"Paszport szczepionkowy jako odpowiedź w walce z pandemią był planowany przez KE już w 2018 roku"? Wyjaśniamy

Paszport szczepionkowy to pomysł starszy niż pandemia COVID-19Alain ROLLAND/UE

Dokument Komisji Europejskiej sprzed kilku lat dotyczący planu współpracy między krajami UE w zakresie szczepień - w tym stworzenia paszportów szczepionkowych - ma być zdaniem niektórych dowodem na to, że "pandemia była planowana przez KE już w 2018 roku". Rzeczywiście, już wtedy rozważano paszporty szczepionkowe. Opisujemy, skąd się wziął ten pomysł.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Internauci dotarli do dokumentów, które rzekomo dowodzą, że ponieważ plany wprowadzenia paszportu szczepionkowego w krajach Unii Europejskiej istniały już w 2018 roku, to znaczy, że już wtedy planowano pandemię COVID-19. Wpisuje się to w teorię spiskową o plandemii.

Wśród przeciwników szczepień na COVID-19 plany wprowadzenia paszportu covidowego w UE od początku budzą kontrowersje. Dokument w wersji elektronicznej, zwany cyfrowym zielonym certyfikatem czy paszportem szczepionkowym, ma ułatwiać przemieszczanie się w Unii. Będzie ważny we wszystkich państwach członkowskich - jednak nie będzie konieczny do takiego przemieszczania się.

Jak słusznie zauważyli internauci: w Unii już wcześniej planowano paszporty szczepień. Podobny dokument istnieje na świecie zresztą od dawna i dotychczas nie budził kontrowersji. Wyjaśniamy.

Pilotażowe paszporty covidowe
Pilotażowe paszporty covidowetvn24

"Niebezpiecznie rosnąca teoria"

Czytelnik Konkret24 przesłał nam tweeta, który pojawił się w sieci 16 maja na koncie o nazwie @Arachnidualny. Treść brzmiała: "Przypominam, że 'paszport szczepionkowy' jako 'odpowiedź' w walce z 'pandemią', której nikt nie mógł przewidzieć, była planowana przez KE już w 2018 roku. Śpijcie dalej, nic się nie dzieje...". Czytelnik Konkret24 skomentował to: "Niebezpiecznie rosnąca teoria, że to o COVID-19".

Wpis polubiło ponad 430 użytkowników, a udostępniło ponad 160. Była do niego załączona tabela w języku angielskim. W jej górnym prawym rogu jest logo Komisji Europejskiej, tytuł dokumentu brzmi "Roadmap vaccination" (z ang. mapa drogowa szczepień) i data - trzeci kwartał 2019. W tabeli podzielonej na lata 2018-2022 w sekcji Działania jest opis jednego z nich: "Opracowanie wytycznych UE dotyczących tworzenia spójnych elektronicznych systemów informacji o szczepieniach ochronnych w celu skutecznego monitorowania programów szczepień ochronnych".

To wzbudziło podejrzenia komentujących. "Najpierw paszporty, później więzienia, a następnie Komory gazowe" - stwierdził jeden z nich (pisownia wszystkich postów oryginalna). "Podobny 'przypadek' jak ubezpieczenie turnieju skoków w Oberstdorfie i Wimbledonu;)W 2019 organizatorzy obu, wykupili pierwszy raz w historii ubezpieczenie na wypadek 'braku możliwości uczestnictwa kibiców w wydarzeniach sportowych' i spowodowanych tym strat finansowych;)" - snuł teorie inny.

Lecz część internautów zareagowała zdroworozsądkowo. "Tylko że ten paszport szczepionkowy nie miał nic wspólnego z COVID-19. Przecież są też szczepienia na inne choroby" - napisał jeden z nich. "A szczepionki to wymyślili w 2018? A covid w Chinach to kiedy odkryli.... wierzcie dalej w teorie spiskowe...." - przestrzegł inny.

Mapa drogowa szczepień z 2019 roku

Rzeczywiście, od 2017 roku UE publikowała dokumenty zapowiadające wspólną unijną politykę szczepień. W planach było m.in. wdrożenie w najbliższych latach unijnego paszportu lub karty szczepionkowej oraz systemu śledzenia kontaktów i wymiany między sektorem transportu i zdrowia danych o kontaktach. W 2017 roku nie można było przewidzieć pandemii COVID-19, ponieważ koronawirus SARS-CoV-2 powodujący chorobę COVID-19 jest nowy - pierwszy raz został rozpoznany i opisany w listopadzie 2019 w chińskim miejsce Wuhan.

Tabela załączona w omawianym poście pochodzi z dokumentu Komisji Europejskiej o nazwie: "Plan wdrożenia działań Komisji Europejskiej oparty na komunikacie Komisji i zaleceniu Rady w sprawie wzmocnienia współpracy w zwalczaniu chorób, którym można zapobiegać dzięki szczepionkom". Opublikowano go na stronie KE w maju 2019 roku.

O planie tym informowały media. "Komisja Europejska zintensyfikowała działania w zakresie szczepień, ściśle współpracując z państwami członkowskimi UE i kluczowymi partnerami w społeczności globalnej. W grudniu 2018 r. Rada Unii Europejskiej przyjęła zalecenie dotyczące zacieśnienia współpracy UE w zakresie chorób, którym można zapobiegać dzięki szczepieniom. Idąc dalej, Komisja Europejska określiła mapę drogową w celu zapewnienia lepszej współpracy między państwami członkowskimi" - wyjaśniała w listopadzie 2019 roku redakcja polityczno-ekonomicznego portalu The European Files.

To, czego nie widać w poście, to fragmenty dokumentu mówiące wprost o planach potencjalnego wprowadzenia "karty/paszportu szczepień dla obywateli UE". Informacje tę znajdziemy na pierwszej stronie dokumentu KE. Jednym z planowanych zadań było "zbadanie wykonalności opracowania wspólnej karty/paszportu szczepień dla obywateli UE (uwzględniającej potencjalnie różne krajowe schematy szczepień), która byłaby kompatybilna z elektronicznymi systemami informacji o szczepieniach i uznawana ponad granicami, bez powielania prac na poziomie krajowym".

Zgodnie z dokumentem "analizę wykonalności opracowania wspólnej unijnej karty szczepień" zaplanowano na lata 2019-2021, a "wniosek KE dotyczący wspólnej karty/paszportu szczepień dla obywateli UE" - na rok 2022.

A skąd się wziął wówczas pomysł na unijny paszport szczepionkowy?

"Niedopuszczalne jest, aby w 2017 roku dzieci nadal umierały na choroby, które już dawno powinny zostać wyeliminowane"

We wrześniu 2017 roku ówczesny szef KE Jean-Claude Juncker w Orędziu o stanie Unii poruszył m.in. problem szczepień. "W Unii równych sobie nie może być obywateli drugiej kategorii. Niedopuszczalne jest, aby w 2017 roku dzieci nadal umierały na choroby, które już dawno powinny zostać wyeliminowane w Europie. Dzieci w Rumunii czy we Włoszech muszą mieć taki sam dostęp do szczepionek przeciwko odrze, jak dzieci w innych krajach europejskich. Nie ma żadnych 'jeśli', nie ma żadnych 'ale'. Dlatego też współpracujemy ze wszystkimi państwami członkowskimi, aby wspierać krajowe wysiłki w zakresie szczepień. W Europie nie może dochodzić do możliwych do uniknięcia zgonów" - powiedział Jean-Claude Juncker.

2018 rok: projekt inicjatywy o współpracy

Pokłosiem tego przemówienia szefa Komisji Europejskiej był opublikowany w grudniu 2017 roku projekt inicjatywyo nazwie "Wzmocniona współpraca przeciwko chorobom, którym można zapobiegać dzięki szczepieniom". Jego konsultacje społeczne trwały do marca 2018 roku. "Niedawne epidemie odry ze skutkiem śmiertelnym, działalność grup antyszczepionkowych lub twierdzenia o niższym statusie szczepień wśród przybywających migrantów i uchodźców zwracają zwiększoną uwagę polityczną na szczepienia" - czytamy w projekcie.

Jego autorzy piszą, że programy szczepień stoją przed poważnymi wyzwaniami: malejącym zasięgiem, brakami w zaopatrzeniu i rosnącą niechęcią do szczepienia. "Rekomendacja Rady Unii Europejskiej odzwierciedlająca zaangażowanie Komisji i państw członkowskich w realizację działań przynoszących wartość dodaną dla UE, wzmocni współpracę i koordynację między państwami UE, przemysłem i innymi zainteresowanymi stronami, aby pomóc w zwiększeniu zasięgu szczepień, sprzyjać ujednoliceniu programów szczepień w całej UE, promować akceptację szczepionek, wspierać badania nad szczepionkami oraz wzmocnić zaopatrzenie w szczepionki, zaopatrzenie i zarządzanie zapasami, zwłaszcza w nagłych przypadkach. Działania te zmniejszą zapadalność na choroby, którym można zapobiegać dzięki szczepionkom" - zapowiedziano.

Rok 2018: Lawina odmów zaszczepienia dzieci. Kary nie skutkują. "Rozpoczną się choroby w populacji"
Rok 2018: Lawina odmów zaszczepienia dzieci. Kary nie skutkują. "Rozpoczną się choroby w populacji"Fakty TVN

W inicjatywie tej zaproponowano m.in. "wspólne działania zmierzające do opracowania unijnego schematu szczepień, unijnej karty szczepień i rejestrów, ustanowienia unijnych zapasów szczepionek na wypadek sytuacji nadzwyczajnych, oraz unijny program badań i innowacji w dziedzinie szczepień".

Czerwiec 2018: "możliwości wprowadzenia wspólnej karty szczepień"

Pojęcie "karty/paszportu szczepień" znajdziemy po raz pierwszy w sprawozdaniu z posiedzenia plenarnego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Zdrowia z czerwca 2018 roku. Wtedy to omawiano konsultowaną wcześniej inicjatywę w sprawie wzmocnionej współpracy w zwalczaniu chorób, którym zapobiega szczepionka.

"W proponowanych zaleceniach wzywa się państwa członkowskie i Komisję do podjęcia działań obejmujących opracowanie i wdrożenie krajowych lub regionalnych planów szczepień do 2020 r., w tym celu co najmniej 95-procentowy poziom objęcia szczepieniami przeciwko odrze; wprowadzenie rutynowych kontroli stanu szczepień oraz regularnych okazji do szczepień na różnych etapach życia; przedstawienie możliwości wprowadzenia wspólnej karty szczepień, którą można by udostępniać elektronicznie ponad granicami państw; utworzenie europejskiego portalu informacyjnego na temat szczepień do 2019" - czytamy w sprawozdaniu. Później w maju 2019 roku KE opublikowała wspomnianą mapę drogową szczepień, do której to właśnie dotarli internauci.

"Antyszczepionkowość to stan gotowości do przyjęcia teorii spiskowych"
"Antyszczepionkowość to stan gotowości do przyjęcia teorii spiskowych"Fakty o Świecie TVN24 BiS

Wcześniej, w kwietniu 2018 roku, European Health Parliament - organizacja zajmująca się europejską polityką zdrowotną - wzywała do "ustanowienia elektronicznego paszportu szczepień, który zapewni obywatelom wiedzę na temat szczepień i pozwoli im działać w ich najlepszym interesie". Jej przedstawiciele argumentowali: "Programy szczepień są europejskim sukcesem, ale ostatnio stały się ofiarą własnego sukcesu. Wiele dobrze znanych chorób, którym można zapobiegać dzięki szczepieniom, powróciło. Odra miała zostać wyeliminowana do 2020 r., ale w Europie zaobserwowano czterokrotny wzrost liczby przypadków odry w 2017 r. w porównaniu z 2016 r.".

Żółta książeczka istnieje od dawna

Pomysł KE na szczepionkowe paszporty nie był niczym nowym. Od lat istnieje dokument spełniający podobną rolę: Międzynarodowa Książeczka Szczepień (ang. International Certificate of Vaccination or Prophylaxis) Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), zwana potocznie "żółtą książeczką". Jej posiadanie wraz z udokumentowanymi szczepieniami jest wymagane przy przekraczaniu granic niektórych krajów.

Obecnie jedynym szczepieniem obowiązkowym – na podstawie Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych – jest szczepienie przeciwko żółtej gorączce (żółta febra). Jest wymagane przy wjeździe do części krajów tropikalnych, przede wszystkim w Afryce i Ameryce Południowej - czytamy na stronie gov.pl. I dalej: "Niektóre państwa wymagają od podróżnych także innych szczepień na podstawie własnego prawa wizowego, np. dla osób udających się do Arabii Saudyjskiej obowiązkowe jest szczepienie przeciwko zakażeniom meningokokowym. Potwierdzeniem przeprowadzenia szczepień obowiązkowych jest wpis do Międzynarodowej Książeczki Szczepień, wystawianej w poradniach medycyny podróży oraz punktach szczepień".

Wpisy do Międzynarodowej Książeczki Szczepień dokonywane są zawsze po angielsku i francusku oraz dodatkowo w języku kraju organu wydającego. Główny Inspektorat Sanitarny publikuje listę punktów, w których można wykonać szczepienia przed wyjazdem za granicę.

Za zgłoszenie tematu dziękujemy czytelnikowi. Zachęcamy do śledzenia i oznaczania nas w mediach społecznościowych oraz do kontaktu mailowego: konkret24@tvn24.pl. Temat można także zgłosić poprzez przycisk "zgłoś do sprawdzenia" na naszej stronie.

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24; zdjęcie: Alain ROLLAND/UE

Źródło zdjęcia głównego: Alain ROLLAND/UE

Pozostałe wiadomości

"Czym ci biedni ludzie mają palić"? - komentują internauci, którzy uwierzyli w rzekomy nowy zakaz planowany w Unii Europejskiej. Krążący w sieci przekaz jest skutkiem sugestii zbudowanej na bazie tytułu jednego z tekstów w specjalistycznym serwisie. Uspokajamy: w UE nie ma takich planów.

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Nowy "zakaz Unii Europejskiej" dotyczy ogrzewania pelletem i drewnem? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

 W Kanadzie za "mówienie dobrze o samochodach spalinowych" grozi "dwa lata odsiadki", bo to "propaganda antyklimatystyczna" - twierdzą bohaterowie nagrań, które mają tysiące wyświetleń w sieci. Po pierwsze, to nieprawda. Po drugie, internauci mylą promowanie paliw kopalnych z chwaleniem samochodu.

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

W tym kraju nie wolno mówić "fajna fura" o aucie spalinowym? Nieporozumienie

Źródło:
Konkret24

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w mediach społecznościowych ma nagranie pokazujące, jak mężczyzna podbiega do zatkniętej w polu flagi Autonomii Palestyńskiej, kopie ją - i tym samym aktywuje ukrytą bombę. Czy to się zdarzyło naprawdę? Czy film jest prawdziwy? Czy on przeżył? Internauci pytają, a udzielane odpowiedzi są rozbieżne. Wyjaśniamy więc.

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

"Przeżył?". "Fejk jak byk". Odpowiedzi są dwie. Różne

Źródło:
Konkret24

Wielu internautów wierzy w rozpowszechniany w sieci przekaz, jakoby środki z Krajowego Planu Odbudowy zostały nam wypłacone po bardzo zawyżonym kursie i że Polska będzie spłacała to przez pół wieku. Tyle że to nieprawda.

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Pieniądze z KPO według kursu 7,43 zł za 1 euro? Błąd w liczeniu

Źródło:
Konkret24

Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski uważa, że nikt nie będzie mógł go zastąpić, jeśli zostanie zawieszony po ewentualnym postawieniu przed Trybunałem Stanu. Przestrzega, że nie będzie komu podpisywać dokumentów, a rynek medialny zostanie wręcz "zatrzymany", tak jak i działania koncesyjne. Prawnicy oceniają, że przewodniczący KRRiT się myli.

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Świrski: nikt nie może zastąpić przewodniczącego KRRiT. Prawnicy: może

Źródło:
Konkrtet24

Po głośnej imprezie w hotelu poselskim Łukasz Mejza tłumaczył z mównicy sejmowej, że w nocy bronił "tradycji polegających na wspólnym, chóralnym śpiewaniu". A w rozmowie z TVN24 tłumaczył się całodniową pracą w sejmowych komisjach i na posiedzeniach. Sprawdziliśmy więc aktywność parlamentarną tego posła PiS. Nie jest to długa analiza.

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Mejza tłumaczy nocną imprezę: "skoro się pracuje cały dzień....". Jak on pracuje?

Źródło:
Konkret24

To nie ściema kampanijna - tłumaczył minister nauki Dariusz Wieczorek, pytany o obiecane przez Lewicę tysiąc złotych dla studenta. I wyjaśniał, że nie była to obietnica, że "to jest pewien błąd, który wszyscy popełniamy". Przypominamy więc, kto z Lewicy publicznie obiecywał to w kampanii wyborczej.

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Minister pytany o obietnicę "tysiąc złotych dla studenta": "to pewien błąd". A kto obiecywał?

Źródło:
Konkret24

"Wystarczy spojrzeć na dane historyczne i zobaczyć, że zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i Platforma Obywatelska, to frekwencja jest niższa" - przekonywał dzień po drugiej turze wyborów samorządowych szef gabinetu prezydenta RP Marcin Mastalerek. Dane PKW o frekwencji nie potwierdzają jego słów.

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Mastalerek: "zawsze kiedy rządzi Donald Tusk i PO, to frekwencja jest niższa". Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości forsują w mediach przekaz, że wraz z powrotem Donalda Tuska na fotel premiera źle się dzieje na ryku pracy. Mateusz Morawiecki jako "dowód" pokazuje mapę z firmami, które zapowiedziały zwolnienia grupowe. Jak sprawdziliśmy, takich zwolnień nie jest więcej, niż było za zarządów Zjednoczonej Prawicy. Eksperci tłumaczą, czego są skutkiem.

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Narracja PiS o grupowych zwolnieniach i "powrocie biedy". To manipulacja

Źródło:
Konkret24

"Ukraińcy mają większe prawa w Polsce niż Polacy" - stwierdził jeden z internautów, który rozsyłał przekaz o przyjęciu przez Senat uchwały "o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi". Posty te zawierają szereg nieprawdziwych informacji.

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

"Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi"? Nic się tu nie zgadza

Źródło:
Konkret24

"Coś się szykuje" - przekazują zaniepokojeni internauci, rozsyłając zdjęcie zawiadomienia o wszczęciu postępowania administracyjnego w sprawie samochodu jako świadczenia na rzecz jednostki wojskowej. Uspokajamy: dokument wygląda groźnie, lecz nie jest ani niczym nowym, ani wyjątkowym.

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Masz SUV-a, "to go stracisz"? Kto i dlaczego rozsyła takie pisma 

Źródło:
Konkret24

Po pogrzebie Damiana Sobola, wolontariusza, który zginął w izraelskim ostrzale w Strefie Gazy, internauci zaczęli dopytywać, co wokół jego trumny robiły swastyki i czy były prawdziwe. Sprawdziliśmy.

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Swastyki pod trumną Polaka zabitego w Strefie Gazy? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych ma fotografia dwóch mężczyzn jedzących coś na ulicy przed barem. Jeden to prezydencki doradca Marcin Mastalerek, drugi stoi bokiem, twarzy nie widać. Internauci informują, że to prezydent Duda, który podczas pobytu w Nowym Jorku poszedł ze swoim doradcą na pizzę do baru. Czy na pewno?

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Duda i Mastalerek jedzą pizzę na ulicy? Kto jest na zdjęciu

Źródło:
Konkret24

Według krążącego w sieci przekazu po zmianie prawa Ukraińcom łatwiej będzie uzyskać u nas kartę pobytu na trzy lata. A to spowoduje, że "do Polski będą ściągać jeszcze większe ilości Ukraińców". Przekaz ten jest manipulacją - w rzeczywistości planowane zmiany mają uniemożliwić to, by wszyscy Ukraińcy mogli uzyskiwać karty pobytu i pozostawać u nas trzy lata.

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

"Każdy, kto zechce" z Ukrainy dostanie kartę pobytu w Polsce? No właśnie nie

Źródło:
Konkret24

Ponad milionowe zasięgi generuje w polskiej sieci przekaz, że od początku lipca nie będzie można w Niemczech w weekendy jeździć samochodami osobowymi. Powodem ma być troska o środowisko. Uspokajamy: nie ma takich planów.

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

W Niemczech od lipca "całkowity zakaz jazdy w weekendy"? To "nieuzasadnione obawy"

Źródło:
Konkret24

Czy Amerykański Czerwony Krzyż nie przyjmuje krwi od osób zaszczepionych przeciw COVID-19? Taką teorię, na podstawie pytań z formularza tej organizacji, wysnuli polscy internauci. Kwestionariusz jest prawdziwy, teoria już nie.

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Amerykański Czerwony Krzyż "odmawia przyjmowania krwi" od zaszczepionych? Nie

Źródło:
Konkret24

Internauci i serwisy internetowe podają przekaz, że polskie wojsko wysyła pracującym pierwsze powołania - że dostają "pracownicze przydziały mobilizacyjne". Wyjaśniamy, o co chodzi.

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Pracownikom wysłano "pierwsze powołania do wojska"? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Sceptycy pandemii COVID-19 i przeciwnicy wprowadzonych wtedy obostrzeń szerzą ostatnio narrację, jakoby "niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii". Wiele wpisów z taką informacją krąży po Facebooku i w serwisie X. Nie jest to jednak prawda.

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

"Niemiecki rząd przyznał, że nie było pandemii"? Manipulacja pana profesora

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawiły się dramatyczny zbiór nagrań, rzekomo z potężnej burzy, która przeszła nad Dubajem. Niektóre z nich nie mają jednak nic wspólnego z ostatnimi wydarzeniami. Wyjaśniamy.

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Powódź w Dubaju. Huragan i drzewo wyrwane z korzeniami? To nie są nagrania stamtąd

Źródło:
Konkret24

Posłanka PiS Joanna Lichocka zaalarmowała swoich odbiorców, że we Wrocławiu powstał "ruchomy meczet". W poście nawiązała do kwestii nielegalnych migrantów, Donalda Tuska i Unii Europejskiej. Posłanka mija się z prawdą. Pokazujemy, co rzeczywiście stoi przy Stadionie Olimpijskim w stolicy Dolnego Śląska.

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

"Ruchomy meczet" we Wrocławiu? Posłanka PiS manipuluje, tam stało i stoi boisko

Źródło:
Konkret24

"Głosują, jak im patroni z Niemiec każą", "lista hańby europosłów", "komu podziękować za pakiet migracyjny" - z takimi komentarzami rozsyłane jest w sieci zestawienie mające pokazywać, jak 25 polskich europosłów rzekomo głosowało "w sprawie pakietu migracyjnego". Tylko że grafika zawiera błędy i nie przedstawia, jak rzeczywiście ci europosłowie głosowali. Wyjaśniamy.

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

"Lista hańby europosłów"? Nie, grafika z błędami. Kto jak głosował w sprawie paktu migracyjnego?

Źródło:
Konkret24