"Były wiceprezes Pfizera" i "szczepionki służące depopulacji": uwaga na fałszywe hipotezy brytyjskiego naukowca

Masowa depopulacja za pomocą szczepionek? Teza bez dowodówShutterstock

Dodatkowe dawki szczepionek przeciw COVID-19 doprowadzą do "depopulacji na masową skalę" - przekonuje brytyjski naukowiec przedstawiany w mediach społecznościowych jako "były wiceprezes Pfizera". W świetle istniejących badań to fałszywa hipoteza, a jej autor nie był wiceprezesem koncernu Pfizer.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Czytelnik Konkret24 poprosił nas o sprawdzenie, czy prawdziwa jest rozpowszechniana w internecie wypowiedź mężczyzny przedstawianego jako "były wiceprezes Pfizera". Miał on powiedzieć o szczepieniach przeciw COVID-19: "Całkowicie możliwe, że zostanie to wykorzystane do masowej depopulacji".

Jak sprawdziliśmy, jest to parafraza prawdziwej wypowiedzi dr. Michaela Yeadona, byłego pracownika firmy Pfizer. Mówił wtedy o uzupełniających dawkach szczepionki. Koncerny Pfizer i BioNTech oraz Moderna informowały bowiem, że dodatkowe dawki mogą wydłużyć odporność na SARS-CoV-2 i chronić przed mutacjami wirusa. Zaś Yeadon przekonuje, że dodatkowe szczepienia doprowadzą do masowego wymierania ludności. Tylko że nie ma żadnych argumentów na poparcie tej hipotezy.

Gabriela Sieczkowska z Konkret24 o wywiadzie z belgijskim wirusologiem na temat akcji szczepień na COVID-19
Gabriela Sieczkowska z Konkret24 o wywiadzie z belgijskim wirusologiem na temat akcji szczepień na COVID-19tvn24

Michael Yeadon po serii publicznych wypowiedzi kwestionujących walkę państw z pandemią COVID-19, sens lockdownów czy masowe szczepienia stał się popularny na forach sceptyków pandemii i antyszczepionkowców. Wiele jego wypowiedzi nie ma uzasadnienia naukowego lub są po prostu fałszywe, lecz ich masowe rozpowszechnianie w sieci powoduje, że szybko stają się popularne.

"Skrzywdzić lub zabić znaczną część światowej populacji"

Na stronach internetowych koronasceptyków i antyszczepionkowców oraz na ich profilach w mediach społecznościowych można znaleźć wiele cytowanych wypowiedzi Michaela Yeadona o rzekomym wykorzystaniu szczepień w celu masowej depopulacji.

"Były wiceprezes firmy Pfizer: 'Całkowicie możliwe, że szczepionki będą wykorzystane do depopulacji na masową skalę'" - brzmiał tytuł artykułu opublikowanego 6 kwietnia na polonijnej stronie internetowej i rozpowszechnianego na Facebooku. "B. wiceprezes Pfizera: Całkiem możliwe, że szczepionki posłużą masowej depopulacji" - to z kolei tytuł artykułu z 21 kwietnia zamieszczonego na prywatnym blogu.

fałsz

Nagłówek artykułu z omówieniem wywiadu dr. Michaela Yeadona
Nagłówek artykułu z omówieniem wywiadu dr. Michaela YeadonaNagłówek artykułu z omówieniem wywiadu dr. Michaela Yeadonabibula.com

Oba teksty jako źródło przywołują wywiad z Michaelem Yeadonem opublikowany 24 marca na stronie organizacji American Frontline Doctors. To grupa lekarzy krytykowana już w przeszłości za przekazywanie wprowadzających w błąd informacji o COVID-19 i pandemii. Wywiad z Yeadonem był później nagłośniony przez amerykański portal LifeSiteNews.com. To również niewiarygodne źródło informacji. Portal był oskarżany w przeszłości o rozpowszechnienie teorii spiskowych czy promowanie pseudonauki.

We wspomnianym wywiadzie Yeadon krytykował fakt, że Fundacja Billa i Melindy Gatesów ufundowała grant dla brytyjskiego Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych i Wyrobów Medycznych (MHRA), co jego zdaniem nie powinno się zdarzyć. Ostrzegał przed niepożądanym działaniem szczepionek przeciw COVID-19 i przed przyjmowaniem uzupełniających dawek. Zastanawiał się, do czego służą takie uzupełniające dawki. "Jeśli ktoś chciałby skrzywdzić lub zabić znaczną część światowej populacji w ciągu najbliższych kilku lat, umożliwią to systemy, które są wprowadzane właśnie teraz" - powiedział. "To mój przemyślany pogląd - jest całkowicie możliwe, że zostanie to wykorzystane do depopulacji na masową skalę" - podsumował. W wywiadzie nie podał jednak żadnego uzasadnienia swojej hipotezy.

Yeadon konsekwentnie mówi o depopulacji

Słowa o masowej depopulacji Michael Yeadon powtórzył w kolejnym wywiadzie dla LifeSiteNews.com - z 7 kwietnia. "Bardzo się martwię, że ta ścieżka zostanie wykorzystana do masowej depopulacji, bo nie przychodzi mi do głowy żadne pozytywne wytłumaczenie" - stwierdził.

Z kolei 19 kwietnia na Facebooku pojawił się popularny post, którego autor przedstawia tym razem Yeadona jako "byłego głównego naukowca firmy Pfizer". Miał on stwierdzić, że "jest już za późno, aby uratować osobę, której wstrzyknięto szczepionkę COVID-19". "Znany na całym świecie immunolog opisuje dalej proces, który według niego zabije ogromną większość ludzi żyjących obecnie" - pisze autor posta (pisownia oryginalna). "Ostatecznym celem obecnie podawanego schematu szczepionek może być tylko masowe wyludnienie" - to już cytat, który autor wpisu przypisuje Yeadonowi.

Krążący w sieci fejsbukowy post opisał portal fact-checkingowy Demagog.org. W jego ocenie wpis nawiązuje do teorii Yeadona wygłoszonej w jego wywiadzie dla LifeSiteNews.com.

fałsz

Popularny wpis na Facebooku nawiązujący do fałszywych teorii o depopulacji za pomocą szczepień
Post na Facebooku nawiązujący do fałszywych teorii Yeadona o depopulacjiPopularny wpis na Facebooku nawiązujący do fałszywych teorii o depopulacji za pomocą szczepieńfacebook

Natomiast portal fact-checkingowy Snopes opisał wideo z udziałem Michaela Yeadona, które stało się popularne w Stanach Zjednoczonych w kwietniu tego roku. W nagraniu naukowiec przekonywał o podejmowanej na świecie "próbie masowej depopulacji". Również w tym przypadku mówił o uzupełniających dawkach szczepionki, których podawanie jest według niego nieuzasadnione.

Nie "były szef" i nie "były wiceprezes" Pfizera

O Michaelu Yeadonie pisaliśmy w Konkret24 w marcu tego roku. Opisaliśmy, jak to w październiku 2020 roku przekonywał, że szczepionki przeciw COVID-19 są niepotrzebne. Uznał, że najbardziej dotkliwy etap pandemii SARS-CoV-2 już się zakończył. Twierdził, że szacunki dotyczące odporności populacyjnej, którymi dysponowały brytyjskie władze, były zaniżone. W kolejnych tygodniach okazało się, że nie miał racji. Od początku października do połowy listopada 2020 roku w Wielkiej Brytanii stale rosła dzienna liczba zakażeń SARS-CoV-2. Kulminacja drugiej fali nastąpiła w połowie stycznia. 10 stycznia stwierdzono na Wyspach blisko 55 tys. zakażeń koronawirusem.

W mediach społecznościowych Brytyjczyk bywa błędnie określany jako "były wiceprezes Pfizera", "były szef Pfizera" lub "były główny naukowiec firmy Pfizer". W rzeczywistości dr Michael Yeadon pracował dla firmy Pfizer jak wicedyrektor i główny naukowiec działu alergii i chorób układu oddechowego, który zlikwidowano w 2011 roku. Autorzy tworzący antyszczepionkowe strony czy profile w mediach społecznościowych "awansowali" naukowca, by nadać jego wypowiedziom wiarygodności.

Stały element teorii spiskowych

Przedstawianie pandemii COVID-19 jako okresu, w którym może dojść do depopulacji na masową skalę, to stały element teorii spiskowych. Również inne tezy Micheala Yeadona, np. ta o możliwym spisku świata wielkiego biznesu z rządzącymi, należy przyjmować z rezerwą. W świetle istniejących badań naukowych szczepionki przeciw COVID-19 działają i skutecznie chronią przed chorobą i jej konsekwencjami.

Czy jest dowód na to, że szczepionki działają? Dr Grzesiowski odpowiada
Czy jest dowód na to, że szczepionki działają? Dr Grzesiowski odpowiadatvn24

Natomiast hipoteza Micheala Yeadona o rzekomo możliwej depopulacji jako skutku podawania dodatkowych dawek szczepionki nie jest poparta żadnym wiarygodnym wyjaśnieniem naukowym. Nie jest to uzasadnione twierdzenie. W swoich wywiadach Yeadon mówił, że producenci szczepionek nie wyjaśnili, do czego potrzebne są uzupełniające dawki, a według niego może to służyć tylko "podłym celom". Sugerował tajemne powiązania świata wielkiego biznesu i rządzących.

Po co trzecia dawka szczepionki?

Wyjaśnijmy więc: o potrzebie zastosowania uzupełniającej dawki szczepionki przeciw COVID-19 producenci szczepionek informowali już w lutym tego roku.

28 kwietnia założyciel firmy BioNTech Ugur Sahin powiedział dziennikarzom, że badania wykazały, iż skuteczność szczepionki produkowanej przez jego firmę i koncern Pfizer spada z 95 proc. do 91 proc. po sześciu miesiącach od jej podania. "W związku z tym potrzebny będzie trzeci zastrzyk, aby podnieść odporność do blisko stu procent" – mówił (cytat za Associated Press). Wskazał, że trzeci zastrzyk powinien zostać podany 9-12 miesięcy po pierwszej dawce, a każdy kolejny zastrzyk po tym trzecim "prawdopodobnie co roku lub może co 18 miesięcy".

5 maja koncern Moderna poinformował, że ze wstępnych wyników badań na ludziach wynika, iż zarówno trzecia dawka jego preparatu przeciw COVID-19, jak i nowej, eksperymentalnej szczepionki, zwiększa odporność na brazylijski i południowoafrykański wariant koronawirusa.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, Tvn24.pl, PAP; zdjęcie: Shutterstock

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Według jednych umowa Unii Europejskiej z Mercosur "zniszczy dorobek polskiego rolnictwa". Według innych będzie szansą na zwiększenie polskiego eksportu do krajów Ameryki Południowej. Polityczna dyskusja skupia się jednak na sytuacji rolników, a obaw słyszymy więcej niż argumentów "za". Czy rzeczywiście takowych nie ma? Wyjaśniamy, co kryje się w tej kontrowersyjnej umowie.

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Umowa UE z Mercosur. O co w tym wszystkim chodzi

Źródło:
TVN24+

Setki tysięcy wyświetleń generują filmy przedstawiające nocny przejazd wojsk, które opisane są jako przerzucanie nowych jednostek NATO do Polski bądź transfer polskich wojsk na wschodnią granicę. Przestrzegamy: oba filmy pokazują inną sytuację i zostały wykorzystane do dezinformacji.

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

"Polska przesuwa wojska", "NATO dozbraja Polskę"? Dezinformacja z filmami

Źródło:
Konkret24

Premier zapowiedział, że powstanie plan, by "każdy dorosły mężczyzna w Polsce był szkolony na wypadek wojny". Model szkolenia miał powstać "w ciągu tygodni" - Donald Tusk mówił w marcu 2025 roku. Dziś politycy pytają, co się stało z tą zapowiedzią. Sprawdzamy.

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Tusk zapowiedział model szkoleń wojskowych "do końca marca". Czy jest?

Źródło:
Konkret24

Jednym z fałszywych przekazów po naruszeniu polskiej przestrzeni powietrznej jest ten, że znalezione drony były klejone taśmą i to ma być dowód, że zrobiono je chałupniczo w Ukrainie. Przestrzegamy: to rosyjska dezinformacja. Wyjaśnienie, skąd ta taśma na dronach, jest proste.

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

"Drony klejone na taśmę"? Tak, celowo. Nie wierz dezinformacji

Źródło:
Konkret24

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w ramach przywracania praworządności zakłada odzyskiwanie pieniędzy od tak zwanych neo-sędziów. Ponieważ Polska musi za wydane przez nich wyroki wypłacać milionowe odszkodowania, mają te straty pokrywać "z własnej kieszeni". Czy to prawnie możliwe? Różnice zdań wśród prawników nie wieszczą tym planom powodzenia.

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Żurek: "będą musieli zapłacić z własnej kieszeni". To możliwe?

Źródło:
Konkret24

Ciało Carlo Acutisa - zwanego pierwszym świętym z pokolenia millenialsów - od lat wystawione jest na widok publiczny. Wygląda, jakby nastolatek właśnie zapadł w sen. To rodzi pytania, dlaczego 19 lat po śmierci jego ciało nie uległo rozkładowi. Wyjaśniamy krążące w sieci nagranie.

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Tak wygląda ciało Acutisa 19 lat po śmierci? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Czy "jesteśmy w dużej mierze bezbronni" w przypadku masowego ataku dronami? Dlaczego skuteczność ich neutralizowania w Ukrainie jest dużo wyższa niż w Polsce? Jakim sprzętem dysponujemy, na jaki czekamy? Ostatnie incydenty z rosyjskimi bezzałogowcami wywołują takie pytania, ale też wiele rozbieżnych komentarzy. Wyjaśniamy, dlaczego według ekspertów "mur przeciwdronowy" nie ma sensu oraz o czym nie wolno zapominać, porównując Polskę z Ukrainą.

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Polska obrona przeciwdronowa. Co mamy, czego brakuje

Źródło:
TVN24+

Nie maleje natężenie fałszywych przekazów na temat rosyjskich dronów nad Polską. Prorosyjskie trolle zaprzeczają wręcz udokumentowanym faktom i podważają relacje ofiar uderzenia dronami. Małżeństwo, którego dom został zniszczony wskutek działań po pojawieniu się bezzałogowych obiektów, czuje się wręcz zaszczute falą kłamstw i manipulacji. Celem tej akcji Kremla jest też podważanie wiarygodności profesjonalnych mediów.

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

"Ludzie, mieszkam na tej wsi". Nie mieszka. Trolle Kremla uderzają w ofiary

Źródło:
Konkret24

Niemal milion wyświetleń zyskał anglojęzyczny post pokazujący rzekome ruchy polskich wojsk tuż przed rosyjsko-białoruskimi ćwiczeniami Zapad-2025. To kolejny przykład jak dezinformacja podsyca emocje i buduje narrację o eskalacji napięć.

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Polskie wojsko "rozgrzewa się"? Manipulacja w związku z Zapad-2025

Źródło:
Konkret24

Internauci i media szeroko komentują słowa wiceprezydenta USA J.D. Vance'a, który stwierdził, że Donald Trump "nie widzi powodów", by izolować Rosję. Niektórzy sugerowali, że słowa te padły w kontekście naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Wyjaśniamy, co dokładnie powiedział Vance.

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

J.D. Vance o współpracy z Rosją. Co powiedział?

Źródło:
Konkret24

Dysfunkcyjne państwo, podważanie pomocy NATO, straszenie wojną - takie kremlowskie narracje będą sączone Polakom w najbliższych tygodniach. Ich celem wcale nie jest to, byśmy polubili Rosję, tylko byśmy przestali ufać sojusznikom i jeszcze bardziej skłócili się z Ukrainą. Wlatujące do Polski drony i rozpoczynające się manewry rosyjsko-białoruskie nie są tu bez znaczenia.

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Jedna wojna już trwa. Ta o nasze umysły. "Rosja próbuje nowych rzeczy"

Źródło:
Konkret24

Falę komentarzy wzbudziła wypowiedź rzeczniczki resortu spraw wewnętrznych Karoliny Gałeckiej podczas konferencji prasowej. A konkretnie: chodzi o fragment jej wystąpienia, który w mediach społecznościowych zaprezentował właściciel Kanału Zero. Oburzenie wywołał fakt, jak jedno zdanie wykorzystał on do manipulacji.

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Rzeczniczka, która "uciekłaby z Polski"? Jak zmanipulowano tę wypowiedź

Źródło:
Konkret24

Premier Donald Tusk zapowiedział w Sejmie uruchomienie konsultacji sojuszniczych w NATO na podstawie artykułu 4. Traktatu Północnoatlantyckiego. Wyjaśniamy, z czym się wiążą te przepisy.

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Artykuł 4. traktatu o NATO: o czym stanowi? Co powoduje?

Źródło:
Konkret24

Wpis posła Michała Wosia z PiS o zamianie polskiego napisu na niemiecki wywołał burzę w sieci. Część internautów grzmiała o "germanizacji" Gdańska, inni zarzucali posłowi wprowadzanie w błąd. O co chodzi ze zmianą i kiedy do niej doszło.

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

"Germanizacja wróciła" w Gdańsku? Burza o napis po niemiecku

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia z pogrzebu ofiar zbrodni wołyńskiej w Puźnikach wzbudzają pytania i komentarze internautów. Chodzi o "rozmiary trumien" - według niektórych są one "zastanawiające", budzą podejrzenia i domysły. Niesłusznie.

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Pogrzeb w Puźnikach i pytania o rozmiary trumien. "Małe dzieci tam leżą"?  

Źródło:
Konkret24

"Sami Ukraińcy na egzaminie", "nawet jednego Polaka" - utyskuje były kandydat na prezydenta, opowiadając o egzaminach do Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Lista przyjętych dowodzi, że mówi nieprawdę. A wyjaśnienie, gdzie on zobaczył "całe sale Ukraińców", jest proste.

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Egzaminy do SGH. "Całe sale Ukraińców"? Uczelnia wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy przywrócenie przez Polskę kontroli na zachodniej granicy spowodowało, że maleją liczby przekazywanych nam z Niemiec cudzoziemców? Prezentujemy najświeższe statystyki strony polskiej i niemieckiej.

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

"Proceder trwa nadal"? Ilu migrantów przekazano ostatnio z Niemiec do Polski

Źródło:
Konkret24

"Nawet Namibia wytargała od nich odszkodowanie, ale Polakom nic się nie należy" - takie głosy padają w dyskusji na temat reparacji od Niemiec dla Polski za drugą wojnę światową. Europoseł PiS twierdzi, że afrykański kraj dostał już od Niemiec ponad miliard euro. Tylko że to fałsz. Nie jedyny w tej narracji.

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

"Nawet Namibia wytargała" od Niemiec odszkodowanie? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość alarmuje o podwyżce składek ZUS dla przedsiębiorców od 2026 roku. Składki faktycznie mają wzrosnąć, ale mechanizm ich wyliczania nie jest żadną nowością. Działa od lat, a wcześniej korzystała z niego także Zjednoczona Prawica.

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

"ZUS w górę!" straszy PiS. Według tych samych zasad rośnie od lat

Źródło:
Konkret24

Widok wygłodzonego skrzypka w Auschwitz, kobiety uratowanej z rzezi wołyńskiej czy pielęgniarki na plaży Omaha porusza. "Historia jak żywa" - myślisz. Tymczasem ktoś przy innym komputerze liczy zyski. Bo w tych obrazach nie chodzi ani o sentyment, ani o historyczną pamięć. Historycy ostrzegają i mówią o metahistorii.

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Wyglądają jak żywi. Nigdy nie istnieli. Metahistoria to groźne zjawisko

Źródło:
TVN24+

Historia osady z epoki odkrytej na szkockich wyspach zaciekawiła wielu internautów. Tym większe oburzenie wywołało jednak zdjęcie, które wcale nie przedstawia tego miejsca. Wyjaśniamy, co pokazuje.

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Osada w Szkocji "starsza niż piramidy w Egipcie". Tak, ale coś tu nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Tylko prąd z węgla jest prawdziwy, a ten z wiatru "to gorsze, słabsze elektrony" - przekonuje autor filmu na TikToku. Dowodem według niego jest "niedoprane pranie". Internauci nie dowierzają, a eksperci wyjaśniają.

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Z wiatru jest "gorszy prąd"? Nie od tego zależy energia w gniazdku

Źródło:
Konkret24

Włosi finansują ze środków KPO wypłaty reparacji za straty spowodowane przez Niemców w czasie drugiej wojny - taki przekaz pojawił się zaraz po tym, gdy prezydent Nawrocki wrócił do tematu wypłaty reparacji dla Polski. Niektórzy twierdzą nawet, że na te wypłaty dla Włochów składają się Polacy - w ramach unijnych składek. Punktujemy główne trzy kłamstwa tej narracji.

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Włosi, reparacje od Niemiec i wypłaty z KPO. "My Polacy to finansujemy"?

Źródło:
Konkret24

Czy zawetowanie przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawy o środkach ochrony roślin spowoduje, że wszyscy będą musieli już od 2026 roku obsługiwać elektroniczny system rejestru? Powstał spór, zapytaliśmy więc Komisję Europejską.

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Prezydent zawetował ustawę. Pomógł rolnikom czy nie? Mamy odpowiedź Komisji Europejskiej

Źródło:
Konkret24

Członek organizacji paramilitarnej związanej z Grzegorzem Braunem alarmuje w sieci, że rząd Donalda Tuska zakazał policjantom noszenia na mundurach naszywek z polską flagą. Nagranie jest szeroko komentowane Wyjaśniamy, czego jego autor nie wie.

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

"Tuskoland" zakazał flagi na mundurze? Policja wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Po tym, jak w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Donald Tusk pokazał dane o "tym, co zostaje w portfelu każdego dnia", w sieci pojawiły się głosy, że przedstawił stare statystyki. Według europosła PiS Tusk "sam się zaorał", bo przypisał sobie osiągnięcia rządu Zjednoczonej Prawicy. Skąd więc pochodzą liczby zaprezentowane przez premiera?

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

"Tusk sam się zaorał"? Jakie dane pokazał

Źródło:
Konkret24