Kolejki, które się skróciły i kolejki, o których nie mówi premier Morawiecki

Technologia zmienia kolejki do lekarzaTVN24 Łódź

W "Faktach po Faktach" TVN24 premier Mateusz Morawiecki, mówiąc o osiągnięciach rządu Prawa i Sprawiedliwości w służbie zdrowia, po raz kolejny przytoczył dwa przykłady skracających się kolejek: na operację zaćmy i osób oczekujących na endoprotezy, czyli implanty stawów. To rzeczywiście obszary, w których kolejki skróciły się w przypadkach pilnych. W innych jednak statystyki nie wyglądają tak dobrze - w 2018 r. średni czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne wzrósł.

Konkret24 dwukrotnie - w grudniu 2018 i sierpniu 2019 roku - pisał już o wypowiedziach premiera Morawieckiego, w których mówiąc o poprawie sytuacji w służbie zdrowia, przywoływał skrócenie kolejek do operacji zabiegów zaćmy i endoprotezoplastyki.

Kolejek do różnego rodzaju specjalistów jest jednak znacznie więcej niż dwie, o których często mówi premier. Jak wynika z danych m.in. NFZ i NIK, jedne kolejki do specjalistów są coraz krótsze, ale w tym samym czasie inne znacząco się wydłużają. Co więcej, jak czytamy w raporcie Fundacji Watch Health Care z lutego 2019 r., średni czas oczekiwania na zabieg u specjalisty znacznie wydłużył się w porównaniu z 2012 r.

Premier: kolejki do specjalistów skracają się o miesiące
Premier: kolejki do specjalistów skracają się o miesiącetvn24

O tych samych kolejkach premier mówi od 2018 r.

- Kolejki w wielu obszarach, bardzo ważnych dla ludzi, jak endoprotezy czy zaćmy, skracają się i to o miesiące. Wykupiliśmy nadwykonania z ośmiu lat, bardzo dużo dodatkowego sprzętu, zwiększamy wydatki do 6 procent PKB - przekonywał premier Morawiecki w "Faktach po Faktach" 27 sierpnia.

O tych samych kolejkach premier mówił także w ubiegłym roku.

- Mówiliście państwo o kolejkach. Otóż o 125 tysięcy osób skróciła się kolejka do operacji zaćmy. Czy to jest nic? – pytał Mateusz Morawiecki 12 grudnia 2018 z mównicy sejmowej w czasie debaty nad wotum zaufania dla swojego rządu.

Premier Morawiecki o służbie zdrowia
Premier Morawiecki o służbie zdrowiatvn24

O krótszych kolejkach do tych dwóch zabiegów Morawiecki przypomniał także 6 lipca w swoim wystąpieniu na konwencji programowej Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach. Premier podkreślał wówczas pięć "obszarów, na których chce się skupić" obóz Zjednoczonej Prawicy. Ich opisywanie rozpoczął od służby zdrowia. - Już skrócone są znacznie kolejki do operacji zaćm, endoprotez i nie ma w ogóle limitów na rezonans magnetyczny - powiedział premier.

Mateusz Morawiecki o służbie zdrowia
Mateusz Morawiecki o służbie zdrowiatvn24

W wypowiedziach tych premier nie przywoływał kolejek do innego typu zabiegów medycznych czy specjalistów.Część kolejek się skraca...

Rzeczywiście, z danych otrzymanych przez Konkret24 od NFZ w czerwcu tego roku, a dotyczących przypadków pilnych, wynika, że średni czas oczekiwania na zabiegi zaćmy, endoprotezoplastyki biodra i kolana w okresie rządów PiS skrócił się. Ta sama sytuacja dotyczy oczekiwania na rezonans magnetyczny.

Do porównania wykorzystaliśmy dane Najwyższej Izby Kontroli, która w grudniu 2018 opublikowała raport dotyczący czasu oczekiwania na świadczenia, bazujący na statystykach pozyskanych z NFZ. W opracowaniu tej instytucji znalazły się m.in. dane za grudzień 2015 roku.

Średni czas oczekiwania na zabiegi w przypadkach pilnych Konkret24 | NFZ | NIK

Jak podawała NIK, w momencie zmiany władzy pod koniec 2015 roku na operację zaćmy w trybie pilnym trzeba było czekać średnio 182 dni, czyli niemal równo pół roku. W lipcu 2018 roku NFZ opublikował zestawienia, z których wynikało, że czas oczekiwania zmniejszył się do 134 dni, czyli do około czterech miesięcy i 12 dni. Niemal rok później, w czerwcu 2019, według danych przesłanych przez NFZ, pacjenci na zoperowanie zaćmy musieli czekać w trybie pilnym 76 dni, czyli niemal równo dwa i pół miesiąca.

Zdecydowanie dłużej jeszcze w maju 2018 roku trzeba było czekać na ten sam zabieg w przypadku stabilnym. Każdy, kto chciał wtedy poddać się takiej operacji ponad rok temu, ale nie posiadał skierowania w trybie pilnym, musiał czekać 480 dni, czyli prawie rok i cztery miesiące. Nie jesteśmy w stanie zweryfikować, czy i jak bardzo kolejka w tym trybie się skróciła, ponieważ nie otrzymaliśmy z NFZ odpowiednich danych.

Spadek czasu oczekiwania na zabieg w przypadkach pilnych to w części efekt zmian wprowadzonych na przełomie czerwca i lipca 2018 r. przez Ministerstwo Zdrowia i Narodowy Fundusz Zdrowia. Dotyczyły one zasad kwalifikacji do zabiegów usunięcia zaćmy - obecnie pacjent chcący zapisać się do kolejki nie może mieć większej ostrości wzroku niż 60 proc., a tzw. weryfikacja oczekujących ma zapobiegać sytuacji, w której pacjent zapisuje się na zabieg "na zapas".

... a część kolejek wydłuża się

NFZ nie przedstawia całościowych raportów obejmujących średni czas oczekiwania na wszystkie świadczenia finansowane przez fundusz. Takie dane można znaleźć natomiast w raporcie z lutego tego roku, wykonanym przez firmę Mahta, zajmującą się ocenami technologii medycznych (HTA, ang. health technology assessment) dla Fundacji Watch Health Care (WHC). Barometr WHC jest przygotowywany cyklicznie od 2012 roku i raportuje zmiany w dostępności do gwarantowanych świadczeń zdrowotnych w Polsce.

Wynika z niego, że w ujęciu zbiorczym w styczniu 2019 roku na gwarantowane świadczenia medyczne w Polsce czekało się dłużej niż na koniec 2015 roku.

Jak długo średnio Polacy czekają na świadczenia medyczne? Konkret24 | Fundacja Watch Health Care

Zgodnie z najnowszym barometrem WHC, w porównaniu do okresu ostatniej weryfikacji na przełomie kwietnia i maja 2018 r., średni czas oczekiwania na wiele zabiegów wydłużył się. Stało się to m.in. w takich obszarach jak:

* ortopedia i traumatologia narządu ruchu - o 3,3 miesiąca * chirurgia naczyniowa - o 2,8 miesiąca * kardiologia dziecięca - 2,3 miesiąca * medycyna paliatywna - o 2,3 miesiąca* nefrologia - o 2,1 miesiąca

* pediatria - o 1,9 miesiąca * reumatologia - o 1,5 miesiąca * urologia dziecięca - o 0,9 miesiąca.

Trzy miesiące i trzy tygodnie - tyle wynosi średni czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne w Polsce, czyli m.in. wizyty u specjalisty, badania i zabieg, wynika z raportu. To o ok. 0,1 miesiąca więcej w porównaniu do wcześniej badanego okresu. Najdłużej pacjenci muszą czekać na świadczenia w dziedzinie endokrynologii – średnio 11,6 miesiąca.

28.08.2019 | Premier chwali zmiany w służbie zdrowia. "To jest pół prawdy"
28.08.2019 | Premier chwali zmiany w służbie zdrowia. "To jest pół prawdy"Fakty TVN

NIK alarmował

Innym źródłem informacji o kolejkach do specjalistów jest opublikowany 21 grudnia 2018 roku raport Najwyższej Izby Kontroli o realizacji zadań Narodowego Funduszu Zdrowia w 2017 r.

W części raportu zatytułowanej "Ocena ogólna" można przeczytać, iż "dostęp do świadczeń zdrowotnych, mierzony czasem oczekiwana na ich udzielenie, nie uległ pogorszeniu w większości analizowanych zakresów świadczeń". W konkretnych liczbach w porównaniu do 2016 r. średni czas oczekiwania na świadczenia dla przypadków stabilnych w 2017 r. wydłużył się w 113 przypadkach, w 176 pozostał niezmieniony, a w 82 skrócił się.

Zgodnie z raportem, w grudniu 2017 r. - w porównaniu do 2016 r. - największy wzrost czasu oczekiwania na udzielenie świadczenia dla przypadków stabilnych w ambulatoryjnej opiece specjalistycznej odnotowano:

* o 28 dni - w poradni osteoporozy (ze 109 na 137 dni);* o 19 dni - w poradni hepatologicznej (ze 135 do 154 dni);* o 16 dni - w poradni neurochirurgicznej (ze 140 do 156 dni);* o 16 dni - w poradni chorób zakaźnych (z 91 na 107 dni);* o 13 dni - w poradni chorób zakaźnych dla dzieci (z 40 na 53 dni).Dla przypadków pilnych czas oczekiwania wydłużył się w 51 przypadkach, w 297 pozostał bez zmian, a skrócił się w 23 przypadkach:* o 82 dni - w leczeniu przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C terapią bezinterferonową (z 43 do 125 dni). Jednocześnie inna terapia leczenia przewlekłego wirusowego zapalenia wątroby typu C, bardziej obciążająca organizm, jest dostępna bez kolejki;* o 21 dni - w oddziale transplantologicznym (z 0 do 21 dni);* o 19 dni - w oddziale neurologicznym dla dzieci (z 42 do 61 dni);* o 16 dni - w oddziale chirurgii naczyniowej (45 do 61 dni);* o 15 dni - w oddziale chirurgii urazowo - ortopedycznej (ze 151 do 166 dni);* o 15 dni - w oddziale endokrynologicznym dla dzieci (z 53 do 68).Skargi na SOR-y najczęstszeW "Faktach po Faktach" premier Morawiecki był pytany także o niepokojącą sytuację w szpitalnych oddziałach ratunkowych (SOR). Na pytanie prowadzącej rozmowę Anity Werner, co premier powiedziałby osobom, które czekają na SOR-ze dobę, a nawet pięć na przyjęcie, Mateusz Morawiecki nie odpowiedział wprost i skomentował, że kolejki mogą być skrócone "nie tylko, gdy zagwarantujemy odpowiednią pulę pieniędzy", ale także wtedy, kiedy będą specjaliści. Dodał, że "również na SOR-ach dokonujemy bardzo daleko idących zmian".SOR-y udzielają pomocy pacjentom w stanach nagłego zagrożenia - w razie wypadku, urazu, zatrucia u dorosłych i dzieci. Pacjent może zgłosić się bez skierowania, a świadczenia są udzielane przez siedem dni w tygodniu, 24 godziny na dobę. Według Narodowego Funduszu Zdrowia w Polsce działają obecnie 234 SOR-y.O dane dotyczące kolejek do świadczeń w SOR-ach zwróciliśmy się do NFZ, czekamy na odpowiedź.O sytuacji w szpitalnych oddziałach ratunkowych można przeczytać m.in. w sprawozdaniach Rzecznika Praw Pacjenta, który prowadzi infolinię dla pacjentów, przez którą mogą oni uzyskać porady i informacje na temat swoich praw, jak i zgłosić sytuacje ich łamania. Skargi dotyczące łamania praw pacjenta w ramach opieki medycznej na SOR-ach w latach 2015–2018 wynosiła średnio ok. 17 proc. wszystkich przyjętych zgłoszeń.W 2018 roku dotyczyły one:* świadczeń zdrowotnych - 65 proc.* dokumentacji medycznej – ok. 4 proc.* informacji o stanie zdrowia oraz wyrażenia zgody – 2 proc.* prawa do poszanowania godności i intymności - ok. 8 proc. wszystkich zgłoszeń kierowanych za pośrednictwem infolinii.Głównym problemem przedstawianym przez pacjentów w zakresie SOR jest czas oczekiwania na świadczenie w związku z nagłym zagrożeniem zdrowotnym lub doznanym urazem.Jednym z ustawowych działań Rzecznika Praw Pacjenta jest prowadzenie postępowań wyjaśniających w sprawach zgłoszonych przez pacjentów. W sprawozdaniu RPP podsumowującym postępowania za lata 2017–2018 czytamy, że liczba stwierdzeń naruszeń praw pacjenta dotyczących medycyny ratunkowej (w tym SOR) w 2018 wyniosła 20 proc. wszystkich stwierdzonych naruszeń praw pacjenta w zakresie leczenia szpitalnego.

Długie kolejki na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych
Długie kolejki na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowychtvn24

Autor: Gabriela Sieczkowska / Źródło: Konkret24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Łódź

Pozostałe wiadomości

"Grok zerwał się z łańcucha", "Grok zwariował" – przestrzegają użytkownicy platformy X należącej do Elona Muska. Rzeczywiście, chatbot oparty na sztucznej inteligencji obraża Tuska i Giertycha, a pozytywnie pisze o Braunie czy Hitlerze. O co chodzi z tym Grokiem? 

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Obraża Tuska i Giertycha, chwali Brauna. Co się stało z Grokiem?

Źródło:
TVN24+

Opozycja krytykuje rząd za wprowadzenie zakazu lotów dronami nad zachodnią granicą. Według niej ten zakaz ułatwi "przerzucanie" migrantów z Niemiec. A ponadto politycy opozycji twierdzą, że nie ma podstawy prawnej tej decyzji. Wyjaśniamy.

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Zakaz dronów na zachodniej granicy. Jest, czy go nie ma

Źródło:
Konkret24

Posłowie Konfederacji grzmią, że prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski postanowił przeznaczyć 700 tysięcy złotych na postawienie na Placu Zbawiciela tęczy. Instalacja ma być symbolem społeczności LGBTQ+. Politycy - a za nimi internauci - zarzucają prezydentowi Warszawy marnowanie pieniędzy. Tylko że on nie ma z tym nic wspólnego.

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

"Tęcza Trzaskowskiego za 700 tysięcy"? Kto zadecydował

Źródło:
Konkret24

"Germanizacja w pełni" - tak internauci i niektóre media komentują rzekomą zmianę nazwy mostu Grunwaldzkiego we Wrocławiu z polskiej na niemiecką. Konserwator zabytków i urząd miasta zaprzeczają, a my tłumaczymy, skąd wziął się ten fałszywy przekaz.

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

"Chcą zmienić nazwę Mostu Grunwaldzkiego na niemiecką"? O co chodzi

Źródło:
Konkret24

Wygląda jak lokalny serwis, ale nim nie jest. Zamiast informować, strona ta szerzy antymigrancki hejt. W rzekomej trosce o bezpieczeństwo mieszkańców karmi ich strachem. Promują ją politycy, a firmuje człowiek z komitetu poparcia Karola Nawrockiego. Portal Gazeta Zielonogórska to modelowe źródło dezinformacji niemedialnej. Na czym polega to zjawisko? 

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Redakcja widmo i niewidzialni migranci. Kto gra strachem w Zielonej Górze

Źródło:
TVN24+

Prawica rozpowszechnia przekaz o tysiącach "nielegalnych imigrantów" z Afryki, czy Bliskiego Wschodu zawróconych z Niemiec do Polski. Dane - także te najnowsze - pokazują coś zupełnie innego.

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Kogo Niemcy zawracają do Polski? Jedna narodowość dominuje

Źródło:
Konkret24

Przed zapowiadanymi wielkimi opadami oczy wielu Polaków zwrócone są na największe zbiorniki przeciwpowodziowe w kraju. Zarządzający nimi zapewniają, że wszystkie mają zabezpieczone rezerwy. Porównaliśmy stan ich wypełnienia teraz oraz tuż przed powodzią we wrześniu 2024 roku. Eksperci tłumaczą, czy i jakie wnioski można z tego wyciągnąć.

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Wypełnienie zbiorników retencyjnych teraz i przed powodzią 2024. Co nam to mówi

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji grzmią w mediach społecznościowych, że "ludzie Bodnara chcieli zapewnić sobie bezkarność". Jako dowód rozsyłają rzekomy zapis, który miał się znaleźć w ustawie przygotowywanej w Ministerstwie Sprawiedliwości. Resort już się do tego odniósł, a my wyjaśniamy, co dało początek tej narracji.

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

"Ustawa bezkarnościowa". Skąd się wziął wirtualny paragraf 

Źródło:
Konkret24

Zdjęcie wykonane nocą niedaleko granicy z Niemcami przez umieszczoną w lesie fotopułapkę wywołało oburzenie w sieci. Polityczka Konfederacji uznała bowiem, że kamera pokazała niemiecki patrol po polskiej stronie granicy. Wyjaśniamy, kogo naprawdę widać na fotografii.

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Czy to "niemieccy żołnierze po polskiej stronie granicy"? Mamy odpowiedź

Źródło:
Konkret24

Po głośnym pożarze budynku w podwarszawskich Ząbkach w mediach społecznościowych pojawiły się teorie, że jego przyczyną były panele fotowoltaiczne. Jako potwierdzenie tej tezy publikowano nawet zdjęcia satelitarne. Straż pożarna dementuje ten przekaz.

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Pożar w Ząbkach. Fotowoltaika jako "podajnik ognia"? Nie wierzcie w to

Źródło:
Konkret24

"Wszyscy powinni bić na alarm", "dlaczego zbiorniki retencyjne są pełne", "nie spuszczają wody"... - takie komentarze pojawiły się w sieci po informacjach o zbliżających się ulewach. Internauci alarmują, że zbiorniki retencyjne są już zapełnione, a Wody Polskie na to nie reagują. Przedsiębiorstwo zarządzające zbiornikami odpowiada, że "tworzący alternatywne teorie" internauci nie mają racji.

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Zbiorniki retencyjne "pełne po brzegi"? Internauci alarmują, Wody Polskie odpowiadają

Źródło:
Konkret24

Internauci dyskutują, czy na nagraniu z płonącym samochodem, które krąży w sieci, rzeczywiście płonie auto elektryczne. Sprawdzamy, więc co o całym zajściu wiadomo.

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

"Płonie elektryk" w Koszalinie? Co to za auto

Źródło:
Konkret24

Kolejne państwa strefy Schengen przywracają kontrole graniczne, dlatego coraz częściej można usłyszeć głosy o "końcu" czy nawet "zabiciu Schengen". Eksperci wymieniają jednak zaskakujące powody, dla których ich zdaniem strefa nie tylko przetrwa, ale będzie się rozszerzać.

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Koniec strefy Schengen? "Składanie do grobu jest przedwczesne"

Źródło:
TVN24+

Internauci, ale też poseł Marek Jakubiak oburzają się na zdjęcie polskiego policjanta, który na ramieniu ma naszywkę z flagą unijną. Wyjaśniamy, co to za naszywka.

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

"Europejska policja"? Co oznacza naszywka na mundurze

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji utrzymują, że polski rząd nie przedstawia prawdziwych danych o liczbie migrantów "przerzucanych" z Niemiec do Polski, podczas gdy według władz niemieckich są to "duże liczby, tysiące w skali jednego miesiąca". Publikujemy więc najnowsze statystyki otrzymane z niemieckiej policji - nie potwierdzają takich twierdzeń.

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Ilu migrantów odesłano do Polski? Nowe dane z Niemiec

Źródło:
Konkret24

Szef MSZ oferuje Karolowi Nawrockiemu "możliwość zbriefowania" go, jeśli chodzi o politykę zagraniczną rządu. W odpowiedzi przyszły rzecznik kancelarii prezydenta poucza, co należy do prerogatyw głowy państwa. Tak więc w nowej politycznej rzeczywistości wróci stary spór, a konstytucja się przecież nie zmieniła. Wyjaśniamy.

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

"Gest kurtuazji" kontra "rząd ma obowiązek". Nowy prezydent, stary spór

Źródło:
Konkret24

W kancelarii prezydenta Nawrockiego ma pozostać przynajmniej jeden minister z czasów obecnego prezydenta. A reszta? I co się stanie obecnymi doradcami Andrzeja Dudy? Wyjaśniamy.

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Ministrowie i doradcy Andrzeja Dudy. Jaki ich los po 6 sierpnia?

Źródło:
Konkret24

Poszukujący Tadeusza Dudy policjanci jakoby nawet nie potrafią nosić broni, a sam poszukiwany rzekomo zamieszcza w sieci nagranie obozowiska; na dodatek miał też sfilmować policyjny śmigłowiec, a nagranie zamieścił w sieci. Akcja w okolicach Limanowej stała się pretekstem do drwienia z policjantów biorących w niej udział lub zwiększania zasięgów i popularności w sieci. Pokazujemy przykłady krążących wokół niej fake newsów.

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

"Vlogi Tadeusza Dudy" i zdjęcie policjantki. Fałszywki o obławie w Starej Wsi

Źródło:
Konkret24

Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, stwierdziła, że dla jej partii istotna jest objęcie funkcji wicepremiera w planowanej rekonstrukcji rządu, bo "wicepremier może więcej niż minister". A co na to akty prawne?

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Pełczyńska-Nałęcz: "wicepremier może więcej niż minister". Ekspert: "nieco ryzykowne stwierdzenie"

Źródło:
Konkret24

Komentując "patrole obywatelskie" na granicy polsko-niemieckiej, politycy opozycji mówią po raz kolejny o "tysiącach migrantów przerzucanych przez Niemców". Dane o rzeczywistych przekazaniach są jednak dużo niższe. Wyjaśniamy.

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

"Kilka tysięcy nielegalnych migrantów dziennie" z Niemiec? Dane pokazują coś innego

Źródło:
Konkret24

Mateusz Morawiecki zamieścił wykres, który miał pokazywać, jak bardzo za rządów PiS rosły dochody budżetu państwa, gdy podczas rządów PO-PSL i obecnej koalicji wzrosty nie są tak znaczące. Ekonomiści tłumaczą, co były premier pomija.

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Mateusz Morawiecki o dochodach państwa. Jak wprowadza w błąd

Źródło:
Konkret24

Po tragedii w Starej Wsi, podczas policyjnej obławy pojawiło się zdjęcie, które ma pokazywać ulicę przed domem, gdzie dokonano zbrodni. Jest rozpowszechniane z twierdzeniem, że podejrzany Tadeusz Duda uciekł stamtąd na motocyklu. Oba przekazy są nieprawdziwe.

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

"Tak wygląda ulica", morderca na motocyklu? Nic tu się nie zgadza

Źródło:
Konkret24

W sieci pojawił się fragment kodu, który ma świadczyć o tym, że tak zwana aplikacja Mateckiego miała być podłączona do serwerów PKW. Nieznających się na programowaniu może wprowadzać w błąd. Tłumaczymy.

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

"Aplikacja Mateckiego" podpięta pod PKW? Fałszywy "niezbity dowód"

Źródło:
Konkret24

Nagranie z kilkudziesięcioma bocianimi gniazdami na słupie wysokiego napięcia przyciągnęło uwagę tysięcy internautów. Jedni twierdzą, że to Polska, inni wskazują na zagranicę. Sprawdziliśmy, co wiadomo o tym materiale.

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

"Blokowisko bocianów" w Polsce? Sprawdzamy popularne nagranie

Źródło:
Konkret24

Były wicepremier Jacek Sasin pytał w wywiadzie radiowym, gdzie są pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy i czy "ktoś odczuł jakąś poprawę z tego względu". Pokazujemy więc, na co do tej pory przeznaczono te środki: od pracowni AI, przez żłobki, po oczyszczalnie ścieków i modernizacje linii kolejowych.

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Sasin: gdzie są mityczne pieniądze z KPO? Odpowiadamy

Źródło:
Konkret24

Mimo zawieszenia przyjmowania wniosków o azyl na granicy polsko-białoruskiej, polskie służby wciąż przyjmują ich ponad tysiąc miesięcznie. Internauci komentują, że "Donald Tusk okłamał Polaków", bo "granica jest nieszczelna". Wyjaśniamy, dlaczego te dane o tym nie świadczą.

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Wnioski o azyl w Polsce mimo zawieszenia. Kto i gdzie je składa

Źródło:
Konkret24

Politycy opozycji i internauci komentują, że wyborcy masowo wysyłali do Sądu Najwyższego protesty wyborcze według wzoru przygotowanego przez posła Romana Giertycha i z jego numerem PESEL. Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska dolała oliwy do ognia, mówiąc, że takich protestów jest kilka tysięcy. Inne zdanie ma jednak rzecznik prasowy instytucji. Wyjaśniamy, co wiemy.

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

"Giertychówki", PESEL posła i dwugłos w Sądzie Najwyższym. Co wiemy

Źródło:
Konkret24