Kaczyński: sprzedaż węgla przez samorządy to ich "prawny obowiązek". Czy rzeczywiście?

Źródło:
Konkret24
Jarosław Kaczyński o obowiązku sprzedaży węgla przez samorządy
Jarosław Kaczyński o obowiązku sprzedaży węgla przez samorządy tvn24
wideo 2/3
kaczynski konkrettvn24

Na spotkaniach z wyborcami Jarosław Kaczyński krytykuje samorządy za ich opór przeciw pomocy w dystrybucji węgla. Twierdzi, że to jest ich konstytucyjny obowiązek. Prawnicy tego nie potwierdzają. 

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

Na spotkaniu w Częstochowie 15 października prezes PiS odniósł się do kwestii zaopatrzenia Polaków w węgiel oraz udziału samorządów w tym procesie. "To jest ich prawny obowiązek. (…) Samorządy w polskiej konstrukcji ustrojowej są częścią aparatu państwowego. Nie są organizacją społeczną o charakterze terytorialnym. (…) W Polsce jest tak, że mamy konstytucyjnie rzecz biorąc administrację rządową i administrację samorządową. Ale to razem jest administracja państwowa. I oni tutaj po prostu mają obowiązki. Nie ma o czym dyskutować. Mają obowiązek to zrobić" - powiedział.

Wicepremier Sasin: "niech się nie migają"

Ten przekaz PiS powtarza od kilku tygodni. Najmocniej wyraził to w sejmowym wystąpieniu wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Gdy 5 października poseł PSL Krzysztof Paszyk mówił w Sejmie, że to "nie samorządy obiecały Polakom tonę węgla za 900 złotych, nie samorządy, tylko wy" i apelował do rządzących o zmianę stosunku do samorządowców, Jacek Sasin zareagował: "Cóż to za rozróżnienie: państwo i samorządy? To samorządy są poza państwem?". I dodał: "Niech się samorządy od tego nie migają. Jak trzeba wykonywać obowiązki wobec swoich mieszkańców, to wtedy umywają ręce. Cała władza kraju dzisiaj odpowiada za to, żeby Polacy mieli ciepło w domach. My jako rząd robimy wszystko, żeby tak było, i oczekujemy, że samorządy nie będą stały obok, tylko też będą w tej sprawie działać".

Odpowiedziała mu posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk: "Zrzucanie na gminy obowiązku dystrybucji węgla to bezczelne lenistwo pana, spółek Skarbu Państwa i państwa rządu. Polacy doskonale wiedzą, jak jest: idzie zima, a węgla nie ma przez Sasina".

Samorządowcy: nie mamy obowiązku sprzedaży cukru czy węgla

Samorządowy od początku wskazywali, że nie mają prawnego obowiązku dystrybucji sprzedaży węgla. Marek Wójcik, ekspert do spraw legislacji w Związku Miast Polskich, w opinii dla Konkret24 pisze: "Zakres obowiązków samorządów terytorialnych określa Konstytucja RP i prawo materialne, a ono nie nakłada na gminy obowiązku sprzedaży węgla czy też np. cukru, którego brakowało na rynku kilka miesięcy temu". I dodaje: "Mieliśmy w naszej nieodległej historii czas, o którym chciałoby się zapomnieć. Czas, kiedy władza państwowa i polityczna szczebla krajowego i terenowego decydowała o cenie chleba i octu oraz przydziałach na dobra konsumpcyjne. Nie znajduję żadnego uzasadnienia by do takich rozwiązań powracać".

Co jest więc w przepisach? Konstytucja w art. 163 stwierdza:

Samorząd terytorialny wykonuje zadania publiczne nie zastrzeżone przez Konstytucję lub ustawy dla organów innych władz publicznych

Natomiast w art. 166 ustawy zasadniczej zapisano:

1. Zadania publiczne służące zaspokajaniu potrzeb wspólnoty samorządowej są wykonywane przez jednostkę samorządu terytorialnego jako zadania własne. 2. Jeżeli wynika to z uzasadnionych potrzeb państwa, ustawa może zlecić jednostkom samorządu terytorialnego wykonywanie innych zadań publicznych. Ustawa określa tryb przekazywania i sposób wykonywania zadań zleconych.

Według samorządowców detaliczna sprzedaż węgla nie może być uważana za "zadanie zlecone". Zdaniem Wojciecha Matyjasiaka, pełnomocnika Zarządu Krajowego Ogólnokrajowej Koalicji Samorządowej, "gminy nie mają w swoim zakresie zadań – ani wśród zadań własnych ani zleconych – prowadzenia handlu detalicznego żadnymi towarami". W swoim komentarzu po wypowiedzi wicepremiera Sasina napisał, że "zgodnie z ustawą o samorządzie gminy i innych ustaw 'resortowych' mamy – a owszem – obowiązek zapewnić mieszkańcom dystrybucję bieżącej wody, a nawet energii elektrycznej, ale nie sprzedaż detaliczną węgla!".

Przypomnijmy, że art. 7 ust. 3 ustawy o samorządzie gminnym stanowi:

Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych gminy. W szczególności zadania własne obejmują sprawy: (…) wodociągów i zaopatrzenia w wodę, kanalizacji, usuwania i oczyszczania ścieków komunalnych, utrzymania czystości i porządku oraz urządzeń sanitarnych, wysypisk i unieszkodliwiania odpadów komunalnych, zaopatrzenia w energię elektryczną i cieplną oraz gaz.

Z kolei ustawa o gospodarce komunalnej nakłada na samorządy obowiązek realizacji gospodarki komunalnej w postaci zadań "o charakterze użyteczności publicznej, których celem jest bieżące i nieprzerwane zaspokajanie zbiorowych potrzeb ludności w drodze świadczenia usług powszechnie dostępnych". Ale jednocześnie ogranicza realizowanie tych zadań w formie działalności gospodarczej - a za taką może być uznana detaliczna sprzedaż węgla. Bo art. 10 tej ustawy dopuszcza działalność gospodarczą gminy tylko wtedy, gdy spełnione są łącznie dwa warunki: "1) istnieją niezaspokojone potrzeby wspólnoty samorządowej na rynku lokalnym; 2) występujące w gminie bezrobocie w znacznym stopniu wpływa ujemnie na poziom życia wspólnoty samorządowej, a zastosowanie innych działań i wynikających z obowiązujących przepisów środków prawnych nie doprowadziło do aktywizacji gospodarczej, a w szczególności do znacznego ożywienia rynku lokalnego lub trwałego ograniczenia bezrobocia".

Na prawne wątpliwości – nowa ustawa

Zdaniem dr. Mateusza Radajewskiego, adiunkta na Wydziale Prawa Uniwersytetu SWPS we Wrocławiu, w tej materii konieczna jest współpraca. "Podział zadań między administracją rządową a samorządową nie zawsze jest wyraźny, co zresztą wynika z faktu, że zaspokajanie ważnych potrzeb ludności wymaga współpracy na różnych poziomach - zarówno centralnym, jak i lokalnym" - komentuje dla Konkret24 dr Radajewski. Jego zdaniem "kluczowe jest jednak, by na każdym z tych poziomów właściwe organy prawidłowo wywiązywały się ze swoich zadań i nie przerzucały się odpowiedzialnością za ich realizację".

Nawiązując do wspomnianego art. 7 ustawy o samorządzie gminnym, dr Radajewski przypomina, że przewiduje on, iż do zadań samorządu gminy należą sprawy zaopatrzenia w energię cieplną. "By jednak mógł on prawidłowo zrealizować to zadanie, rząd musi dostarczyć władzom lokalnym odpowiednie do tego instrumenty. W kontekście dystrybucji węgla oznacza to m.in., że rząd musi najpierw zagwarantować dostawy węgla do każdej gminy, a także zadbać o stworzenie regulacji prawnych, które pozwolą samorządom rzetelnie zająć się tą sprawą" - stwierdza dr Radajewski.

O konieczności odpowiedniej regulacji prawnej pisze w opinii dla Konkret24 także prof. Hubert Izdebski, znawca prawa samorządowego, wykładowca na Uniwersytecie SWPS w Warszawie. "Bez odpowiedniego ustawowego umocowania (niezależnie od kwestii rozliczeń) gmin do prowadzenia tego rodzaju działalności pozostawałyby uzasadnione wątpliwości co do możliwości jej podejmowania w świetle aktualnie obowiązujących ustaw samorządowych, w szczególności ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawy o gospodarce komunalnej" - uważa.

Niewykluczone, że rząd miał świadomość prawnych wątpliwości co do sprzedaży węgla przez gminy, skoro 14 października skierował do Sejmu pilny projekt ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe. Ale nie rozwiewa on wszystkich niejasności prawnych. Profesor Izdebski o projekcie tej ustawy pisze z zastrzeżeniami: "zakładając, że wynikające z przepisów proponowanej ustawy zadanie gminy, mające cechy szczególnej działalności handlowej - czyli gospodarczej, ma charakter nieobowiązkowego zadania własnego, można uznać, że mieści się ono w konstytucyjnej definicji zadania własnego jednostki samorządu terytorialnego sformułowanej w art. 166 ust. 1 Konstytucji RP".

Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich wskazuje z kolei, że ta ustawa wprowadza rozwiązania, "które zaburzają mechanizmy wolnorynkowe, które ograniczają prawa podmiotów gospodarczych i osób prowadzących działalność gospodarczą polegającą na sprzedaży węgla". ZMP domaga się rezygnacji z przepisów o tym, że jeśli jedna gmina nie weźmie udziału w programie sprzedaży węgla, to automatycznie jej zadanie przejmuje gmina sąsiednia; nie chce też wymogu, by rada gminy określała zasady sprzedaży węgla mieszkańcom, "bo niepotrzebnie wydłuży to procedurę postępowania związaną z dystrybucją węgla". ZMP chce też dookreślenia, że za jakość węgla odpowiada podmiot wprowadzający, który będzie miał obowiązek przekazywać gminie certyfikaty potwierdzające tę jakość.

Samorząd "aparatem państwowym"? Jak w konstytucji z 1935 roku

Sprostowania wymaga także inny fragment wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego: "samorządy w polskiej konstrukcji ustrojowej są częścią aparatu państwowego". Jak zauważa w opinii dla Konkret24 prof. Izdebski, wypowiedź prezesa PiS opiera się na tekście Konstytucji kwietniowej z 1935 roku. Istotnie, w ustawie konstytucyjnej z 23 kwietnia 1935 roku, w art. 72  ust. 2 zapisano: "Administrację państwową sprawuje: a) administracja rządowa b) samorząd terytorjalny c) samorząd gospodarczy".

Natomiast w myśl obecnie obowiązującej Konstytucji z 1997 roku - jak stwierdza prof. Izdebski - "administracja samorządu terytorialnego nie jest administracją państwową  - jest nią, poza administracją rządową, np. Kancelaria Prezydenta, Kancelaria Sejmu czy samorządowe kolegia odwoławcze; samorząd, stanowi, wraz z administracją państwową, administrację publiczną".

Autorka/Autor:Piotr Jaźwiński

Źródło: Konkret24

Pozostałe wiadomości

Poseł Konfederacji Roman Fritz przyrównał sytuację odstąpienia od terapii daremnej wobec pacjenta do jego eutanazji. W Sejmie oskarżono lekarzy o promowanie "cywilizacji śmierci". Lekarze zareagowali pismem do marszałka - a my wyjaśniamy, jak zmanipulowano opinię publiczną co do terapii daremnej. Bo akurat w tej sprawie jednym głosem mówią zarówno Naczelna Rada Lekarska, jak i episkopat.

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Mocne słowa w Sejmie: "śmierć zaczęła nosić biały kitel". Manipulacje o terapii daremnej

Źródło:
Konkret24

Po ostatnich publicznych wystąpieniach prezydenta USA w sieci krąży rzekomy cytat, w którym Donald Trump miał kiedyś obrazić republikańskich wyborców. Jednak takie słowa nie padły, takiego wywiadu nie było, a ów fake news wraca niczym bumerang, gdy tylko Trump powie coś kontrowersyjnego.

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

"Mógłbym kłamać, a oni by to przełknęli". Tego nie powiedział Trump

Źródło:
Konkret24

Sławomir Mentzen podczas spotkań z wyborcami w ramach kampanii prezydenckiej twierdzi, że działania klimatyczne Unii Europejskiej dążą do spadku temperatury o jeden stopień Celsjusza. Poseł wprowadza w błąd - myli spadek temperatury z ograniczeniem wzrostu średniej temperatury na świecie. Wyjaśniamy.

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Zielony Ład tylko po to, aby było "jeden stopień chłodniej". Mentzen manipuluje

Źródło:
Konkret24

Decyzje amerykańskiej administracji odbijają się szerokim echem wśród internautów, także polskich. Na ich podstawach często powstają fałszywe przekazy. Tym razem ich ofiarą padła zwolniona urzędniczka amerykańskiego resortu rolnictwa. W tle są zarzuty wobec poprzedniej władzy, ceny jajek, inflacja i ptasia grypa.

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Aresztowana "agentka deep state" winna wysokim cenom jaj? Nowy przykład amerykańskiej dezinformacji

Źródło:
Konkret24

"Przerzut nielegalnych imigrantów" z Niemiec do Polski, "Niemcy imigrantów odwożą do Polski" - takie informacje krążą w polskim internecie, a politycy opozycji je powielają. Chodzi o pewne zdarzenie na polsko-niemieckim przejściu granicznym, które posłużyło do zbudowania tej fałszywej narracji.

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

"Niemieckie służby przekazują migranta do Polski". Wyjaśnienie zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Popularny w sieci ratownik medyczny Damian Garlicki został społecznym asystentem posła Konfederacji Grzegorza Płaczka. Treści, które ów asystent publikuje na swoich profilach społecznościowych, propagują rosyjskie tezy o wojnie w Ukrainie i antyukraińską narrację. A ponadto spiskowe teorie antyszczepionkowe niezgodne z faktami i nauką.

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Nie tylko Bucza. Jak asystent polskiego posła sieje rosyjską dezinformację

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Maciej Wąsik "ujawnił" unijne rozporządzenie, które tajne nie jest, i na jego podstawie stworzył tezy, które nie są prawdą. Sprawa dotyczy paktu migracyjnego, który wzbudza ogromne emocje wśród Polaków. Pokazane w unijnym dokumencie liczby znaczą co innego, niż podał europoseł. Wyjaśniamy.

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Wąsik "ujawnia straszne skutki" paktu migracyjnego. I trzy razy mija się z prawdą

Źródło:
Konkret24

Polityczna akcja prezesa Trybunału Konstytucyjnego z oskarżeniem rządzących o rzekomy "zamach stanu" w Polsce okazała się "politycznym złotem" dla rosyjskiej dezinformacji. Według kremlowskich mediów premier Donald Tusk został postawiony w stan oskarżenia, poparł to prezydent Andrzej Duda, lecz rząd wyprowadzi niedługo wojsko na ulice.

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Jak Kreml wykorzystał akcję Święczkowskiego z "zamachem stanu"

Źródło:
Konkret24

Scarlett Johansson, Steven Spielberg, Woody Allen, Lenny Kravitz czy Adam Sander - to niektóre z gwiazd, które miały wziąć udział w rzekomej akcji amerykańskich celebrytów wymierzonej w Kanyego Westa. Problem w tym, że nigdy nie wystąpili w filmie, który w sieci generuje setki tysięcy odsłon.

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Zuckerberg, Spielberg, Kravitz "odpowiadają antysemicie" Westowi? Nie wierzcie

Źródło:
Konkret24

W internecie krąży coraz więcej dezinformujących treści na temat polskich rezerw złota. Jedni piszą, że wcale nie należą one do Polski. Inni - że nie wiadomo, gdzie są przechowywane. Jeszcze inni - że polskie złoto należy do całej Unii Europejskiej. Sprawdziliśmy.

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Polskie rezerwy złota. "Nie należą tylko do Polski"? Gdzie są przechowywane?

Źródło:
Konkret24

Podczas gdy resort zdrowia zaleca szczepienia na HPV, przeciwnicy szczepionek twierdzą, że nie ma on dokumentacji potwierdzającej skuteczność i bezpieczeństwo preparatu. Dowodem ma być fragment pisma rozpowszechnianego między innymi przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza. Polityk sieje fałszywy przekaz. Eksperci przestrzegają i wyjaśniają.

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Berkowicz zniechęca do szczepień na HPV. "Pan poseł nie ma wiedzy"

Źródło:
Konkret24

Według rozpowszechnianego przekazu kanclerz Niemiec Olaf Scholz rzekomo "kazał Tuskowi przyjmować niechcianych migrantów w Polsce", a polski premier się na to rzekomo zgodził. Ma chodzić nawet o 200 tysięcy cudzoziemców przesłanych z Niemiec do Polski. To fałszywa, zmanipulowana interpretacja fragmentu debaty przedwyborczej w Niemczech, którą w Polsce nagłaśniają politycy opozycji.

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

"Scholz wsypał Tuska". Podwójna manipulacja w polskiej narracji o debacie w Niemczech

Źródło:
Konkret24

"To szaleństwo. Proces za polubienie wpisu!" - tak Elon Musk skomentował fragment wywiadu z Patrykiem Jakim. Polski europoseł opowiadał, za co grożą mu trzy lata więzienia. Przedstawił jednak swoją wersję, a my przypominamy, o co naprawdę chodzi w tym procesie.

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Musk komentuje wywiad Jakiego: "to szaleństwo". Na co skarżył się europoseł

Źródło:
Konkret24

Według posła Michała Moskala i innych polityków PiS "pakt migracyjny wchodzi w fazę realizacji", a "państwowe instytucje mają być przygotowane na przyjęcie rzesz nielegalnych imigrantów". Dowodzić tego ma pismo, którego kopię Moskal opublikował w mediach społecznościowych. A to aktualizacja dokumentu, którego przyjęcie wymusza ustawa przyjęta... za pierwszych rządów PiS.

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

"Sekretny" plan Tuska. Poseł Moskal manipuluje opinią publiczną

Źródło:
Konkret24

Rachunki za energię niższe o jedną trzecią - taką obietnicę złożył wyborcom Karol Nawrocki, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta. Wyjaśniamy, dlaczego prezydent RP ma "marginalny wpływ" na ceny energii - zarówno na świecie, jak i w Polsce.

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Nawrocki: prąd będzie tańszy o 33 procent. Ale nie prezydent o tym decyduje

Źródło:
Konkret24

Zapowiedzi rządu o "reakcji na przestępczość zorganizowaną cudzoziemców" wykorzystuje kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, przywołując w swoich wystąpieniach liczbę "deportowanych" z Polski w 2024 roku. Jeszcze inną liczbę - jako "wydalonych Gruzinów" - podaje minister Katarzyna Lubnauer. Co to za statystyki?

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

1082 czy 2589 cudzoziemców "wydalonych z Polski"? Dużo więcej

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz stwierdził, że Komisja Europejska - decydując o ewentualnym zwolnieniu Polski z obowiązku przyjmowania migrantów - będzie uwzględniała obecną liczbę ukraińskich uchodźców w naszym kraju. Sprawdziliśmy, co stanowią unijne dokumenty w tej sprawie.

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Źródło:
Konkret24

Angelina Jolie miała dostać 20 milionów dolarów, Sean Penn – 5 milionów, a Orlando Bloom – 8 milionów za to, że pojechali na Ukrainę robić promocję Zełenskiemu - taka narracja rozpowszechniana jest w internecie. Wyjazdy miały być finansowane przez amerykańską agencję pomocową USAID. Pojawienie się tej historii nieprzypadkowo zbiega się w czasie z ostatnimi decyzjami Donalda Trumpa. Zmyślony przekaz jest tworem rosyjskiej dezinformacji i ma konkretny cel.

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Gwiazdy Hollywood i miliony dolarów "za fotkę z Zełenskim". Jak Kreml sieje zwątpienie

Źródło:
Konkret24

Jak to jest z dostępem członków sejmowej komisji ds. Pegasusa do najtajniejszych informacji? Wobec dyskusji na ten temat pomiędzy politykami - sprawdziliśmy. Okazuje się, że rzeczywiście nie wszyscy mogą czytać akta z klauzulą "ściśle tajne".

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

"Dostępu nie mają"? Członkowie komisji do spraw Pegasusa a tajne materiały

Źródło:
Konkret24

Brak przesłanek prawnych do twierdzenia, że w Polsce doszło do zamachu stanu - oceniają eksperci, komentując zawiadomienie do prokuratury złożone przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego. A raczej: do konkretnego prokuratora. Bo kto, przez kogo i w jakiej sprawie uruchomił tę akcję, dużo mówi o jej drugim, politycznym dnie.

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

"Zamach stanu" według Święczkowskiego. Eksperci: polityczny performance

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej politycy opozycji, ale też prawicowe media i internauci alarmują, że po wyborach prezydenckich w Polsce możliwy jest "wariant rumuński" - jeśli zwycięzca "nie spodoba się Brukseli". Na temat wydarzeń w Rumunii krąży wiele manipulacji, wszystkiego nie ujawniono, dlatego łatwo ten casus wykorzystywać w fałszywych przekazach. Wyjaśniamy, co na razie ustalono w sprawie wpływu na wybory w Rumunii.

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

"Scenariusz rumuński". O co chodzi i czego nie wiemy

Źródło:
Konkret24

- Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory poprzez Twittera czy Facebooka - stwierdził w radiowym wywiadzie kandydujący na prezydenta poseł Marek Jakubiak. To częsta postawa tych, którzy lekceważą skuteczność odziaływania kanałów Putina. Przedstawiamy pięć głównych stosowanych w rosyjskiej dezinformacji metod wpływania na poglądy wyborców.

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

"Nie wiem, jak Rosjanie mogą wpływać na wybory". To możesz być łatwym celem

Źródło:
Konkret24

"Niech sprawdzi konta swoich kolegów, część na pewno tam znajdzie" - reagują internauci na rozpowszechniany w mediach społecznościowych przekaz, jakoby prezydent Wołodymyr Zełenski sprzeniewierzył pieniądze przekazane przez USA na pomoc walczącej Ukrainie. Ta narracja powstała w wyniku zmanipulowania wypowiedzi Zełenskiego i jest podbijana w sieci przez prokremlowskie kanały.

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

"Gdzie się podziało 200 miliardów na armię". Zmanipulowane słowa Zełenskiego

Źródło:
Konkret24

Jak w końcu będzie z kominkami opalanymi drewnem? W mediach społecznościowych internauci nie zostawiają suchej nitki na propozycjach rzekomych nowych przepisów, alarmując, że w całym kraju zacznie obowiązywać zakaz używania kominków na drewno. Jednak są już kolejne propozycje zmian w programie "Czyste powietrze", a Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej uspokaja.

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

"Koniec domowych kominków"? Co się zmieniło

Źródło:
Konkret24

Akcje, petycje, plakaty, fałszywe informacje - politycy Konfederacji, ale też Karol Nawrocki oraz rzesza internautów dezinformują na temat Centrów Integracji Cudzoziemców. Alarmują, że to "ośrodki dla nielegalnych imigrantów", że powstają "z pieniędzy podatników", że to realizacja paktu migracyjnego. To wszystko nieprawda.

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Centra Integracji Cudzoziemców dla "nielegalnych imigrantów"? Wielostopniowa manipulacja

Źródło:
Konkret24