Według Porozumienia Chirurgów Skalpel jedna czwarta chirurgów w Polsce jest już w wieku emerytalnym. Ale z danych Naczelnej Izby Lekarskiej wynika, że sytuacja jest jeszcze trudniejsza. Niepokojący jest też coraz większy odsetek najstarszych lekarzy wśród wszystkich mających prawa do wykonywania tego zawodu.
Polscy chirurdzy, wspierani przez Naczelną Izbę Lekarską, krytykują najnowszy pomysł Ministerstwa Zdrowia o utworzeniu specjalizacji: chirurgiczna asysta lekarza. Ich zdaniem nie rozwiąże to problemów polskiej chirurgii, w której po prostu brakuje lekarzy. Na ten problem zwróciło uwagę Porozumienie Chirurgów Skalpel przy okazji jednej z ostatnich dyskusji o tej grupie zawodowej.
"Co czwarty chirurg to emeryt, system kształcenia młodych chirurgów jest beznadziejny, chirurdzy razem z ginekologami są na celowniku specjalnych jednostek prokuratorów a @MZ_GOV_PL jest przekonane, że kryzys w chirurgii jest spowodowany brakiem asystentów chirurgicznych lekarza" – wpis tej treści pojawił 14 listopada na twitterowym koncie Porozumienia Chirurgów Skalpel. Skupia lekarzy specjalistów i lekarzy specjalizujących się w dziedzinach medycyny zabiegowej.
W ten sposób Porozumienie skomentowało informację, że w jednym z wałbrzyskich szpitali rezydent z chirurgii ogólnej miał zostawić pacjenta na stole operacyjnym, bo nie potrafił dokończyć zabiegu, który za niego skończyła instrumentariuszka. Szpital wydał oświadczenie, w którym zaprzeczył tym informacjom - o czym informował portal tvn24.pl. Sprawę ma wyjaśniać prokuratura.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy informacja Porozumienia, że "co czwarty chirurg to emeryt", ma potwierdzenie w danych i jakie grupy wiekowe przeważają wśród polskich lekarzy.
Chirurdzy rzeczywiście się starzeją
Z danych, które uzyskaliśmy z Naczelnej Izby Lekarskiej, wynika, że obecnie prawo wykonywania zawodu chirurga ogólnego (to największa grupa lekarzy wśród specjalizacji chirurgicznych) mają w Polsce 9543 osoby, z czego zawód wykonuje 8908, a średnia ich wieku wynosi 60 lat. Są to dane na dzień 17 listopada 2021 roku.
W 2016 roku chirurgów ogólnych w Polsce było 9658, zawód ten wykonywało 8932, a średnia wieku w tej grupie wynosiła 57,32 lata.
W ostatnich latach najmniej chirurgów wykonywało zawód w 2018 roku – 8881, a ich średnia wieku wynosiła wówczas 58,62 lat. Statystyki NIL pokazują stały wzrost średniej wieku w tej kategorii zawodowej.
Najstarsi chirurdzy, powyżej 65. roku życia, to obecnie już jedna trzecia, a nie jedna czwarta chirurgów ogólnych w Polsce, dokładnie: 34 proc. W 2016 ten odsetek wynosił jeszcze 24,1 proc.
Chirurdzy ogólni w wieku od 55 do 64 lat stanowią obecnie 31 proc. tej grupy zawodowej; w 2016 roku było ich 32,5 proc. Z roku na rok część przechodzi więc do starszej grupy wiekowej.
Lekarzy jest więcej, lecz starsi przeważają
Na podstawie Biuletynów Statystycznych Ministra Zdrowia przeanalizowaliśmy także wiek wszystkich lekarzy w Polsce (poza dentystami) w ostatnim 10-leciu. Okazuje się, że w tym okresie odsetek najstarszych lekarzy – czyli powyżej 65. roku życia – przy wciąż rosnącej liczbie lekarzy z uprawnieniami do wykonywania zawodu był cały czas wyższy od odsetka lekarzy mających poniżej 35 lat.
W 2011 roku na ponad 136 tys. lekarzy z uprawnieniami 19,9 proc. stanowiły osoby powyżej 65. roku życia, zaś najmłodsi – 16,6 proc. Do 2017 roku różnica między tymi dwoma kategoriami wiekowymi utrzymywała się poniżej 4 punktów procentowych. W 2018 lekarzy poniżej 35. roku życia było 19,1 proc., a tych już w wieku emerytalnym – 23,9 proc. W 2020 roku (ministerstwo nie podaje jeszcze danych za rok 2021) te udziały wynosiły odpowiednio: 20,1 proc. i 25,1 proc.
Z roku na rok lekarzy w Polsce przybywa – z 136 208 w 2011 roku do 153 499 w 2020 roku. Nastąpił więc wzrost o 12,7 proc. Przez ten czas liczba młodych lekarzy (do 35. roku życia) wzrosła o 36,6 proc., lekarzy powyżej 65. roku życia – o 41,3 proc. Wzrost liczby lekarzy najstarszych był 3,4 razy większy niż wzrost lekarzy ogółem.
Według Naczelnej Izby Lekarskiej średnia wieku lekarzy w Polsce to obecnie 50,62 lata.
Zjawisko starzenia się dotyczy także pielęgniarek i położnych. Jak pisaliśmy w Konkret24, o ile pod koniec 2008 roku średnia wieku tej grupy zawodowej wynosiła 44 lata, to dziesięć lat później (pod koniec 2018 roku) - już 52 lata.
W tej sytuacji, jak stwierdzili autorzy raportu GUS o sytuacji w ochronie zdrowia w 2019 roku, "wyzwaniem staje się racjonalne planowanie kadr medycznych, zachęcenie odpowiedniej liczby osób do kształcenia na kierunkach medycznych, tak, aby zapewniona była zastępowalność pokoleń w grupie personelu medycznego, a także najlepsze wykorzystanie ich potencjału zawodowego, zgodnie z potrzebami systemu oraz wsparcie rozwoju zawodowego obecnych pracowników".
Polska na tle krajów Unii Europejskiej
Starzenie się personelu medycznego nie jest tylko polskim problemem. Eurostat w opracowaniu z 2020 roku dotyczącym sytuacji lekarzy w krajach UE zauważył, że "w dużej części UE nastąpiło szybkie starzenie się pracowników opieki zdrowotnej, ponieważ pokolenie wyżu demograficznego zaczęło osiągać wiek emerytalny". Jak wyliczył Eurostat na podstawie danych z 19 krajów, odsetek lekarzy w wieku 55+ wzrósł z 32 proc. w 2008 roku do 41 proc. w 2018 roku.
Udział lekarzy powyżej 55. roku życia w ogólnej liczbie lekarzy mieścił się w przedziale 43-47 proc na Litwie, w Luksemburgu, na Węgrzech, w Belgii, Francji, na Cyprze, w Niemczech, Estonii i na Łotwie, natomiast w Bułgarii i we Włoszech już większość wszystkich lekarzy była w wieku 55+ - odpowiednio: 51 i 56 proc.
W Polsce odsetek lekarzy w wieku 55+ w 2018 roku wyniósł 44,9 proc., a w 2020 roku – 45,9 proc.
Autor: Piotr Jaźwiński / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Shutterstock
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock