FAŁSZ

Muzułmanie, jeśli się nie dostosują, "niech opuszczą Australię"? Historia pewnego felietonu

Źródło:
Konkret24
Mobilizacja policji przed planowanymi demonstracjami w Wielkiej Brytanii. Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja Worocha
Mobilizacja policji przed planowanymi demonstracjami w Wielkiej Brytanii. Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja WorochaTVN24
wideo 2/2
Mobilizacja policji przed planowanymi demonstracjami w Wielkiej Brytanii. Relacja korespondenta "Faktów" TVN Macieja WorochaTVN24

Gdy w krajach Europy - w tym w Polsce - rosną antyimigranckie nastroje, popularność w sieci zdobywają wszelkie przekazy, które je podsycają. Niezależnie od tego, czy są prawdziwe. Do takich należy informacja, jakoby premier Australii miała poprosić muzułmanów domagających się prawa szariatu o "opuszczenie Australii".

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

W Wielkiej Brytanii od ponad tygodnia trwają zamieszki na tle rasowym i religijnym, które wybuchły po ataku nożownika w Southport. Według pierwszych - zdementowanych już - informacji sprawcą miał być muzułmański imigrant. W Polsce politycy opozycji od miesięcy straszą rzekomymi konsekwencjami unijnego paktu migracyjnego, w tym "przymusową relokacją" i napływem "co roku 4,5 miliona migrantów'". Filmy pokazujące agresję osób o ciemnej karnacji skóry we Francji, Szwecji czy Wielkiej Brytanii mają tysiące wyświetleń w polskich mediach społecznościowych. Chętnie publikują je na swoich profilach politycy opozycji.

CZYTAJ TEŻ W KONKRET24: "Muzułmańskie tańce z nożami w Birmingham". Co to za film

W tej atmosferze przekaz sugerujący, że jeden kraj poszedł o krok dalej w swojej polityce wobec mniejszości muzułmańskiej, szybko rozszedł się w sieci. W niedzielę, 4 sierpnia 2024 roku, jeden z użytkowników serwisu X opublikował obszerny cytat rzekomo premier Australii Julii Gillard. Polityczka miała stwierdzić: "Muzułmanie, którzy domagają się prawa szariatu, zostali poproszeni o opuszczenie Australii do środy, ponieważ Australia postrzega fanatycznych muzułmanów jako terrorystów" (pisownia wszystkich postów oryginalna). Gilliard miała też zapowiedzieć: "Każdy meczet zostanie przeszukany, a muzułmanie będą współpracować z nami w tym procesie. Wszyscy muzułmanie, którzy wyemigrowali z innych krajów do Australii będą musieli dostosować się i zmienić zgodnie z naszym krajem i nie oczekiwać, że my zmienimy się dostosowując się do nich. Jeśli nie mogą tego zrobić, to niech opuszczą Australię".

Następnie miała powiedzieć: "Wielu Australijczyków martwi się, że możemy obrażać konkretną religię... ale zapewniam, że cokolwiek się dzieje, ma na celu poprawę stanu życia Australii i jej mieszkańców. Mówimy tutaj po angielsku, a nie po arabsku, urdu czy w jakimkolwiek innym języku islamskim, więc jeśli chcesz zostać w naszym kraju, naucz się mówić po angielsku". A także że "w Australii wierzymy w Jezusa, który jest naszym Bogiem" i dlatego wszędzie "można znaleźć obrazy Boga i książki religijne". Oraz: "Jeśli to Ci się nie podoba, możesz opuścić Australię i udać się w dowolne miejsce na świecie. Australia to nasza ziemia, nasz kraj i taka jest nasza kultura".

FAŁSZ
Wprowadzający w błąd post opublikowany 4 sierpnia 2024 roku w serwisie X promuje rzekomy antyimigrancki cytat byłej premier Australii, Julia Gillard. x.com

Szefowa australijskiego rządu miała też stwierdzić, że szanuje uczucia religijne muzułmanów, ale prosi, by nie modlić się i nie czytać Koranu "w naszych szkołach, biurach lub miejscach publicznych". "Jeśli masz jakiekolwiek problemy z naszą flagą narodową lub hymnem narodowym, naszą religią lub stylem życia, uprzejmie prosimy opuść Australię w tej chwili i nigdy więcej nie wracaj" - kończy się post. Wyświetlono go już ponad 180 tysięcy razy; zebrał ponad 3 tysiące polubień.

Internauci: "mądra i odważna kobieta" vs. "proszę nie powielać tej bzdury"

Część komentujących chwaliła australijską polityczkę za rzekome słowa. "Mądra i odważna kobieta"; "I to jest dopiero prawdziwy premier, który dba o swój kraj i obywateli"; "żadnych muzułmanów i żadnych meczetów w Polsce!"; "Dokładnie tak to powinno wyglądać"; "To jest postawa rządu z poszanowaniem praw i uczuć religijnych własnego narodu, tego oczekuje każdy katolik" - komentowali.

Jednak niektórzy zauważali, że Julia Gillard nie jest obecnie premierem Australii. Inni w ogóle nie wierzyli w prawdziwość cytatu: "Proszę nie powielać tej bzdury. To nie są słowa premier Australii"; "Coś za dużo o Jezusie i Krzyżu ewidentny fejk".

Autor wpisu odniósł się do tych ostatnich zarzutów: "Nie słyszałem oczywiście wypowiedzi Pani byłej Premier Australii Julii Gillard osobiście lecz tekst zacytowałem za VietNow National Magazine".

Przerobiony felieton amerykańskiego kongresmana sprzed ponad 20 lat

Wyjaśnijmy: Julia Gillard nie jest już premierem Australii. Tę funkcję pełniła ponad dekadę temu, w latach 2010-2013. Obecnie premierem Australii jest Anthony Albanese, lider Australijskiej Partii Pracy. Został zaprzysiężony 23 maja 2022 roku.

Okazuje się, że rzekomy cytat byłej premier Australii krąży w formie internetowego łańcuszka od co najmniej 2014 roku - w 2019 roku wyjaśniał go indyjski portal fact-checkingowy AltNews. Różne wersje tego przekazu w lipcu 2020 roku sprawdziła agencja Reutersa, a w kwietniu 2024 roku australijska Australian Associated Press (AAP FactCheck) i AFP Fact Check. W Polsce fejk krążył w 2021 roku i wtedy ostrzegał przed nim portal fact-checkingowy Demagog. Wszystkie redakcje oceniły, że cytat został błędnie przypisany australijskiej polityczce.

Bo większość słów przypisywanych Gillard to przeredagowany felieton Barry'ego Loudermilka, weterana armii USA, obecnie kongresmena ze stanu Georgia. Jego tekst po raz pierwszy ukazał się niedługo po ataku na World Trade Center 11 września 2001 roku - opublikowała go wtedy lokalna gazeta w stanie Georgia - "The Bartow Trader". Następnie tekst pojawił się na stronie VietNow National Magazine. Zachowały się jedynie archiwalne wersje tej ostatniej publikacji. Najstarsza pochodzi z 13 lutego 2002 roku (sama publikacja nie jest opatrzona datą).

Felieton Barry'ego Loudermilka, który stał się podstawą fake newsa o premier Australii web.archive.org

Warto tu zauważyć, że autor popularnego polskiego postu twierdził, iż zacytował Julię Gillard za VietNow National Magazine. Tymczasem organizacja amerykańskich weteranów wojny w Wietnamie VietNow National, która wydawała wspomniany portal, została rozwiązana po tym, jak na jaw wyszły jej oszustwa finansowe - o czym w 2017 roku informował dziennik "Chicago Tribune".

Tekst amerykańskiego kongresmena sprzed ponad 20 lat przerobiono tak, by był ogólnikowy - pozbyto się fragmentów odnoszących się do miejsc i historii USA, a słowo "Ameryka" zastąpiono "Australią".

Redakcja AFP FactCheck zauważa, że komentarz o szariacie - podobny do tego błędnie przypisywanego Julii Gillard - wygłosił wcześniej inny australijski polityk: Peter Costello, były parlamentarzysta i członek Liberalnej Partii Australii. W marcu 2005 roku powiedział w jednym z wywiadów: "Zgodnie z naszą konstytucją mamy świeckie państwo. Nasze prawa tworzone są przez australijski parlament. Jeśli to nie są twoje wartości, jeśli chcesz kraju, w którym obowiązuje prawo szariatu lub państwa teokratycznego, to Australia nie jest dla ciebie" (tłum. red.).

Co Gillard jako premier Australii mówiła na temat migrantów w jej kraju

"To fałszywy artykuł, który pojawił się w obiegu kilka razy na przestrzeni lat" - tak w kwietniu tego roku tłumaczył redakcji AAP FactCheck przedstawiciel byłej premier Australii. "Wszystkie stwierdzenia, które według niego wygłosiła pani Gillard, są fałszywe" - dodał.

Reuters nie dotarł do żadnych publicznych wypowiedzi Gillard na temat szariatu. Za to dotarł do jej przemówienia z września 2012 roku, w którym odniosła się do tematu imigracji. W stonowanym wystąpieniu przypomniała, że mija 65 lat, od kiedy "pierwsi powojenni migranci dotarli do naszych wybrzeży i rozpoczęli największą zmianę struktury i losu naszego kraju od czasów europejskiego osadnictwa". Jak dodała, przyjechali do Australii, by "pomóc w budowaniu narodu".

Odniosła się również do współczesnej polityki Australii. "Tym właśnie jest migracja: aktem budowania narodu. A wielokulturowość to sposób, w jaki to robimy. Wielokulturowość to nie tylko zdolność do zachowania naszego różnorodnego pochodzenia i kultur. To miejsce, w którym spotykają się prawa i obowiązki. Gdzie prawo do zachowania własnych zwyczajów, języka i religii łączy się z równym obowiązkiem nauki języka angielskiego, znalezienia pracy, poszanowania naszej kultury i dziedzictwa oraz zaakceptowania kobiet jako równych sobie" (tłum. red.). Gillard mówiła tu o wielokulturowości, ale nie odniosła się bezpośrednio do żadnych mniejszości i wyznań.

Według spisu powszechnego z 2021 roku najpopularniejszymi religiami w Australii były kolejno: chrześcijaństwo - 43,9 proc., islam - 3,2 proc., hinduizm - 2,7 proc. i buddyzm - 2,4 proc. Za to aż 38,9 proc. Australijczyków zadeklarowało brak wyznawanej religii (odpowiedzi na pytanie o religię udzieliło 93,1 proc. populacji).

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: GagoDesign/Shutterstock

Pozostałe wiadomości

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Można tę historię komentować, że jest "jak z filmu Barei" - lecz nikomu nie było do śmiechu. Bo nie chodzi tylko o 150 ton ziemniaków i straty materialne. W tym zdarzeniu jak w soczewce widać, czym skutkuje bezrefleksyjna wiara w każdy przekaz i jak łatwo od takiej wiary przejść do działania. To klasyczna historia-chwast. Oto jak ją rozsiewano.

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Nie widzieli, a uwierzyli. Dziś z pola zniknęło 150 ton ziemniaków, a jutro?

Źródło:
TVN24+

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+