Pielęgniarka "znowu zawodem pożądanym"? Jest ich coraz więcej, ale ciągle za mało

2803A PIELEGNIARKI PRACA.jpegtvn24

W wywiadzie dla TVN24 premier Mateusz Morawiecki stwierdził, że zawód pielęgniarki "staje się znowu zawodem pożądanym". Na dowód swojej tezy przytoczył statystyki wydanych zaświadczeń o prawie wykonywania zawodu. Ich liczba znów jest w trendzie rosnącym. Przedstawiciele branży zwracają jednak uwagę na najważniejszy problem polskiego pielęgniarstwa - lukę pokoleniową. Ponad 50 proc. wszystkich pielęgniarek to osoby w wieku powyżej 51 lat.

Premier Mateusz Morawiecki w "Faktach po Faktach" w TVN24 został zapytany o sytuację w służbie zdrowia. Rozmowa dotyczyła m.in. kolejek na szpitalnych oddziałach ratunkowych i reformy sieci szpitali.

W dyskusji premier wspomniał m.in. o pielęgniarkach. - Czy pani wie, że po raz pierwszy od wielu, wielu lat, więcej osób odebrało zaświadczenie o prawie wykonywania zawodu pielęgniarki niż zakończyło edukację w tym obszarze? - zapytał prowadzącą rozmowę Anię Werner. - To świadczy o tym, że ten zawód po raz pierwszy od 10 lat staje się znowu zawodem pożądanym - stwierdził premier.

"Zawód pożądany"

Z danych Naczelnej Izba Pielęgniarek i Położnych wynika, że w 2005 i 2006 r. wydawano rocznie ponad 7 tys. dokumentów potwierdzających prawo wykonywania zawodu pielęgniarki i położnej. Liczba ta znacząco spadła w kolejnych latach. W okresie od 2007 do 2009 r. wydawano średnio rocznie 5,3 tys. zaświadczeń. W 2011 i w 2013 r. wydano ich rocznie jeszcze mniej - ok. 3,5 tys. dokumentów.

Liczba stwierdzonych praw wykonywania zawodu pielęgniarki i położnej w latach 2005-2018Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych

Od 2014 r. można zaobserwować tendencję wzrostową. W 2014 r. wydano już 4,2 tys. zaświadczeń, w 2018 r. - blisko 5,5 tys. Liczba odbieranych zaświadczeń od tego czasu systematycznie rośnie.

Pozytywnych trendów można też doszukać się we wzrastającej liczbie absolwentów kierunków pielęgniarstwo i położnictwo na polskich uczelniach. W ostatnim pięcioleciu najwięcej absolwentów studiów pierwszego stopnia stwierdzono w 2015 r. - blisko 8,7 tys. W kolejnym roku nastąpił znaczący spadek do nieco ponad 4 tys. W 2017 r. liczba absolwentów studiów pielęgniarskich i położniczych znów zaczęła rosnąć.

Liczba absolwentów pielęgniarstwa i położnictwa . Konkret24 | MNISW

Dane dotyczące studiów pierwszego stopnia, udostępnione Konkret24 przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, uwzględniają także absolwentów studiów pomostowych. Jeżeli w zakładanym okresie czasu dana osoba ukończyła zarówno studia pierwszego, jak i studia drugiego stopnia, wówczas została zliczona dwukrotnie.

Powroty po latach

Premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę w TVN24, że liczba osób kończących edukację pielęgniarską jest niższa od liczby osób, które odebrały zaświadczenie o prawie do wykonywania zawodu. Jak to możliwe? Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych przyczyn takich trendów dopatruje się między innymi w znaczącej liczbie pracowników powracających do zawodu po przerwie. Nie jest to jednak zjawisko, które pojawiło się dopiero w okresie rządu Mateusza Morawieckiego.

Liczba pielęgniarek i położnych, które uzyskały zaświadczenie o przeszkoleniu z powodu niewykonywania zawodu łącznie przez okres dłuższy niż 5 lat w okresie ostatnich 6 lat, w latach 2014-2018
Liczba pielęgniarek i położnych, które uzyskały zaświadczenie o przeszkoleniu z powodu niewykonywania zawodu łącznie przez okres dłuższy niż 5 lat w okresie ostatnich 6 lat, w latach 2014-2018Liczba pielęgniarek i położnych, które uzyskały zaświadczenie o przeszkoleniu z powodu niewykonywania zawodu łącznie przez okres dłuższy niż 5 lat w okresie ostatnich 6 lat, w latach 2014-2018nipip.pl

W okresie 2014-2018 przeszkolono 1994 pielęgniarek i 304 położne, które czasowo nie pracowały. Szkolenia trwają od trzech do sześciu miesięcy i są obowiązkowe dla pracowników nieaktywnych zawodowo dłużej niż pięć lat.

W ostatnich latach najwięcej pielęgniarek wróciło do zawodu w 2015 r., kiedy przeszkolono 562 osoby. W latach 2017-2018, każdego roku przeszkolono ok. 300 pracowników. Dane za te dwa lata pokazują, iż na przeszkolenie zgłaszały się przede wszystkim (41 proc.) pielęgniarki, które nie wykonywały zawodu przez okres powyżej 20 lat i prawdopodobnie nie podjęły pracy w zawodzie po ukończeniu szkoły pielęgniarskiej.

Ogółem pielęgniarki powracające do zawodu stanowiły w ostatnich pięciu latach ok. 9 proc. wszystkich, które w tych latach weszły do systemu ochrony zdrowia.

W swoim raporcie Izba stwierdza również, że w ostatnich latach wzrosła liczba absolwentów studiów na kierunku pielęgniarstwo, którzy uzyskali po raz pierwszy prawo wykonywania zawodu.

Pielęgniarki zarabiają więcej

Pozytywne trendy mają swoje źródło - jak wskazuje Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych - m.in. w porozumieniach rządu ze związkami zawodowymi w ostatnich latach.

W październiku 2015 r. Marian Zembala, ówczesny minister zdrowia w rządzie Ewy Kopacz, realizując część porozumienia zawartego z Ogólnopolskim Związkiem Zawodowym Pielęgniarek i Położnych oraz Naczelną Radą Pielęgniarek i Położnych podpisał rozporządzenie, zgodnie z którym wynagrodzenia pielęgniarek i położnych wzrastały po 400 zł przez cztery lata (termin ostatniej transzy wyznaczono na 1 września 2018 r.). Środki te były wypłacane w formie dodatku, nazywanego "zembalówką".

Kolejne porozumienie, zawarte w lipcu 2018 r. między ministrem zdrowia Łukaszem Szumowskim i NFZ a OZZPiP i NRPiP przewidywało, że dotychczasowe dodatki dla pielęgniarek zostaną włączone do wynagrodzenia zasadniczego. Dzięki niemu, od 1 września 2018 r. wynagrodzenie zasadnicze pielęgniarek wzrosło o 1100 zł, a od 1 lipca 2019 r. - o kolejne 100 zł.

Średnia wieku polskiej pielęgniarki - 52 lata

Statystyki dostępne na stronach Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych wskazują na zwiększającą się rok do roku liczbę zatrudnionych pielęgniarek. Wraz z końcem 2018 r. w Polsce było blisko 334 tys. zarejestrowanych pielęgniarek i położnych. Liczba zatrudnionych to 261 tys. - może ona jednak uwzględniać te same osoby pracujące w dwóch lub więcej miejscach.

- To fakt, że coraz więcej osób jest w tym zawodzie - mówi Longina Kaczmarska, I wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. - Tylko że bardzo duża grupa odchodzi na emerytury, to też jest faktem - dodaje i zwraca uwagę na wzrastającą średnią wieku polskich pielęgniarek. O ile pod koniec 2008 r. wynosiła ona 44 lata, pod koniec ubiegłego roku wyniosła już 52 lata.

Średnia wieku zarejestrowanych pielęgniarek i położnych w latach 2008-2018
Średnia wieku zarejestrowanych pielęgniarek i położnych w latach 2008-2018Średnia wieku zarejestrowanych pielęgniarek i położnych w latach 2008-2018Naczelna Izba Pielęgniarek i Położnych

W najnowszym dostępnym raporcie Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych zawarto również tabelę struktury wiekowej zarejestrowanych pielęgniarek według danych na koniec 2016 r.

Struktura wiekowa pielęgniarek, stan na 31.12.2016 r.NIPiP, raport 2017

Osoby w wieku powyżej 51 lat stanowią blisko 52 proc. wszystkich pielęgniarek. Osoby w wieku do 30 lat to zaledwie 5,5 proc. pielęgniarek.

- Środowisko jest sfrustrowane, przemęczone, schorowane też przychodzi do pracy - mówi Longina Kaczmarska i przekonuje, że luka pokoleniowa w zawodzie jest problemem na kolejne dziesięciolecia. - My mówiliśmy o tym nie od dziś, nie od wczoraj - podkreśla Kaczmarska. - Mówiliśmy to wszystkim rządom ostatnich lat, ale nikt tego poważnie nie traktował, teraz są tego efekty - dodaje.

Zdaniem Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych w 2033 roku będzie brakować nawet 169 tys. pielęgniarek.

Kryzys za pięć, dziesięć lat

- Problem braku pielęgniarek to dziś główne zagrożenie dla systemu ochrony zdrowia. Wskutek luki pokoleniowej powstałej w 2004 roku deficyt sięgnie dna już za pięć, dziesięć lat - powiedział cytowany przez "Rzeczpospolitą" prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Andrzej Jacyna na posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego, które odbyło się 14 maja.

Tej luki nie zdołają zapełnić absolwenci studiów pielęgniarskich, które stają się ostatnio znów popularne. - Gdybyśmy mogli przeznaczyć na ochronę zdrowia dowolną kwotę, nie zasypalibyśmy tej dziury, bo brakuje kadr - powiedział "Rz" wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski.

W grudniu 2018 r. rząd do prac legislacyjnych włączył wieloletnią "Strategię na rzecz rozwoju pielęgniarstwa w Polsce" i obecnie pracuje nad zmianami w ustawie o zawodach pielęgniarki i położnej.

Brakuje pielęgniarek. "Będzie tragedia, będzie bardzo, bardzo źle"
Brakuje pielęgniarek. "Będzie tragedia, będzie bardzo, bardzo źle"Katarzyna Skalska | Fakty w Południe

"Młodzież szuka lżejszej pracy"

W rozmowie z Konkret24 wiceprzewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przyznaje jednak rację premierowi Morawieckiemu, że zawód pielęgniarki jest teraz zawodem pożądanym, a nowych miejsc kształcenia przybywa. - Był okres, że w ogóle zainteresowania tym zawodem nie było, teraz zainteresowanie jest - przyznaje.

Kaczmarska przekonuje jednak, że wiele kandydatów do zawodu przerywa edukację z uwagi na trudności w nauce i doświadczenie podjęcia odpowiedzialności związanej z zawodem pielęgniarki.

- Pan premier się cieszy, środowisko mniej, bo niestety pielęgniarek w podmiotach publicznych jest coraz mniej, szczególnie w szpitalach - mówi Kaczmarska. - Problem mają pracodawcy, mają pracownicy, a przede wszystkim pacjenci, którzy nie są tak zabezpieczeni jak powinni być - dodaje i zwraca uwagę na zbyt małą liczbę pielęgniarek w szpitalach powiatowych. - Teraz radzą sobie kliniczne i wojewódzkie, natomiast w powiatowych jest rozpacz, bo jest ich (pielęgniarek i położnych - red.) za mało - mówi Kaczmarska.

Autor: Krzysztof Jabłonowski / Źródło: Konkret24, tvn24.pl, Rzeczpospolita; zdjęcie tytułowe: tvn24

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24

Polacy rzekomo zostali zatrzymani przez ukraińską służbę bezpieczeństwa "za pokazywanie polskich symboli", jakoby oskarżono ich "o naruszanie integralności ukraińskich terytoriów i szerzenie idei separatystycznych". Dowodem ma być krótkie nagranie, które udostępniają niektórzy internauci. Według eksperta to przykład nieudolnej rosyjskiej prowokacji.

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

"Polacy zatrzymani na Ukrainie za pokazywanie polskich symboli"? Nic w tym filmie nie pasuje

Źródło:
Konkret24

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24