FAŁSZ

Po wyborach w Rumunii "ruszył pakt migracyjny"? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24
Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Jego zwycięzcy świętują
Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Jego zwycięzcy świętują Reuters
wideo 2/5
Nicusor Dan wygrał wybory prezydenckie w Rumunii. Jego zwycięzcy świętują Reuters

"W Rumunii już się zaczęło", "po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny" - taki przekaz rozpowszechniają politycy PiS, prawicowe media i Karol Nawrocki. Wszystko oparto na wpisie unijnej agencji ds. azylu, który jednak nie odnosi się do paktu migracyjnego.

Tego samego dnia, kiedy w Polsce odbywała się pierwsza tura wyborów prezydenckich - 18 maja 2025 roku - w Rumunii również wybierano prezydenta, ale w drugiej turze. Ostatecznie zwyciężył tam proeuropejski, centroprawicy mer Bukaresztu Nicusor Dan (zdobył z 53,60 proc. głosów), który pokonał narodowo-konserwatywnego George Simiona (46,40 proc.). Wybór Rumunów zaczęto wykorzystywać w polskiej kampanii wyborczej przed drugą turą wyborów. Politycy PiS i prawicowe media rozpowszechniały przekaz, zgodnie z którym od razu po wyborze Dana, w Rumunii zaczęto wdrażać pakt migracyjny, którym prawicowy politycy straszą od początku trwającej kampanii.

Dowodem na początek realizacji paktu w Rumunii tuż po wyborach prezydenckich miał być wpis w serwisie X Agencji Unii Europejskiej ds. Azylu (EUAA) z 23 maja br. dotyczący właśnie tego kraju. Informowano w nim, że agencja wspiera Rumunię w 10 lokalizacjach na terenie kraju, a wsparcie dotyczy m.in. rejestracji osób ubiegających się o ochronę międzynarodową, rozmów azylowych czy zwiększania zdolności przyjmowania migrantów.

We wpisie nie ma żadnego odniesienia do paktu migracyjnego, ale nie przeszkadzało to politykom PiS i prawicowym mediom alarmować, że jego wdrażanie w Rumunii rozpoczęło się zaraz po wyborze proeuropejskiego kandydata na prezydenta, a przed jego zaprzysiężeniem (które miało miejsce 26 maja - red.) i to samo stanie się w Polsce w przypadku zwycięstwa Rafała Trzaskowskiego. "W Rumunii już się zaczęło. Kumpel Trzaskowskiego wygrał wybory prezydenckie i Rumunia od razu przyjmuje nielegalnych imigrantów! Tego chcecie?" - napisał 25 maja br. w serwisie X poseł PiS Janusz Kowalski. "Po wybuchu wojny na Ukrainie, do Rumunii głównie w ramach tranzytu przybyło około 3,5 mln Ukraińców. Osiedliło się ok. 100 tysięcy. Czy Rumunia wzorem deklaracji Pana Tuska: 'odrzuca Pakt Migracyjny' - nie. Po wyborach ruszyła maszyna z tworzeniem ośrodków dla 'migrantów'" - stwierdził również w serwisie X europoseł PiS Bogdan Rzońca (pisownia oryginalna). Były europoseł tej partii Jacek Saryusz-Wolski napisał natomiast: "Zaraz po wyborach w Rumunii ruszył pełną parą unijny pakt migracyjny. Polskę czeka ten sam scenariusz w przypadku wygranej Rafała Trzaskowskiego" i udostępniał link do artykułu "Tygodnika Solidarność" zatytułowanego: "Po wyborach w Rumunii pełną parą rusza pakt migracyjny".

konkret do srodka.jpgKonkret 24

Takich tytułów w prawicowych mediach było znacznie więcej. "Ostrzeżenie przed II turą! Ruszył pakt migracyjny w Rumunii" (wpolityce.pl); "Po wygranej 'kumpla' Trzaskowskiego, pakt migracyjny w Rumunii ruszył. Są na to dowody!" (Niezalezna.pl); "Po zwycięstwie proeuropejskiego polityka w wyborach prezydenckich w Rumunii ruszyło wdrażanie paktu migracyjnego. Podobnie może być w Polsce po ewentualnej wygranej R. Trzaskowskiego" (Radiomaryja.pl).

Pod tą narrację podłączył się także Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta. Podczas spotkania z wyborcami w Lubartowie 26 maja br. stwierdził: "O tym, jak ważne są te wybory, pokazuje nam także kontekst międzynarodowy. Gdy przyjrzymy się temu, co wydarzyło się ostatnio w Rumunii i zobaczymy, że po zwycięstwie kandydata liberalnego, to wszystko, co dzisiaj nam zagraża, zaczyna się w Rumunii dziać. A więc przyspiesza pakt migracyjny".

Tłumaczymy, dlaczego twierdzenia o przyspieszeniu paktu migracyjnego w Rumunii po wyborach to manipulacja.

Wpisy też o innych krajach

Agencja Unii Europejskiej ds. Azylu (EUAA) rzeczywiście 23 maja br. zamieściła wpis o swoich działaniach w Rumunii, ale nic nie wskazuje, żeby miało to związek z wyborami prezydenckimi w tym kraju. Po pierwsze agencja regularnie publikuje wpisy o wsparciu udzielanym poszczególnym krajom UE. Trzy dni przed wpisem o Rumunii zamieściła niemal identyczny post o Bułgarii, w której w ostatnim czasie nie przeprowadzano żadnych wyborów.

Wpis EUAA o Bułgarii z 20 maja 2025 rokux.com

Ponadto we wpisie o Rumunii napisano jasno, że unijna agencja realizuje działania w tym kraju nieprzerwanie od 2022 roku, a obecna pomoc jest udzielana w ramach planu operacyjnego, który zaczął obowiązywać w styczniu 2025 roku. Ta ostatnia informacje jest kluczowa do zrozumienia, dlaczego EUAA w ogóle napisała o Rumunii.

Działania w oparciu o dokument z 2024 roku

Plany operacyjne to dokumenty, które kraje członkowskie UE mogą składać do unijnej agencji ds. azylu. Funkcjonują od wielu lat i do 2022 roku składano je do Europejskiego Urzędu Wsparcia w dziedzinie Azylu (EASO), a po zmianie jego nazwy i zakresu działań obecnie te dokumenty przyjmuje Agencja Unii Europejskiej ds. Azylu (EUAA). W planach operacyjnych kraje określają, jakiej sytuacji migracyjnej spodziewają się na swoim terytorium w najbliższych latach (np. w przypadku Rumunii są to lata 2025-2026) i jakie mają możliwości radzenia sobie z nią. Określa się więc m.in. pojemność ośrodków dla cudzoziemców czy stan krajowych przepisów dotyczących migracji.

Na tej podstawie EUAA decyduje, jaki rodzaj pomocy skierować do danego kraju. Jak poinformowała we wpisie sama agencja, w Rumunii to wsparcie dotyczy przede wszystkim wsparcia przy rejestrowaniu osób wnioskujących o azyl, przeprowadzania rozmów azylowych, wysyłania tłumaczy czy przeprowadzanie szkoleń dla władz. Przesyłanie planów operacyjnych jest dobrowolne: to kraje decydują, czy potrzebują pomocy przy obsłudze azylantów. Na przykład Polska nigdy nie przekazała takiego dokumentu, podczas gdy Rumunia robi to regularnie od 2022 roku, czyli od czasu, kiedy przyjęła uchodźców z Ukrainy po wybuchu wojny.

Obecny rumuński plan operacyjny pochodzi z grudnia 2024 roku. Już na jego pierwszej stronie zapisano, że okres realizacji trwa od 1 stycznia 2025 do 31 grudnia 2026 roku. Dlatego właśnie twierdzenia, że działania agencji ds. azylu mają jakikolwiek związek z wynikiem wyborów prezydenckich, są bezpodstawne. Dokument w tej sprawie powstał na długo przed wyborami, kiedy prezydentem Rumunii był jeszcze Klaus Iohannis. Ze strony rumuńskiej podpisali się pod nim urzędnicy zupełnie niezwiązani z kancelarią prezydenta, a więc generalny inspektor ds. migracji, generalny inspektor rumuńskiej policji granicznej i prezes krajowego organu ds. ochrony praw dziecka i adopcji.

Bez związku z mechanizmami paktu

Wiadomo już więc, że działania agencji ds. azylu w Rumunii nie mają nic wspólnego z wynikiem wyborów prezydenckich. Czy jest to jednak "przyspieszenie paktu migracyjnego", jak twierdził Karol Nawrocki lub czy "ruszył pakt migracyjny", jak pisały niektóre media?

W planie operacyjnym, na podstawie którego EUAA działa w Rumunii, nie ma ani jednego nawiązania do jakiegokolwiek rozporządzenia paktu migracyjnego. Nie powinno to dziwić o tyle, że plany operacyjne funkcjonowały w Unii Europejskiej jeszcze przed ogłoszeniem pomysłu paktu w 2020 roku i nie dotyczą mechanizmów solidarności, czyli m.in. relokacji lub pomocy finansowej dla krajów, którymi posłowie opozycji straszą w trakcie kampanii wyborczej. Sam pakt migracyjny wciąż nie wszedł w życie, ponieważ ma to nastąpić dopiero w połowie 2026 roku.

Przypomnijmy, że to same kraje decydują, czy wystąpią o pomoc ekspertów Agencji Unii Europejskiej ds. Azylu. Obecnie takie wsparcie jest udzielane jedenastu państwom unijnym: Belgii, Bułgarii, Cyprowi, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Litwie, Malcie, Niemcom, Rumunii i Włochom. O tym, które kraje są poddane presji migracyjnej i wymagają pomocy w ramach paktu migracyjnego, będzie natomiast decydować Komisja Europejska w zupełnie innej procedurze zaplanowanej na październik 2025 roku.

CZYTAJ WIĘCEJ W KONKRET24: Pakt migracyjny a Polska. Kiedy Komisja Europejska zdecyduje

Inna teza, którą również wyciągano z treści wpisu, mówi, że w Rumunii po wyborach "ruszyła maszyna z tworzeniem ośrodków dla migrantów". Ona również nie jest prawdziwa. We wpisie unijnej agencji rzeczywiście wspomina się o dziesięciu lokalizacjach na terenie kraju, ale ośrodki zajmujące się migracją już tam się znajdują. Ponadto trzy z nich - Gałacz, Radowce i Somcuta Mare - to miasta położone przy granicy z Ukrainą, a tamtejsze ośrodki brały udział w przyjmowaniu uchodźców wojennych w 2022 roku.

Podsumowując: twierdzenia, że po wyborze Nicusor Dana na prezydenta Rumunii przyspieszono lub rozpoczęto realizację paktu migracyjnego, są nieprawdziwe co najmniej z dwóch powodów. Po pierwsze eksperci agencji ds. azylu działają w tym kraju od kilku lat, a obecnie są tam na podstawie dokumentu sporządzonego przed wyborami. Po drugie pomoc świadczona przez EUAA nie jest związana z realizacją paktu migracyjnego, który ma wejść w życie dopiero w połowie 2026 roku i wybory w Rumunii tego nie zmieniają.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Wojtek Jargiło/PAP

Pozostałe wiadomości

Zdjęcia zrujnowanego dworu mającego być rzekomo domem rodzinnym Fryderyka Chopina wywołały w sieci burzę komentarzy. Tylko że rozpowszechniane są z błędnym opisem.

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Ta ruina to "dwór rodzinny Chopina"? Oto jego historia

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń generuje w mediach społecznościowych - także polskich - film mający przedstawiać terminal w Chinach, gdzie pracują wyłącznie autonomiczne pojazdy. Internauci przedstawiają to jako dowód wyższości Azji nad Europą, a chińska propaganda działa i zaciera ręce. Bo to sprytnie wpuszczony do sieci fake news.

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Port w Szanghaju i autonomiczne pojazdy? Nie na tym nagraniu

Źródło:
Konkret24

Odblokowano fundusze unijne, przywrócono finansowanie in vitro, zlikwidowano prace domowe, wprowadzono kasowy PIT, podniesiono zasiłek pogrzebowy, wprowadzono "babciowe"... - lista spełnionych obietnic Koalicji Obywatelskiej po dwóch latach rządów nie jest jednak długa. Nie zrealizowano wielu sztandarowych zapowiedzi: nie zmieniono prawa aborcyjnego, nie podniesiono kwoty wolnej od podatku, nie zlikwidowano Funduszu Kościelnego, nie ma ustawy o związkach partnerskich, no i nie udało się zreformować wymiaru sprawiedliwości. Trzy czwarte ze 100 konkretów czeka na realizację.

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Dwa lata koalicji 15 października. Padło sto konkretów, ile dowieziono?

Źródło:
Konkret24

Wszystkie afery zostaną rozliczone - zapowiadali po wygranych w 2023 roku wyborach politycy z koalicji 15 października. Sprawdziliśmy więc stan rozliczeń 12 najgłośniejszych afer z czasów Zjednoczonej Prawicy. Po dwóch latach akty oskarżenia można policzyć na palcach obu rąk, wyroków zapadło tylko cztery. Z polityków wskazanych do rozliczeń wyrok usłyszał jeden, a jednemu postawiono zarzut. Przed Trybunałem Stanu nie stanął nikt.

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

12 głośnych afer Zjednoczonej Prawicy. Jak idą rozliczenia

Źródło:
Konkret24

Zapowiedziana niedawno przez ministra sprawiedliwości Waldemara Żurka nowa ustawa praworządnościowa to najlepszy dowód, że przez dwa lata koalicji 15 października nie udało się przywrócić rządów prawa w Polsce. To nie znaczy, że nie próbowano.

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Miało być "szybkie i bezwzględne" przywrócenie praworządności. Dlaczego się nie udało

Źródło:
Konkret24

Czy po zawarciu porozumienia pokojowego między Izraelem a Hamasem palestyńscy bojownicy wrócili do Strefy Gazy w pełnym rynsztunku? Czy byli witani jak bohaterowie? Wyjaśniamy, co widać na nagraniu krążącym teraz w mediach społecznościowych.

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Bojownicy Hamasu "witani w Gazie jak bohaterowie"? Co to za film

Źródło:
Konkret24

Trzecia Droga stworzona przez PSL i Polskę 2050 rozpadła się na półmetku rządów. Przed wyborami parlamentarnymi w 2023 roku przedstawiła 12 gwarancji z wieloma obietnicami, które miała spełnić po dojściu do władzy. Żadnej z tych gwarancji nie udało się zrealizować w całości.

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

12 gwarancji Trzeciej Drogi. Żadnej nie spełniono

Źródło:
Konkret24

Przed wyborami w 2023 roku lewicowa koalicja ogłosiła aż 155 obietnic wyborczych. O ile udało się wprowadzić rentę wdowią, finansowanie in vitro czy uruchomić środki z KPO - to dużo istotnych obietnic, które miała na sztandarach, pozostaje niezrealizowanych. I nie chodzi tylko o zmianę prawa aborcyjnego czy wprowadzenie związków partnerskich.

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Nowa Lewica: co z jej głównymi postulatami?

Źródło:
Konkret24

W mediach społecznościowych krąży informacja, że rodzice, którzy nie zaszczepią dzieci, będą płacić nawet do 50 tysięcy złotych kary grzywny. Sugeruje się, że to nowe prawo. Pojawia się data 17 października, od kiedy mają rzekomo obowiązywać "nowe zasady" w żłobkach. Wyjaśniamy przekłamania w tym przekazie.

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

50 tysięcy złotych grzywny za brak szczepień? Z czego im wyszła taka kwota

Źródło:
Konkret24

Emocje internautów wywołała informacja, jakoby w Kanadzie nie jest wymagana zgoda, by procedurze wspomaganej medycznie śmierci poddać dziecko. Dowodem ma być pewna broszura informacyjna. W tym przekazie są dwa kłamstwa.

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno

Kanada a eutanazja dzieci. Ten fake news ma drugie dno 

Źródło:
Konkret24

Mimo że Polska otwarła już przejścia graniczne z Białorusią, to Chiny wykluczyły ją z kolejowego Jedwabnego Szlaku - twierdzą internauci, którzy obejrzeli krążące w sieci nagranie. Film jest spreparowaną fałszywką, w którą uwierzą osoby nie rozumiejące, czym naprawdę jest obecnie Jedwabny Szlak.

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

"Polska wykluczona z Jedwabnego Szlaku"? Kto rysuje te kreski na mapie

Źródło:
Konkret24

Poseł Konrad Berkowicz po raz kolejny postanowił przestrzec Polaków przed "ukrainizacją" - tym razem Rzeszowa. I po raz kolejny zrobił to, tworząc fake newsa. Nawet osoby mu sprzyjające uznały, że przekroczył granice.

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

"Teraz to się pan skompromitował". Posła Berkowicza walka z Ukraińcami

Źródło:
Konkret24

Posłowie PiS krytykują rząd Tuska za system kaucyjny, który w exposé w 2019 roku zapowiadał premier Morawiecki. W 2023 roku głosowali za przyjęciem ustawy wprowadzającej ten system, ale teraz go krytykują. Z kolei obecna ministra klimatu przekonuje, że nowelizacja wprowadziła niewielkie zmiany – a jej resort informuje o wielu. Kto ma rację?

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Kto odpowiada za system kaucyjny? Tusk czy Morawiecki

Źródło:
Konkret24

Podczas rekrutacji do warszawskich szkół średnich nie dostało się ponad trzy tysiące uczniów. Według rozpowszechnianego w internecie przekazu to dlatego, że w tym roku faworyzowani byli cudzoziemcy. W domyśle - Ukraińcy. Zdaniem władz miasta taka teza może być "świadomą dezinformacją celem tworzenia antagonizmów wśród młodzieży i ich rodzin".

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Szkoły średnie. "Pierwszeństwo w naborze mieli cudzoziemcy"? Warszawski ratusz wyjaśnia

Źródło:
Konkret24

Czy prawdą jest, że ponieważ w religii islamskiej muzyka jest zakazana, to z uwagi na ilość muzułmańskich uczniów w szkołach w Hamburgu nie będzie już lekcji śpiewu? Taki przekaz krąży w sieci - polskiej i zagranicznej. U jego podstaw leżą napięcia, do jakich dochodzi w Niemczech między muzułmanami a szkołami, w których uczą się ich dzieci.

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

W Hamburgu lekcje muzyki w szkole są "haram"? Problem jest inny

Źródło:
Konkret24

"Dwa lata sobie trwał w tym bajzlu i teraz się obudził", "teraz tak gada, bo jest na wylocie", "on jest współodpowiedzialny" - komentują internauci fragment wywiadu z Szymonem Hołownią, który notuje tysiące wyświetleń w mediach społecznościowych. Lider Polski 2050 wypowiada tam słowa wskazujące, że ostro krytykuje rząd Donalda Tuska. Takie słowa padły - ale w jakim kontekście?

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Hołownia przyznał: "ten rząd niczego nie dowozi"? Skąd ten cytat

Źródło:
Konkret24

Wywiad Angeli Merkel dla węgierskiego kanału Partizan wywołał polityczną burzę w Polsce. Jednak nie ze względu na słowa, które padły. Wiele polskich mediów - między innymi TVP Info, Onet, "Rzeczpospolita", "Fakt", Gazeta.pl, RMF FM, Polskie Radio, Telewizja Republika - bezkrytycznie przekazywało interpretację niemieckiego dziennika. Oto jak zbudowano przekaz, że była kanclerz Niemiec "obwinia Polskę" za wojnę w Ukrainie.

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Merkel "obwiniła Polskę" za wojnę w Ukrainie? Jak powstał fałszywy przekaz

Źródło:
Konkret24

"Mega inwestycja", "jak oni się będą ewakuować?" - zastanawiali się internauci, którzy za prawdziwy wzięli film pokazujący rzekomo nowy stadion w Arabii Saudyjskiej. Tym razem wiara w możliwości technologiczne tego kraju przegrała jednak ze zdrowym rozsądkiem.

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

"Arabia Saudyjska przygotowuje się do mistrzostw świata". Ale nie tak

Źródło:
Konkret24

Za sprawą petycji do prezydenta ożyła dyskusja, czy należałoby wycofać monety o nominale 1 grosz i 2 grosze. Co do autora petycji - wersje są różne. Co do przykładów państw, które wycofały już monety z najniższymi nominałami - nie zawsze to prawda. Co do kosztów produkcji jednogroszówek - to chroniona tajemnica, lecz niektórzy uchylili jej rąbka.

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Groszowa sprawa? U nas tajemnicza petycja, w innych krajach decyzje

Źródło:
TVN24+

Widzowie ukraińskiego spektaklu rzekomo mieli pokazywać gest nawiązujący do rzezi wołyńskiej. W rzeczywistości oznacza on jednak coś zupełnie innego.

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

"Trzy palce symbolizujące widły"? Co pokazywali Ukraińcy

Źródło:
Konkret24

Według posła Konrada Berkowicza premier Donald Tusk jest "rzecznikiem interesów państwa Izrael". Tak przynajmniej poseł Konfederacji podsumowuje wypowiedź premiera z konferencji prasowej. Jednak manipuluje.

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Co Tusk mówił o Izraelu, a co poseł Berkowicz zrozumiał

Źródło:
Konkret24

Poseł Marek Jakubiak alarmuje w mediach społecznościowych, że decyzją Światowej Organizacji Zdrowia uprawy tytoniu mają być zlikwidowane, co uderzy w 30 tysięcy polskich rolników. Europoseł Daniel Obajtek ocenia to jako "kolejny cios w polskich rolników". Obaj jednak wprowadzają w błąd.

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

"WHO wydała wyrok na rolników"? Jak polski tytoń podpala polityków

Źródło:
Konkret24

Poseł Marcin Horała z PiS twierdzi, że "wszędzie na Zachodzie", gdzie wprowadzono edukację seksualną, wskaźniki ciąż, chorób wenerycznych i przemocy seksualnej wśród nieletnich są wielokrotnie wyższe niż w Polsce. Sprawdzamy dane, a ekspertka wyjaśnia, dlaczego takie tezy są demagogią niezgodną z rzeczywistością.

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Horała o skutkach edukacji seksualnej na Zachodzie. "Powiela chochoły"

Źródło:
Konkret24

Anglia i Austria to dwa kraje, gdzie rzekomo wprowadzono prawo szariatu - przekonują popularne wpisy, w tym polityków Konfederacji. Dowodem ma być krótkie nagranie z brytyjskiego parlamentu. Tymczasem teza, jak i nagranie, to manipulacja.

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Prawo szariatu w Anglii i Austrii? Uwaga na manipulację

Źródło:
Konkret24

Czy można trafić do więzienia za nieprzeczytanie książki? Taka sytuacja rzekomo miała przytrafić się mężczyźnie, którego historię nagłaśnia prawicowy polityk. Wielu internautów oburzyły te doniesienia. Sprawdziliśmy więc, o co dokładnie chodzi w tej sprawie i za co dokładnie mężczyzna został skazany.

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

"Sąd nakazał przeczytanie książki". Co to za historia

Źródło:
Konkret24

Senator Wojciech Skurkiewicz przekonywał, że Donald Tusk "mówił wprost, że stosuje prawo tak jak je rozumie". Tyle że to manipulacja wypowiedzią premiera, a politycy Prawa i Sprawiedliwości dopuścili się jej już kilkukrotnie.

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Tusk "ogłosił, że będzie stosował prawo tak jak je rozumie"? Senator PiS manipuluje cytatem

Źródło:
Konkret24

Samolot przelatuje bardzo nisko nad wieżowcami i podobno ma to związek z zagrożeniem spowodowanym przez ukraińskie drony, które w tamtym momencie miały atakować Moskwę. Tak część internautów interpretuje krążące w sieci od poniedziałku nagrania. Co wiemy o tym zdarzeniu?

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak  ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Samolot leciał tuż nad wieżowcami w Moskwie przez atak ukraińskich drony? Co wiadomo o filmiku

Źródło:
Konkret24