Nawrocki o podatku katastralnym. Raz za, raz przeciw

Źródło:
Konkret24
22 maja 2025. Nawrocki tłumaczy Mentzenowi swoje stanowisko na temat podatku katastralnego
22 maja 2025. Nawrocki tłumaczy Mentzenowi swoje stanowisko na temat podatku katastralnego
wideo 2/5
22 maja 2025. Nawrocki tłumaczy Mentzenowi swoje stanowisko na temat podatku katastralnego

"Nie dla podatku katastralnego" - oświadczył Karol Nawrocki w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem. Ten wytknął jednak kandydatowi PiS niekonsekwencję w tej sprawie. Bo rzeczywiście, nie po raz pierwszy Nawrocki zmieniał zdanie co do wprowadzenia podatku katastralnego.

W czwartek 22 maja po południu kandydat PiS na prezydenta Karol Nawrocki był gościem Sławomira Mentzena - kandydata Konfederacji, który nie dostał się do drugiej tury wyborów. Rozmowa odbyła się na zaproszenie Mentenza na jego kanale YouTube. Już na początku polityk Konfederacji podjął temat podatku katastralnego, pytając o pierwszy punkt przygotowanej przez niego deklaracji. Brzmi on: "Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi Polakom istniejące podatki, składki i opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne dla Polaków".

Karol Nawrocki odpowiedział, że zgadza się z tym punktem i zadeklarował, że jako prezydent nie podpisałby ustawy wprowadzającej nowe podatki. "A kataster?" - zareagował Mentzen, na co Nawrocki odpowiedział:

Nie dla podatku katastralnego. 

"Przede wszystkim dla tych, którzy oczywiście mają swoje rodzinne domy" – dodał Nawrocki. Mentzen zaczął więc dopytywać: "A dla kogo tak? (…) Rozumiem, że jest pan przeciwko katastrowi dla kogoś, kto ma jeden dom, ale co z innymi przypadkami? Jak ktoś ma cztery mieszkania albo pięć?". Po tym pytaniu Nawrocki z poprzedniej deklaracji zaczął się już wycofywać. "No tak i tu jest dyskusja, którą wielokrotnie deklarowałem. Gdzie jest ta granica?" - pytał.

"Czyli podpisałby pan ustawę wprowadzająca kataster załóżmy od 10, 15, 20 mieszkania?" – dopytywał dalej Menzten. "Nie wiem tego" – odpowiedział Nawrocki. "Ale jak pan nie wie, skoro mi pan przed chwilą powiedział, że nie zgodzi się pan na żaden podatek?" - zareagował Menzten. "Nie, nie, nie. Jestem przeciwko podatkowi katastralnemu z całą pewnością dla domów zwykłych Polaków i dla tych, którzy mają swoje mieszkania także dla swoich dzieci. Ale dostrzegam pewien problem, (…) w którym miejscu jest potencjalna granica" - tłumaczył Nawrocki.

"Muszę powiedzieć, że jest pan niesamowity, bo pan się wycofał po dwóch minutach z deklaracji, którą przed chwilą pan złożył " – skomentował Mentzen. Na to Nawrocki powtórzył jeszcze dwa razy, że jest przeciwny podatkowi katastralnemu. Po czym dodał, że może ważna jest dyskusja, "czy powinna być, gdzie powinna być granica dla posiadaczy mieszkań".

CZYTAJ W TVN24.PL: Nawrocki podpisał postulaty Mentzena. Co zadeklarował

Konstytucyjny zakaz czy jednak poparcie? Jak Nawrocki zmieniał zdanie

Wartość podatku katastralnego wylicza się na podstawie wartości nieruchomości. Nie obowiązuje on w Polsce, ale stał się głośnym tematem w kampanii wyborczej. Fakt, że kandydat PiS w rozmowie z Mentzenem tak szybko zmienił zdanie na temat tego podatku, nie jest nowością. Robił to już wcześniej. Przypominamy.

Konwencja programowa: Nawrocki jest przeciw Kandydat PiS jako przeciwnik podatku katastralnego zadeklarował się 2 marca 2025 roku podczas swojej konwencji programowej - gdy przedstawiał "Plan 21". Jest w nim zapis dotyczący "konstytucyjnej ochrony" przed tą formą podatku: "Zaproponuję wpisanie do Konstytucji RP zasady zakazującej wprowadzenia podatku katastralnego od mieszkań i domów polskich rodzin".

Przedstawiając ten punkt programu, Nawrocki mówił: "Wiszą nad naszą głową kolejne podatki, takie jak podatek katastralny. (...) Ale chcę uspokoić: jak wygram, nie podpiszę żadnego podatku katastralnego".

Zapis o podatku katastralnym z "Planu 21" Nawrockiegokarolnawrocki2025.pl

RMF FM: Nawrocki jest przeciw, ale "jest gotowy do rozmów" 17 marca Karol Nawrocki mówił w RMF FM o podatku katastralnym. Odpowiadając na pytanie, co można zrobić z osobami, które mają po kilkanaście lub kilkadziesiąt mieszkań, stwierdził: "Różne są opinie, także kandydatów na prezydenta, i ja już w tym zakresie powiedziałem, że jestem gotowy do rozmów, chociażby wokół propozycji Adriana Zandberga, z którymi się zapoznałem i o których mówił". (Przypomnijmy: Zandberg opowiadał się za wprowadzeniem podatku katastralnego dla trzeciego i każdego następnego mieszkania).

Gdy prowadzący program zauważył, że propozycja Nawrockiego wpisania do konstytucji zakazu podatku katastralnego dotyczy jednak wszystkich, a nie tylko wybranej grupy społecznej, Nawrocki odpowiedział: "Pan redaktor doskonale wie, jak wygląda proces legislacyjny w państwie polskim i że prace nad ustawą, prace nad prawem odbywają się w Polsce w długim procesie, który przechodzi konkretną rolę. Jestem przeciwnikiem podatku katastralnego, wychodząc naprzeciw potrzeb zwykłych polskich rodzin".

Latarnik Wyborczy: Nawrocki jest za Niedługo potem Nawrocki zaprezentował inną opinię na temat podatku katastralnego - wypełniając deklarację do projektu Latarnik Wyborczy. To ankieta przeprowadzana przed każdymi wyborami przez Centrum Edukacji Obywatelskiej. Kandydujący na prezydenta byli proszeni o wypełnienie jej przed pierwszą turą wyborów, by można było poznać ich poglądy. Jak informuje organizator Latarnika, najpierw przygotowywane są twierdzenia dotyczące ważnych i bieżących tematów społecznych, a następnie te twierdzenia wraz z prośbą o ustosunkowanie się i możliwością załączenia krótkiego komentarza przesyłane są do sztabów kandydatów. Na podstawie przekazanych odpowiedzi tworzony jest test, z którego mogą potem skorzystać wyborcy, by porównać swoje poglądy z tymi, które zaprezentowali kandydaci.

Stwierdzenie numer dwa brzmiało: "Osoby, które mają podatek od nieruchomości, powinny płacić podatek od ich wartości (podatek katastralny)?". I tu odpowiedź Nawrockiego brzmi: "zgadzam się". Zaś w jego komentarzu czytamy: "W Konstytucji RP powinna znaleźć się zasada, że nigdy nie będzie podatku katastralnego płaconego od mieszkania, w którym się mieszka. Dodatkowy podatek powinien obejmować wyłącznie posiadaczy większej liczby mieszkań i nigdy nie odnosić się do własnego mieszkania, w którym mieszka rodzina. Można wprowadzić opodatkowanie od trzeciego i kolejnego mieszkania, chyba że rodzina posiada większą liczbę dzieci, wtedy zwolnione byłoby tyle mieszkań, ile posiada się dzieci".

Odpowiedź Nawrockiego w Latarniku Wyborczym dotycząca podatku katastralnegolatarnikwyborczy.pl

Już wtedy niekonsekwencję poglądów wytykali Nawrockiemu przedstawiciele rządu. "Kandydat PiS Karol Nawrocki, właśnie na Latarniku ogłosił, że jest za wprowadzeniem podatku katastralnego! Nowy podatek Nawrockiego. Ciekawy ile procent?" - napisał 24 kwietnia na platformie X Cezary Tomczyk. Na ten wpis zareagował rzecznik prasowy PiS Rafał Bochenek - zaczął bronić Nawrockiego. Tłumaczył, że kandydat jest "przeciwko spekulantom i zagranicznym funduszom masowo wykupującym mieszkania", co ma utrudniać Polakom zakup mieszkania i powodować wzrost cen. Bochenek nie odniósł się jednak do rozbieżności w deklaracji programowej Nawrockiego i w odpowiedzi dla Latarnika Wyborczego.

Debata "Super Expressu": Nawrocki jest przeciw Na niekonsekwencję kandydata co do podatku katastralnego zwróciła też uwagę kandydatka Lewicy Magdalena Biejat podczas debaty prezydenckiej w "Super Expressie" 28 kwietnia. "Pan mówił na początku tego programu, że jest pan przeciwko podatkowi katastralnemu (...) W Latarniku Wyborczym, który wypełniał pan w zeszłym tygodniu, z kolei zaznaczył pan, że jest za" - powiedziała. Na to Nawrocki odparł: "Odwołuje się pani do Latarnika Wyborczego. Jestem przeciwnikiem podatku katastralnego. Wynika to z tego, co mówią mi Polki i Polacy w całej Polsce. Ja, drodzy państwo, będę państwa obrońcą przed podatkiem katastralnym. I to jest rzecz, którą zadeklarowałem także w swoim kontrakcie podatkowym z Polakami".

A potem padły słowa, które stały się początkiem afery z ujawnioną przez dziennikarzy Onetu kawalerką Nawrockiego: "Tak jak wielokrotnie mówiłem: jeżeli chodzi o większą ilość mieszkań - ja tu mówię w imieniu Polek i Polaków zwykłych, takich jak ja, którzy mają jedno mieszkanie. Natomiast w kwestii obrotu mieszkaniami czy blokowania mieszkań na wolnym rynku, jest taki poseł Platformy Obywatelskiej, nazywa się Kropiwnicki, ma kilkanaście mieszkań - taką patologię oczywiście i wstrzymywanie ruchu mieszkań trzeba ograniczyć".

Podczas riposty Magdaleny Biejat, gdy ta mówiła, że wielu ludzi młodych nie może sobie pozwolić na własne mieszkanie, Nawrocki wtrącił: "I obiecuję, że nie wprowadzę podatku katastralnego".

Również podczas debaty, jeszcze przed rozmową z Biejat, Nawrocki mówił o podatku katastralnym, odpowiadając na pytanie Zandberga. Ten zarzucił mu bowiem, że deklaracje podatkowe z "Planu 21" to stanie po stronie "wąskiej elity" i "chronienie miliarderów". "Moja deklaracja podatkowa odnosi się do jasnej deklaracji, że jestem przeciwnikiem podatku katastralnego i to jest najważniejsze" - stwierdził Nawrocki i po chwili dodał: "Do Konstytucji chcę wpisać w sposób jednoznaczny i będę się o to ubiegał - wyraźny sprzeciw wobec podatku katastralnego".

Ankieta Business Insidera: Nawrocki jest za, pod pewnymi warunkami Dwa dni przed wyborami, 16 maja, portal Business Insider opublikował tekst: "Karol Nawrocki obiecuje obniżki podatków. Ten jednak popiera". Autor poinformował, że kandydat PiS w przesłanym mu przez redakcję kwestionariuszu opowiedział się za wprowadzeniem podatku katastralnego od co najmniej czwartego mieszkania wzwyż.

W kwestionariuszu Business Insidera Nawrocki opowiedział się za wprowadzeniem podatku katastralnego pod pewnymi warunkamibusinessinsider.com.pl

Mimo tego, że Nawrocki nie zadeklarował jasno podczas czwartkowej rozmowy z Mentzenem, co zrobi, jeżeli po ewentualnie wygranych wyborach na jego biurku pojawi się ustawa wprowadzająca podatek katastralny - podpisał deklarację Mentzena. Lecz jego zdanie na temat podatku katastralnego skomentowano tak na profilu Mentzena: "To jak to jest z tym poparciem dla podatku katastralnego?".

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Tytus Żmijewski/PAP

Pozostałe wiadomości

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24

Prokurator generalny Adam Bodnar wnioskuje o ponowne przeliczenie głosów z niemal 1,5 tysiąca komisji wyborczych, bowiem w kilkunastu przypadkach, w których przeliczono już głosy, wykazano nieprawidłowości. Monitorujemy na bieżąco, w jakich komisjach sprawdzono jeszcze raz oddane głosy i z jakim wynikiem, oraz stan prokuratorskich śledztw.

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Komisje, w których przeliczono ponownie głosy. Ile miał Trzaskowski, ile Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Rzecznik rządu Adam Szłapka jako sukces koalicji rządzącej wymienił wzrost punktualności pociągów do niemal 95 procent. Sprawdziliśmy więc dane.

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Rzecznik rządu o punktualności pociągów. Dane nie potwierdzają

Źródło:
Konkret24

Internauci z rozbawieniem komentują materiał pochodzący rzekomo z rosyjskiej telewizji. Przedstawia on reportera, który zachwala nowo wybudowaną drogę w Woroneżu, ale asfalt okazuje się być tylko ogromnym kawałkiem tkaniny. "Propaganda sukcesu" - podsumowują. Tyle że nagranie nie jest autentyczne.

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Reporter mówi, asfalt "się podnosi"? Nie, to nie Rosja

Źródło:
Konkret24

Do sieci powraca zdjęcie, które jest podstawą antyimigranckiego przekazu. "Stop migracji", "straszny widok", "koszmar" - komentują internauci widoczną na fotografii grupę ciemnoskórych, młodych mężczyzn, czekających na przystanku autobusowym. Co o zdjęciu wiadomo?

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Imigranci w Nadarzynie? Powraca zdjęcie ze zmanipulowanym przekazem

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marcin Przydacz, broniąc nieautoryzowanej aplikacji do weryfikacji zaświadczeń wyborczych, stwierdził, że sama PKW zezwoliła na stosowanie "tego typu instrumentów", a aplikacja miała uchronić przed turystyką wyborczą. Oba argumenty są nietrafione.

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Przydacz o "aplikacji Mateckiego". Dwa razy fałsz

Źródło:
Konkret24

Do Sądu Najwyższego wpłynęło już ponad 54 tysiące protestów wyborczych, a sąd ma czas na ich rozpatrzenie do 2 lipca. Sąd zarządził też oględziny kart i przeliczenie głosów w kilkunastu komisjach. Te same komisje były wytypowane w modelach, które badały wahnięcia w poparciu na korzyść kandydatów. Wyjaśniamy, czym są te modele i czy na ich podstawie można mówić o jakichś "nieprawidłowościach statystycznych" w wynikach wyborów.

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

"Nieprawidłowości statystyczne" w wynikach komisji. Co pokazują modele, a czego nie

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki, komentując domniemany gwałtowny wzrost przestępstw w 2024 roku, stwierdził, że to przez "10 tysięcy nielegalnych migrantów z Niemiec". W jednym zdanie zawarł dwa fałsze. Wyjaśniamy.

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Morawiecki mówi o wzroście liczby przestępstw. Dwie nieprawdy

Źródło:
Konkret24

Wymiana poległych ukraińskich i rosyjskich żołnierzy stała się podstawą do prokremlowskiej dezinformacji wymierzonej w Ukrainę. A wykorzystano do tego sfabrykowany artykuł "The Wall Street Journal".

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Ciała 6000 żołnierzy, dekret Zełenskiego i amerykańska gazeta. Co się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

Europosłanka Hanna Gronkiewicz-Waltz z Koalicji Obywatelskiej przekonuje, że prezydent Andrzej Duda złamał konstytucję, bo na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego zaprosił prezydenta elekta. Konstytucjonaliści oceniają to jednoznacznie.

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

"Prezydent Duda, zapraszając Nawrockiego jako prezydenta elekta, złamał konstytucję"? Eksperci nie mają wątpliwości

Źródło:
Konkret24