Brak jawności przy tworzeniu projektu ustawy o jawności


Skład grupy ekspertów współtworzących projekt ustawy o jawności nie jest jawny. Resort środowiska twierdzi, że grupa miała "charakter niesformalizowany i rotacyjny". Odmawia podania nazwisk, powołując się na RODO.

W piątek 7 sierpnia minister środowiska Michał Woś wspólnie z ministrem sprawiedliwości, prokuratorem generalnym Zbigniewem Ziobrą zaprezentował na konferencji prasowej projekt ustawy o transparentności finansowania organizacji pozarządowych.

- Dziękuję za tę bliską współpracę ministerstwu sprawiedliwości. Minister Środowiska to (projekt - red.) przygotował, bo jest wiele organizacji ekologicznych, za którymi czasami stoi wielki kapitał. (...) Polacy mają w sercu troskę o środowisko, troskę o przyrodę. Niestety część organizacji pozarządowych wykorzystuje tę troskę, czyniąc sobie pewien model biznesowy - argumentował Michał Woś.

Jawny, dostępny dla wszystkich rejestr

Projekt zakłada między innymi, że jeśli co najmniej 10 procent finansowania NGO (organizacji pozarządowych) w skali roku pochodzi z zagranicy, to informacja o tym znajdzie się w utworzonym i prowadzonym przez ministra sprawiedliwości jawnym wykazie, a same organizacje są zobowiązane o tym wyraźnie informować opinię publiczną (między innymi umieszczając odpowiednie sprawozdania na swoich stronach internetowych). Organizacje będą też miały obowiązek informowania ministra o sposobie wydatkowania tych środków.

Podmioty, które nie dostosują się do nowych przepisów, będą mogły być ukarane przez ministra sprawiedliwości karą nawet do 50 tys. zł.

Ziobro chce jawności organizacji pozarządowych
Ziobro chce jawności organizacji pozarządowychtvn24

"Czy jest coś złego w jawności?", "Przeciwieństwem demokracji jest tajność"

"Jawność i transparentność to jest fundament demokratycznego państwa prawa i tym projektem chcemy tę jawność i transparentność zagwarantować" - powiedział prezentując projekt minister środowiska Michał Woś. Ocenił, że wzrost przejrzystości funkcjonowania organizacji pozarządowych zwiększy dostęp do informacji obywatelom, co - jego zdaniem - wpłynie na jawność życia publicznego.

Mówił także o tym, że "trzeci sektor to absolutnie newralgiczny punkt działalności państwa, bardzo ważny z perspektywy życia społecznego, z perspektywy mechanizmów demokratycznych". "I my jesteśmy za taką pełną jawnością. Społeczeństwu należy się informacja o tym, z kim mają do czynienia, jakie cele są realizowane i kto stoi za środkami finansowymi przeznaczonymi na daną organizację pozarządową" - ocenił.

Wielokrotnie na konferencji prasowej minister Ziobro podkreślał znaczenie jawności. "Czy jest coś złego w jawności? Czy jest coś złego w transparentności? Czy jest coś złego w czystości intencji?" - pytał. "Wydaje się, że jest rzeczą ze wszech miar dobrą w demokracji, jeśli odwołujemy się do jawności, do powszechnej wiedzy, do transparentności" - stwierdził i podkreślił, że "przeciwieństwem demokracji jest tajność". "Warto zagwarantować obywatelom, aby każdy - jeśli zechce - mógł sprawdzić, czy dana organizacja, która prowadzi ważną dla niego działalność, jest bądź nie jest finansowania ze źródeł, które mogłyby wpływać na brak bezinteresowności w podejmowanych przez tę organizację działaniach" - argumentował.

Projekt z Twittera

Zaprezentowanego w piątek projektu ustawy nie znaleźliśmy ani na stronie resortu środowiska w wykazie prac legislacyjnych, ani na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Pełną treść dokumentu Michał Woś udostępnił w piątkowy wieczór na Twitterze.

- Projekt jeszcze nie został zgłoszony do wykazu prac. W tej chwili są przygotowywane dokumenty, aby w nim się znalazł - poinformował Konkret24 Michał Gzowski, rzecznik resortu środowiska.

Marzec 2020. "Powołałem grupę roboczą"

Na brak transparentności, dotyczący planowanych zmian w przepisach, jeszcze przed konferencją dwóch ministrów wskazała Sieć Obywatelska Watchdog Polska w artykule na swoim blogu.

Stowarzyszenie przypomniało, że Michał Woś 10 marca, czyli zaledwie pięć dni po tym, jak objął urząd, poinformował podczas radiowego wywiadu, że powołał grupę roboczą, która "wypracuje rozwiązania, które mają zaradzić nieuczciwemu wykorzystywaniu lobbingu, żeby to było dla każdego jasne, precyzyjne". - Grupa robocza wypracuje rozwiązania ustawowe doprecyzowujące zasady jawności działania organizacji - stwierdził wówczas, krytykując część organizacji ekologicznych.

Informacje o powołaniu grupy roboczej w sprawie jawności NGO powtórzył dwa miesiące później w "Rozmowach Niedokończonych" w Telewizji Trwam. "Ministerstwo Środowiska już podjęło prace – powołałem taki zespół, grupę roboczą – nad tym, żeby ujawnić finansowanie organizacji. Nie tylko ekologicznych, bo przysłuży się Polsce, jak wszystkie organizacje będą miały przejrzystość swoich finansów (...). Te prace trwają" - stwierdził minister 9 maja.

Ani w tym telewizyjnym wywiadzie, ani podczas radiowej rozmowy Woś nie podał składu grupy. Nie podano też ogólnej informacji, czy np. byli w niej tylko pracownicy jednego ministerstwa, a może z kilku, czy zaproszono do niej ekspertów bądź przedstawicieli organizacji pozarządowych.

Maj 2020. "Na razie nie został powołany formalny zespół"

14 maja, a więc dwa miesiące po rozmowie w Polskim Radiu 24 i niemal dwa tygodnie po wywiadzie w TV Trwam, gdzie minister Woś informował o powołaniu grupy roboczej w sprawie jawności, w odpowiedzi na pytania wystosowane w tej sprawie do resortu środowiska przez Portal Organizacji Pozarządowych ngo.pl, Piotr Celej z departamentu Edukacji Ekologicznej i Komunikacji resortu odpisał, że "na razie nie został powołany formalny zespół", a "prace dotyczące projektu ustawy są wstępne, organizacyjne" i "harmonogram nie został jeszcze ustalony".

Pytany przez nas o sprzeczność w wypowiedziach przedstawicieli resortu, jego rzecznik zapewnia, że "zespół prowadził pracę, ale nie miał charakteru sformalizowanego".

26 maja Watchdog Polska w odpowiedzi na swój wniosek o udostępnienie informacji publicznej dotyczący m.in. składu zespołu, skierowany do ministra, otrzymała dwuzdaniowe pismo podpisane przez Sebastiana Tomczaka, dyrektora Departamentu Edukacji Ekologicznej i Komunikacji Ministerstwa Środowiska. Nie wskazał, kto znajduje się w grupie roboczej, o której informował minister Woś. Odpisał wtedy jedynie, że "grupa ekspertów przygotowuje projekt rozwiązań prawnych dotyczących transparentności finansowania organizacji pozarządowych. Grupa ma charakter rotacyjny. Nie wytworzyła jeszcze żadnych dokumentów".

15 lipca 2020 roku Watchdog Polska złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z uwagi na brak odpowiedzi resortu na postawione przez stowarzyszenie pytania.

Sierpień 2020. "Charakter niesformalizowany i rotacyjny", RODO

Z wypowiedzi ministra Wosia podczas prezentacji projektu 7 sierpnia można wnosić, że w pracach grupy roboczej brali udział przedstawiciele organizacji pozarządowych. Woś dziękował bowiem "wszystkim organizacjom, które zaangażowały się w przygotowanie tego projektu".

Na zadane podczas konferencji pytanie Faktów TVN o to, które organizacje współpracowały przy projekcie, Woś odparł: "ja to zostawiam tym podmiotom. Jeżeli chcą przekazać tę informację, to oczywiście ją przekażą".

O skład grupy zapytaliśmy także rzecznika prasowego resortu środowiska.

"Grupa ekspertów pracujących nad projektem ustawy dot. jawności finansowania organizacji pozarządowych ma charakter niesformalizowany i rotacyjny. Osoby, które były członkami grupy roboczej nie są funkcjonariuszami publicznymi, są to osoby fizyczne. Na mocy przepisów RODO ich tożsamość podlega ochronie" - odpowiedział nam zespół komunikacji.

"To wzmacnia kulturę tajności"

Na temat odpowiedzi resortu rozmawiamy z Krzysztofem Izdebskim, dyrektorem programowym fundacji ePaństwo. - Nie dość, że jest nieprawidłowa, nietrafiona, to jeszcze niezgodna z prawem i orzecznictwem - ocenia. Podkreśla, że mówimy przecież o ustawie, której zakładanym celem jest jawność. - Eksperci, którzy byli w tej grupie, brali udział w procesie legislacyjnym. Mało tego, jest fizyczny efekt ich pracy - projekt ustawy zaprezentowanej w piątek - zauważa. Jego zdaniem, nie można powoływać się na prawo o prywatności tych osób. - Pracowały przecież nad tym projektem w ramach swoich obowiązków służbowych, a nie w wolnym czasie - mówi Izdebski w rozmowie z Konkret24.

- Projekt mówi o jawności i transparentności, a pan minister sam transparentny nie jest - ocenia Anna Ogniewska z Greenpeace Polska, jednej z aktywnych w Polsce organizacji ekologicznych. - To jest kuriozalne, że nie wiadomo, jacy eksperci pracowali nad tym projektem ustawy. Nie rozumiemy, dlaczego to nie może być jawne - stwierdziła. Jej zdaniem, zamiast skupić się na ochronie polskich lasów i przyrody, "kolejny raz minister Woś wykazuje się nie tymi kompetencjami, co trzeba".

Nie udało nam się dodzwonić do Michała Wosia. Minister nie odpowiedział też na naszą prośbę o kontakt.

Autor: Jan Kunert / Źródło: Konkret24, siecobywatelska.pl; zdjęcie: PAP/Mateusz Marek

Pozostałe wiadomości

Im więcej czasu użytkownicy spędzają na platformach internetowych - takich jak Facebook, Instagram, YouTube, X czy TikTok - tym większy jest ich zysk. Platformom zależy więc na faworyzowaniu treści sensacyjnych lub emocjonalnych, a przez to często dezinformacyjnych, które bardziej przyciągają uwagę. Wyjaśniamy, jak wielkie firmy technologiczne zorientowały się, że mogą zarabiać na dezinformacji.

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Liderzy dezinformacji. Dlaczego Big Techom się to opłaci?

Źródło:
Konkret24

Internauci bulwersują się informacjami o rzekomym skandalu w szczecińskim oddziale ZUS. Pracująca tam Ukrainka jakoby miała opóźniać wydawanie decyzji o emeryturach. Tyle że kobieta wcale nie istnieje.

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

"Ukrainka z ZUS opóźnia procedury Polakom"? Zmyślone oskarżenia

Źródło:
Konkret24

Poseł PiS Marek Gróbarczyk pisze o "końcu budowy" i "wyrzuceniu do kosza" projektu terminala kontenerowego w Świnoujściu. Tymczasem resort infrastruktury i zarząd portu tłumaczą: w miejsce starego projektu ma powstać coś znacznie większego.

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Terminal w Świnoujściu do kosza? Resort infrastruktury i port odpowiadają na słowa Gróbarczyka

Źródło:
Konkret24

Bywa, że mają problemy z odpowiedzią na pytanie, kto jest teraz papieżem. Nie potrafią wyjaśnić, dlaczego prezydent Ukrainy nie nosi garnituru. Zaprzeczają, że astronauci NASA utknęli w kosmosie. Najpopularniejsze chatboty - coraz częściej pytane o bieżące tematy - zmyślają i wprowadzają w błąd. Nie są to ich jedyne słabości, jeśli chodzi o newsy.

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Papież żyje, choć umarł, a Putina wybrano demokratycznie. (Nie)prawda chatbotów

Źródło:
Konkret24

Prezydent Karol Nawrocki oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości straszą, że rząd Donalda Tuska chce wprowadzić cenzurę w internecie - a sposobem na to ma być ustawa wdrażająca unijne regulacje. Lecz choć opozycja grzmi o "cenzorskich gilotynach", to zdaniem ekspertów ustawa właściwie nie zakaże niczego więcej, niż to, co już dziś jest zakazane.

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Nawrocki i PiS: rząd Tuska chce "cenzury w internecie". O co chodzi z DSA

Źródło:
Konkret24

Oburzenie, krytyka polskiego rządu i fala antyukraińskich komentarzy, w tym pełnych nienawiści - to reakcje na platformach społecznościowych na rozpowszechniane nagranie spod szpitala w Stalowej Woli. Co robili tam ukraińscy żołnierze? Tłumaczą starosta, szpital oraz resorty obrony i zdrowia.

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Żołnierze z Ukrainy "leczą się w polskich szpitalach"? Mamy wyjaśnienie

Źródło:
Konkret24

Setki tysięcy wyświetleń w sieci notuje nagranie "dowodzące", jakoby Wołodymyr Zełenski kupił niedawno w USA ranczo warte 79 milionów dolarów. Historia wydaje się wiarygodna: są szczegóły, nazwiska i informacja na stronie pośrednika. Jednak kluczowe elementy opowieści zostały zmyślone, a "dowody" sfabrykowane.

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Zełenski, ranczo za 79 milionów dolarów i znikająca strona. Skąd to znamy?

Źródło:
Konkret24

Miliony wyświetleń w sieci i setki tysięcy podań dalej osiągają wpisy o raporcie, który rzekomo ujawnia prawdę o związkach między szczepionkami a autyzmem. Przestrzegamy: został umiejętnie przygotowany właśnie po to, by go promować. Bazą są materiały wycofane za manipulacje, a w tle jest działalność Andrew Wakefielda, któremu udowodniono oszustwa.

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

"Raport" o autyzmie i szczepionkach. Pięć rzeczy, które musisz wiedzieć, zanim przeczytasz

Źródło:
TVN24+

Czy zaszczepieni przeciwko grypie rzeczywiście częściej na nią chorują niż niezaszczepieni? Nie. Takie błędne wnioski wyciągnięto z pewnych amerykańskich badań i rozpowszechnia się je teraz w polskiej sieci. Ekspert wyjaśnia słabości zarówno samego badania, jak i jego raportowania.

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Szczepienie na grypę "zwiększa ryzyko zakażenia"? Autorzy badania się tłumaczą

Źródło:
Konkret24

Najpierw w sieci pojawiły się zdjęcia billboardów z hasłem po angielsku i hebrajsku. Potem zaczęło się oskarżanie rządu o rozpoczęcie "akcji przesiedleńczej Żydów do Polski". W efekcie wylała się fala antysemickich komentarzy. Oto historia, jak ludzka dezorientacja doprowadziła do politycznej dezinformacji.

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

"Przyjedź i osiedl się w Polsce". Napisał to po hebrajsku. I się zaczęło

Źródło:
TVN24+

"To jest wiara!", "tak Polacy powinni reagować na zdejmowanie krzyży" - komentują internauci wideo, które rzekomo przedstawia setki drewnianych krzyży ustawionych przy drodze gdzieś na Korsyce. Tak mieszkańcy mieli zareagować na wyrok dotyczący usunięcia krzyża z przestrzeni publicznej. Jednak nie wszystkie elementy tego przekazu są prawdziwe.

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

W proteście "postawili setki nowych krzyży"? To nie bunt mieszkańców

Źródło:
Konkret24

"System zniewolenia człowieka"; "nazistowskie rozwiązanie"; "stała inwigilacja non stop" - tak internauci reagują na doniesienia o unijnym urzędzie rzekomo kontrolującym wydatki obywateli i mającym możliwość zamykania ich kont. Tyle że działalność urzędu dotyczy czegoś innego.

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

"Bruksela będzie zamykać nasze konta?". Czym zajmuje się nowy unijny urząd

Źródło:
Konkret24

Kordon samochodów, ogrodzenie i betonowe zapory - w takim otoczeniu ma się rzekomo odbywać tegoroczny świąteczny jarmark w belgijskim mieście Brugia. Choć trudno w ten widok uwierzyć - wielu wierzy, więc obraz generuje tysiące wyświetleń w sieci. Nie tylko polskiej.

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Jarmark świąteczny "strzeżony jak granica"? Nie, to nie jest "nowoczesna Europa"

Źródło:
Konkret24

Słowa Jarosława Kaczyńskiego z konwencji PiS rozgrzały scenę polityczną. Prezes straszył, że Unia Europejska chce zniszczyć Polskę jako suwerenny kraj. Politycy PiS ochoczo tłumaczą, że dokona się to poprzez zmiany traktatów. A ponieważ to temat skomplikowany i wyborcom mało znany - łatwo można go sprowadzić do prostych tez. Fałszywych.

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Kaczyński straszy "utratą suwerenności". Trzy fałszywe filary tej tezy

Źródło:
Konkret24

"Wierna służąca Ukrainy" - piszą o minister edukacji Barbarze Nowackiej internauci, komentując jej rzekomą decyzję wprowadzenia języka ukraińskiego na maturę. Jednak to nie ona podpisała stosowne rozporządzenie - i nie jest to jedyne przekłamanie dotyczące tej reformy.

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Ukraiński na maturze. Kto w końcu go wprowadził?

Źródło:
Konkret24

"Wezwał Ukrainę do uznania Krymu za rosyjski", jego "słowa mogą być sygnałem, że kraje Unii Europejskiej zaczną deportować Ukraińców" - informują rosyjskie media. O kogo chodzi? O Leszka Millera. Niektóre wypowiedzi byłego premiera o wojnie w Ukrainie brzmią bowiem jak echa przekazów Kremla. Powiela fałszywe narracje rosyjskiej propagandy, tłumacząc to "prawem obywatela".

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Leszek Miller o wojnie w Ukrainie. Wypowiedzi, które cieszą Kreml

Źródło:
Konkret24

"Zabrać resztki suwerenności narodowej i stworzyć z UE superpaństwo zarządzane z Brukseli" - to ma być cel przegłosowanej rezolucji Parlamentu Europejskiego. To znaczy tak interpretuje to europosłanka Konfederacji Ewa Zajączkowska-Hernik, bo rzeczywistość jest nieco inna.

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

"Chcą odebrać Polsce prawo weta"? Czym straszy europosłanka

Źródło:
Konkret24

Resort zdrowia chce, aby od 2027 roku szczepienia przeciwko HPV były obowiązkowe między 9. a 15. rokiem życia. Wśród przeciwników szczepień wywołuje to kolejną falę medycznej dezinformacji - budowanej między innymi na starym piśmie z Ministerstwa Zdrowia.

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Szczepionki na HPV. Pismo z resortu zdrowia wykorzystane do fałszywego przekazu

Źródło:
Konkret24

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Sebastian Kaleta twierdzi, że polski sędzia odmówił wydania Niemcom Wołodymyra Żurawlowa, ponieważ uznał niemieckich sędziów za upolitycznionych. A jako "dowód" swojej tezy, opublikował nagranie. Brzmi sensacyjnie, ale to manipulacja.

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Jak poseł Kaleta słowa obrońcy Ukraińca przypisał sędziemu. "To jest grube"

Źródło:
Konkret24

"Rząd Tuska masowo ściąga imigrantów!", "zalew imigrantów pod rządami Tuska" - alarmują politycy Konfederacji i PiS. A Sławomir Mentzen grzmi, że "Tusk niczym się tu nie różni od Kaczyńskiego". Jako rzekomy dowód na tę tezę podawane są liczby: a to o pozwoleniach na pracę, a to o wizach pracowniczych. Mylone i błędnie intepretowane. Bo rzeczywiste liczby tezy opozycji nie potwierdzają.

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

"Tusk ściąga dziesiątki tysięcy imigrantów"? Ostra manipulacja liczbami

Źródło:
Konkret24

Według europosła PiS Waldemara Budy kandydujący na prezydenta Karol Nawrocki obiecał podczas kampanii wyborczej "ustawę o obniżce prądu" w sto dni po objęciu urzędu. Czy naprawdę to obiecał?

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Obniżenie cen prądu. Co Nawrocki obiecał, a co Buda zapamiętał

Źródło:
Konkret24

Europoseł PiS Bogdan Rzońca obarczył Donalda Tuska winą za przejęcie Ursusa przez ukraińskiego inwestora. Przypominamy, jak naprawdę wyglądała historia kłopotów i upadłości polskiego przedsiębiorstwa. Bo ta przypada na lata rządów Zjednoczonej Prawicy.

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

"Brawo za 'repolonizację' panie Tusk". Jak polityk PiS przekręca historię upadku Ursusa

Źródło:
Konkret24

Kancelaria Prezydenta RP ma być najbardziej oszczędną i zatrudniać najmniej pracowników w porównaniu do innych najważniejszych instytucji w kraju - Kancelarii Sejmu, Kancelarii Senatu i kancelarii premiera. Tak uważa Zbigniew Bogucki, który chwali zaradność kierowanego przez siebie organu. Czy ma rację? Przyglądamy się tym czterem instytucjom.

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Bogucki: Kancelaria Prezydenta "najbardziej oszczędna" i zatrudnia najmniej? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Internauci komentują w sieci od kilku dni pomysł, by bezdzietne Polki pracowały do 65. roku życia tak jak mężczyźni. Jedni wskazują plusy, inni minusy takiego rozwiązania. Czy jednak projekt opóźnienia wieku emerytalnego dla bezdzietnych kobiet powstał w Kancelarii Prezydenta?

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Bezdzietne Polki i "praca do 65. roku życia". To nie projekt prezydencki

Źródło:
Konkret24

"I jak tu nie popierać Nawrockiego?" - stwierdzają internauci, komentując medialne doniesienia o "nowym świadczeniu 1000 plus", które miał już zatwierdzić nowy prezydent. W tekstach czytamy, jakoby Karol Nawrocki "podpisał ustawę", "wprowadził PIT-0", "dał rodzinom ogromny bonus" itp. Tylko że takiego pomysłu nawet nie było.

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Prezydent "podpisał ustawę", "wprowadził 1000 plus"? Co podpisał Nawrocki

Źródło:
Konkret24

Przystąpienie przez Polskę do Europejskiej Tarczy Antyrakietowej, zwanej potocznie żelazną kopułą, było jednym z ważniejszych tematów w kwietniu 2024 roku. Deklaracja o dołączeniu do tej inicjatywy była powtarzana przez czołowych polityków obozu rządzącego, ale jakiś czas temu temat ucichł. Sprawdzamy, co z przystąpieniem Polski do europejskiej żelaznej kopuły.

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

"Żelazna kopuła" miała być pilnym rozwiązaniem. Odpowiedź MON zaskakuje

Źródło:
Konkret24

Czy kobiety w Iranie nie muszą już zasłaniać głów hidżabem? Polski internauta przekonuje, że informacje o zmianach w prawie pochodzą od irańskich władz. Okazuje się jednak, że to doniesienie jest nieprawdziwe, a jego podstawą są słowa jednej osoby.

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

W Iranie nie trzeba nosić hidżabu? Skąd wziął się ten fake news

Źródło:
Konkret24

Europoseł Prawa i Sprawiedliwości zarzuca ministrowi sprawiedliwości, że zarządził utajnienie oświadczeń majątkowych prokuratorów, co ma być złamaniem prawa. Tyle że działanie Waldemara Żurka dotyczy zupełnie innej kwestii.

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Waldemar Żurek "utajnia oświadczenia majątkowe prokuratorów"? Co myli Mariusz Kamiński

Źródło:
Konkret24

Debata o pakcie migracyjnym wróciła wraz ze zbliżaniem się terminu decydowania o mechanizmie solidarnościowym. Poseł PiS Jarosław Sellin, przekonując, że prezydent Karol Nawrocki nigdy się na relokację migrantów do Polski nie zgodzi, przekonywał, że w tym celu może on nawet zamknąć polskie granice. Czy głowa państwa naprawdę ma takie kompetencje?

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Sellin o prezydencie: może zamknąć "wszystkie granice". O jednym zapomniał

Źródło:
Konkret24

Coraz częściej w politycznych dyskusjach pada stwierdzenie, że nie da się rozwiązać problemów z wymiarem sprawiedliwości bez resetu konstytucyjnego. Z tym że co innego rozumie pod tym określeniem Konfederacja, co innego prezes PSL, a nad czym innym debatują senatorowie koalicji rządzącej. Eksperci tłumaczą podstawy prawne i zwracają uwagę na tak zwany moment konstytucyjny.

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Reset konstytucyjny: o co w tym chodzi. Wizje są, ale konkretów brak

Źródło:
Konkret24

Były miejski radny z Poznania twierdzi, że przez ograniczenie prawa do świadczenia 800 plus dla cudzoziemców, ukraińskie dzieci przestają chodzić do polskich szkół. Jednak dwa fakty przeczą temu, by zmiana prawa już wpłynęła na ilość uczniów z Ukrainy.

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Mniej ukraińskich uczniów przez zmiany w 800 plus? Podwójna manipulacja

Źródło:
Konkret24