FAŁSZ

Zielony Ład zakaże uprawy własnych warzyw i owoców? KE: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenie

Źródło:
Konkret24
Duda: Zielony Ład budzi zastrzeżenia i protesty rolników w całej Unii Europejskiej
Duda: Zielony Ład budzi zastrzeżenia i protesty rolników w całej Unii EuropejskiejTVN24
wideo 2/5
Duda: Zielony Ład budzi zastrzeżenia i protesty rolników w całej Unii EuropejskiejTVN24

W ramach Europejskiego Zielonego Ładu "zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby" - głosi artykuł, w który uwierzyło wielu internautów. Komisja Europejska zaprzecza tym twierdzeniom. Wprowadzający w błąd przekaz promowali m.in. posłowie Konfederacji. Sprawdziliśmy, jak szeroko rozprzestrzeniał się w sieci.

Pokazujemy, co jest prawdą, a co fałszem
Weryfikujemy fake newsy, sprawdzamy dane, analizujemy informacje z sieci

"Ugorowanie nie będzie obowiązkowe i to już od tego roku" - zapowiedział w piątek 15 marca w mediach społecznościowych premier Donald Tusk. To efekt rozmów z szefową Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen, wyjaśnił. Wcześniej tego dnia Janusz Wojciechowski, komisarz Unii Europejskiej do spraw rolnictwa poinformował, że KE zaproponuje zmiany legislacyjne w Europejskim Zielonym Ładzie.

Te zmiany to efekt protestów rolników w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Postulują m.in. odstąpienie od przepisów proponowanych przez Komisję Europejską w ramach Europejskiego Zielonego Ładu. To pakiet regulacji ogłoszony przez KE w 2019 roku, który ma pomóc przekształcić UE w nowoczesną, zasobooszczędną i konkurencyjną gospodarkę, i finalnie doprowadzić do neutralności klimatycznej państw członkowskich do 2050 roku.

W mediach społecznościowych krąży wiele dezinformacji na temat tego pakietu reform i konsekwencji jego wprowadzenia w życie. Jedna z narracji głosi, że w UE "zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby".

"Zakaz uprawy własnych warzyw i owoców. 'Zielony ład' wkracza na działki i do ogródków!" - głosi tytuł tekstu opublikowanego w serwisie Portal-polski.pl z datą 10 marca. Publikowane są na nim informacje o polityce, celebrytach, finansach, sporcie i ciekawostki.

W leadzie autorka tekstu stwierdza: "Unia Europejska szykuje kolejną regulację z serii 'zielonego ładu'. Tym razem dla ratowania planety, paluje się zakazać uprawy warzyw i owoców na własne potrzeby" (pisownia oryginalna).

Wprowadzający w błąd artykuł opublikowany 10 marca na stronie Portal-polski.plPortal-polski.pl

I kontynuuje: "w Unii Europejskiej zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby". Argumentuje, że "tego typu działalność ma być szkodliwa dla planety i wpływać na ocieplenie klimatu". Nie podaje jednak żadnego źródła, które potwierdzałoby takie plany Unii Europejskiej, lub że takie propozycje ma zawierać Europejski Zielony Ład.

Posłowie Konfederacji: "w Brukseli rządzą wariaci!", "Podobno hodowanie szczypiorku w prywatnym ogródku jest szkodliwe dla planety"

Artykuł zyskał na sporej popularności w mediach społecznościowych. Przytaczało go lub powoływało się na niego wielu internautów, w tym dwóch posłów Konfederacji.

Poseł Andrzej Zapałowski pisał w serwisie X: "Wiedziałem, że to całe lewactwo ma porąbane w głowach ale jeżeli to się potwierdzi to oznacza że w Brukseli rządzą wariaci!" - stwierdził w poście opublikowanym 12 marca (pisownia wszystkich postów oryginalna). Linkował w nim do artykułu z Portal-polski.pl.

Poseł Grzegorz Płaczek w nagraniu opublikowanym tego samego dnia na platformie TikTok powoływał się na ten sam artykuł. "Bruksela się nie zatrzymuje! Pomimo masowych protestów rolników w całej Europie nadchodzą kolejne regulacje, które tym razem mają nie tylko uderzyć we właścicieli ogródków, ale również osoby uprawiające marchewkę na własnym balkonie" - mówił do kamery poseł Płaczek.

FAŁSZ
Publikacje w mediach społecznościowych posłów Konfederacji Andrzeja Zapałowskiego i Grzegorza Płaczka z 12 marca 2024 roku.X.com, TikTok.com

"Trwają prace nad tym, aby w Unii Europejskiej móc zakazać hodowli żywności na własne potrzeby. Podobno hodowanie szczypiorku w prywatnym ogródku lub na własnym balkonie jest szkodliwe dla planety i wpływa na ocieplenie klimatu" - kontynuował. Następnie w kadrze pojawia się zrzut ekranu tekstu z Portal-polski.pl.

Ponad milionowy zasięg na Facebooku, setki tysięcy wyświetleń

Artykuł był udostępniany przez wielu internautów w serwisie X i na Facebooku.

"Jeśli rolnicy odpuszczą to już po nas" - pisał 11 marca jeden z użytkowników serwisu X. W poście o zalinkował do tekstu na Portal-polski.pl i dołączył zrzut ekranu. Wpis wyświetlono ponad 220 tys. razy. "Zielony Ład to również zakaz upraw we własnych ogródkach" - czytamy w kolejnym poście z 11 marca. Tu także dołączono zrzut ekranu tekstu. Post wyświetlono ponad 200 tys. razy (oryginalna pisownia wszystkich wpisów).

"Pytanie jest zasadnicze. Po co my siedzimy w tym syfie? Syndrom sztokholmski?" - pisał 12 marca w serwisie X jeden z internautów. Do postu dołączył fragment omawianego artykułu: "W Unii Europejskiej zakazana ma być hodowla żywności na własne potrzeby. Tego typu działalność ma być szkodliwa dla planety i wpływać na ocieplenie klimatu". Post wyświetlono 91,5 tys. razy.

FAŁSZ
Wpisy z mediów społecznościowych z fragmentami artykułów o rzekomym zakazie własnych upraw.TVN24

"To prawda???" - pytał 12 marca na X.com kolejny internauta na X i dalej zacytował fragment artykułu. Do postu dołączył link do omawianego tekstu. Post wyświetlono 79 tys. razy.

Do artykułu o rzekomym zakazie linkowano w wielu postach na facebookowych stronach. 11 marca pojawiły się m.in. na: "uwaga żywność z Ukrainy", "Anonymous Info Army Poland", "Włącz myślenie". Według narzędzia CrowdTangle zasięg wszystkich facebokowych postów linkujących do tekstu na Portal-polski.pl to ponad 1,13 mln użytkowników (stan na 15 marca 2024 roku).

"Buhahaha, będą mnie musieli w kajdankach wyprowadzić żebym zrezygnował ze swojego ogródka i szklarni"

Wielu internautów oburzał rzekomy pomysł UE. "Może pora wszyscy się zjednoczyć i dołączyć do rolników a nie czekać aż oni wywalczą"; "Będzie taki ucisk, że żywi będą zazdrościć umarłym"; "Mój ogródek moja sprawa"; "Mogą mnie w d…. pocałować! Nikt nie b mi mówił co mogę a czego nie mogę robić w swoim ogródku! Pozdrawiam"; "Działek w Polsce jest ok. 1 mln. To jest ok. 4 mln działkowców trzeba połączyć się z rolnikami i zaorać Wiejska i Brukselę" - komentowali użytkownicy Facebooka. W serwisie X pojawiły się ciemne wizje przyszłości: "idea jest taka, żeby za przykładem Hitlera i Stalina kierować masami przy pomocy głodu"; "Czarny rynek warzy i owoców wieszczę. Meliny owocowo-warzywne likwidowane przez policję antyroslinna". Tak jak i na Facebooku użytkownicy zapowiadali opór przeciwko rzekomo nadchodzącym regulacjom: "Buhahaha, będą mnie musieli w kajdankach wyprowadzić żebym zrezygnował ze swojego ogródka i szklarni".

Jednak spora część użytkowników serwisu X wątpiła w te doniesienia. "Jakie źródło informacji?"; "Ściema", "Ten portal i 'artykuł' wyglądają tak wiarygodnie jak ja w czasie debaty o niuansach edukacji przedszkolnej w Trynidadzie i Tobago"; "Portal Polski, czy ruski? Bo zwątpiłam. Krótki artykuł bez konkretnych informacji i podania źródeł, z błędami językowymi..." - pisali.

Jednak z czytelniczek Konkret24 zwróciła się do nas z prośbą o weryfikację doniesień z Portal-polski.pl. Okazuje się, że nie mają one żadnego potwierdzenia. Zaprzecza im też Komisja Europejska.

Komisja Europejska: "całkowicie bezpodstawne" twierdzenia

Czy rzekome plany Unii Europejskiej, by ze względu na klimat zakazać uprawy roślin na własne potrzeby, są prawdziwe? 13 marca biuro prasowe Komisji Europejskiej przekazało Konkret24, że te twierdzenia są "całkowicie bezpodstawne" (pogrubienie od redakcji).

"Nie ma absolutnie żadnego zakazu ani zamiaru wprowadzenia zakazu prowadzenia przydomowych ogrodów i produkcji żywności na własny użytek w ramach Europejskiego Zielonego Ładu lub w ramach jakiegokolwiek innego obszaru polityki UE. Obywatele europejscy mogą swobodnie podejmować te działania" - wyjaśnia biuro prasowe KE.

Redakcja Konkret24 nie dotarła do wiarygodnych źródeł potwierdzających rzekome doniesienia o planowanym zakazie hodowania żywności na własne potrzeby. Nie dotarł do nich również portal fact-checkingowy Demagog, który także badał sprawę.

Doniesienia o tym, że UE chce rzekomo zakazać uprawy owoców i warzyw w prywatnych ogrodach, nie są nowe. W 2022 roku weryfikowała je redakcja fact-checkingowa Correctiv. Wtedy rzekomego zakazu nie łączono z Europejskim Zielonym Ładem.

Na początku marca w polskich mediach społecznościowych krążył fake news o tym, że Światowe Forum Ekonomiczne (World Economic Forum, WEF) "wzywa rządy do zakazania społeczeństwu własnej uprawy żywności". Argumentem za miały być badania dowodzące, że "'ślad węglowy' domowej żywności 'niszczy planetę'". Ten przekaz weryfikowaliśmy na Konkret24 10 marca. Prawdopodobnie fake news o rzekomym postulacie WEF wykorzystano do stworzenia nowego dezinformacyjnego przekazu o Europejskim Zielonym Ładzie.

Autorka/Autor:

Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Zdejmowanie krzyży w warszawskich urzędach stało się tematem w prekampanii. Rafał Trzaskowski na spotkaniach z sympatykami tłumaczy się z wydanego przez siebie zarządzania i powtarza: "nie został zdjęty żaden krzyż". Jednak był przypadek, gdy krzyż w miejskim urzędzie na krótko zdjęto.

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Trzaskowski: "nie został zdjęty żaden krzyż". Został, ale wrócił

Źródło:
Konkret24

Politycy partii rządzącej krytykują Andrzeja Dudę za to, że niedawno ułaskawił osobę skazaną za przestępstwo narkotykowe. To już trzeci taki skazany, który doznał łaski ze strony prezydenta Dudy. Sprawdziliśmy, jak często stosował on to prawo w porównaniu z poprzednimi prezydentami. Oto aktualny ranking ułaskawień.

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

"Duda ułaskawił handlarza narkotyków". Kogo jeszcze i ile razy?

Źródło:
Konkret24

"Szkoda Polski", "same fakty" - komentują internauci obszerny post Ewy Zajączkowskiej-Hernik na temat działań rządu. Lecz wśród krytycznych ocen europosłanka Konfederacji przekazuje istotne przekłamania. Niektóre z nich to fałszywe narracje wcześniej rozpowszechniane przez polityków PiS.

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

"Nie wypłacili", "nie złożyli wniosku", "będzie więcej cenzury". Trzy manipulacje Zajączkowskiej-Hernik

Źródło:
Konkret24

Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie poparło kandydaturę Karola Nawrockiego w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W sieci wciąż są zamieszczane zdjęcia, które rzekomo pokazują, jak w przeszłości prezes Instytutu Pamięci Narodowej hajlował. IPN zaprzeczył tym informacjom, jednak te zdjęcia wciąż krążą w mediach społecznościowych. Wyjaśniamy, kto naprawdę jest na fotografiach.

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

"Pojawiają się zdjęcia fejkowe". To nie Karol Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Podczas ostatniego posiedzenia Sejmu poseł PiS Janusz Kowalski oskarżał koalicję rządzącą, że chce zamykać elektrownie - w tym zakład w Trzebini. Tylko że decyzje dotyczące Elektrowni Siersza zapadały dużo wcześniej. Wyjaśniamy.

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Kowalski do rządu: "Elektrownię Siersza zamykacie!". Decyzja zapadła za czasów PiS

Źródło:
Konkret24

"Jeszcze nie ma kampanii, a oni już jeżdżą po Polsce", "promocja na pełnej" - komentują internauci widoczną już aktywność kandydatów na prezydenta. Pytają, czy to zgodne z prawem i czy grożą za to jakieś sankcje. Problem w tym, że prekampania to skutek pewnej luki prawnej, którą - według ekspertów - kandydaci po prostu powinni wykorzystać. Wyjaśniamy.

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

"Nie ma kampanii, a już jeżdżą po Polsce". Oto dlaczego mogą

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń generuje w sieci nagranie, na którym widać rzekomo wózek dla osób z niepełnosprawnościami sterowany myślami. Ma dowodzić zaawansowania technologicznego Japonii, gdzie został zaprojektowany. Tyle że obsługa tego wózka polega na czymś innym.

Wózek inwalidzki obsługiwany "siłą myśli"? Co pokazuje ten film

Wózek inwalidzki obsługiwany "siłą myśli"? Co pokazuje ten film

Źródło:
Konkret24

Były premier Mateusz Morawiecki alarmuje w mediach społecznościowych, że "ofiarą polityki" rządu Donalda Tuska będzie program 800 plus, który ma "zostać ograniczony lub wręcz zamrożony". A jako dowód przytacza zalecenia Rady Unii Europejskiej. Tylko że w tym dokumencie nic takiego nie napisano.

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Morawiecki: program 800 plus "zostanie ograniczony". Wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Internauci są poruszeni tą opowieścią: znany hiszpański torreador zakończył swoją karierę rzekomo po tym, jak w tracie walki z bykiem uświadomił sobie okrucieństwo tego sportu. I sam zaczął walczyć o zakaz organizowania korridy. W całej tej historii zgadza się tylko jeden fakt.

"Spojrzał w oczy byka" i przestał walczyć? Ładna historia, lecz było inaczej 

"Spojrzał w oczy byka" i przestał walczyć? Ładna historia, lecz było inaczej 

Źródło:
Konkret24

Wolnej Wigilii w tym roku nie będzie, ale ma być od 2025 roku. Kolejny dzień ustawowo wolny od pracy znowu wzbudził dyskusję o tym, czy Polacy mają takich dni więcej czy mniej niż obywatele innych krajów Europy. Jak sprawdziliśmy, do czołówki nam niedaleko, a wolna Wigilia zbliży do podium.

Wolna Wigilia. Polska a kraje Europy: gdzie mają najwięcej wolnych dni?

Wolna Wigilia. Polska a kraje Europy: gdzie mają najwięcej wolnych dni?

Źródło:
Konkret24

"Ogłaszają wojnę na nie swojej ziemi", "niech walczą u siebie, jak miła im wojna" - komentują internauci doniesienia o tym, że brytyjski generał miał oświadczyć: "jesteśmy gotowi walczyć z Putinem w Europie Wschodniej". Wielu zrozumiało to jako gotowość do rozpoczęcia wojny w tej części Europy. Wyjaśniamy prawdziwy kontekst wypowiedzi brytyjskiego wojskowego.

Brytyjczycy "gotowi do walki z Putinem w Europie Wschodniej"? Co powiedział generał

Brytyjczycy "gotowi do walki z Putinem w Europie Wschodniej"? Co powiedział generał

Źródło:
Konkret24

Politycy PiS zestawiają nagranie burzenia pomników radzieckich przez Karola Nawrockiego z "usuwaniem alei Lecha Kaczyńskiego" przez Rafała Trzaskowskiego. Internauci piszą o manipulacji, a my przypominamy, dlaczego zmiana nazw warszawskich ulic nie była decyzją prezydenta stolicy.

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Rafał Trzaskowski "usunął Aleję Lecha Kaczyńskiego"? Przypominamy dlaczego

Źródło:
Konkret24

W polskiej sieci rozpowszechniany jest filmik, na którym widzimy, jak prezenterka amerykańskiej telewizji MSNBC rozpłakała się podczas transmisji na żywo. Powodem miały być rzekomo plany Elona Muska dotyczące kupna tej stacji. Historia efektowna, ale nieprawdziwa, zaś film jest montażem.

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Elon Musk, amerykańska stacja i płacząca dziennikarka. Coś ich łączy?

Źródło:
Konkret24

Prezes PiS Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej wygłosił tezę o "wielkim wmawianiu": ma ona polegać na tym, że obecny rząd niesłusznie oskarża poprzednie - te z czasów Zjednoczonej Prawicy - o sprzeniewierzanie publicznych pieniędzy w imię partyjnych interesów. Niesłusznie, bo - według prezesa - tylko "zdarzały się incydenty". Fakty temu przeczą.

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Kaczyński o marnotrawieniu pieniędzy publicznych przez PiS: "wielkie wmówienie", "incydenty". Otóż nie

Źródło:
Konkret24

Przekaz o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi po raz kolejny wraca do sieci. Internauci twierdzą, że "Senat przyjął uchwałę o zwolnieniu z podatku dochodowego obywateli Ukrainy i Białorusi" i uchodźcy mogą liczyć na przywileje niedostępne dla "milionów Polaków". Przypominamy, dlaczego to twierdzenie jest nieprawdziwe.

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Senat chce zwolnić Ukraińców i Białorusinów z podatku? Nie, wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

"Unia chce zakazać napraw samochodów starszych niż 15 lat" - taki przekaz pojawił się w sieci i wywołał oburzenie części internautów. Informacje mają pochodzić z unijnego rozporządzenia dotyczącego samochodów, które zostały wycofane z użytku. To jest fałszywa informacja. Komisja Europejska dementuje.

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

"To koniec naprawiania samochodów. Unia wprowadza zakaz"? Wrócił fake news

Źródło:
Konkret24

Na oskarżenia polityków Prawa i Sprawiedliwości o "bezprawnym odebraniu pieniędzy" przez rząd w wyniku decyzji PKW minister finansów odpowiada: w 2016 roku była "dokładnie analogiczna sytuacja". Chodzi o wstrzymanie wypłaty subwencji dla Nowoczesnej. Porównaliśmy więc oba przypadki.

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Wstrzymanie subwencji: PiS w "analogicznej sytuacji" jak Nowoczesna? Grosz różnicy

Źródło:
Konkret24

Profesor Andrzej Zybertowicz z Kancelarii Prezydenta RP - podkreślając zasługi Andrzeja Dudy - utrzymuje, że przed jego prezydenturą "nie stacjonowały w Polsce amerykańskie wojska", a tarcza w Redzikowie jest pierwszą stałą bazą wojsk USA w naszym kraju. Nie umniejszając dorobku obecnego prezydenta, wyjaśniamy, dlaczego przypisywanie mu tych wszystkich zasług nie jest jednak uprawnione.

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Amerykańskie wojska w Polsce. Co pominął profesor Zybertowicz?

Źródło:
Konkret24

Czy rzeczywiście w tym roku do Polski "wjechało już więcej Rosjan" niż za poprzednich rządów? Tak twierdzi posłanka PiS Anna Gembicka. Przedstawiamy więc dane.

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Ilu Rosjan "już wjechało do Polski"? Trend jest znaczący

Źródło:
Konkret24

Opieszałość w wypłatach rządowej pomocy dla powodzian wzmocniła krytykę opozycji wobec działań ministra Marcina Kierwińskiego. Politycy PiS zarzucają, że "obsługa pełnomocnika" ma kosztować budżet 25 milionów złotych. Sprawdziliśmy, o jakie pieniądze chodzi i na co rzeczywiście mogą zostać przeznaczone.

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

25 milionów "na obsługę pełnomocnika ds. odbudowy po powodzi"? Co to za pieniądze

Źródło:
Konkret24

Posłanka rządzącej koalicji mówi o "obstrukcji prac rządu" ze strony Andrzeja Dudy, a prezydencki minister utrzymuje, że to rządzący "żadnych ustaw nie kierują na biurko prezydenta". Kto ma rację? Sprawdziliśmy, ile ustaw Andrzej Duda dostał do podpisu i jaki był ich los.

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

"Obstrukcja prac rządu"? Ilu ustaw prezydent nie podpisał

Źródło:
Konkret24

Miliony odsłon w mediach społecznościowych generują wpisy z nagraniem, na którym Władimir Putin ma rzekomo mówić, że Rosja użyje broni jądrowej w przypadku masowego ataku rakietowego na jej terytorium. Nieprzypadkowo wideo to - z błędnym opisem - jest teraz rozpowszechniane przez prorosyjskie konta. Tłumaczymy, kiedy i co mówił rosyjski prezydent.

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Władimir Putin o "użyciu broni jądrowej". Kiedy tak powiedział

Źródło:
Konkret24

"Sikorski i Tusk blokowali jej budowę, dopóki mogli", "zablokowali w imię resetu z Putinem" - ten fałszywy przekaz dotyczący instalacji tarczy antyrakietowej w Polsce wrócił z okazji oficjalnego otwarcia bazy w Redzikowie. Od lat służy PiS jako element politycznej gry. Przypominamy, dlaczego inwestycja w Redzikowie tak się przeciągała.

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Baza w Redzikowie. Jak to było z "blokowaniem budowy" tarczy antyrakietowej

Źródło:
Konkret24