tworzący antyszczepionkowe strony czy profile w mediach społecznościowych "awansowali" naukowca, by nadać jego wypowiedziom wiarygodności.

Stały element teorii spiskowych

Przedstawianie pandemii COVID-19 jako okresu, w którym może dojść do depopulacji na masową skalę, to stały element teorii spiskowych. Również inne tezy Micheala Yeadona, np. ta o możliwym spisku świata wielkiego biznesu z rządzącymi, należy przyjmować z rezerwą. W świetle istniejących badań naukowych szczepionki przeciw COVID-19 działają i skutecznie chronią przed chorobą i jej konsekwencjami.

Czy jest dowód na to, że szczepionki działają? Dr Grzesiowski odpowiada
Czy jest dowód na to, że szczepionki działają? Dr Grzesiowski odpowiadatvn24

Natomiast hipoteza Micheala Yeadona o rzekomo możliwej depopulacji jako skutku podawania dodatkowych dawek szczepionki nie jest poparta żadnym wiarygodnym wyjaśnieniem naukowym. Nie jest to uzasadnione twierdzenie. W swoich wywiadach Yeadon mówił, że producenci szczepionek nie wyjaśnili, do czego potrzebne są uzupełniające dawki, a według niego może to służyć tylko "podłym celom". Sugerował tajemne powiązania świata wielkiego biznesu i rządzących.

Po co trzecia dawka szczepionki?

Wyjaśnijmy więc: o potrzebie zastosowania uzupełniającej dawki szczepionki przeciw COVID-19 producenci szczepionek informowali już w lutym tego roku.

28 kwietnia założyciel firmy BioNTech Ugur Sahin powiedział dziennikarzom, że badania wykazały, iż skuteczność szczepionki produkowanej przez jego firmę i koncern Pfizer spada z 95 proc. do 91 proc. po sześciu miesiącach od jej podania. "W związku z tym potrzebny będzie trzeci zastrzyk, aby podnieść odporność do blisko stu procent" – mówił (cytat za Associated Press). Wskazał, że trzeci zastrzyk powinien zostać podany 9-12 miesięcy po pierwszej dawce, a każdy kolejny zastrzyk po tym trzecim "prawdopodobnie co roku lub może co 18 miesięcy".

5 maja koncern Moderna poinformował, że ze wstępnych wyników badań na ludziach wynika, iż zarówno trzecia dawka jego preparatu przeciw COVID-19, jak i nowej, eksperymentalnej szczepionki, zwiększa odporność na brazylijski i południowoafrykański wariant koronawirusa.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl, PAP; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Unijni sędziowie stawiają się ponad polskim systemem konstytucyjnym, Trybunał Sprawiedliwości "zakazał Polsce powoływania się na swoją konstytucję" - tak politycy PiS przedstawiają wyrok TSUE dotyczący Trybunału Konstytucyjnego. Grzmią, że to próba odebrania Polsce suwerenności. Konstytucjonaliści tłumaczą: to nieprawda.

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Politycy PiS: TSUE "zakazał powoływać się na konstytucję". Nieprawda

Źródło:
Konkret24

Do budynku urzędu wchodzi mężczyzna, a wraz z nim krowa, lama i kozy. Film pokazujący taką scenę krąży w sieci z wyjaśnieniem, że to rolnik, który z powodu umowy Unii Europejskiej z Mercosur nie daje już rady płacić podatków. Po pierwsze, ta umowa jeszcze nie obowiązuje. Po drugie..., rzeczywiście, coś takiego się wydarzyło, ale nie teraz.

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

"Przyszedł do urzędu skarbowego zapłacić podatki zwierzętami". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generują w polskiej sieci nagrania pokazujące protesty rolników we Francji - te prawdziwe i te fałszywe. Tak szerokie zastosowanie sztucznej inteligencji do tworzenia fake newsów na bazie prawdziwego wydarzenia spowodowało, że internauci już sami nie wiedzą, co jest prawdą, a co fałszem. I nawet w dobrej wierze dezinformują - też z pomocą AI.

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

"Tego w mediach nie zobaczycie". Rzeczywiście, coś tu śmierdzi

Źródło:
Konkret24

"Chrześcijańskie szczucie na bliźniego" - komentują jedni. A inni wierzą i podają tę informację dalej. Chodzi o nagranie polityka Konfederacji Korony Polskiej, w którym insynuuje on, że w jednej z gdyńskich szkół zabroniono klasowej wigilii ze względu na uczniów z Ukrainy. Sam nic nie wie, nie sprawdził - ale mówi.

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

"Wigilii w szkole nie organizować". Świąteczna "szczuj-narracja" polityka prawicy

Źródło:
Konkret24

"Niemądra decyzja", minister "przekroczył swoje uprawienia", "samodzielnie nie może przekazać takiej kwoty" - grzmią politycy opozycji, krytykując decyzję ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego o przeznaczeniu 100 milionów dolarów na zakup amerykańskiego sprzętu dla Ukrainy. I dywagują, z jakich funduszy pójdzie ta pomoc. MSZ odpowiedział nam na to pytanie.

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Sikorski: "dam 100 milionów dolarów Ukrainie". Z czego? Mamy odpowiedź MSZ

Źródło:
Konkret24

"To już jawna okupacja" - piszą internauci, oburzeni rzekomym planem pilnowania polskich granic przez niemieckie wojsko. O tym "skandalu" poinformował Robert Bąkiewicz. Lecz to żaden skandal, tylko zwykły fake news.

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Bąkiewicz: "niemieckie wojsko ma pilnować polskich granic". Nie, nie po to przyjadą

Źródło:
Konkret24

Roztrzęsiony rolnik żali się do kamery: "Nie mamy już nic. Traktują nas jak śmieci". A potem oglądamy, jak policja rekwiruje jakieś bydło. Ta przejmująca scena ma przedstawiać trwające we Francji protesty rolników. Wydaje się rzeczywista - lecz nie jest.

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

"Policja konfiskuje bydło rolnikowi". Ale nie temu i nie te krowy

Źródło:
Konkret24

"Jest dość stary, ale nie zdawałam sobie sprawy, że był obecny przy narodzinach Jezusa" - tak internauci kpią z okładki książki o narodzinach Jezusa, na której znalazł się Donald Trump. Prezydent USA ma też być rzekomo lektorem tej historii. Wielu komentujących wątpi jednak, czy taka publikacja istnieje: "Serio? To jest naprawdę?".

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

"Narodziny Jezusa" według Trumpa? Skąd prezydent w stajence

Źródło:
Konkret24

"Całe narody nie wyginęły", mimo że wcale nie muszą się szczepić - przekonują ci, którzy walczą z obowiązkowymi szczepieniami w Polsce. Także polscy politycy. Rzeczywiście, inne europejskie narody jakoś nie wyginęły, choć większość szczepień u nich jest dobrowolna. Paradoks - czy jednak jest coś, o czym antyszczepionkowcy wam nie mówią?

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

"Szczepienia dobrowolne". Brzmi dobrze, gdy chcą tobą manipulować

Źródło:
TVN24+

Izraelski paszport Wołodymyra Zełenskiego mieli znaleźć funkcjonariusze ukraińskiej agencji antykorupcyjnej - taki przekaz rozpowszechniany jest w ostatnich dniach w polskiej sieci. To zbudowana na fałszywkach narracja, której celem jest zdyskredytowanie prezydenta Ukrainy.

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Zełenski i "odkryta kolekcja paszportów". O co im tym razem chodzi

Źródło:
Konrket24

Ta historia wydaje się nieprawdopodobna. Ale dla tych, do których ją wymyślono, może być przekonująca - bo potwierdzi ich przekonania. Połączenie prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Billa Cosby'ego i Jeffreya Epsteina nie jest przypadkowe w tej kolejnej odsłonie rosyjskiej dezinformacji.

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Bill Cosby, Zełenski i rezydencja w Nowym Jorku. Jak oni to połączyli

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o ubogiej dekoracji choinki w Londynie rozgrzewa internet - nie pierwszy raz. Teraz powodem stało się nagranie na polskim profilu. Dominuje teza, że taki wygląd choinki jest efektem napływu muzułmanów do miasta czy nawet pochodzenia burmistrza Londynu. Internauci nie znają bądź celowo nie wspominają o niemal 80-letniej tradycji.

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

"Upadek Londynu"? Polityka z choinką w tle

Źródło:
Konkret24

Ponad setka osób z postawionymi zarzutami, lecz aktów oskarżenia nieco ponad 30, a wyroków skazujących tylko kilka - po dwóch latach rządu Donalda Tuska najgłośniejsze afery Zjednoczonej Prawicy wciąż nie zostały rozliczone. Choć prace wymiaru sprawiedliwości przyspieszyły, byli rządzący skutecznie sypią piasek w tryby, a Polacy niecierpliwią się coraz bardziej. Oto jak wygląda stan rozliczeń.

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Półmetek rządu Tuska. Jak idą rozliczenia afer Zjednoczonej Prawicy?

Źródło:
TVN24+

W kampanii wyborczej Donald Tusk zapowiadał - w razie wygranej - odchudzenie rządu. Nie udało się. Z kolei tegoroczna rekonstrukcja jego gabinetu miała być wręcz "systemową zmianą". Na półmetku kadencji sprawdzamy, co zostało z tych obietnic.

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Rząd Tuska miał być mniejszy i tańszy. No to policzyliśmy

Źródło:
TVN24+

Nagranie parowej lokomotywy w Kijowie krąży w sieci jako dowód, że problemy z dostawami energii przygniatają walczącą Ukrainę. Promuje to rosyjska propaganda, a internauci rozpowszechniają. Otóż parowozy rzeczywiście wyjechały na tory w Kijowie, lecz powód był inny.

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

W Kijowie brakuje prądu, więc wyciągnęli parowozy? Co to jest Magic Express  

Źródło:
Konkret24

"Zachód upada", "Europa staje się skansenem", my dyskutujemy o nakrętkach do plastikowych butelek, a Chiny otwierają kolejny wiadukt dla superszybkich pociągów. Gdzieś już to czytaliście? Zapewne nie raz, nawet niektórzy polscy politycy wchodzą w tę narrację. A partia Xi Jinpinga tylko zaciera ręce. Nie tylko ona.

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

"Ultranowoczesny kraj". Jak wpadliśmy w paszczę chińskiego smoka propagandy

Źródło:
TVN24+

Zgoda Komisji Europejskiej na wsparcie budowy elektrowni jądrowej z polskiego budżetu uruchomiła wśród polityków PiS narrację, że Polska "nisko upadła". Kpią, że skoro musimy pytać Brukselę o zgodę na wydanie własnych pieniędzy, to "tak właśnie wygląda suwerenność Polski w praktyce". O istotnej rzeczy nie informują.

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Teraz twierdzą: "nisko upadliśmy". A jak było, gdy rządzili?

Źródło:
Konkret24

Władze Chersonia szykują się do ucieczki, wysyłają już swoje rodziny do Polski - tak ma wynikać z posiedzenia rady miasta, z którego zapis rzekomo wyciekł do sieci. Nagranie rzeczywiście istnieje, lecz reszta to rosyjska fałszywka. Jej główne cele są trzy.

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

"Trzeba się zbierać, dokumenty do kominka". Radni nie wyłączyli mikrofonu?

Źródło:
Konkret24

Elon Musk - wspierany przez czołowych amerykańskich polityków - bije na alarm i oskarża Komisję Europejską o próbę cenzurowania platformy X. Za cenzurę uznał bowiem nałożoną na serwis przez Brukselę dotkliwą karę. Wyjaśniamy, dlaczego X ją otrzymał i co naprawdę leży u podstaw takiej decyzji KE.

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Musk oskarża Unię o cenzurę. Oto za co naprawdę go ukarano

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie z Lublina ma być rzekomym dowodem na niedawne spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z Grzegorzem Braunem. Obraz ten wpisuje się w debatę o ewentualnej koalicji PiS z Konfederacją Korony Polskiej - lecz wielu internautów ostrzega, że nie jest prawdziwy. Analiza za pomocą narzędzi do weryfikacji materiałów AI nie pozostawia wątpliwości.

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Kaczyński spotkał się z Braunem? "Ot, niespodzianka"

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych nagranie, w którym ojciec i brat irlandzkiego nauczyciela opowiadają, że dostał on wyrok dożywocia za odmowę używania wobec uczniów wskazanych zaimków. W całej tej historii zgadza się tylko to, że nauczyciel w Irlandii trafił do więzienia.

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Religia, transpłciowy uczeń i nauczyciel "skazany na dożywocie". Ile w tym prawdy

Źródło:
Konkret24

Oszuści działający na największych platformach społecznościowych takich jak Facebook, Instagram czy X pozostają często bezkarni. Właściciele serwisów wykazują raczej bierność w walce z nimi. Eksperci przyznają: odpowiednie mechanizmy prawne istnieją, jednak bez realnej międzynarodowej presji szans na poprawę tej sytuacji nie ma.

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Raj dla oszustów. Dlaczego Big Techy zawodzą w ochronie użytkowników

Źródło:
Konkret24

Na bożonarodzeniowym jarmarku we Francji zamachowiec rzekomo wjechał autem w tłum i zabił 10 osób - takie informacje krążą w sieci. Informację podał też Elon Musk. Ale nie jest ona prawdziwa. Wyjaśniamy, co się stało i gdzie.

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Dziesięć osób zabitych na jarmarku bożonarodzeniowym we Francji? Jak było naprawdę

Źródło:
Konkret24

Doniesienia, jakoby w Szwajcarii zakazano mammografii, znów pojawiły się w polskiej sieci. Przekaz ma zniechęcić kobiety do udziału w badaniach wykrywających raka piersi, strasząc ich rzekomą szkodliwością. Przestrzegamy przed tym fake newsem.

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Szwajcaria zakazuje, w Kanadzie i Włoszech też już nie robią? O co chodzi z mammografią

Źródło:
Konkret24

Potężne demonstracje przechodziły ulicami bułgarskich miast na początku grudnia. Kłopoty tamtejszego rządu są jednak fałszywie przedstawiane jako protesty "przeciwko Brukseli", czyli Unii Europejskiej. Tak to przedstawia kremlowska propaganda.

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Bułgaria "wypowiedziała posłuszeństwo". Komu naprawdę?

Źródło:
Konkret24, PAP, Reuters

Czy polski rząd rozważa wprowadzenie kolejnego świadczenia - Ślub Plus? Według krążącego w sieci przekazu za samo zawarcie małżeństwa para miałaby otrzymać 40 tysięcy złotych. Miałyby też być dodatki za dzieci. Rzeczywiście, taki pomysł pojawił się w dyskusji publicznej, ale rząd nie ma z tym nic wspólnego.

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Nowy projekt rządu "Ślub Plus"? Ależ tu namieszali

Źródło:
Konkret24

Neutralne pod względem płci – takie mają być od 24 grudnia 2025 roku wszystkie ogłoszenia o pracę. Jedni kpią, wymyślając feminatywy od męskich zawodów, inni jednak już zmieniają regulaminy wynagrodzeń. Wchodząca w życie nowelizacja Kodeksu pracy rodzi jednak więcej pytań, niż daje odpowiedzi.

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

"A jak będzie kobieta na stanowisku betoniarza"? Idzie zmiana, PIP straszy, wytycznych nie ma

Źródło:
TVN24+