Spór o traktat polsko-francuski. Co w nim jest o Zielonym Ładzie

Źródło:
Konkret24
Pytanie Nawrockiego: dlaczego pan okłamuje Polaków, że nie ma Zielonego Ładu?
Pytanie Nawrockiego: dlaczego pan okłamuje Polaków, że nie ma Zielonego Ładu?
zdjęcia organizatora
Pytanie Nawrockiego: dlaczego pan okłamuje Polaków, że nie ma Zielonego Ładu?zdjęcia organizatora

Stwierdzenie: "nie ma Zielonego Ładu", które padło podczas ostatniej debaty prezydenckiej przed drugą turą wyborów, wywołało dyskusję polityków. Chodzi o podpisany na początku maja traktat polsko-francuski. Rzeczywiście, określenie "Zielony Ład" w nim nie pada, ale... Wyjaśniamy.

Jednym z tematów dyskusji między Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim w debacie 23 maja przed drugą turą wyborów prezydenckich był Europejski Zielony Ład. To program Unii Europejskiej zakładający dojście do neutralności klimatycznej przez państwa członkowskie do 2050 roku. Nawiązując do wypowiedzi Trzaskowskiego z jednej z poprzednich debat, Karol Nawrocki zapytał kandydata KO, dlaczego "okłamuje Polaków, że nie ma Zielonego Ładu".

Trzaskowski odpowiedział, że obecnie priorytet ochrony środowiska schodzi w Unii Europejskiej na dalszy plan, ponieważ bardziej stawia się na konkurencyjność unijnej gospodarki w obliczu wojny. Następnie powtórzył, że "nie ma Zielonego Ładu", na co Karol Nawrocki odpowiedział: "Nie ma Zielonego Ładu? No panie Rafale, pan to cały czas opowiada, a ostatnio w umowie polsko-francuskiej wpisaliście, że będziecie realizować Zielony Ład".

Na te słowa kandydata PiS szybko zareagowało wielu polityków Koalicji Obywatelskiej. "W traktacie polsko- francuskim nie ma słowa o Zielonym Ładzie. Pamiętamy za to kto Zielony Ład promował" - napisała w serwisie X posłanka KO Agnieszka Pomaska, dodając jako ilustrację tytuł artykułu: "Kaczyński: odrzucenie Europejskiego Zielonego Ładu oznaczałoby ustawienie się na marginesie". "Nawrocki kłamie. W traktacie polsko- francuskim nie ma słowa o Zielonym Ładzie" - stwierdził Adam Szłapka, minister ds. europejskich. "I znowu kłamstwo Nawrockiego. Ten wpis udostępniła szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego Wiola Paprocka, pisząc: "Kolejne kłamstwo".

Wpisy polityków o traktacie polsko-francuskim i Zielonym Ładzie w nimx.com

Sprawdzamy, co zapisano na temat Zielonego Ładu w traktacie między Polską i Francją.

"Strony zobowiązują się do..."

Nowy traktat polsko-francuski o wzmocnionej współpracy i przyjaźni podpisano 9 maja 2025 roku w Nancy. W uroczystości wzięli udział prezydent Francji Emmanuel Macron i premier Donald Tusk. Szef polskiego rządu podkreślał, że w podpisanym traktacie "nie chodzi tylko o powtarzanie tych dobrych zaklęć o przyjaźni, o wspólnej historii". "Historia nauczyła nas (...), że za dobrymi uczuciami, za dobrymi intencjami, za przyjaźnią i zaufaniem między liderami, między politykami, muszą iść także twarde konkrety" - mówił.

Jakie konkrety zapisano w traktacie? Między innymi pogłębienie współpracy gospodarczej, wzajemne wsparcie w przypadku zagrożenia, w tym zobowiązanie do pomocy zbrojnej czy współpracę w dziedzinie cywilnych technologii nuklearnych. Jeżeli chodzi o Zielony Ład, to zobowiązania do transformacji energetycznej pojawiają się w kilku miejscach dokumentu.

Kluczowy w kontekście Zielonego Ładu jest jednak artykuł 7 zatytułowany: "Zrównoważony rozwój, ochrona środowiska i klimatu". Zapisano w nim: "Strony dążą do wspierania i wdrażania wielostronnych instrumentów dotyczących zrównoważonego rozwoju, takich jak Agenda 2030 na rzecz zrównoważonego rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych oraz Porozumienie paryskie do Ramowej konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zmian klimatu, sporządzone w Nowym Jorku dnia 9 maja 1992 roku, przyjęte w Paryżu dnia 12 grudnia 2015 roku. Strony współpracują na rzecz szybkiej globalnej transformacji w kierunku neutralnych klimatycznie gospodarek i społeczeństw, w tempie i zakresie, które odpowiadają celom określonym w artykule 2 ustęp 1 litera a Porozumienia paryskiego". I dalej:

W tym zakresie Strony zobowiązują się do przyczynienia się do osiągnięcia europejskich celów klimatycznych, w tym celu na 2030 rok i neutralności klimatycznej UE do 2050 roku, w sposób zapewniający i zwiększający konkurencyjność europejskiego przemysłu przy jednoczesnym osiągnięciu transformacji.

Przypomnijmy: podstawowym założeniem Europejskiego Zielonego Ładu jest osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku, które wprost zapisano w traktacie. Kluczowym elementem realizacji tego celu jest program "Gotowi na 55" (z ang. "Fit for 55"), który zakłada redukcję emisji o 55 proc. do 2030 roku (w porównaniu z rokiem 1990). Tym właśnie jest "cel na rok 2030" wspomniany w traktacie.

Ekspert: te cele wyznacza dla UE właśnie Europejski Zielony Ład

Dlatego, gdy Rafał Trzaskowski już w debacie 12 maja stwierdził, że "nie ma Zielonego Ładu" - redaktor naczelny portalu energetyka24.com Jakub Wiech zauważył w serwisie X: "Pan Rafał Trzaskowski mówi, że już 'nie ma Europejskiego Zielonego Ładu'. To ja tylko przypomnę, że w podpisanym 9 maja traktacie polsko-francuskim mamy takie stwierdzenie: 'Strony zobowiązują się do przyczynienia się do osiągnięcia europejskich celów klimatycznych, w tym celu na 2030 rok i neutralności klimatycznej UE do 2050 roku' (art. 7). Te cele (2030, 2050) wyznacza dla UE właśnie Europejski Zielony Ład, którego elementem jest np. Fit for 55, który został przyjęty i którego element już wchodzą w życie albo zaraz wejdą. Nikt się z nich nie wycofał. Być może niektóre będą zmieniane, ale stwierdzenie, że EZŁ nie ma, to jest nieprawda".

O samych zapisach z traktatu dotyczących kwestii klimatycznych Jakub Wiech w osobnym artykule w energetyka24.com pisał: "Jak czytać powyższe fragmenty traktatu z Francją? Najlepiej wprost, co oznacza uznanie, że transformacja energetyczna jest postrzegana przez sojuszników Polski jako paradygmat i fundament na najbliższe lata. Nie jest to chwilowa moda czy fanaberia, którą zakończyć można hasłem 'odrzucimy Zielony Ład'".

Posłowie KO twierdzili więc, że w traktacie polsko-francuskim "nie ma słowa o Zielonym Ładzie" - rzeczywiście, nie pada tam określenie "Zielony Ład", jednak jest jasne nawiązanie do tego projektu UE, zapisane wprost w zobowiązaniu do przyczynienia się "do neutralności klimatycznej UE do 2050 roku".

Trzaskowski wyjaśnia Nawrockiemu swoje stwierdzenie

Wracając jednak do debaty 23 maja: Rafał Trzaskowski w swojej odpowiedzi na temat Zielonego Ładu wyjaśnił, dlaczego jego zdaniem ten projekt obecnie "nie działa". "Dzisiaj cała Europa jasno, także dzięki polskiej prezydencji, powiedziała: dzisiaj musimy wspierać konkurencyjność europejskiego przemysłu, bo jest wojna i dzisiaj takie są priorytety. Oczywiście, że dzisiaj priorytet ochrony środowiska schodzi na plan dalszy, bo musimy mieć konkurencyjną gospodarkę. I to się właśnie dzieje na naszych oczach" - stwierdził.

To prawda: Komisja Europejska komunikowała już, że w obliczu wojny i polityki Donalda Trumpa w USA będzie teraz mocniej stawiała na konkurencyjność unijnej gospodarki nawet kosztem luzowania przepisów dotyczących środowiska. Przewodnicząca KE Ursula von der Leyen już w listopadzie 2024 roku stwierdziła: "Chcę jasno powiedzieć: musimy i będziemy trzymać się celów Europejskiego Zielonego Ładu. Ale jeśli chcemy odnieść sukces w tej transformacji, musimy być zręczniejsi". Natomiast w styczniu 2025 roku ogłosiła, że kluczowym projektem jej drugiej kadencji na czele Komisji Europejskiej będzie tzw. kompas konkurencyjności.

Pokazuje to, że Unia Europejska - za przyzwoleniem KE - łagodzi niektóre założenia Zielonego Ładu, co pozwala przewidywać, że ten projekt w jego początkowym kształcie nie będzie jednak realizowany.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: CHRISTOPHE PETIT TESSON / POOL/PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Najpierw za spłatę przez Polskę ukraińskich odsetek oberwało się premierowi Donaldowi Tuskowi. Potem tłumaczyć się z tego musiał były premier Mateusz Morawiecki. Zamieszanie - i jednocześnie akcję dezinformacyjną w internecie - wywołał jeden z posłów Konfederacji, ukrywając istotny szczegół w swoim przekazie.

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

"Polska spłaca ukraińskie odsetki". Poseł Konfederacji uderzył w Tuska, tłumaczy się Morawiecki

Źródło:
TVN24+

Niemiecki czarnoskóry europoseł miał skrytykować Polskę i stwierdzić, że wybory prezydenckie zostały sfałszowane. Taka informacja, okraszona zdjęciem rzekomego polityka, wywołała w sieci antyunijne i rasistowskie komentarze. Tylko że na zdjęciu jest ktoś inny, przekaz miał być żartem - ale za prawdziwy wziął go nawet poseł PiS.

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

"Niemiecki europoseł" i "sfałszowane wybory". Miał być żart, jest hejt

Źródło:
Konkret24

Rząd przygotowuje rzekomo ustawę, dzięki której nielegalni migranci będą przejmować mieszkania komunalne - tak twierdzą politycy PiS. Ministerstwo rozwoju ocenia ten przekaz dosadnie: jako "oderwany od rzeczywistości", nastawiony na "wzbudzanie niepokoju Polaków".

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Mieszkania komunalne "dla nielegalnych migrantów"? "Kompletna bzdura"

Źródło:
Konkret24

Ukraiński rzekomo ma zostać wprowadzony jako drugi język obcy do szkół podstawowych. Miałby zastąpić hiszpański, niemiecki czy francuski. Byłby przedmiotem obowiązkowym. W dodatku stałby się częścią egzaminu ósmoklasisty.... Takie nieprawdziwe twierdzenia rozpowszechniają politycy i internauci. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo to fake newsy.

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Ukraiński obowiązkowy? Zamiast niemieckiego czy francuskiego? Trzy nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Z informacji Sądu Najwyższego przekazanych we wtorek po południu wynika, że wówczas zarejestrowano już ponad pięć tysięcy protestów wyborczych i wciąż były "worki do otwarcia". Politycy PO przekonują, że liczba protestów wskazuje na konieczność dokładnego sprawdzenia przebiegu głosowania. A europoseł PiS na to, że teraz "jest mniej protestów niż w poprzednich wyborach". Sprawdziliśmy.

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Protesty wyborcze. Mniej czy więcej niż dawniej? Jeden rok się wybija

Źródło:
Konkret24

"Obrzydliwe"; "hajs od sponsorów"; "sprzedaliście się" - tak internauci komentują wpis, który jakoby napisali organizatorzy Parady Równości. W poście mieli oni wyrazić swoją sympatię do deweloperów i zachęcać do ich wspierania. Ale jedna rzecz się nie zgadza.

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Parada Równości przychylnie o deweloperach? To już nie ich konto

Źródło:
Konkret24

Według europosłanki KO Marty Wcisło możemy się pochwalić najniższą inflacją w Europie. Ale według europosła PiS Michała Dworczyka Polska ma jeden z najgorszych wyników w UE. Kto ma rację? Dane pokazują, jak narracje polityków z dwóch obozów rozjeżdżają się z rzeczywistością.

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Inflacja w Polsce. "Najniższa w Europie" czy jedna z najwyższych?

Źródło:
Konkret24

Ataki Izraela na Iran oraz te odwetowe spowodowały, że w mediach społecznościowych pojawiło się mnóstwo zdjęć i nagrań mających dokumentować ten konflikt. Są prawdziwym poligonem dla ludzkiej inteligencji - bo wiele z nich zostało wygenerowanych przez tę sztuczną. Która wygra w tej wojnie na fake newsy?

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

"Zestrzelony" F-35 czy "duży samolot"? Nasila się wojenna dezinformacja

Źródło:
Konkret24

Europoseł Michał Szczerba przekonuje, że protest wyborczy sztabu Rafała Trzaskowskiego jest zasadny. Między innymi dlatego, że na ponad stu tysiącach kart do głosowania postawiono dwa znaki "x". Według Szczerby to "gigantyczna liczba".

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

"Gigantyczna liczba" kart z dwoma krzyżykami? Jak było wcześniej

Źródło:
Konkret24

Polska inwestuje w rozwój odnawialnych źródeł energii, a mimo to ceny prądu nie spadają. Ministra klimatu nie potrafiła podać powodów takiej sytuacji, dlatego zamiast niej zrobili to eksperci.

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Mamy więcej energii z OZE, a cena prądu nie spada. Dlaczego?

Źródło:
TVN24+

Trzy raporty wskazują na poważne problemy TikToka podczas kampanii prezydenckiej w Polsce: od stronniczości algorytmu, po niedostateczne oznaczanie wprowadzających w błąd treści. Prezentujemy kluczowe ustalenia, opinię eksperta oraz stanowisko samej platformy.

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

TikTok a wybory: trzy raporty o dezinformacji i wpływie na kampanię

Źródło:
Konkret24

Cena prądu ma się jakoby zwiększyć aż o 100 zł miesięcznie - twierdzą niektórzy internauci. Zestawiają to z rzekomą podwyżką płacy minimalnej o 3,70 zł albo 4,70 zł. Ale żadna z tych kwot nie jest prawdziwa. Wyjaśniamy.

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

"Podwyżka cen prądu o 100 zł, podwyżka płacy minimalnej o 4,70 zł". Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

"Kalifat w Polsce Tuska"; "zaczyna się" - tak wzburzeni internauci komentują wideo rzekomo nakręcone w Łodzi. Widać na nim modlący się tłum muzułmanów. Mieli do Polski przyjechać w ramach paktu migracyjnego. To nieprawda.

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

"Beneficjenci paktu migracyjnego Tuska" w Łodzi? Nieprawda

Źródło:
Konkret24

"Komuna atakuje!"; "cyfrowy kaganiec"; "inwigilacja" - tak internauci komentują doniesienia o aplikacji opracowywanej przez Komisję Europejską. Według nich już od 1 lipca nie będzie można bez niej używać mediów społecznościowych. Podobnie podały też niektóre media, co tylko wzmogło chaos informacyjny. Wyjaśniamy więc.

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Od lipca "weryfikacja wieku" na platformach obowiązkowa? Dezinformacja o aplikacji

Źródło:
Konkret24

Oburzenie w sieci. "To jest kpina i nieszanowanie wyborców"; "wyjątkowo szybkie orzekanie" - komentują internauci przekazywaną informację, jakoby posiedzenia izby Sądu Najwyższego rozstrzygającej protesty wyborcze miały trwać zaledwie minutę. Wyjaśniamy.

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Sąd Najwyższy i plany posiedzeń. "Minuta na protest wyborczy"?

Źródło:
Konkret24

Przez ostatnie lata to Polska spośród krajów UE wydawała najwięcej pierwszych zezwoleń na pobyt dla cudzoziemców. Najnowsze dane Eurostatu - za 2024 rok - pokazują duży spadek takich pozwoleń wydanych przez nasz kraj. Było ich najmniej od dziesięciu lat. Widać też zmianę, jeśli chodzi o narodowość obcokrajowców, którzy je najczęściej otrzymywali.

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Pozwolenia dla cudzoziemców na pobyt w Polsce. Znaczący spadek

Źródło:
Konkret24

Przed głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premier Donald Tusk wygłosił w Sejmie godzinne exposé. Sprawdziliśmy istotne tezy i dane z tego wystąpienia - nie wszystkie się potwierdzają, niekiedy brak kontekstu powodował, że premier wprowadzał w błąd.

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Exposé Donalda Tuska. Nie wszystko się zgadza

Źródło:
Konkret24

Internauci prześcigają się w domysłach, dlaczego podczas drugiej tury przybyło ponad pół miliona wyborców. Pretekstem są nagrania sprzed głosowania i już po nim, gdy przewodniczący PKW podał znacząco różniące się liczby wyborców. Dla części komentujących to dowód na "skręcenie wyborów". Poprosiliśmy PKW o wyjaśnienia.

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Zmiany liczby wyborców "w trakcie głosowania". Mamy wyjaśnienie PKW

Źródło:
Konkret24

W środę, 11 czerwca, głosowanie nad wotum zaufania, które zdecyduje o przyszłości rządu Donalda Tuska. Niektórzy posłowie Koalicji Obywatelskiej chcieli pokazać, że krytykowany za opieszałość rząd ma sukcesy i opublikowali ich listę. Problem w tym, że zawiera ona liczne nieścisłości i nie wszystko, co na niej jest, to wyłączna zasługa obecnego rządu.

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Oto "co rząd zrobił w tej kadencji"? Sprawdzamy

Źródło:
Konkret24

O "anomaliach wyborczych" i "cudach nad urną" dyskutują od kilku dni internauci, komentując różne publikowane w sieci "analizy przepływów" elektoratów między pierwszą a drugą turą wyborów prezydenckich. Przestrzegamy przed ich powielaniem, bo mają błędy metodologiczne. Specjalnie dla Konkret24 ekspert sporządził analizę fachową - na tyle, na ile pozwalają dostępne dane.

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

"Cuda przy urnach", "anomalie"? Co pokazują wyniki głosowania

Źródło:
TVN24+

Były minister obrony przekonuje, że potencjał chętnych do armii "jest marnowany". Mariusz Błaszczak mówi już wręcz o "zapaści" wśród ochotników. Sprawdziliśmy. Dane Ministerstwa Obrony Narodowej nie potwierdzają żadnej z tych tez.

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

"Zapaść" wśród chętnych do armii? Mamy najnowsze dane

Źródło:
Konkret24

Przestrzegamy: w mediach społecznościowych rozpowszechniane jest pismo nakazujące zatrudniać Ukraińców jako tłumaczy w warszawskich komisariatach policji. Rzekomy dokument opublikował między innymi poseł Marek Jakubiak. To fałszywka. Sprawę dementują zarówno warszawski ratusz, jak też sama policja.

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Warszawa "nakazuje komisariatom policji" zatrudniać Ukraińców? To fałszywka

Źródło:
Konkret24

Dyskusja o aplikacji do sprawdzania numerów zaświadczeń o prawie do głosowania rozgrzała internet w dniu drugiej tury wyborów prezydenckich. Politycy PiS alarmowali, że korzystanie z niej przez członków komisji wyborczych pozwoli uniknąć sfałszowania wyborów. Cała ta akcja wygląda jednak na wyborczą dezinformację.

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Aplikacja do "sprawdzania zaświadczeń". Wyborcza dezinformacja PiS

Źródło:
Konkret24

Rozpowszechniany w sieci przekaz głosi, jakoby Niemcy spowodowały, że Polska "nie została dopuszczona" do nowego europejskiego projektu rakietowego. Tłumaczymy: ani nas nie zablokowano, ani Niemcy nie podejmowały decyzji w tej sprawie.

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Niemcy "zablokowały wejście Polski" do programu rakietowego? Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Dariusz Stefaniuk zamieścił wpis z rzekomą wypowiedzią szwedzkiej polityczki. Ta miała stwierdzić, że Polska i Węgry powinny zostać wykluczone z Unii Europejskiej, bo do niej nie pasują. Polityk manipuluje.

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Ciemnoskóra szwedzka polityczka o wykluczeniu Polski z UE? Manipulacja posła PiS

Źródło:
Konkret24

Przemysław Czarnek twierdzi, że Karol Nawrocki w obu turach wyborów prezydenckich miał duże poparcie wyborców i członków Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według niego oddali na kandydata PiS więcej głosów niż na kandydata KO. Jednak żadne dostępne ogólnopolskie sondaże tego nie potwierdzają. Mamy też reakcję samego PSL.

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Czarnek: "większość PSL głosowała na Nawrockiego". Brak dowodów

Źródło:
Konkret24

Miały być ważne ustawy w ramach "100 konkretów" obiecanych przez Koalicję Obywatelską, miało być ponad 100 ustaw deregulacyjnych "do końca maja". Jednak teraz przedstawiciel rządu przekonuje, że "liczby nie są takie ważne", a koalicjanci obiecują "wrzucić szósty bieg". Przeanalizowaliśmy, na jakim jechali dotychczas.

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

"Gdzie ta ustawa?" Co rząd zapowiadał, co już uchwalono, co wciąż czeka

Źródło:
TVN24+